- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Modernizacja linii Gdynia - Kościerzyna. Większy zakres, prace do 2027 r.
Ze względu na zwiększony zakres robót rozbudowa linii kolejowej 201 między Gdynią a Kościerzyną potrwa co najmniej do 2027 r., choć do tej pory zapowiadano, że stanie się to dwa lata wcześniej. Wpłynie to na sposób funkcjonowania Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, po której już w połowie 2023 r. będą mogły kursować pociągi elektryczne. Jednak bez elektryfikacji linii 201 nie będzie to miało sensu.
- Pomorska Kolej Metropolitalna (PKM) elektryfikuje swoją trasę do 2023 r.;
- Polskie Linie Kolejowe (PLK) rozbudowują i elektryfikują linię 201 Kościerzyna - Gdynia do 2025 r. (wcześniej była mowa o 2023 r.);
- w pierwszej kolejności PLK oddaje do użytku odcinek Rębiechowo - Osowa, dzięki czemu elektryczne pociągi PKM mogą kursować między Wrzeszczem a Osową.
Tak się jednak nie stanie.
Co prawda elektryfikacja PKM trwa już od pięciu miesięcy, to PLK jeszcze nie ogłosiła przetargów na przebudowę swojej linii: Gdynia - Kościerzyna.
Ma to zrobić niebawem. Chodzi o cztery odcinki: Kościerzyna - Somonino, Somonino - Żukowo, Żukowo - Gdańsk-Osowa, Gdańsk-Osowa - Gdynia.
Przetargi na modernizację linii 201 na początku 2022 r.
- Przetargi na roboty budowlane ogłosimy w I kwartale 2022 r., tak żeby prace zakończyć od 2027 r. - zapowiada Jarosław Wałaszewski, zastępca dyrektora regionu północnego PLK.
Kolejarze z Warszawy nie podają konkretnych terminów dla realizacji poszczególnych odcinków.
- Problem na linii 201 polega na tym, że my jako organizator przewozów nie jesteśmy informowani o długofalowych planach PLK. Nie wiemy dokładnie, kiedy i gdzie zaczną się poszczególne etapy modernizacji - przyznaje Michał Piotrowski, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego.
Zelektryfikowana linia PKM czekać będzie przez rok?
- Wciąż opieramy się na porozumieniu o współpracy pomiędzy PKM i PKP PLK, które zostało podpisane już 4 lata temu - 31 sierpnia 2017 r. Dokument ten określał zakres wszystkich planowanych przez PKP Polskie Linie Kolejowe i Pomorską Koleją Metropolitalną przedsięwzięć inwestycyjnych, w którym strony zadeklarowały zakończenie ich realizacji do końca 2023 r. - dodaje Tomasz Konopacki, rzecznik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. - My realizujemy swoją część zgodnie z tymi ustaleniami, więc zakończenie elektryfikacji w ustalonym terminie jest niezagrożone. Jako zarządca linii będziemy chcieli zapewnić możliwość pełnego przejazdu pociągów elektrycznych od stacji Gdańsk-Wrzeszcz do stacji Gdańsk-Osowa i oczekujemy, że naszym partnerom z PKP PLK uda się zrealizować swoją część inwestycji w zakresie, który umożliwi realizację połączeń kolejowych taborem elektrycznym przynajmniej do Gdańska-Osowej.
Jednak jak informuje "Gazeta Wyborcza Trójmiasto", elektryfikacja odcinka od włączenia linii PKM do stacji Gdańsk-Osowa ma zostać zrealizowana do I kwartału 2024 r.
W tym czasie cała linia PKM będzie już od roku zelektryfikowana. Zgodnie z kontraktem termin zakończenia robót budowlanych przypada na I kwartał 2023 r. A po wszystkich odbiorach pierwsze pociągi elektryczne mogłyby się na niej pojawić w II połowie tego roku.
Skąd wzięły się przesunięcia terminów na linii PLK?
