- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (305 opinii)
- 2 Rekordzista dostał 5 mandatów (70 opinii)
- 3 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (207 opinii)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (336 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Milion złotych kary za wysypisko, ale śmieci nie znikają
Karę w wysokości miliona złotych - czwartą już z kolei - nałożył Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska na odpowiedzialnych za nielegalne gromadzenie odpadów na placu przy ul. Ku Ujściu. Ale śmieci, choć powinny, nie znikają z tego terenu, bo ukarani nic sobie nie robią ani z kar, ani z nakazów posprzątania terenu.
Od początku mówiło się, że zamieszana jest w to mafia śmieciowa, bo sprawcy, którzy wynajmowali teren od właściciela i zgromadzili na nim śmieci, rozpłynęli się w powietrzu.
Od tamtego czasu urzędnicy z WIOŚ próbują jednak walczyć z tym procederem i regularnie nakładają kary na "podmiot odpowiedzialny".
Czwarta kara za nielegalne wysypisko przy ul. Ku Ujściu
Właśnie zdecydowano się na nałożenie kolejnej, rekordowej, bo w wysokości aż 1 mln zł.
- Kara w wys. 1 mln zł została dotyczy zbierania odpadów bez wymaganego zezwolenia na powyższym terenie. Przy ustalaniu wysokości kary wzięto pod uwagę rozmiar prowadzonej działalności - zgromadzono co najmniej 4 000 ton odpadów, w tym duża część to odpady palne, oraz czas trwania naruszenia - informuje WIOŚ w Gdańsku.
Podczas jednej z kontroli na miejscu stwierdzono gromadzenie m.in. tekstyliów, styropianu, opakowań po farbach, rur PCV, złomu, odpadów poremontowych.
Wcześniejsze kary, które w tej samej sprawie nakładał WIOŚ:
- 200 000 zł za nieprowadzenie ewidencji odpadów
- 200 000 zł za nieprowadzenie wizyjnego systemu monitoringu odpadów
- 300 000 zł za magazynowanie odpadów na terenie, do którego podmiot nie posiadał tytułu prawnego
- Została również zawiadomiona Prokuratura Rejonowa Gdańsk - Śródmieście o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 183 § 1 oraz art. 225 § 1 Kodeksu karnego, czyli zbierania odpadów w sposób mogący spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi oraz utrudniania wykonywania czynności służbowych inspektorów WIOŚ w Gdańsku. Wydaliśmy też decyzję wstrzymującą działalność w zakresie zbierania odpadów z rygorem natychmiastowej wykonalności - informuje WIOŚ.
Zapytaliśmy WIOŚ, jaka jest ściągalność tych kar, czyli, czy ukarany je płaci, ale nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi.
- Należności należy uregulować w określonym w decyzji terminie. Po upływie tego terminu,
decyzja podlega wykonaniu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji - odpowiedział WIOŚ.
Ukarany podmiot nic sobie nie robi z kar, śmieci leżą dalej
Ukarany podmiot najwyraźniej nic sobie nie robi z kar, ani nakazów uprzątnięcia terenu. W grudniu ubiegłego roku niewielka część śmieci została wywieziona, ale reszta zalega tam nadal i bardzo możliwe, że dowożone są kolejne.
![Baner nawoływał do ukarania właściciela nielegalnego wyspiska](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3320/150x100/3320083__c_401_65_2775_2003__kr.webp)
- Zgodnie z posiadanymi przez nas informacjami na tym terenie nadal znajdują się odpady.
W myśl art. 26 ust. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach, w przypadku nieusunięcia
odpadów przez ich posiadacza, wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w powyższym przypadku
Prezydent Miasta Gdańska, w drodze decyzji wydawanej z urzędu, nakazuje posiadaczowi
odpadów ich usunięcie - informuje WIOŚ.
Miasto nakazało posprzątać, były najemca terenu się odwołał
Wydz. Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku w sierpniu tego roku wydał decyzję nakazującą usunięcie odpadów.
![Jak legalnie pozbyć się nietypowych odpadów](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2878/150x100/2878328__c_45_3_1414_1021__kr.webp)
- Były najemca terenu odwołał się jednak od niej, więc sprawa została przekazana do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku. Obecnie czekamy na rozpatrzenie odwołania, do chwili jego rozstrzygnięcia decyzja nie ulega wykonaniu. Dodatkowo przekazaliśmy sprawę do Prokuratury Okręgowej - informuje nas Paulina Chełmińska z gdańskiego magistratu.
Miejsca
Opinie (115) 4 zablokowane
-
2023-11-22 20:33
dlaczeg nie znamy podmiotu odpowiedzialnego?,koles prokuratora narodowego?.
- 2 1
-
2023-11-22 20:43
Na kaczych bukach I Osowej to samo
Gecco deweloper Bluma zbiera sobie śmieci ze swojej budowy i trzyma przez rok nie ruszone. Straż miejska jeździ w tą i z powrotem bezskutecznie. Zwykłego Kowalewskiego by już dawno zamknęli a przedsiębiorcy bezkarni...
- 2 0
-
2023-11-22 20:58
Po kazdym wietrze te odpady sa rozwalone po calej okolicy
- 2 0
-
2023-11-22 21:16
może jak stracimy suwerenność, to państwo francusko-niemieckie zrobi z tym porządek?
- 4 0
-
2023-11-22 21:17
Podczas wojny (jak w Ukrainie) wolelibyście mieć płace, ceny i oszczędności w euro czy w złotych?
bo jak z tymi śmieciami - złotówki nie gwarantują ani porządku, ani bezpieczeństwa finansowego...
- 0 3
-
2023-11-22 21:34
gdyby tak 15 lat temu pierwszego cwaniaka śmieciowego posadzili na 15 lat i bańkę kary, ale rzeczywiście
to by nikt już śmietnika nie robił; gdyby jednak, to jednego przykładnie rozs.
- 6 0
-
2023-11-22 21:34
Państwo Prawa wróciło:)
Czyli można kraść do woli a prawo zawsze nas wybroni;) Konstytucja, konstytucja:)
- 3 1
-
2023-11-22 21:37
gdybym ja był prezydentem albo szefem policji to za punkt honoru - walka z takimi cwaniakami
a tu lela polela...
- 3 0
-
2023-11-22 21:45
Niedasizm odc. 2458
- 6 0
-
2023-11-22 22:09
przeciez on tych kar nie placi wiec ma to gdzies Powinna byc kara konfiskata calego majątku i przejecie terenu przez miasto
Przejecie całego majatko na poczet kary i kosztów sprzatania terenu i utylizacji!No ale wolne sądy tez maja to gdzies
- 7 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.