- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (487 opinii)
- 2 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (54 opinie)
- 3 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (325 opinii)
- 4 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (219 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (29 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
Na quadach można jeździć legalnie
Kierowcy quadów terroryzują spacerowiczów w trójmiejskich lasach. Wojnę wypowiada im Straż Leśna, która w 2,5 zimowych miesięcy wystawiła tyle mandatów, co w poprzednim roku.
Kierowcy quadów szukają mocnych wrażeń, więc jeżdżą po plażach, lasach, a nawet stromych schodach. Wielu z nich nawet nie wie, że mogą oddawać się swojej pasji całkowicie legalnie w coraz większej ilości miejsc w Trójmieście. I to już za kilkadziesiąt złotych. Gdański MOSiR zaprasza np. na profesjonalny tor crossowy przy ul. Borkowskiej . 11 października odbędą sie tam nawet I Amatorskie Mistrzostwa Gdańska.
- Mogą w nich brać udział wszyscy, nawet ci, którzy nie mają licencji czy prawa jazdy. Będą bowiem dwie kategorie: 15-17 lat i open. Chcemy w ten sposób pokazać młodzieży, że na legalnym torze można się świetnie bawić - mówi dyrektor MOSiR-u Leszek Paszkowski.
W Gdyni można pojeździć w Kolibki Adventure Park przy ul. Bernadowskiej . Są też tory na obrzeżach miast i conajmniej kilka firm, które organizują legalne imprezy w terenie, głównie na Kaszubach. Jednak wiele osób woli łamać prawo i ryzykować.
Łączna suma 10 tegorocznych kar dla jeżdżacych po lasach sięga 10 tys. zł. Łatwo obliczyć, że średni mandat zazwyczaj oscyluje wokół maksymalnej kwoty 1 tys. zł. To dane tylko z okresu 1 stycznia - 15 marca, gdy entuzjaści tego typu rozrywek dopiero wyprowadzają maszyny z garaży. Prawdziwa plaga dopiero przed nami. I żniwa dla strażników.
W całym zeszłym roku Straż Leśna wystawiła ledwie 10 mandatów kierowcom quadów, 11 kar zapłacić musieli kierowcy motocykli crossowych. Teraz strażnicy będą mniej pobłażliwi, choć nie mają łatwego zadania. Często kierowcy urządzają sobie rajdy terenowe, a tuż po nich pakują quady na przyczepę i odjeżdżają zanim przyjedzie jeden z nielicznych strażników.
- Robią wiele szkód: hałas płoszy zwierzynę, maszyny niszczą rośliny, a nawet rozjeżdżają legowiska żurawi, które gnieżdżą się na ziemi - wylicza rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Jacek Leszewski. Dodaje także, że wypadki śmiertelne z udziałem ludzi też już się zdarzały, a do kolejnej tragedii z powodu nierozważnej jazdy, może dojść dosłowne każdego dnia.
Miejsca
Opinie (445) ponad 50 zablokowanych
-
2009-05-12 22:36
Byle nie przez osiedle Wiszące Ogrody (1)
Nie mam nic przeciwko kładom, czy motorom, ale czy musi stado - ok.10 kładów a za nimi motory przejeżdżać mi pd oknami zostawiając tuman piachu, robiąc hałas w sobotę, gdy chcę odpocząc na balkonie albo w ogródku, czy ulica osiedlowa jest dla przejazdu stada kładów, ludzie wychodzą na spacer z dziećmi i też chcą odpocząć, a gdzie bezpieczeństwo dla tych dzieci.Mam tego dosyć.
- 4 2
-
2014-08-25 21:20
Stary,kupuj Quada i dołącz do nas!
- 0 0
-
2009-05-13 01:28
Tor na Szczęśliwej jest nielegalny
Najpierw Pismaku sprawdź, zanim zaczniesz kit wciskać!
- 2 1
-
2009-05-13 08:56
okropne quady!!!
Quady, to plaga i kolejny pomysł niestety na dewastację środowiska.Trzeba zabronić pod karą więzienia wjazdu do lasu i tyle, porozstawiać tablice z zakazami. odbierać pojazdy. Mnie ostatnio o mały włos nie potrącił quad, to ja nawet do wazonu już nie zrywam żadnych gałązek, bo mi szkoda drzewek. A taki bez mózgowiec poniszczy wszystko co popadnie i nie jest ukarany! To skandal!!
- 3 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2009-05-13 09:26
"Przepadek quada" hahahahhaha
- 1 0
-
-
2009-05-13 09:39
Są QUADY, są EMOCJE!!!!!!!
Emocje wokół Quadów dobre jak i złe tak jak wkoło wszystkiego co nowe i nie znane w naszym kraju.Moi drodzy problemy rozwiązuje się poznając ich podstawy. Do tej pory wszyscy tylko reagują tak jak im doświadczenia pozwalają. Kultura kierowców Quadów jak i ludzi postronnych reagujacy na zaistniałe zjawisko dlugo bedzie wymagać wiele do rzyczenia. Zjawisko Qadow jest niewatpliwie zwiazane ze sportem motorowym wiec ramy jego powinny zostac opisane przez ludzi posiadajacych odpowiednia wiedze i przygotowanie do tego ( niestety w naszym kraju lepiej zwalczać niż zapobiegać ).Co do legalności terenów po jakich można się porusza pojazdami tez proste wszystko zostało zapisane w kodeksie ruchu drogowego-tyle ze paradoks niczego w tym kraju nie ominie i gdzie teren nazwany parkiem krajobrazowym, okazuje się terenem biznesowym dla leśników, których działania nie współgrają z pojawiającymi się w tych miejscach quadami!!!! Znam lasy otaczające Gdynię jak własna kieszeń, poruszam się po tym terenie od prawie 20 lat i nie obce są mi zmiany w ich topografii. Temat pseudo torowisk dla Quadów tez szyty 2 razy ,bo albo są to nie udane próby zrobienia interesu na właścicielach Quadów,lub dzikie nie nadające sie do bezpiecznej jazdy miejsca. Proponuje nie atakować amatorów jak i osoby myślące o profesjonalnym sporcie motorowym nie traktować jak zło, tylko jak alternatywę dla której trzeba zbudować realia istnienia. Siła w rozsądku . Sport jest tym co pozwala wybudować i u kierować młodego człowieka , w dobie tylu złych pokus i lawiny narkomani zawsze to nadzieja. Jak wszystko tak i temat problemu jednośladów i Quadów jakoś się poukłada - wymaga czasu ,dużo czasu w naszej polce.
