2003-02-15 18:54
Droga Była Gdanszczanko z Przymorza !!
"critto
czy to ty jestes autorem stronki libertaryzm? Bo co sie tam proponuje to jest nierealny swiat dozenie do jego zaglady:((("
Oczywiście że to ja jestem autorem tej stronki .. i większości znajdujących się tam tekstów .ja również (z pewną pomocą - podziękowania zamieszczone:) znalazłem większość linków ... czy libertaryzm jest nierealny?? hmmm, w tym sensie że obecnie trwa trend zupełnie przeciwny - etatyzm. kiedyś było więcej libertaryzmu (gdy było mniej socjalizmu; to są wartości przeciwstawne), może być go więcej w przyszłości ... obalenie komuny też kiedyś wydawalo się nierealne ...
co do zagłady świata - chętnie podyskutuję z Tobą o tym na priv ... zachęcam Cię najpierw jednak do glębszego zapoznania się z treścią zamieszczanych esejów (i niektórych linków). Ja też na początku myślałem że libertaryzm (czyli libertarianizm; oba te słowa są tłumaczeniami ang. 'libertarianism') to jakaś bzdura (gdy się z nim zetknąłem). potem przekonałem się doń całkowicie (to wciąga i to całkiem szybko, wbrew pozorom :) ... ja uważam, że to właśnie libertaryzm jest ratunkiem, drogą wyzwolenia dla świata umęczonego przez dominację machin państwowych, etatyzmu, socjalizmu i biurokracji ...ale, jak pisałem, chętnie z Tobą pogadam ... maila znasz (critto@wp.pl)
Pozdrawiam !!!
Critto, http://www.libertaryzm.prv.pl
2003-02-15 20:46
sumienie(?),
"Przykro mi ale szlag mnie trafia . Dlaczego tak bardzo bronicie tych lidzi . Cywile czy nie to byli w tamtych czasch wrogowie narodu. To oni mordowali w obozach i to przedewszystkim cywili, mordowali starych młodych ,gwałcili, robili mydło i eksperymenty na naszych polskich dzieciach, zresztą na wszystkich innych nacjach które im się nie podpożądkowały. Co z tego że to byli mieszkańcy miasta , oni naszych też wyganiali bezlitośnie. Tatusiowie mordowali w obozie a ich żoneczki opływały w kosztownościach zdartych z katowanych ciał. "
powiedz mi więc, czy te 4000 dzieci (w tym niemowlaki) które zginęły to również byli 'wrogowie narodu' ?? czy oni również katowali i robili eksperymenty?? czy walka z hitleryzmem usprawiedliwia Twoim zdaniem stosowanie metod hitlera wobec ludności cywilnej i to tam, gdzie nie ma to żadnego militarnego uzasadnienia (co innego naloty na Berlin czy Hamburg, które miały zniszczyć porty, zaplecze przemysłowe i ducha bojowego; co innego zdradziecka, tchórzowska, piracka napaść na sta
Do innych:
i TAK, przyjmuję do wiadomości że Hitler wydał 'wojnę totalną', niem. Totalenkrieg. TAK, naziści dopuszczali się masowych zbrodni. TAK, część z nich mogła mieszkać również w Gdańsku. Ale co to zmienia??
Ci ludzie, którzy zginęli w katastrofie WG, a których większość nie miała NIC wspólnego z nazizmem poza tym, że tu mieszkała od wieków, jeśli patrzą z zaświatów,raczej nie rozgrzeszają takiego podejścia. Dziwią się tylko, jak na początku XXI wieku jakaś grupka dziwaków spiera się o to, czy mordowanie cywili 'jest OK' czy 'nie jest OK' - bo do tego się to sprowadza tak naprawdę. Ciekawe tak przy okazji, ilu Polaków uciekało Gustloffem - nie do Rzeszy, która już padała, ale do strefy okupacyjnej aliantów Zachodnich, którzy (w przeciwieństwie do sowieckich barbarzyńców)ludność cywilną traktowali honorowo i humanitarnie (UNRA się kłania choćby).
jeszcze jedno: jeśli nie ma być szacunku dla zmarłych, to ja będę się domagać aby WYWIEŹĆ stąd prochy i groby żołnierzy radzieckich; niech będą pochowani w Moskwie, ja sobie ich tu nie życzę. w końcu tacy jak oni zniszczyli Gdańsk; od takich jak oni również wycierpiała moja,patriotyczna zresztą i walcząca zarówno przeciw hitlerowcom jak i przeciw sowietom, rodzina na Kresach Wschodnich. ONI byli pachołkami reżimu który doprowadził Polskę do upadku, wprowadził tu odpowiedzialny za liczne zbrodnie marionetkowy reżim o nazwie 'PRL', oraz zagrażał pokojowi na całym świecie. Ale ja się tego nie domagam. Bo wiem, że zmarłym szacunek się należy, niezależnie od tego, za kogo walczyli i CZY walczyli (cywile z Gustloffa nie walczyli, co nie przemawia niektórym osobom do świadomości -puk puk jest tam kto ??).
I jeśli ktoś żałuje pieniędzy czy pamięci zmarłym, to tylko o nim świadczy; o jego nędznym, zerowym wręcz poziomie intelektualnym i emocjonalnym; o tym, iż nie jest on do końca człowiekiem, niezależnie od wykształcenia, które ma i stylu życia, który prowadzi.
To tyle. "Fajna" dyskusja wśród tzw. 'rodaków', prawda ?? W takim momencie wypada się wstydzić tego, że w tym kraju są _tacy_ ludzie; do was mówię, apologeci zbrodni na cywilach: 'wspaniałe' wystawiacie Polsce świadectwo na świecie. Świetne. Mój znajomy, mówiący po polsku Amerykanin również czytał to forum (sam mu je pokazałem). Teraz będzie powód do kolejnych polish jokes o "polish idiots" i "polish bigots" (jak niektórzy w USA nazywają Polaków). Jeszcze trochę takich tekstów z waszej strony i ... naprawdę coraz trudniej będzie mieszkańcom innych krajów świata wierzyć w to, że obóz w Oświęcimiu to sprawka Niemców a nie Polaków.
2003-02-15 20:52
nie mam pojęcia co critt przyjmuje do wiadomosci a co nie, bo tego gostka na oczy nie widzialem i nie wiem co to za jeden. ale obserwuje dyskusje i widze, to co widze - to on przytacza rozmaite argumenty, a ty tylko swoje chamskie. mniej lub bardziej. epitety. w ten sposob nigdy nie przekonasz innych do swoich racji. w ten sposob nie porozumiesz sie z nikim w ogole. w ten sposob rodzisz tylko wrogosc.
i piszesz na dodatek:
>póki co to krasnoarmiejcy nie zaatakowali gdańska
>oni wracali siedząc niemcom na karku po drodze do berlina
Możesz to sprecyzować, proszę? czyżbyś sugerował że 'krasnoarmiejcy' nie zniszczyli Gdańska? jeśli nie oni to kto? a może jesteś po prostu za mało precyzyjny ...
2003-02-15 21:19
Critto
Może nie zwróciłeś na to uwagi, ale w wojnie zazwyczaj najbardziej cierpią cywile
W tym okresie zginęło bardzo wiele ludzi nie będących żołnierzami i jak według ciebie należałoby to uczcić?
W czym pamięć o ich śmierci jest gorsza od tej o ofiarach „Gustloffa” ?
poza tym w czasie wojny nikt przed wypuszczeniem torped nie pytał wrogiego statku co ma na pokładzie
i jakbyś nie wiedział to działało w obie strony
niemcy też nie pytali
wojna to wojna - najgorsza rzecz jaka się może trafić
2003-02-15 21:31
Critto
Wiesz jakoś nikt nie chce moim zmarłym przodkom ufundować marmurowego grobowca
muszę sama
i jakoś to nikogo nie dziwi
a i ja nie oskarżam nikogo z tego powodu że nie mają szacunku dla zmarłych oraz są zerem intelektualnym i emocjonalnym
ty się chłopie najpierw zastanów czy nie pominąłeś czegoś w założeniach, bo może brakuje ci paru danych do wyciągania wniosków dlaczego propozycję pani posłanki uważamy za chybioną i z gatunku „fakt medialny”
2003-02-15 21:33
ja przegladalam twoja stronke nie raz i nie zdola mnie nikt
do niej przekonac. Mam swoj niezmienny poglad na te sprawy bo ja bardzo spokoj i porzadek sobie cenie. A to co jest na twojej stronce nikomu tego nie gwarantuje bo ludzka natura taka jest. I troche dyscypliny nikomu jeszcze nie zaszkodzilo, a nadmiar toleranyji doprowadzil niejednych do zguby.:)))
2003-02-15 21:45
I tyle jeśli chodzi o wywiad z tym k***iszonem politycznym (jakby powiedział Siara z "Kilera")
Natomiast co do dyskusji.
Galluxie drogi- nieraz czuję sie w 50% jak Winnetou, tj. czytam artykuł, mam już opinie, po czym czytam twój post i myślę: no tak, mój brat, Old Galluxhand znów poczynił identyczne spostrzeżenia jak ja... Rzeczywiście, wszystke te gierki z przeprosinami to niebezpieczna żonglerka. Niemcy chcą się wybielić, Rusek strzelił a Polak ma przepraszać. Za co? Żeby to jeszcze służyło presji na Ruskich- Niemców przeproście za Gustloffa, nas za Katyń i kwita. No ale do tego trzeba byc politykiem pełną gębą a nie żoną swego męża (oraz córusią nieodżałowanego tatusia).
Na wnioski w kwestii cywilów nie ma zgody.
Jasne, Niemcy zaczęli na morzu wojnę totalną i co z tego? Gdyby SSmani zaczęli wbijać polskich jeńców na pale w oflagach, to 1 Pancerna Maczka w Holandii mogłaby robić to samo z Wehrmachtem? Jeżeli nasi wrogowie mordują jeńców, a my zrobimy to samo, to nie ma znaczenia kto wygra- i tak zatryumfują barbarzyńcy.
