• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Napad na bank w Oliwie

mak
7 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

O godz. 15.35 na placówkę banku BGŻ, która mieści się przy ul. Opata Jacka Rybińskiego, napadł mężczyzna. Nikomu nic się nie stało.



O godz. 15.35 do placówki banku BGŻ przy ul. Opata Jacka Rybińskiego zobacz na mapie Gdańskawszedł mężczyzna.

- Wyciągnął przedmiot przypominający broń i zażądał pieniędzy. Kasjerka mu je wydała, po czym mężczyzna wyszedł. Nikomu nic się nie stało - mówi podkomisarz Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Policjanci zabezpieczają ślady, ustalają czy na miejscu był monitoring. Pomaga nam też pies tropiący.

W czasie napadu w oddziale była tylko kasjerka i jeden klient. Wiadomo, że mężczyzna nie był zamaskowany. Na razie nie wiadomo jak duża kwota padła jego łupem.
mak

Opinie (228) ponad 20 zablokowanych

  • to RPP

    TO PEWNIE BYŁ PALIKOT PO KAZE BY SPŁACIC DŁUGI

    • 4 2

  • ten "artykuł" to gruba szmira. dziennikarz pierwsza klasa ;/

    • 4 0

  • Lubię czytać komentarze od końca

    • 5 1

  • czad! jak na hamerykańskim filmie!

    • 1 2

  • to tajemniczy mściciel wszystkich kredytobiorców w tym karaju.

    pewnie ma też partnerkę. tylko czekać na polską czarną legendę w stylu Bonnie i Clyda;) Oliwier i Dżesika?

    • 3 0

  • FACET BYŁ BEZ MASKI I JESZCZE GO NIE ZNALEŻLI. COŚ TU JEST NIE TAK Z TĄ NASZĄ POLICJĄ.

    KOCHANI DO ROBOTY.

    • 2 1

  • złodziej okradł złodzieji

    • 3 2

  • To obecny standard "ochrony" (1)

    System alarmowy - napadowy działa tak, jak szybko dojedzie patrol i nie w 3 minuty a w 15 minut - czyli w czasie kiedy już jest pozamiatane. A dlaczego tak jest? A dlatego, że opłata za tego typu usługę tzw. "monitoring" to 200-300 zł miesięcznie. Żeby usługa się opłacała (bo patrol dwuosobowy uzbrojony to koszt miesięczny ok 25000 zł) to tenże patrol musi mieć pod swoja "pieczą" ok 150 takich placówek Z uwagi na fakt, iż banki podpisują umowy "na cały kraj" to kontrakty "łapią" 4-5 firm ogólnopolskich (z układami w centralach banków - czytaj prowizja) które pod zlecają usługę firmom miejscowym za 100-120 zł miesięcznie czyli teraz patrol musi już obsługiwać ok 250 takich obiektów! A z uwagi na fak, iż takich obiektów tyle nie ma firma w swojej obsłudze, patrol obsługuje jeszcze inne "zwykłe' obiekty np. mieszkania, domy za 50,-zł miesięcznie, czyli średnio patrol obsługuje ok 400- 500 obiektów (a w jednej z największych firm ogólnopolskich nawet 800 obiektów przypada na jeden patrol). NO to jak, na dodatek w panujących w trójmieście warunkach drogowych, patrol ten ma reagować w odpowiednim czasie? Ci którzy dokonują "napadów" bardzo dobrze zdają sobie z tego sprawę. A na dodatek standard obsługi obecnie to bardziej BOK (Biuro Obsługi Klienta) niż placówka bankowa - przy biurku bez zabezpieczeń. I tyle. Bankom opłaca się zrezygnować w tego typu placówkach z ochrony stałej stacjonarnej ( miesięczny koszt ochrony tylko w godzinach pracy placówki czyli 8 h wynosi ok 3000 zł) przy ok 200 napadach w 2010 r ryzyko napadu na dana placówkę banku jest na tyle znikome że nie opłaca się zatrudniać ochronę. A że pracownicy w bankach czuja się zagrożeni?! a co to obchodzi Zarząd banku?!?! Oni nie zajmują się takimi błahostkami jak pracownik!! Oni maja ważniejsze zadania wypracować taki zysk aby premia za dany rok pozwoliła kupić np. nowy jacht, dom itp. I to juz naprawdę wszystko.

    • 8 0

    • BRAWO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 0 0

  • takie zycie

    tak sie zyje w polsce ,banku nie szkoda

    • 2 2

  • idzie zima... należy sie spodziewać dużo sniegu !!

    ..... i jeszcze większej ilości napadów na banki. A hoj.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane