• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Maluch" spychał radiowóz

JAGA
9 sierpnia 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 
Złodziej złapany na kradzieży kultowego już Fiata 126p nie poddał się tak łatwo. Uciekając przed goniącym go radiowozem próbował zepchnąć go "maluchem" z drogi. Zatrzymał się dopiero wtedy, kiedy policjanci oddali ostrzegawczy strzał w niebo.

22-letni Łukasz B. zawitał w środku nocy na ul. płk. Dąbka na gdyńskim Oksywiu. Tu włamał się do fiata 126p (wartego 1500 zł) i odjechał. Funkcjonariusze sekcji kryminalnej odebrali komunikat o kradzieży pojazdu. Zauważyli go na ul. Romanowskiego. Ruszyli w pościg. Policjant dawał znaki lizakiem, żeby kierowca się zatrzymał. Reakcja złodzieja była odwrotna - zamiast zatrzymać się, próbował "maluchem" zepchnąć radiowóz z drogi. Przestał uciekać dopiero wtedy, kiedy jeden z policjantów ostrzegawczo strzelił w niebo. Kierowca został zatrzymany przy ul. Żeromskiego w Kosakowie.

Złodziej "malucha" nie był sam. Pilotowało go Audi. Wspólnikami włamywacza zajęli się funkcjonariusze z Oksywia. Ruszyli w pościg, ale audi ze względu na prędkość... zniknęło z pola widzenia. Na szczęście kierowcę i pasażera audi widział świadek kradzieży "malucha". Policjanci, którzy goniąc złodziei dojechali do Kosakowa, nagle zauważyli idących ul. Chrzanowskiego dwóch młodych mężczyzn odpowiadających podanemu rysopisowi. Zatrzymano 22-letniego Daniela Sz. oraz 18-letniego Dawida P. Jeden miał przy sobie 4 łamaki ułatwiające włamania do samochodów i lusterko skradzione tej samej nocy z samochodu marki BMW na ul. Unruga na Oksywiu.

- Przypuszczamy, że ci zatrzymani znajdowali się wcześniej w ściganym audi, które jechało kilkadziesiąt metrów przed fiatem - mówi kom. Dariusz Kaszubowski, rzecznik gdyńskiej policji. - Odległość między miejscem kradzieży pojazdu a między zatrzymaniem jest dość duża. Nie było możliwości, żeby w tej sytuacji zdążyli przejść pieszo.

Cała trójka to mieszkańcy gminy Wejherowo. Zatrzymano ich pod zarzutem kradzieży z włamaniem.
Głos WybrzeżaJAGA

Opinie (33)

  • No nareszcie !

    BRAWO !!! W końcu skuteczność ! Oby tak dalej !

    • 0 0

  • Po co kraść malucha wartego 1500 PLN?

    I może jeszcze garować potem za to truchło. Dziwi mnie ten całkowity brak kalkulacji zysków i ryzyka.

    • 0 0

  • to są skutki skakania na główke z końca mola
    tak tak

    • 0 0

  • Taaaa.....

    I pewnie po skoku delikwent wypił jakieś 30 litrów bałtyckiej wody z sinicami....
    to podobno szkodliwe....

    • 0 0

  • Do roboty.

    Najlepsza z tego artykułu jest wypowiedź Pana Kaszubowskiego, "przypuszczamy" a co on takiego robi niech wyjdzie na ulicę łapać złodziei.

    • 0 0

  • Maluch to kultowy samochód który nadaje się do wszystkiego. Nawet do ucieczki.

    • 0 0

  • Chwile grozy....

    Normalnie, tekst powala swoją dramaturgią, dynamizmem i ... humorem :-)
    2Fast 2Furious to przy tym bajka ;-)

    No ale chłopaki się popisali, nie ma co. W końcu złapali "znikający punkt", a że audi uciekło... no co się dziwić, zdarza się. Ważne, że nikt nie ucierpiał przy tym strzale ostrzegawczym, chociaż z drugiej strony - ta kula musiała gdzieś spaść, "...skąd wiesz, czy nie zabiła akurat Twojego wujka albo stryjka..." .

    Ehhh ciekawie się robi, bardzo ciekawie...

    • 0 0

  • Dobrze, że już mam nowy kolor na moim Audi :) Na pewno nie poznają :) I wcale szybko nie jechałem, ale na rowerach to naprawdę ciężko dogonić samochód ;)

    • 0 0

  • strzelił w niebo

    "strzelił w niebo" - czy policjant ostrzegł niebo, że będzie do niego strzelał?
    Moim zdaniem jest to ewidentny zamach na Polską Wiarę.

    • 0 0

  • ojojojoj,

    to rzeczywiście ewenement wart opisania w gazetach : złapali złodziei starego malucha. Przeważnie po ok. 2 tygodniach przychodzi informacja o umorzeniu sprawy z powodu niewykrycia sprawców. Znam to z autopsji.
    Koniecznie medale dla policajtów się należą, hahaha.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane