- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (52 opinie)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (261 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (165 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (107 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Mieszkańcy nie chcą żółwia w parku
Żołw w parku Oruńskim żyje co najmniej od 2020 roku.
W parku Oruńskim zamieszkał żółw. I choć na pierwszy rzut oka sympatyczny gad mógłby wydawać się dodatkową atrakcją zieleńca, część mieszkańców chce się go z okolicy pozbyć. Powód? Jego gatunek uznawany jest za inwazyjny, co w uproszczeniu oznacza, że zwierzę w takim środowisku jest szkodnikiem.
Czy żółw w parku Oruńskim to szkodnik?
- Zdjęcie potwierdza, że nasz "przyjaciel" z parku Oruńskiego przeżył kolejny sezon jesienno-zimowy. Co bardziej doświadczeni mają nawet wiedzę o tym, gdzie ów żółw ma swoją miejscówkę - napisał na facebookowej grupie pan Grzegorz.
Przytoczył przy tym opinię, że żółwie gatunku trachemys scripta (do którego zalicza się dostojny osobnik z Oruni) w Polsce uznawane są za gatunek inwazyjny, który stanowi zagrożenie dla flory i fauny.
- Atrakcja parku czy jednak szkodnik? Zdecydowanie szkodnik - skwitował pan Grzegorz.
Żółw w parku? Zgłoszenia były, ale... parę lat temu
Co ciekawe, problem gada jest dobrze znany urzędnikom Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
- Były pojedyncze zgłoszenia o żółwiu, ale kilka lat temu - przyznaje Patryk Rosiński, rzecznik GZDiZ.
Jak podkreśla nasz rozmówca, po naszym sygnale temat zostanie zbadany ponownie, również pod kątem tego, czy zwierzę faktycznie może być inwazyjne dla środowiska.
Miejsca
Opinie (317) ponad 20 zablokowanych
-
2024-02-13 12:56
nich zostanie
Co komu do.tego ze sobie żyje niech sie jeden z drógim zajmą swoimi sprawami jak np smród z mieszkania lub szczurami w piwnicy takie ludzie co siedzą w chalupach i plotkóją nieroby żyjacę
- 13 2
-
2024-02-13 12:58
Dziki w parku nikomu nie przeszkadzają, a taki mały twardziel, to zaraz szkodnik
- 12 0
-
2024-02-13 12:59
Ale (1)
Za to dziki to dopiero zaprowadzają porządek. Zryte całe połacie trawy i kwietniki . Mało inwazyjne watachy dzikich świń.
- 9 1
-
2024-02-13 13:46
Wata-co?
Watahy
- 1 1
-
2024-02-13 12:59
Orunia prawie jak Galapagos
Zolw powinien znalezc sie w herbie Ohry.
- 9 0
-
2024-02-13 13:05
Lepiej niech sie zajmą dzikami które niszczą park
- 6 2
-
2024-02-13 13:10
bzdura!!!!
Mieszkańcy Oruni kochają tego żółwia i chcemy aby żył sobie jak wcześniej !
Trójmiasto strzelacie sobie w kolano!!- 17 1
-
2024-02-13 13:10
Zolw
To dzikie zwierzę i spokojne. Skoro sobie znalazł ten areał niech tam będzie. Przeciez nikomu nie robi krzywdy. Jesli jakim s cudem znajdzie partnerkę i się rozmnoży ZOO na pewno chetnie przejmie i parę i przychówek. Ten żółw to namacalny dowod ze zwierzę tropikalne daje sobie radę i z naszą zimą i naszymi drogami
- 13 2
-
2024-02-13 13:16
Teraz żółw jest w niebezpieczenstwie (1)
Dzięki temu artykułowi za chwilę znajdzie się jakiś psychol co tego żółwia zabierze i zrobi mu krzywdę. Gratulacje Trójmiasto.pl !!
- 26 2
-
2024-02-13 13:23
to prawda - zaraz jakieś psychole zrobią mu krzywdę. Teraz po nagłośnieniu sprawy - chyba bezpieczniej dla niego byłoby umieścić go w innym miejscu
- 6 0
-
2024-02-13 13:19
Ręce precz od żółwia!!!
- 17 0
-
2024-02-13 13:19
Ja proponuję pozbyć się aut ,też są szkodliwe dla środowiska
- 12 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.