• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najlepsza rada na nierówną drogę? Znak!

Szymon Zięba
8 sierpnia 2024, godz. 15:15 
Opinie (60)
Garby na Podwalu Staromiejskim. Ale jest znak, więc "problemu nie ma"? Garby na Podwalu Staromiejskim. Ale jest znak, więc "problemu nie ma"?

30 w Gdyni, 5 w Sopocie i... nie wiadomo ile (bo nie jest prowadzona taka ewidencja) w Gdańsku. Znaki ostrzegające przed nierównościami na drogach w Trójmieście to, niestety, element drogowego krajobrazu. - To, że wykorzystuje się je, zamiast naprawiać drogi, i uważa się, że sprawa jest załatwiona, to jakiś skandal - pisze pan Krzysztof, taksówkarz i zawodowy kierowca z Gdańska.





Jak oceniasz stan dróg w Trójmieście?

O koleinach czy nierównościach na drodze informuje znak A-11. Zdaniem pana Krzysztofa, który napisał do naszej redakcji, w Trójmieście drogowcy nadużywają go, ustawiając na drodze "jak powierzchnia Księżyca", uznając, że sprawa jest załatwiona.

- Rozumiem, jeżeli to sytuacja tymczasowa. Ale są miejsca, w których znaki mówiące o koleinach stoją od dłuższego czasu - twierdzi.

30 miejsc "z garbami" w Gdyni



Spytaliśmy więc w trójmiejskich zarządach dróg i zieleni, ile znaków informujących o wertepach i koleinach jest ustawionych w mieście, oraz o to, w jakich okolicznościach takie znaki się ustawia.

- Znak A-11 ustawiany jest najczęściej, gdy pracownicy Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni stwierdzą nierówności na jezdni. Prowadzone są regularne objazdy kontrolne, podczas których sprawdzane jest istniejące oznakowanie lub planowane jest nowe. Po dokonaniu naprawy oznakowanie jest zdejmowane - zapewnia Magdalena Wojtkiewicz z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
W ostatnim czasie, po wykonaniu remontów, znaki A-11 zostały zdjęte z takich lokalizacji, jak: plac Konstytucji, ul. Żołnierzy I Armii Wojska Polskiego, ul. Hodowlana, ul. Starowiejska czy ul. Geskiego.

- Obecnie w Gdyni jest ok. 30 lokalizacji, w których ustawiony jest znak A-11. Remonty nawierzchni są planowane przez Zarząd Dróg i Zieleni w Gdyni na bieżąco, w oparciu o znaczenie komunikacyjne danej ulicy, stan nawierzchni oraz zgłoszenia mieszkańców - dodaje.


Pięć znaków "koleiny" w Sopocie. Drogowcy "prostują" drogi



W Sopocie, jak tłumaczy Anna Dyksińska z tamtejszego ZDiZ, od 2021 r. ustawiono zaledwie 5 takich znaków, na ulicach:

  • Pułaskiego
  • Polnej (w kierunku Invicty)
  • Smolnej
  • Emilii Plater
  • Zamkowa Góra (za parkingiem parku wodnego).

- Ulicę Smolną przebudowaliśmy, znak został usunięty. Ulice Pułaskiego, Emilii Plater i Polna są w trakcie projektowania. Przebudowa ul. Pułaskiego była poddana już konsultacjom - odbyło się m.in. spotkanie z mieszkańcami. Prace nad wszystkimi trzema dokumentacjami projektowymi powinny zakończyć się do końca bieżącego roku. Miasto będzie szukało zewnętrznego finansowania tych inwestycji - mówi Anna Dyksińska.
  • W Sopocie remont fragmentu ul. Zamkowa Góra nie znalazł się w planach na najbliższy czas. Nie jest tam uszkodzona nawierzchnia pieszo-jedna, a krawędź jezdni.
  • W Sopocie remont fragmentu ul. Zamkowa Góra nie znalazł się w planach na najbliższy czas. Nie jest tam uszkodzona nawierzchnia pieszo-jedna, a krawędź jezdni.
Jak dodaje, remont fragmentu ul. Zamkowa Góra nie znalazł się w planach na najbliższy czas. Nie jest tam uszkodzona nawierzchnia pieszo-jedna, a krawędź jezdni.