Niestety wbrew obiegowej opinii, II WŚ to nie było starcie białego z czarnym. Chyba tylko Polacy, Finowie i może jakaś mała nacja zachowała honor. Wszyscy wielcy aktorzy tego dramatu umorusali się po uszy. O Stalinie i Hitlerze pisać nie trzeba, przypomnę alianckie grzechy -" niezuważanie" holocaustu, Katynia, barbarzyńskie bombardowania Monte Cassino, miast niemieckich (Hamburg, Drezno, człowiekowi ciarki chodzą po plecach), Hiroszima, Nagasaki, oddanie bolszewikom pół Europy bez z mrużenia oka itp. itd.
Oczywiście w świetle doktryny wojny totalnej celem jest cały naród przeciwnika, ale to jest właśnie jedno z większych K*RESTW demokracji- maksymalna skuteczność bez oporów moralnych (a jak komu cnotka przeszkadza, to płk.Kuklinowski doradzi co zrobić).
Nie bądzmy nazistami, nie stosujmy odpowiedzialności zbiorowej! Na NSDAP głosowało raptem ok. 32% społeczeństwa. Tyle już wystarczy, by mordować dzieci, kobiety i starców?
I aby niemiłować nieprzyjaciół swoich?
Pozdrawiam
2003-02-15 23:12
Słuchaj romanie. Śledzę sobie tą dyskusję od samego początku. Nie wtrącam się bo nie ma po co - starszyzna plemienna (gallux i kombatant) naświetlili temat z różnych stron precyzyjnie i mądrze (!). Nic dodać nic ująć. Dosłownie.
Wszystko było jasne aż do momentu kiedy się pojawił twój post.
Tkwi w nim przesłanie, może krytyka ale to wszystko KURDE jakieś mało czytelne i właściwie to nie wiem o co Ci bracie tak na prawdę chodzi?!
Critto, stary demagogu nie zalewaj nas potokiem słów a jak już lubisz rozdzielać włos na osiem części to choć wyrażaj się tak jak na Internet przystało - krótko, zwięźle i na temat.
Tak czy inaczej, to jedna z ciekawszych dyskusji na łamach tego portalu.
2003-02-16 01:04
"Critto, stary demagogu nie zalewaj nas potokiem słów a jak już lubisz rozdzielać włos na osiem części to choć wyrażaj się tak jak na Internet przystało - krótko, zwięźle i na temat."
HA HA HA HA HA HA HA !!!
Odtąd uważam Cię za wiernego druha, III OK. Przybij piątkę i to taką solidną 'chlap'!! Nazwanie mnie demagogiem do dla mnie ZASZCZYT, CZŁOWIEKU, ZASZCZYT !!! Co do k&z&n.t.- staram się ale nie zawsze mi się daje ... Wieesz, ostatnie eseje pisałem jakieś pół roku temu, pióro (sorry keyboard) trochę mi się obsunęło ... ale nadrobię zaległości. a włos na 8 części dzielić UWIELBIAM; i momentami żałuję, że nie zostałem prawnikiem albo dziennikarzem (a kto wie może jeszcze zostanę??) - tam jest po temu 100000 okazji miesięcznie, no może spuścić do 10000 albo 1000, ale i tak sporo ...
Ahoy !!
Critto, http://www.libertaryzm.prv.pl
2003-02-16 01:09
Brawo, Roman Zabawa. Bardzo rozsądny i wyważony tekst. Oddzielasz dwie sprawy: antypatię do p. Arciszewskiej od meritum, czyli kwestii samych ofiar i oceny moralnej tego, co z nimi zrobiono. I robisz to ŚWIETNIE. Masz całkowitą rację, Twoje przykłady są ... sorry: to raczej moje przykłady mogłyby być świetnym uzupełnieniem moich (tych o orkach i trollach :) 100% racji: bestialstwa nie można zwalczać bestialstwem. Zgadzam się też co do oceny 'mocarstw' typu (pomijając już III Reich i ZSRR - bliźniaki jednojajowe) : USA, UK, FRA, i różne inne paskudztwa tamtych czasów, które sprzedały (a właściwie - oddały) Polskę w niewolę sowietom ... Nawet Polacy nie byli zaproszeni na paradę zwycięstwa. Wiesz, ja sam mogę się uważać za Polaka lub nie, ale naprawdę, wzrusza mnie bohaterstwo POLAKÓW, Żydów, Rosjan, Amerykanów i innych zwykłych ludzi, którzy walczyli z zalewającym świat złem. Mój ś.p. dziadek był w AK, a potem (prawdopodobnie; nazwy nigdy nie wypowiedział) w WiN'ie (walcząc przeciw reżimowi komunistycznemu). CHWAŁA takim ludziom !!! Oni nigdy nie splamili się krwią niewinnych, krwią cywilów. Oraz wieczna hańba tym, którzy w zbrodniczy, ohydny sposób atakowali niewinnych cywili, w tym także dzieci.
Wiesz, zaczynam się zastanawiać nad Twoją racją co do p. Arciszewskiej ... to jest i fakt w sumie. Ale, muszę jeszcze pomyśleć ...
Pozdrawiam!!
Critto ,http://www.libertaryzm.prv.pl
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