PS. pozdrawiam kierowców Quadów i jednośladów.- 4 2
-
2009-05-13 10:10
"I to już za kilkadziesiąt złotych"
Buahahaha panie Sielski niech pan zejdzie na ziemię, mieszka pan w Polsce, w kraju gdzie większość ludzi nie jest tak bogatych jak pan. A ja osobiście mam już dosyć zdzierania ze mnie za każdą duperelę: w "publicznych" szkołach na komitet rodzicielski, w "publicznych" szpitalach "dobrowolne" cegiełki, nawet nad morze nie można pojechać i zaparkować samochodu za darmo bo wszędzie płatne "parkingi" (troche rozjeżdżonej trawy). Nie mówie nawet o wszystkich podatkach i parapodatkach, zusach, srusach itd.
- 4 1
-
2009-05-13 10:20
JA wale w gębę :) A jak za szybko jedzie to biorę drąga i wale w łeb aż zaskwierczy. Kozaków jest wielu ale jak dostaną w ryło to od razu inaczej gadają. Pozdrawiam
- 2 2
-
2009-05-13 10:38
NIE PO ULICACH POWINNI KARAC TAKICH CO JEDZA PO ULICACH (1)
NIE PO DROGACH A PO LASACH TAK W GDANSKU SA DURNIE KTORZY JEZDZA PO ULICACH I ROBIA TYLE HAŁASU ZE NIE MOZNA WYTRZYMAĆ
- 0 2
-
2009-05-13 10:41
"Nie można wytrzymać"
Skoro masz takie problemy emocjonalne, to powinnaś sie wybrać do psychiatry.
- 0 0
-
2009-05-13 10:46
Forum ATV (3)
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=24&t=4352
http://www.atvpolska.pl/forum/viewtopic.php?f=11&t=4514
Nie utożsamiajcie tych, którzy się do zasad stosują z tymi, którzy mają je w poważaniu. Zawsze należy wysłuchać drugiej strony, to zbliża. Chcecie poznać punkt widzenia drugiej strony? Poczytajcie forum.- 3 1
-
2009-05-13 12:18
"1. Nie jeździmy, po parkach i rezerwatach w sposób celowy."
Czyli w razie czego palimy glupa ze nie wiedzielismy.
Kar za nie stosowanie sie nie przewidziano - podoba mi sie taki kodeks!!!
Tak trzymac!!!- 1 1
-
2009-05-13 12:41
Nie ściemniaj dresie. (1)
Swoimi poprzednimi postami wykazałeś, że masz "w poważaniu" prawo, oraz dobro wspólne jakim jest przyroda. Typowa mentalność lumpenproletariatu na dorobku, cechująca się brakiem szacunku dla państwa prawa i norm społecznych. Jeżdżenie ryczącym sprzętem po lesie z poszanowaniem zasad, to jak s****ie komuś na wycieraczkę z poszanowaniem zasad. Żegnam z różnymi wyrazami...
- 1 2
-
2009-05-13 22:40
dres to cie wydał na świat
i dobrze ze mial kolczyki - bylo wiadomo ze to kobieta
- 2 1
-
2009-05-13 11:27
Znaleść wsplone wyjscie... (1)
Cała atmosfera wokół Quadów zgęstniała już wystarczająco , by obydwie strony spostrzegły, ze jedynym wyjściem z sytuacji jest dojście do jakiegoś kompromisu, jedynie takie rozwiązanie może doprowadzić do rozładowania wzajemnej nienawiści. Quadowcy chcą jeździć , przybywa ich coraz więcej,a postronni nie chcą, aby to jeżdżenie zakłócało ich spokój.Przeczytałam niedawno ciekawy artykuł na ten temat, wypowiadał się tam organizator wyścigów off roadowych i fan quadów. Mówił o wykorzystaniu miejsc, gdzie nikomu nie będzie przeszkadzała ów jazda, dał tu przykład poligonów.Oczywiście jak można było się spodziewać projekt już od roku jest zablokowany przez jakiś ważniaków z województwa. Podsumowując jeśli samorządy nie dostrzegą problemu i nie zaczną dogadywać się z Quadowcami nic z tego nie wyjdzie....Pozdrawiam wszystkich miłośników tego sportu:)
- 4 0
-
2009-05-13 12:28
Nie ma sie w czym dogadywac...
bo wszystkie strony musza przestrzegac prawa. To jest punkt wyjscia.
Ludzi ktorzy maja rozne hobby i zainteresowania jest wiecej. Quadowcy jednak szukaja dla siebie przywilejow poprzez terroryzowanie innych i twierdzenie ze samorzad ma sie z nimi dogadac. Nie ma o czym rozmawiac. Zorganizujcie sobie swoje hobby w zgodzie z prawem, uzyskajcie pozwolenia i zbudujcie tory ale za swoje pieniadze bo to wasze hobby. Pan Szulwach sie reklamuje ze swoim torem wiec chyba mozna...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.