W Gdańsku znaków się nie liczy. Od czego zależy priorytet w równaniu dróg?



Co ciekawe, Gdański Zarząd Dróg i Zieleni nie prowadzi ewidencji znaków, znajdujących się na terenie miasta, niezależnie od ich rodzaju.

- Znak A-11 "nierówna droga" ustawiany jest zazwyczaj po kontroli inżynierów w terenie, którzy stwierdzają nierówności. Najczęściej jest on umieszczany po okresie zimowym, kiedy zmagamy się z większą liczbą ubytków w mieście i ściągany jest po dokonaniu naprawy. Zdarza się także, że otrzymujemy zgłoszenia z prośbą o ustawienie tego znaku, ale zawsze poprzedzone jest to kontrolą w terenie - mówi Patryk Rosiński, rzecznik GZDiZ.
Dlaczego jednak w niektórych częściach miasta takie oznakowanie stoi od dłuższego czasu?

- Sam znak nie jest natomiast wyznacznikiem priorytetu w wykonywaniu napraw. Kolejność remontów jest wyznaczana w oparciu o znaczenie komunikacyjne i stan techniczny ulic - podsumowuje.

Opinie (60) 5 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    A co powiecie na znak nierówny chodnik?

    Gdańsk, ul. Czarny Dwór, odcinek przebudowany kilka lat temu na trzy pasy. Od strony skrzyżowania z al. JP II od lat na chodniku straszy znak A30 "Inne niebezpieczeństwo" z tabliczką: "Chodnik do remontu. Zachować ostrożność". Nie wiem jak długo stoi, ja go zauważyłem jakieś 10 lat temu. Znak widać w google street view.

    • 11 4

  • Oprócz znaków ZDiZ ma jeszcze cały arsenał nękania kierowców... (2)

    Np. zwężenia jezdni, jednokierunkowość, SPP, dublowanie przejść dla pieszych, likwidacja zatok autobusowych i blokowanie pasa, horrendalnie długie remonty dróg - to tylko wierzchołek góry lodowej. A wszystko pod czujnym okiem władz, i samego Józefa Bąka, rzecz jasna.
    Ciekawe czy zmotoryzowani wyborcy są nadal tacy głupkowato uśmiechnięci?

    • 4 1

    • Kierowcy to samo zło (1)

      • 0 4

      • Chyba rowerów!

        • 0 0

  • Na wiosnę miałby być załatane dziury. Jest środek lata, nadal nic. W Gdańsku nikt o nic nie dba.

    • 2 1

  • Drogi to klepowisko nic się nie robi!!!

    • 2 0

  • Ach te PO zawsze na opak

    • 1 1

  • Kiedyś robili więcej

    Za kadencji św pamięci Pawła Adamowicza
    Remontowano częściej i więcej . Chociaż by co roku w wakacje był remontowany fragment grunwaldzkiej . Odcinek z wrzeszczą do Gdańska to dramat .
    Ale jak zaczęły rządzić tym miastem kobiety to drogi są coraz gorsze i coraz bardziej zaczęto utrudnić życie z kierowcom

    • 2 0

  • W 1970 roku pokryto teraźniejszą ul Zator Przytockiego asfaltem od tego roku ulica ta jest łatana laty odpadają i jazda gorzej niż po bruku, nowo wyremontowana ul Wajdeloty zapada się kostka popękana jeździ się coraz gorzej wymieniać można w nieskończoność, nic tylko się uśmiechać ale z bezsilności na nieudaczników magistrackich, ale jaki pan taki kram...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane