- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (568 opinii)
- 2 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (29 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (16 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (241 opinii)
- 5 Rekordzista dostał 5 mandatów (82 opinie)
- 6 Były senator PiS trafił do więzienia (359 opinii)
Motorniczy też człowiek
Społeczeństwo psioczy na kierujących tramwajami, że się spóźniają, że nie czekają na przystanku na spóźnialskich podróżnych. Jednak to nie motorniczy są winni, a ZTM układający nierzeczywiste rozkłady. To powoduje stres i pośpiech - pisze pan Jacek, motorniczy i nasz czytelnik.
Jednak ZTM tak pozmieniał rozkłady, że w godzinach szczytu trudno jest się wyrobić. Jeździmy z ciągłym opóźnieniem, a pasażerowie się potem dziwią, że jeden po drugim jedzie kilka składów tej samej linii.
Podam przykład: według rozkładu w godzinach szczytu z przystanku Miszewskiego do Opery Bałtyckiej mamy na przejazd 2-3 min, choć bywa, że rzeczywisty przejazd trwa nawet do 10 minut.
Nie dziwię się pasażerom, że narzekają na motorniczych, którzy odjeżdżają z przystanku tuż przed ich nosem. Ale nie dziwię się też motorniczym, dla których każda chwila jest ważna, by na przystanek końcowy dojechać z jak najmniejszym opóźnieniem. Szczególnie, że ZTM zaczął wreszcie wysyłać kontrole. A kontrolerów nie obchodzi że tramwaj utknął na skrzyżowaniu i nadrabia stracony czas.
A motorniczy też jest człowiekiem, a nie robotem. Nie da się jeździć przez 9 godzin bez skorzystania z toalety. O jedzeniu nie wspomnę: jemy w czasie jazdy, bo przerwę na posiłek wykorzystujemy na nadgonienie opóźnienia.
Pasażerowie, pamiętajcie o tym, gdy krytykujecie naszą pracę bez opamiętania.
Odległość z przystanku Miszewskiego do przystanku Opera Bałtycka wynosi 800 metrów. Rozkładowy czas jazdy na tę odległość to 3min. - średnia prędkość 16 kmh
Jeżeli to co Pan Jacek pisze jest prawda to oznacza, że tramwaj na tym odcinku porusza się z prędkością 4,8 kmh. Wtedy dało by to łączny czas przejazdu 10 min. (zaznaczę, że pieszy porusza się ze średnią prędkością 5 kmh). Gdyby całą trasę linii nr 6 zaplanować na taką prędkość, czas jazdy wyniósł by 2h,30 min. w jedną stronę!
Winą za opóźnienia nie należy obarczać ZTM - u a kierowców, którzy w godzinach szczytu i nie tylko nagminnie łamią przepisy ruchu drogowego, co w połączeniu z korkami doprowadza do częstego zatrzymywania się pojazdów na torowiskach tramwajowych.
Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku przyjrzy się dokładniej całej sytuacji i przeprowadzi pomiary czasu przejazdu na najbardziej newralgicznych odcinkach.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (352) ponad 10 zablokowanych
-
2009-04-08 19:06
debilstwo (2)
najgorsze ze rozklady ustalaja ludzie którzy nie maja zielonego pojecia o tym co robia.
- 4 1
-
2009-04-08 19:21
TAK TAK TAAAK!!! PRAWDA!!!
- 0 0
-
2009-04-08 20:03
ułóź lepszy ziomuś, jak całe miasto stoi w korku
- 1 1
-
2009-04-08 19:07
Autobusy to samo
niestety z autobusami jest tak samo z reguły jest za mało czasu ale tez również za dużo co tez nie jest dobre
- 1 1
-
2009-04-08 19:10
motorniczy i kierowcy nie zawsze są jechani słusznie
nie rozumiem niektórych ludzi co mają do nich pretensje , weźmy za przykład taką dzielnicę południe ( Łostowice , Ujeścisko). Jak autobus ma tu być punktualnie skoro łódzka , łostowicka zawsze sa zakorkowane?
Kierowca ma określoną trasę i musi nią jechać.- 1 0
-
2009-04-08 19:16
MOTORNICZY Z REGULY ZGANIA WINE NA ZTM - KTORY NIE JEST BEZ WINY- A SAM ZACHOWUJE SIE JAK NIE SPELNA ROZUMU . KILKA KROTNIE
DZWONILEM W TEJ SPRAWIE DO CENTRALI RUCHU ZKM BEZ SKUTKU!!!!! ZKM- ZAKLAD KOMPROMITUJACY MIASTO ZTM- ZAKLAD TUMANIACY MIASTO
- 1 2
-
2009-04-08 19:26
A może leppera?
- 0 1
-
2009-04-08 20:02
Polakom nigdy nie będzie dobrze
- 1 0
-
2009-04-08 20:22
ten gallux PO godzinach, to nie ja tylko jakiś pryszcz, któremu sie wydaje że jest wesołkiem
tramwajami nie jeżdże
Bogu Najwyższemu chwała, że nie musze!!
ale rozumiem co to jest siedzieć 8 godzin za kółkiem czy innym wolantem
a jak wygląda kręgosłup po 20 latach to strach mysleć
Panie Jacku - kładź Pan pałę na marudy, bo takie nic, to jest jak pryszcz na dupie - nie dość że jedzie kuźwa na gape, to jeszcze jak jakiś hrabia chce siedzieć i dojechać na czas z trzema przesiadkami
róbmy swoje śpiewał wojtek młynarski
byle z górki i do przodu mówi gallux
życzę zdrowia i skruszałego zająca- 2 1
-
2009-04-08 20:39
Do Motorniczego Jacka
Mam nadzieję, że to nie Ty Jacku zamknąłeś mi dzisiaj (jak niemal codziennie) drzwi przed nosem, kiedy próbowałem przesiąść się z autobusu linii 118 do tramwaju nr 1 ? Mam ochotę poobrywać Wam (biedactwa) jaja, za te jaja jakie robicie sobie z pasażerów... A ZTM to swoją drogą należałoby zaorać i kwiatków nasadzić. :))
- 5 4
-
2009-04-08 20:41
jak sie spóźniają...
to jest pól biedy... ale jak przyjeżdża sobie o kilka minut za wcześnie to jest masakra... kurde... wieczorem 10 jedzie raz na 20 minut albo raz na pól godziny, a szanowny motorniczy przyjeżdża sobie 4-5 minut za wcześnie i co? trzeba stać i czekaj na następny... :/ wole żeby się o te kilka minut spóźniali!
- 7 1
-
2009-04-08 20:43
:)) (1)
g@llux, a Ty wiesz co to jest wolant?
- 1 0
-
2009-04-09 05:33
może wiem, może nie wiem, ale to ładnie, że tykasz mnie z dużej litery
a poza tym na TY to tramwaj staje
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.