- 1 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (80 opinii)
- 2 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (134 opinie)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (177 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (72 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (104 opinie)
Ministerstwo Sprawiedliwości interesuje się grafficiarzem z Gdańska
Ministerstwo Sprawiedliwości zleciło kontrolę prokuratorskiego postępowania dotyczącego grafficiarza, który zniszczył elewacje kilkunastu budynków, w tym zabytkowej wozowni w Parku Oliwskim . Pod koniec listopada opisywaliśmy dość dziwną decyzję prokuratury, która umorzyła sprawę.
Sprawa wyglądała na prostą, bo mężczyzna, który podpisywał się na ścianach jako "KAEL", przyznał się do winy. Policja wysłała więc materiały do prokuratury, aby ta mogła zamknąć postępowanie i skierować do sądu akt oskarżenia. Zamiast tego Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Oliwa zdecydowała jednak o umorzeniu postępowania i zakwalifikowaniu wszystkich czynów Emiliana P. jako wykroczenia.
Biegły orzekł, że graffiti "nie pomniejsza wartości budynków"
Jak wynikało z treści decyzji o umorzeniu postępowania, prowadzący sprawę prokurator powołał "biegłego z zakresu budownictwa i materiałów budowlanych", który uznał w swojej opinii, że "pokrycie farbą budynków [...] nie spowodowało pomniejszenia wartości materialnej lub użytkowej tych budynków, a do usunięcia tych uszkodzeń nie jest konieczne naruszenie substancji budynków".
W tej samej opinii można było też przeczytać, że owszem, konieczne może być ponowne pokrycie elewacji farbą, ale to również nie zmniejsza wartości materialnej lub użytkowej budynków.
Na podstawie tej właśnie opinii prokurator podjął decyzję o umorzeniu postępowania, gdyż czyny Emiliana P. (karanego już wcześniej za graffiti, i to nie jak za wykroczenie) "nie zawierały znamion czynu zabronionego", a były jedynie wykroczeniami.
Poselska interpelacja i interwencja ministerstwa
Dzień po naszej poprzedniej publikacji na ten temat, interpelację poselską w tej sprawie złożył trójmiejski poseł Adam Korol. Zapytał się, jakie jest stanowisko Ministerstwa Sprawiedliwości w tej - jego zdaniem - bulwersującej sprawie.
Ministerstwo odpowiedziało na początku stycznia. W piśmie wyjaśniono stanowisko prokuratury prowadzącej postępowanie, zarazem jednak wspomniano, iż zlecona została kontrola.
- W wyniku przeprowadzonego w Prokuraturze Okręgowej w Gdańsku badania akt tej sprawy stwierdzono, że konieczne jest uzupełnienie materiału dowodowego - mówi Tatiana Paszkiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Będą powtórne przesłuchania
Chodzi głównie o przesłuchanie jeszcze raz biegłego, a także przedstawiciela konserwatora zabytków i ustalenie, czy naprawienie szkody (zamalowanie tagów grafficiarza) na pewno nie naruszyło substancji samych budynków, w szczególności zabytkowej wozowni.
W tej chwili akta sprawy znajdują się w Prokuraturze Krajowej, jak zostaną zwrócone do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, ta przekaże je, z odpowiednimi wytycznymi, do Prokuratury Rejonowej w Gdańsku-Oliwie.
Obecnie postępowanie jest prawomocnie umorzone, jeżeli jednak w wyniku przesłuchań pojawią się nowe okoliczności, może ono zostać wznowione. Nie jest więc wykluczone, że 23-letni grafficiarz odpowie nie tylko za wykroczenie, ale i za przestępstwo.
Opinie (112) 4 zablokowane
-
2017-01-08 17:56
Jak Korol zajmuje sie bazgrołami na murach to co robi Pomaska i ta bokserka z PO?
Ja dziękuję poseł zajmujr się sprawami którymi normalnie zajmuje sie cieć i młodszy posterunkowy.- 3 1
-
2017-01-08 20:06
A może p. biegłemu pomalować: czółko , samochód , dom ?
Może zmieni zdanie o tej sztuce na historycznych i waznych miejscach.
- 3 0
-
2017-01-08 20:49
Ciekawe jakie stawki ma Pan prokurator
Jak ktoś taki może mieć cokolwiek wspólnego z prawem. Prosta sprawa. Wywalić i pokazać że to nie jest tolerowane
- 3 0
-
2017-01-09 09:16
masakra (1)
wezcie sie za bandziorow i gosci co kobiety napadaja w sylwestra,a nie za artystow
- 0 4
-
2017-01-10 16:57
prawde ci napisze yo
Dokładnie
- 0 0
-
2017-01-14 21:14
widac bahor ma
kogos z rodziny w sadownictwie , albo w adwokaturze , natomiast biegly to idiota i powinien starcic uprawnienia , poniewaz wartos bydynkow zostala zmiejszona chociazby dlatego ze trzeba wynajac kogos kto je teraz pomaluje , lub usunie ta cholerna farbe , w gdanskim sadzie trzeba zwolnien az sie prosi o to
- 1 0
-
2017-01-20 13:35
Ciekawe
Ciekawe czy wyraził zgode na upublicznianie jego wizerunku??? Pozwalabym trojmiasto na jego miejscu
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.