- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (425 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (68 opinii)
Motocyklista priorytetowym poszukiwanym? Drogówka szuka świadków
Ten motocyklista potraktował ulice Trójmiasta jak tor wyścigowy, za nic mając bezpieczeństwo zwykłych kierowców.
Najprawdopodobniej znamy tożsamość "Azina" - motocyklisty, który pochwalił się szalonym rajdem ulicami Trójmiasta w internecie. Informację przekazaliśmy policji już w sobotę, ale ta jeszcze nie przesłuchała mężczyzny.
"Wiem, że niektórzy będą się tutaj oburzać, jak można tak jeździć, ale taki jestem i taki mam styl bycia, a motocykl po prostu kusi żeby mu odkręcić, prędkość 200 km/h, która kiedyś wywoływała u mnie emocje, w stylu "OOOOOOOOOOOO KUUU*WAAAAAAA!" teraz stała się prędkością przelotową. Wiem, że może się to źle skończyć, ale w życiu kieruje się filozofią, że odważni nie żyją wiecznie, ale ostrożni nie żyją wcale" (pisownia oryginalna) - to jeden z wpisów "Azina" na blogu, na którym opisuje swoją pasję motocyklową.
Szalony rajd ulicami Trójmiasta
W sobotę jako pierwsi poinformowaliśmy o mężczyźnie, który na początku października zamieścił w serwisie Youtube film z szalonej i bardzo niebezpiecznej jazdy ulicami Gdańska i Sopotu. Swój wyczyn zatytułował: "Nocny spacerek po Gdańsku".
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Sopotu zobacz na mapie Sopotu](/_img/icon_map_16x12.gif)
Wszystkich tych wyczynów dokonuje na motocyklu Suzuki GSX-R 1000 K5, o którym branżowy portal scigacz.pl pisze, że "łączy w sobie cechy psychopaty z nożyczkami w ręku i pomocnego bernardyna z beczułką na szyi".
Policjanci, którzy analizują nagranie liczą, że w kilka minut "Azin" zbiera ok. 100 punktów karnych.
Drogie auto przed starą kamienicą
Krótko po publikacji tekstu udało nam się z dużym prawdopodobieństwem ustalić tożsamość motocyklisty. Nasz informator podał imię i nazwisko mężczyzny, jego wiek (21 lat) oraz dokładny adres zamieszkania (śródmieście Gdańska). Przekazał, że motocyklista na co dzień porusza się nowym samochodem marki uznawanej za symbol elegancji i niezawodności.
Później otrzymaliśmy kolejne trzy sygnały potwierdzające imię i nazwisko oraz adres autora filmu.
Pojechaliśmy we wskazane miejsce. Przed starą, zniszczoną kamienicą na jednej z bardziej zaniedbanych ulic śródmieścia Gdańska, faktycznie stoi samochód, jakim - zdaniem naszych informatorów - na co dzień porusza się "Azin".
"Azin" próbuje zniknąć z sieci
Tuż po tym, jak informatorzy przekazali nam dane motocyklisty, sprawdziliśmy, że osoba o takim imieniu i nazwisku prowadzi profil w portalu Facebook. Młody mężczyzna nie ujawnił w nim swojej twarzy - wszystkie zdjęcia pokazywały go w kasku motocyklowym. Wśród publikowanych zdjęć i wpisów dominowały te o tematyce motocyklowej.
Kilka godzin po publikacji artykułu w Trojmiasto.pl, otwarty profil tego mężczyzny na Facebooku został usunięty.
"Azin" zacierał także inne ślady swojej obecności w internecie. Czyszczenie zaczął od portalu Youtube. Po trzech godzinach od publikacji naszego artykułu usunął film z jazdy po Gdańsku i Sopocie (zachowaliśmy jego kopię). Chwilę później usunął inne filmy - już nie tak spektakularne, ale także demaskujące go jako pirata drogowego. Przez chwilę na kanale "Azina" w serwisie YT pozostały jeszcze filmy prezentujące jazdę na torze wyścigowym w Poznaniu.
Mijały godziny i kolejne media informowały o szaleńczej jeździe przez Trójmiasto. Wtedy młody mężczyzna, wystraszony nieoczekiwaną popularnością, usunął z Youtube'a cały swój kanał z filmami.
Jako ostatni wyczyszczony został blog azin.riderblog.pl, w którym znajdowało się kilkanaście wpisów na temat motocykli. To właśnie z tego bloga pochodzi cytowany na początku artykułu fragment.
Policja zna personalia pirata, przygotowuje się do przesłuchania
Wszystkie uzyskane informacje przekazaliśmy policji, nie ujawniając przy tym ich źródła. Imię i nazwisko, adres zamieszkania, linki do wpisów w internecie, które nawet po usunięciu niezwykle łatwo odzyskać.
Jednak do publikacji tego artykułu kierowca nie został jeszcze przesłuchany. Dlaczego?
- Musimy się do tego właściwie przygotować, wymagają od nas tego procedury. Musimy ustalić m.in. czas, w którym doszło do zdarzenia - mówi Joanna Skrent z wydziału ruchu drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Film z przejazdu po Trójmieście trafił do internetu 10 października, nie wiadomo jednak, kiedy został nagrany. Policjanci stwierdzili więc, że by to ustalić, muszą przejrzeć zapis monitoringu z ostatnich kilku miesięcy.
Na szczęście nie będzie to konieczne, bo ustaliśmy, że wystarczy sprawdzić nagrania monitoringu między 1 a 10 października tego roku. Dlaczego? Pomocna okazała się wisząca na Zieleniaku reklama, którą widać na filmie. Powieszono ją właśnie 1 października.
Tuż przed publikacją tego artykułu, na stronie Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku pojawiła się prośba do świadków szaleńczej jazdy, aby skontaktowali się z Wydziałem ds. Przestępstw i Wykroczeń w Ruchu Drogowym Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku pod numerami telefonów: (58) 321-69-11 lub (58) 321-69-12.
Wątek narkotykowy
Nasze źródła podały nam jeszcze jedną informację o motocykliście. Zdaniem naszego informatora, 21-latek może mieć związek ze środowiskiem dealerów narkotyków sprzedających mefedron. Jego zdaniem policja doskonale wie, o kogo chodzi, bo informacje na ten temat docierały do niej wcześniej.
Czy to prawda?
- Informacje na ten temat skierowaliśmy do właściwych komórek policji, sprawdzamy je. Na razie nic więcej nie możemy powiedzieć - mówi asp. sztab. Renata Legawiec z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
Środowisko motocyklistów zbulwersowane
Szalony rajd "Azina" krytykują inni motocykliści.
- Maszyna ważąca ponad 200 kilogramów, którą jechał wątpliwy bohater filmu, może uszkodzić lub zabić innych użytkowników drogi, nawet kierowców - mówi ks. Sylwester Malikowski, który w Dzień Zaduszny, 2 listopada, współorganizuje przejazd motocyklistów w Trójmieście po miejscach, w których zginęli ich koledzy i koleżanki - właśnie motocykliści.
- A jeśli komuś przeszkadzają czerwone światła to proponuję wyjazd na obwodnicę lub autostradę, gdzie ich nie ma i można nieco mocniej odkręcić manetkę, ale wszystko musi odbywać się w granicach przepisów - dodaje.
Miejsca
Opinie (441) ponad 20 zablokowanych
-
2014-10-28 19:07
dzisiaj na onecie pisali że prokuratura umarza śledztwo w sprawie tego kolesia co rozjechał ludzi w Sopocie
Niby siedzi w warunkach szpitalnych ale tylko patrzeć jak go wypuszczą.
- 6 1
-
2014-10-28 19:11
Dziwna sprawa
jechałem w srodku lasu 65 na godzine ( ponoć był teren zabudowany ). To było w niedziele roku pańskiego 2013. We środę do mojego miejsca zameldowania przyszły 2 mandaty w wysokości 300 zeta razem. Można? Można!
- 2 1
-
2014-10-28 19:12
haha
jakim to trzeba być półgłówkiem, żeby jarać się prędkością...?taki przygłup nawet nie pomyśli, że przez jedną taką przejażdżkę zabije kogoś a potem będzie w pierdlu na komendę s**** czy walić k...
- 3 1
-
2014-10-28 19:23
Niepoczytalny jak Michał L. z Redy. I po sprawie będzie.
- 1 1
-
2014-10-28 19:25
(1)
ciekawi mnie ze na trasie nie bylo ani jednego radiowozu, pewnie zaszyli sie gdzies po lasach
- 2 2
-
2014-10-29 14:58
d
pewnie mieli drzemke w lesie
- 1 0
-
2014-10-28 19:45
A nr. rejestracyjny ?
Dlaczego nie odbierają dowodów rejestracyjnych za te powyginane i nie czytelne blachy?
- 4 2
-
2014-10-28 19:49
kiedy motocyklista zostanie zatrzymany?
Tylko przez moment, przy tankowaniu
- 4 0
-
2014-10-28 19:51
Wiem kto to, ale nie doniosę - nie jestem kapusiem
dajcie chłopakowi spokój, ścigajcie bogatych puszkarzy w BMW, którym wszystko wolno!
Za chwile zamiast fotoradarów i suszarek policmajstry wybiorą youtube. Będą 99% czasu oglądać filmiki, a jednego dziennie złapią! To jest chore!
Szukajcie groźnych przestępców. Ja też dziś przekroczyłem prędkość, przejechałem na późnym żółtym - no ścigajcie mnie! Ścigajcie wszystkich kierowców, bo NIKT nie jeździ przepisowo!
Tylko ci, co nigdy moto nie mieli, którzy nie mają pasji tylko rodzinę i skodę 1.9 TDI piszą te bzdury, że go trzeba złapać!
Może was ścigać za 10km/h więcej niż można? Może analizować nieczytelne zdjęcia z fotoradarów, szukać twarzy itp? Nagonkę zrobiliście jak na mordercę!!- 6 10
-
2014-10-28 19:53
już po ciebie idziemy Azin
Sienkiewicz- 4 0
-
2014-10-28 19:55
Motocyklista
Dymisja Komendanta WP.Natychmiast!!!!!!!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.