• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Na stołach wigilijnych zabraknie śledzi z Morza Bałtyckiego

Maciej Naskręt
24 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Świeży śledź z Morza Bałtyckiego w tym roku z powodu limitów połowowych stał się dobrem luksusowym. Świeży śledź z Morza Bałtyckiego w tym roku z powodu limitów połowowych stał się dobrem luksusowym.

Na wigilijnych stołach mieszkańców Trójmiasta oprócz karpia królował w różnych potrawach świeży śledź z Bałtyku. W tym roku jest inaczej, bo tej ryby brakuje w sklepach. Sprawdzamy, dlaczego i co sprzedawcy oferują w zamian.



W tym roku trudno będzie przygotować tradycyjne śledzie po kaszubsku czy śledzie smażone w occie. Powód? Brakuje w trójmiejskich sklepach głównego składnika - właśnie śledzi z Morza Bałtyckiego.

- Od dłuższego czasu nie sprzedajemy tej ryby, ponieważ brakuje jej na rynku. Śmiało można powiedzieć, że śledź z Morza Bałtyckiego stał się dobrem luksusowym, niczym kawior - mówi Wojciech Gitler, pracownik jednej z dużych firm, która dystrybuuje ryby na Pomorzu.

Rybacy i sprzedawcy branży rybnej przyczyn tej sytuacji upatrują w limitach połowowych na ten gatunek ryb, jakie wprowadziła Unia Europejska. Większość polskich rybaków wykorzystała je już latem. Dziś jest niewiele kutrów, które jeszcze mają prawo odławiać tę rybę.

Czy jadasz śledzie?

Żeby nie było wątpliwości: śledzie w naszych sklepach są, tyle że... z importu. - Owszem, są śledzie, ale nie pochodzą one z Morza Bałtyckiego. Są to ryby zazwyczaj importowane od rybaków z Francji lub ze wschodniej Europy. Taki śledź jest wtedy dużo większy, tłuściejszy. Śledzie z Morza Bałtyckiego są drobne - mówi Wojciech Gitler.

Czy śledzie z innych mórz są gorsze od naszych, bałtyckich? Oczywiście że nie, ale niektórzy smakosze mogą być zaskoczeni smakiem potraw, które w tym roku będą nieco inne niż w poprzednich latach.

Jak nie "przejechać" się na śledziach - bez znaczenia: z Bałtyku czy z oceanu? Świeży śledź powinien posiadać błyszczącą łuskę, lekko żółtawe i jędrne mięso, a także, co najważniejsze, różowoczerwone skrzela i przezroczyste, wypukłe oczy.

Jeśli sprzedawca odmawia nam prawa oględzin ryby, w ogóle nie powinniśmy jej kupować.

Na szczęście nie brakuje w Trójmieście śledzi solonych i innych gatunków ryb bałtyckich. Wśród nich jest dorsz, flądra, sandacz, łosoś.

Opinie (168) 7 zablokowanych

  • na melinach się pewnie pokażą,jak wódka za starych czasów!

    • 3 1

  • Z zamieszczonych grafik wynika, że śledź z Morza Bałtyckiego jest bezbarwny,

    reszta prawie taka sama, jak u śledzia oceanicznego.

    • 1 0

  • Jak wprowadzą unijne limity na szczaw

    i mirabelki to dopiero będzie płacz.

    • 9 0

  • ekolodzy chronia foki i one potrafia zjesc kilkadziesiat kilogramow sledzia na sztuke,wiec bedziecie jesc foki

    Jak sledzi zabraknie to dorsza tez nie bedzie.
    Kiedys dorsze z Morza polnocnego wplywaly do Baltyku.
    Od kiedy Dania zaczela tralowac pomiedzy Dania i Szwecja w ciesninach,to mysz sie nie przesliznie.
    Problem ryb z Morza Baltyckiego bedzie narastal,wiec radze przestawiac sie na ryby z polskich hodowli ,rzek i jezior.To nie jest kwestia kwot odlowowych.

    • 3 0

  • I bardzo dobrze

    My w Bałtyku sledzi nie chcemy, wszystkie przerzuty już sobie poszły. Zostało nas mało ale wierni. Wesołych Świąt

    • 1 1

  • Śmierdzące śledzie (2)

    ze śmierdzącego, pełnego gó*ien Bałtyku.. Bleee

    • 4 4

    • cała Gdynia tak capi (1)

      • 1 1

      • powiedział dumny po porażce

        bosy Antek z Szadółek

        • 1 0

  • rybacy wałkarze, dzieki za brak sledzia.

    jak by nie wpisywali wczesnije innych ryb jako sledzie to limity sledzia by jeszcze byly.

    • 1 0

  • Modle się o dzień gdy miecz przyniesie kres.....

    • 2 1

  • "Od dłuższego czasu nie sprzedajemy tej ryby, ponieważ brakuje jej na rynku."
    Jedną z przyczyn to też niskie ceny uzyskiwane za śledzie przez rybaków. Wyłowione to są dorsze bałtyckie. W sprzedaży są tylko tzw "szczeniaczki" bo o wymiarach standardowych zostały wyłowione. Ładne dorsze w kraju pochodzą głównie z Norwegii.

    • 0 0

  • Bałtyk pełen jest trujących świństw

    Brrrrrr

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane