- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (420 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (221 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (73 opinie)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (348 opinii)
- 5 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (6 opinii)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (57 opinii)
W Gdańsku w środę pogoda była zmienna: raz padał deszcz, a po chwili wychodziło słońce. Podobna huśtawka nastrojów była związana z wizytą Tomasza Lipca. Minister sportu wspólnie z wicemarszałkiem Senatu RP Maciejem Płażyńskim otworzył boisko szkolne ze sztuczną nawierzchnią przy Gimnazjum nr 23 w Gdańsku oraz rozmawiał z władzami samorządowymi i wojewódzkimi o Euro 2012. Generalny wniosek z tej wizyty płynie taki: "Baltic Arena jest za duża i zbyt kosztowna, ale nawet po korekcie projektu rząd nie dołoży do budowy stadionu więcej niż 15 procent całości inwestycji. Resztę środków miasto musi znaleźć samo."
Przed uroczystością w Oliwie szef polskiego sportu spotkał się z prezydentem Gdańska, Pawłem Adamowiczem oraz wicewojewodą pomorskim, Piotrem Karczewskim. Po spotkaniu poszedł przekaz, że mający powstać na Euro 2012 stadion w Gdańsku, jest "za duży, a jego koszty przeszacowane. Przypomnijmy, że Baltic Arena miałaby pomieścić około 42 tysiące widzów, a kosztować nawet miliard złotych.
- Musimy korzystać z doświadczeń innych. W Portugalii z dziesięciu wybudowanych na Euro stadionów, tylko dwa są wykorzystywane. U nas nie może być przerostu formy nad treścią. Nie może mieć miejsca licytacja między prezydentami Gdańska i Wrocławia, który z nich wybuduje większy stadion. Skłaniam się, aby nasze obiekty spełniały minimalne normy przewidziane przez UEFA, czyli 55 tysięcy dla Warszawy oraz 35 tysięcy dla Gdańska - przyznał minister sportu.
Paweł Adamowicz od razu nie skapitulował. - Gdybym miał dziś podejmować decyzję, to byłbym za większym stadionem w Gdańsku, nawet gdyby miasto miało to jeszcze dodatkowo kosztować. Jako prezydent nie mogę patrzeć z wyprzedzeniem dwóch czy trzech lat, ale mieszkańcy wybrali mnie po to, abym myślał 10-15 lat do przodu. Mamy aspiracje organizować podczas Euro 2012 nie tylko mecze grupowe, ale również ćwierćfinał, a na to stadion 35-tysięczny jest za mały. Jednak przede wszystkim czekam na ustalenie reguł, bo na razie jesteśmy na etapie stawiania pytań. Już zleciłem wykonanie ekspertyzy, o ile tańsza będzie inwestycja, jeśli zbudujemy Baltic Arenę mniejszą - podkreślał prezydent Gdańska.
Drugą kwestią, która różniła ministra od miejscowych władz są koszty finansowania budowy stadionów. - Rząd będzie partycypował w budowie Stadionu Narodowego w Warszawie. Pozostałe samorządy muszą zabiegać przede wszystkim o dotacje unijne, a z kasy państwa, jeśli będzie taka potrzeba, będą mogły otrzymać wsparcie do 15 procent inwestycji. Dzisiaj zostałem poinformowany, na jakim etapie są przygotowania w Gdańsku. Poprosiłem, aby przedstawiono spis tych inwestycji, które w związku z Euro 2012 należy zrealizować w pierwszej kolejności. Można dla nich zabiegać o wsparcie z budżetu unijnego przewidzianego dla Polski w ramach rozwoju regionalnego. - dodał minister Lipiec.
Jeśli więc chcemy, aby Baltic Arena współfinansowana była ze środków unijnych, musimy przekonać Komisję Europejską, że gdański stadion rzeczywiście przyczyni się do rozwoju całego regionu. Unia Europejska jest bowiem niechętna wykładaniu pieniędzy na przedsięwzięcia czysto komercyjne.