- Projekt został znacząco rozszerzony w momencie, gdy w 2018 r. linia 131 [która łączy się częściowo z linią 201 - red.] została elementem tzw. szprych w ramach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego. Wiele założeń ze studiów wykonalności z 2015 i 2017 r. trzeba było zweryfikować i poprawić - wyjaśnia Arnold Bresch, członek zarządu i dyrektor ds. realizacji inwestycji w PKP PLK. - Zmieniło się też nasze podejście do budowy linii kolejowych, nie skupiamy się na samych torach, ale inwestycje traktujemy kompleksowo, kładąc większy nacisk na konsultacje społeczne i rozmowy z przewoźnikami. O tym, że prace trwać będą do 2027 r., informowaliśmy już dwa lata temu.
Przebudowa linii 201 na odcinku Kościerzyna - Gdynia jest elementem szerszej inwestycji - modernizacji trasy między Bydgoszczą a Trójmiastem (linie 131 i 201) oraz odcinkami dojazdowymi.
Całość podzielona jest na siedem odcinków. Prace będą rozpoczynały się sukcesywnie w latach 2023-2024 i kończyły w 2026 i 2027 r.
Zakres prac na linii Bydgoszcz - Trójmiasto:
- 220 km zmodernizowanych linii kolejowych,
- 170 km nowych torów,
- 205 km zelektryfikowanych linii,
- 19 przebudowanych stacji,
- 29 przebudowanych przystanków,
- 79 przebudowanych peronów,
- 9 bezkolizyjnych skrzyżowań i kilkanaście kilometrów dróg dojazdowych, które zastąpią przejazdy,
- 54 przebudowane przejazdy,
- 282 przebudowane obiekty inżynieryjne.
To oznacza rozszerzenie pierwotnego zakresu:
- o dodatkowy przystanek Gdynia Wzgórze św. Maksymiliana,
- z 47 do 73 wiaduktów,
- z 3 do 27 murów oporowych,
- ze 130 km do 170 km nowych torów,
- o dodanie trzeciego toru między Osową a Gdynią (wiadomo o tym od 2018 r.),
- rozbudowę stacji Maksymilianowo.
W przypadku trzeciego toru wciąż nie ma porozumienia między Gdynią a kolejarzami w sprawie przebudowy wiaduktów węzła Karwiny. Bez tego dodatkowy tor się nie zmieści.
Inwestycja podrożeje prawie siedmiokrotnie?
Po modernizacji pociągi pasażerskie na odcinku Gdynia - Kościerzyna pojadą z prędkością do 140 km/h, a towarowe do 100 km/h.
Na razie nie jest znany koszt realizacji całego projektu. Obecnie trwa ostatni etap weryfikacji kosztorysów przez projektantów, ale i tak wszystko zweryfikuje rynek podczas przetargów.
Według informacji "Gazety Wyborczej Trójmiasto" wartość inwestycji wzrosła na przestrzeni czterech lat z 1,6 mld do 11 mld zł.
Opinie (104)
-
2021-12-02 08:38
Linia Gdynia - Kościerzyna to ciekawy przypadek. (2)
Kilka lat temu zamknięta na czas modernizacji i budowy nowych peronów, wkrótce zostanie ponownie zamknięta pod kolejną modernizację, gdzie zostanie zerwany świeżo położony tor i zburzone nowiutkie przystanki. To jest dopiero kuriozum. Ciekawi mnie jedynie czy ktoś odpowie za rażącą niegospodarność?
- 21 3
-
2021-12-02 08:46
(1)
Rażąca niedospodarnosc to wizytówka tego rządu.
- 8 6
-
2021-12-02 11:16
Każdego polskiego rządu w Polsce.
