- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (151 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (112 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (111 opinii)
Wczorajszy dzień nie niósł ze sobą tak silnych emocji jak początek egzaminu. O ile pierwszego dnia maturzyści czekali na otwarcie drzwi sal milcząco, w skupieniu, drugiego dnia więcej maturzystów starało się rozładować napięcie przez rozmowy na błahe tematy. Maturzyści mieli wczoraj do wyboru kilka przedmiotów: matematykę, historię, biologię, chemię, fizykę i języki obce. Po raz pierwszy do przedmiotów maturalnych zaliczono także geografię. W Centrum Kształcenia Ustawicznego w Sopocie pisać prace z tego przedmiotu zdecydowało się pięć osób. Najchętniej wybieranym przedmiotem przez absolwentów publicznej szkoły dla dorosłych była matematyka, z której zadania rozwiązywało 50 osób, 32 maturzystów zadeklarowało sprawdzenie wiedzy z historii. Języki obce cieszyły się niewielkim zainteresowaniem. Język angielski zdawała jedna osoba, język niemiecki także jedna. Trzy osoby wybrały język rosyjski. Języki obce maturzyści zdawali przed południem. Po godzinie piętnastej zmagali się z przedmiotami ścisłymi.
- Słuchacze szkół zaocznych mają z reguły mniej zajęć niż uczniowie szkół dziennych. Specyfika pracy takim tokiem polega na samodzielnej pracy w domu lub w bibliotece. Uczniom oferuje się mniej lekcji języków obcych, stąd zdawanie tych przedmiotów nie jest zbyt popularne - powiedziała dr Felicja Góraj, dyrektor CKU przy ul. Kościuszki w Sopocie.
Co druga osoba podchodząca do egzaminu dojrzałości w CKU zaliczała się do abiturientów z lat ubiegłych. Niektórzy nawet po kilkunastoletniej przerwie w nauce. Jedna maturzystka została skierowana przez kuratorium.
- Osoba ta ukończyła w tym roku szkołę ekonomiczną w Warszawie. Ponieważ zamieszkała na Wybrzeżu, wnioskowała w kuratorium pomorskim o przydzielenie jej szkoły o takim profilu - wyjaśniła dyrektor Góraj.
Osoby, które decydują się na zdawanie matury po kilku latach przerwy w edukacji bardziej denerwują się przed egzaminem, do którego podchodzą z większym dystansem niż abiturienci zdający terminowo. Jak stwierdziła dyrektor, silnie wpływa na takich maturzystów świadomość porażki i konsekwencji niepowodzenia na polu zawodowym.
Agata Purlińska zdawała egzamin z języka angielskiego. Maturalny stres rozładowywała paląc papierosa. Ponieważ po dwóch latach nauki zdecydowała się przejść na kształcenie eksternistycznie, musiała szlifować język szybciej niż jej koledzy.
- Uczę się tego języka od dwunastu lat. Zawsze chciałam zdawać maturę z angielskiego. Zresztą sprawdziłam, na ile mnie stać - podsumowała.
Opinie (70)
-
2003-05-08 13:44
Ja
wtedy nie chodziło się w dresach i nie było komórek ktore mozna by bylo zabrać
użyj ty czasem chociaż tej jednaj szarej komórki która ci się ostała...- 0 0
-
2003-05-08 13:45
zapewne wiele osób doceni TWÓJ WYRAFINOWANY HUMOR
i maniery światowca z radzieckiego bombowca
podpatrywane w brazylijskich serialach- 0 0
-
2003-05-08 13:46
Hmm...
gowno mnie obchodzi czy jestes pedalem. Ja nie zyje w latach 30 tylko teraz i widze co to jest tbo czy inne zsbo. To najwiekszy syf jaki mozna sobie wyobrazic. A twoje opinie jak raz pasuja do mojego modelu absolwenta tej szkoleczki, wiec nie trudz sie i nie tlumacz.
- 0 0
-
2003-05-08 13:48
ja
syf syneczku bo twoje pokolenie się w nich zagnieździło :]
zdaje się ze głupota potrafi zrujnować wszystko- 0 0
-
2003-05-08 13:49
Brazylisjskie seriale?
A co to jest? W przeciwienstwie do ciebie ja mam duzo zajec i nie mam czasu na takie pierdoly a ty p***encjuszu dalej siedz 24/24 na trojmiescie albo ogladaj opery mydlane to bedziesz jeszcze glupszy niz jestes. Smieszny jestes i dobrze ktos powiedzial, ze sloma ci z butow wystaje.
- 0 0
-
2003-05-08 13:49
wytłumaczyć coś młodemu jełopie to nie to samo co się tłumaczyć jakiemuś cieciowi z kawiarenki, któremu i tak zaraz kasa się skończy
i kancierta nie budiet:))- 0 0
-
2003-05-08 13:52
:))
kawiarenki...dobre, ale na to tez nie mam czasu :) Nie jestes taki cwany jak ci sie wydaje dziadku. A gdyby porownac predkosci naszych lacz (i cen za nie), to by wyszlo, ze jestes najwiekszym nedzarzem baranku.
- 0 0
-
2003-05-08 13:54
na odchodne kolejna żałosna pierdoło powiem ci, że furory tu nie zrobisz bo za bardzo sie wysilasz
i nie czytałem żeby ktos cie pytał o opinie o moich opiniach opiniując to itd
kumales??
kim jeteś, że wystawiasz laurki??
masz legitymacje?? partyjną czy służbową??
jakiś dyplom albo nominacje na GŁÓWNEGO OPINIODUPKA??
to jest WOLNE FREE FORUM
dzięki Bogu tacy jak ty mają najmniej do gadania
zmęczysz się szcz....m- 0 0
-
2003-05-08 13:55
dawniej buraki chwaliły się kto ma lepsze auto
albo lepszy nadruk na koszulce ;P
a teraz ceną łączy :] hłe hłe
sam je robiłeś czy instalowałeś?
czy dobre bo dużo kasy za nie bulisz?
no faktycznie nam zaimponowałeś
u... ha ha ha ha ha- 0 0
-
2003-05-08 13:58
Mamo
nie o to chodzi, aby sie chwalic, tylko mnie denerwuje fakt, ze taki ciec mi bedzie mowil, ze mi sie kasa skonczy i bede musial opuscic kawiarenke (skad w ogole taki pomysl, nie wiem). A nawet jesli, to co? Szkoda zasmiecac forum takimi bzdurami.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.