Marzeniem Pawła Adamowicza jest finansowanie Baltic Areny w systemie publiczno-prywatnym. Prezydent liczy na to, że do budowy dołożą się również prywatni przedsiębiorcy. W zamian mieliby otrzymać atrakcyjne tereny wokół stadionu. W taki sposób powstają m.in sportowe obiekty w Niemczech.
Tomasz Lipiec podczas pobytu w Gdańsku przekazał wicewojewodzie zarządzenie Prezesa Rady Ministrów powołujące w Województwie Pomorskim lokalny komitet organizacyjny Euro 2012. Na jego czele stanie wicewojewoda Piotr Karczewski, a w skład wejdą m.in marszałek województwa Jan Kozłowski, prezydent Adamowicz i przedstawiciele służb mundurowych.
|
Miejsca
Opinie (177) ponad 10 zablokowanych
-
2007-05-10 08:12
Co zrobic z takim stadionem?
Ciągle widzę że nikt nie wie co będzie ze stadionem po mistrzostwach. A ja wam powiem. Mieszkam w Glasgow i tu są 3 wielkie stadiony (Rangers,Celtic i Narodowy). Ten narodowy jakoś ciągle jest wykorzystywany przynajmniej raz dwa, razy w tygodniu. Są tam między innymi duze koncerty, imprezy dla dzieciaków, sparingi piłkarskie itp. Więc jeśli ktoś pomyśli to na pewno nie będzie stał pusty. Ktoś musi zająć sie wykorzystaniem tego stadionu po mistrzostwach z głową i tyle. Bo jużnie moge słuchac po co budować ten stadion...dajcie sobię co niektórzy siana...
- 0 0
-
2007-05-10 08:15
Lipiec ma rację
Po co budować taki wielki i drogi stadion!
- 0 0
-
2007-05-10 08:28
Jest Lecha, wystarczy ja rozbudowac!
Po co ten kolos budowac? zeby jakis deweloper przycial miliony bo odbedzie sie tam kilka meczy?
Sprawa przypomina mi schronisko dla ludzi za 9 mln zl na Orunii.- 0 0
-
2007-05-10 08:37
Byly plany
przez kogos zatwierdzone i przez UEFA przyklepane .
Teraz okazalo sie , ze to tylko pic na wode - fotomontaz .
Nie denerwujcie ministra Lipca , bo jak sie wkurzy , trzeba bedzie rozgrywac mecze na nowootwartym boisku przy Gimnazjum nr 23 w Gdańsku .- 0 0
-
2007-05-10 08:39
Wyścig "Szczurów"
Tak sobię myślę, że już teraz wstaję o 04.30
by zdążyć przecisnąć się przez Trójmiejskie korki
do swojej pracy.
Co będzie dalej?Zgroza bierze.
Czy słuszny?zdrowy? ludzki?przyjazny przyrodzie
jest taki pę cywilizacyjny?- 0 0
-
2007-05-10 08:46
na Ukrainie wzieli sie do roboty już przcują a w tej chorej Polsce pier...ą farmazony ,co za chory kraj.
- 0 0
-
2007-05-10 08:53
Po krótkim czasie euforii (przede wszystkim polityków i kiboli -ta sama grupa społeczna)
Wniosek nasuwa sie jeden- NA CH... nam to wszystko.!?
Dla promocji politykierów, dla korków w mieście, dla wyrzyucania szmalu na pomniki władzy!?- 0 0
-
2007-05-10 08:58
HA! 10-15 LAT DO PRZODU! HA !
Zlotousty czytuje nasze wypowiedzi. HA! 10-15 lat do przodu?! A mo|e tak 50-100 lat do przodu - ty ograniczony "proroku". A ul. Spacerowa jest jego mysla flagowa, wybiegajaca! Ha !
- 0 0
-
2007-05-10 09:07
To potem będzie świetne miejsce na duże koncerty..
Nie trzeba będzie się tłuc na drugi koniec Polski do Chorzowa!
- 0 0
-
2007-05-10 09:13
Przykro słyszeć
Zaczynamy przegrywać te mistrzostwa, a jeszcze 5 lat do rozpoczęcia..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.