Polnische Wirtschaft (pol. polskie gospodarzenie) - stereotypowe, negatywne określenie funkcjonujące w społeczeństwie niemieckim, dotyczące organizacji społeczeństwa polskiego. Według tego stereotypu domyślnie polnische Wirtschaft oznacza skrajną niegospodarność, brak planowania i manier oraz brud.- 4 1
-
2021-12-02 08:40
(1)
PKM powinna przejąć od PLK odcinek Osowa - Gdynia główna i samemu zelektryfikować. W ten sposób na trasie Wrzeszcz - Gdynia byłyby pociągi elektryczne. A do Kartuz/Kościerzyny spalinowe.
- 14 5
-
2021-12-02 08:51
i to jest bardzo dobra koncepcja ... bardzo dobra kocepcja ... zatwierdzam
- 5 2
-
2021-12-02 08:57
pkp, plk ten beton nigdy się nie zmieni.
- 9 3
-
2021-12-02 09:01
Hahah (3)
A taki był dym o wiadukt na karwinach o złej Gdyni I dobrej PKP no to teraz wyszło szydło z worka i okazało się gdzie był problem
- 8 9
-
2021-12-02 09:23
No gdzie? (2)
- 3 1
-
2021-12-02 10:30
Ano w tym, żeby znaleźć kozła ofiarnego. (1)
Kozłem miała być Gdynia. Tyle że się zes....sunęło, dzięki czemu wiemy jak jest naprawdę.
- 2 4
-
2021-12-02 21:31
niczego nie wiemy
Bo Gdynia nie ma kasy na przebudowe wiaduktow i szantazem wymusila kase od marszalka. Bo trzeci tor i funkcjonowanie PKM, to jego interes, olewany przez Gdynie.
- 2 0
-
2021-12-02 09:12
(2)
Trochę szkoda, że woj. Pomorskie poszło w ślady woj. Dolnośląskiego i nie podjęło próby przejęcia linii kolejowych o znaczeniu lokalnym od pkp plk.
- 12 3
-
2021-12-02 09:24
Linia 201 to nie jest linia lokalna
- 8 0
-
2021-12-02 21:34
wojewodztwo pomorskie jest liderem
W zwijaniu torow.
I jednoczesnie, miejscem gdzie kolej przewozi najwiecej ludzi. Wynik robi SKM ale Regio tez ma co robic. Wystarczy przejechac sie w piatkowe lub niedzielne popoludnie linia przez Starogard.- 1 0
-
2021-12-02 09:31
konsultacje społeczne?
A jak napisałem do PLK aby w projekcie uwzględnili przejście dla pieszych pod torami w miejscu gdzie dzisiaj ludzie chodzą po torach i jest niebezpiecznie, to odpisali, że "się nie da". Czy naprawdę musi ktoś zginąć na nowym odcinku dwutorowym przy prędkościach pociągów pow. 100 km/h aby PLK zaczął przebudowywać to miejsce jak powinno być docelowo czyli bezpiecznie?
Mam te pismo z PLK, kogoś kiedyś postawią przed prokuratorem (choć mam nadzieję że nie będzie takiej potrzeby...).- 5 2
-
2021-12-02 09:41
karczemki
i koniecznie zbudować przystanek PKM na Karczemkach
- 4 4
-
2021-12-02 09:47
Trochę kłamiecie
Porozumienie z Gdynią w sprawie Karwin jest, zresztą sami zdaje się o nim informowaliście. Gdynia akurat w tej sprawie nie jest niczemu winna, PLK może sobie robić co chce... i robi. Za to samorząd województwa wywala właśnie kasę w błoto na bezużyteczną przez lata sieć trakcyjną.
- 8 2
-
2021-12-02 09:56
mam nadzieję że elektryczne pojadą Wrzeszcz - Rębiechowo (plus Rębiechowo/Osowa - Gdynia ) jak było pierwotnie
czyli w połowie 2023, reszta w sumie i tak mało kiedy jeździ i mało kto wiec może się przeciągać
- 4 0
-
2021-12-02 09:57
Jak pis za cos odpowiada to muszą byc opoznienia (1)
- 5 7
-
2021-12-02 10:25
Opóznianie wszystkiego to jednak wizytówka totalnych, patrz senat..
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.