- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (369 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (123 opinie)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Milion złotych kary za wysypisko, ale śmieci nie znikają
22 listopada 2023, godz. 17:00
Karę w wysokości miliona złotych - czwartą już z kolei - nałożył Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska na odpowiedzialnych za nielegalne gromadzenie odpadów na placu przy ul. Ku Ujściu. Ale śmieci, choć powinny, nie znikają z tego terenu, bo ukarani nic sobie nie robią ani z kar, ani z nakazów posprzątania terenu.
Od początku mówiło się, że zamieszana jest w to mafia śmieciowa, bo sprawcy, którzy wynajmowali teren od właściciela i zgromadzili na nim śmieci, rozpłynęli się w powietrzu.
Od tamtego czasu urzędnicy z WIOŚ próbują jednak walczyć z tym procederem i regularnie nakładają kary na "podmiot odpowiedzialny".
Czwarta kara za nielegalne wysypisko przy ul. Ku Ujściu
Właśnie zdecydowano się na nałożenie kolejnej, rekordowej, bo w wysokości aż 1 mln zł.
- Kara w wys. 1 mln zł została dotyczy zbierania odpadów bez wymaganego zezwolenia na powyższym terenie. Przy ustalaniu wysokości kary wzięto pod uwagę rozmiar prowadzonej działalności - zgromadzono co najmniej 4 000 ton odpadów, w tym duża część to odpady palne, oraz czas trwania naruszenia - informuje WIOŚ w Gdańsku.
Podczas jednej z kontroli na miejscu stwierdzono gromadzenie m.in. tekstyliów, styropianu, opakowań po farbach, rur PCV, złomu, odpadów poremontowych.
Wcześniejsze kary, które w tej samej sprawie nakładał WIOŚ:
- 200 000 zł za nieprowadzenie ewidencji odpadów
- 200 000 zł za nieprowadzenie wizyjnego systemu monitoringu odpadów
- 300 000 zł za magazynowanie odpadów na terenie, do którego podmiot nie posiadał tytułu prawnego
- Została również zawiadomiona Prokuratura Rejonowa Gdańsk - Śródmieście o możliwości popełnienia przestępstwa z art. 183 § 1 oraz art. 225 § 1 Kodeksu karnego, czyli zbierania odpadów w sposób mogący spowodować obniżenie jakości powierzchni ziemi oraz utrudniania wykonywania czynności służbowych inspektorów WIOŚ w Gdańsku. Wydaliśmy też decyzję wstrzymującą działalność w zakresie zbierania odpadów z rygorem natychmiastowej wykonalności - informuje WIOŚ.
Zapytaliśmy WIOŚ, jaka jest ściągalność tych kar, czyli, czy ukarany je płaci, ale nie otrzymaliśmy konkretnej odpowiedzi.
- Należności należy uregulować w określonym w decyzji terminie. Po upływie tego terminu,
decyzja podlega wykonaniu w trybie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji - odpowiedział WIOŚ.
Ukarany podmiot nic sobie nie robi z kar, śmieci leżą dalej
Ukarany podmiot najwyraźniej nic sobie nie robi z kar, ani nakazów uprzątnięcia terenu. W grudniu ubiegłego roku niewielka część śmieci została wywieziona, ale reszta zalega tam nadal i bardzo możliwe, że dowożone są kolejne.
![Baner nawoływał do ukarania właściciela nielegalnego wyspiska](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/3320/150x100/3320083__c_401_65_2775_2003__kr.webp)
- Zgodnie z posiadanymi przez nas informacjami na tym terenie nadal znajdują się odpady.
W myśl art. 26 ust. 2 ustawy z dnia 14 grudnia 2012 r. o odpadach, w przypadku nieusunięcia
odpadów przez ich posiadacza, wójt, burmistrz lub prezydent miasta, w powyższym przypadku
Prezydent Miasta Gdańska, w drodze decyzji wydawanej z urzędu, nakazuje posiadaczowi
odpadów ich usunięcie - informuje WIOŚ.
Miasto nakazało posprzątać, były najemca terenu się odwołał
Wydz. Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku w sierpniu tego roku wydał decyzję nakazującą usunięcie odpadów.
![Jak legalnie pozbyć się nietypowych odpadów](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/2878/150x100/2878328__c_45_3_1414_1021__kr.webp)
- Były najemca terenu odwołał się jednak od niej, więc sprawa została przekazana do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gdańsku. Obecnie czekamy na rozpatrzenie odwołania, do chwili jego rozstrzygnięcia decyzja nie ulega wykonaniu. Dodatkowo przekazaliśmy sprawę do Prokuratury Okręgowej - informuje nas Paulina Chełmińska z gdańskiego magistratu.
Miejsca
Opinie (115) 4 zablokowane
-
2023-11-23 14:08
Ile urzednicy dostali lapowki aby nie ruszac od lat wysypiska firmy comunsk expres z budowlsnych!!!?
- 0 0
-
2023-11-23 14:09
Zawracanie gitary jesli zysk przewyzsza kary.
A boss tej mafii zostaje eurodeputowanym z immunitetem i wychodzi z wiezienia.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.