• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Most w Sobieszewie: jest list intencyjny, co z pieniędzmi?

Maciej Naskręt
17 października 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 


Samorządowcy spotkają się w sobotę przy moście pontonowym w Sobieszewiezobacz na mapie Gdańska, by podpisać list intencyjny w sprawie budowy stałej przeprawy przez Wisłę. Liczą w tej sprawie na pieniądze od rządu, choć budowa mostu pochłonie nie więcej niż 80 mln zł.



Czy most zwodzony w Sobieszewie kiedykolwiek powstanie?

Marszałek Pomorza Mieczysław Struk, prezydent Gdańska Paweł Adamowicz, wójt gminy Pruszcz Gdański Magdalena Kołodziejczak oraz podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju i zarazem pomorski poseł Paweł Orłowski spotkają się w sobotę w Sobieszewie, by apelować o rządowe wsparcie w budowie przeprawy na Wyspę Sobieszewską. Przeprawy, której koszt szacuje się na ok. 80 mln zł.

Mieszkańcy Sobieszewa mają jednak prawo potraktować to jako alibi samorządowców, którzy będą mogli dzięki temu powiedzieć:

"Staraliśmy się o pieniądze z Warszawy, podpisaliśmy list, prosiliśmy rząd o pomoc, ale teraz musimy poczekać na decyzję. Nie będziemy przecież wydawać własnych pieniędzy, skoro może uda się zbudować most za rządowe."

Ile to jest 80 mln zł? To oczywiście mnóstwo pieniędzy, ale w porównaniu do innych inwestycji wygląda to mniej więcej tak:

9 tramwajów Pesa Jazz Duo dla ZKM Gdańsk po ok. 8,6 mln zł,
5 pociągów Newag Impuls dla SKM po ok. 17,8 mln zł
2 Gdyńskie Szkoły Filmowe z kolejką na Kamienną Górę po 37 mln zł
1/3 Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku za ok. 250 mln
1/10 planowanego tunelu pod Pachołkiem za ok. 800 mln

Mimo to samorządowcy, którzy wiedzą, że na inwestycję o tak lokalnym charakterze nie zdobędą dofinansowania ze środków unijnych, ustawiają się w kolejce po pieniądze do rządu, zamiast próbować znaleźć je we własnych portfelach. A przecież wspólnie zarządzają budżetami przekraczającymi 3 mld zł.

Oczywiście, budżety samorządów nie są z gumy i nie sposób znaleźć w nich pieniędzy na wszystko. A już zwłaszcza, gdy wydaje się na setki milionów na ogromne inwestycje infrastrukturalne, które zmieniają niewiele, ale kosztuję krocie.

Most pontonowy w Sobieszewie powstał tuż po II wojnie światowej i najpierw umożliwiał przejazd przez Wisłę w Kiezmarku. W 1973 roku podzielono go na dwie części. Pierwsza trafiła do Drewnicy, miejscowości położonej na wschód od Wisły. Druga część mostu przypłynęła do Sobieszewa. W Drewnicy pontonową przeprawę zastąpił w poprzedniej dekadzie piękny zwodzony most, a w Sobieszewie wciąż mieszkańcy i turyści korzystają ze starego, choć wielokrotnie naprawianego i modernizowanego obiektu.

Spotkanie w sprawie list intencyjnego niczego tu nie zmieni. Urzędnicy powinni je sobie podarować, albo list podpisać w gabinecie. Ale przecież trwa kampania wyborcza, a podpisanie listu na tle Wisły i starego mostu pewnie zostanie pokazane w mediach.

Tymczasem mieszkańcy Sobieszewa i całego Gdańska od lat czekają na inne spotkanie. Chcą zobaczyć, jak samorządowcy wbiją pierwszą łopatę na budowie tego mostu.


Opinie (119) 6 zablokowanych

  • A ja bym zostawil wyremontowany most pontonowy.

    Sobieszewo powinno zostac blisko natury a nie rozjezdzane i zabudowywane przez pazernych developerow.To unikatowe przyrodniczo miejsce.Powinno zostac tak pieknie dzikie i lekko niedostepne wlasnie.Nic bym tam nie budowal moze za wyjatkiem waskotorowej kolejki ,ktora by mogla startowac az z Gdanska Chelma az na wyspe ..Miasto w tym wielkie TROJMIASTP MUSI MIEC W SWOIM POBLIZU TAKIE DZIKIE,niezabudowane przyrodniczo miejsca..a nie wielka turystyczna infrastrukture z kebabami,chinskimi gaciami,straganami i hotelowcami w miejscach,gdzie przebywaja zadkie gatunki ptakow...Wyspa powinna zostac takim troche dzikim,pieknym,tajemniczym miejscem.

    • 2 3

  • kiełbasa wyborcza

    • 2 1

  • wkurzony pisze:
    "Już nie mogę patrzeć na tę buracką gębę Adamowicza, ten syf i bajzel w Gdańsku. Ludzie ogarnijcie się i w końcu wybierzcie normalnego człowieka na prezydenta Gdańska."
    Tak właśnie jest !
    Tego gładkiego ministranta-kombinatora z darowiznami należy wysłać na zieloną trawkę ! KONIECZNIE !!!

    • 6 1

  • most na wyspe (1)

    a moze zamiast mostu wybudowac tunel? albo innego rodzaju most, wysoki tak by pod przeslem mogly przeplywac statki. koszty budowy sa niewielkie w porownaniu z innym bezmyslnie wydanymi pieniedzmi np. ECS - ok. 850 mln zł, muzeum II wijny swiatowej - prawdopodobnie ok. 1 mld zł, stadion na letnicy ok. 900 mln zł itd.itd.
    tak wiec opowiadania o braku pieniedzy niech ewa i przyjaciele wloza miedzy bajki bo ciemny lud tego nie kupi.

    • 2 1

    • Tyle że do ecs i na stadion

      Ciągną turyści z całego świata. I to przez cały rok. A na wyspę tylko sezonowo...

      • 0 0

  • Trudno zrozumieć...

    ....dlaczego należy wydać 80 mln złotych na most dla ok. 3,5 tys. ludzi, a nie ma 30 mln na węzeł/tunel dla Orunii i Olszynki, gdzie mieszka łącznie kilka razy więcej ludzi? Poza turystami i harcerzami za kilka lat - tak naprawdę ten most dla Wyspy nikomu innemu nic nie da. Tymczasem dwie dość spore dzielnice, ze znaczną aktywnością gospodarczą, są gorzej niż źle skomunikowane z resztą miasta. Nie rozumiem tego...

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane