• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nawet 9 zł za godzinę parkowania w centrum Gdańska i Gdyni?

Maciej Korolczuk
17 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Już niedługo wjazd samochodem do ścisłego centrum Gdańska może kierowców słono kosztować. Już niedługo wjazd samochodem do ścisłego centrum Gdańska może kierowców słono kosztować.

Dwie zamiast jednej strefy płatnego parkowania, wyznaczone miejsca, płatność także w weekendy i zróżnicowane stawki za godzinę postoju, dochodzące nawet do 9 zł za godzinę - takie zmiany w ustawie o drogach publicznych zaproponowało właśnie Ministerstwo Rozwoju. Jeśli zmiany wejdą w życie mocno zmieni się rzeczywistość parkingowa w ścisłym centrum Gdańska i Gdyni. Zmiany będę dotyczyć tylko 16 największych miastach liczących co najmniej 200 tys. mieszkańców.



Czy zapłaciłbyś 9 zł za godzinę parkowania w centrum?

O zmianę przepisów ustawy o drogach publicznych z 1985 r. samorządowcy i zarządcy dróg zabiegali od dawna. Głosy niezadowolenia było słychać w całym kraju, zwłaszcza w dużych miastach, gdzie problem z parkowaniem aut z roku na rok się nasila.

3 zł za godzinę parkowania, a taką maksymalną stawkę narzuca obecnie ustawa, ani nie gwarantuje dostatecznej rotacji miejsc, ani nie jest dla gmin znaczącym źródłem dochodów. Np. w Gdańsku przychody wynoszą ok. 4,5 mln zł rocznie (od tej kwoty trzeba jeszcze odliczyć koszty funkcjonowania stref płatnego parkowania).

Najnowszy pomysł Ministerstwa Rozwoju, które przedstawiło właśnie projekt zmiany ustawy o drogach publicznych miałby w znacznym stopniu odkorkować centra dużych miast i spowodować, by przestrzeń w mieście odzyskali piesi, rowerzyści i pasażerowie komunikacji miejskiej.

W 16 największych miastach w kraju liczących co najmniej 200 tys. mieszkańców, czyli m.in. w Gdańsku i Gdyni, pojawiłyby się dwie strefy płatnego parkowania: zwykła i śródmiejska. Przepisy te nie będą dotyczyły Sopotu, który ma około 37 tys. mieszkańców.

Ta druga miałaby powstać w ścisłych centrach miast. Jej ostateczny kształt określałaby rada miasta, a stawka za godzinę parkowania miałaby wynieść maksymalnie trzykrotność normalnej dzisiejszej stawki, a więc nawet 9 zł. Jeśli zmiany wejdą w życie, za parkowanie w centrum być może trzeba będzie płacić także w weekendy (nowelizacja ustawy daje samorządom taką możliwość).

- Zagospodarowanie dzielnic centralnych w dużych miastach wymaga uwolnienia przestrzeni na rzecz ruchu pieszego i rowerowego oraz jednoczesnego wygospodarowania miejsc postojowych poza ciągami ulic i placami miejskimi. Zniesienie limitu opłat pozwoli także na zmniejszenie ruchu kołowego, który negatywnie wpływa na poziom zanieczyszczenia powietrza w strefach obciążonych największym ruchem kołowym - czytamy w uzasadnieniu proponowanych zmian.

Co na to zarządcy dróg w Gdańsku i Gdyni, które zostaną objęte nowymi przepisami?

- O podniesieniu stawek za parkowanie mówiło się od dawna, teraz otwiera się taka możliwość, ale trzeba ją dobrze przemyśleć - komentuje Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Trudno powiedzieć, czy samorządy od razu zdecydują się na maksymalną stawkę 9 zł za godzinę. Nie umiem powiedzieć, czy tak będzie w Gdańsku, bo jest na to jeszcze zbyt wcześnie.
Nieco bardziej sceptycznie do pomysłu odniósł się na swoim Facebooku Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.

- Czy to krok w dobrą stronę? Być może. Raczej maleńki kroczek. Pytanie dlaczego w ogóle nie pozostawić kwestii zasad regulacji parkowania lokalnym społecznościom. Czy tylko śródmieścia dużych miast muszą sobie radzić z wyzwaniem zbyt dużego natężenia ruchu? Co z terenami wokół generatorów ruchu? Czy Sopot lub Hel nie mają podobnych problemów? Niestety, proponowane zmiany wpisują się w mentalność i sposób działania obecnego rządu: My tutaj w Warszawie wiemy lepiej, jak rozwiązać Wasze, tam na dole, problemy - napisał Piotr Grzelak.
O komentarz poprosiliśmy też przedstawicieli magistratu z Gdyni. Dostaliśmy jednak odpowiedź, że miasto na razie nie chce komentować pomysłu ministerstwa.

Problem z nadmierną liczbą samochodów w centrum ma też Gdynia. Nowa ustawa da szansę samorządom na urozmaicenie parkingów w najbardziej newralgicznych punktach miasta. Problem z nadmierną liczbą samochodów w centrum ma też Gdynia. Nowa ustawa da szansę samorządom na urozmaicenie parkingów w najbardziej newralgicznych punktach miasta.
Poza Gdańskiem i Gdynią ustawa zmusi do zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń także kierowców w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu, Szczecinie, Bydgoszczy, Lublinie, Katowicach, Białymstoku, Częstochowie, Radomiu, Sosnowcu oraz Toruniu. Opłaty będą mogły być pobierane tylko na miejscach wyznaczonych znakami pionowymi i poziomymi.

Co istotne, zarządca stref płatnego parkowania mógłby różnicować w nich stawki opłat. Im bliżej centrum chciałby zaparkować kierowca, tym głębiej musiałby sięgnąć do kieszeni. Niewykluczone, że tam zapłaciłby nawet 9 zł za godzinę.

W projekcie zmian, które są obecnie na etapie konsultacji społecznych, nie ma ani słowa o podwyższeniu kary za brak opłaty wynoszącej obecnie od 30 do 50 zł. Na uwagi do zmian w ustawie samorządy nie mają jednak dużo czasu, bo termin mija już na początku kwietnia.

Z nowych przepisów niekoniecznie będą zadowoleni mieszkańcy dzielnic i osiedli zlokalizowanych przy granicy przyszłej, droższej strefy. Jak pokazuje doświadczenie, już powiększanie obecnych SPP powodowało, że wielu kierowców, by uniknąć opłat uciekało na jej obrzeża zastawiając trawniki, chodniki czy wjazdy na prywatne posesje.

Malują oznakowanie poziome

Zanim w strefach płatnego parkowania zmienią się ceny, trzeba je dostosować do obowiązującego orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego. W Gdańsku właśnie rozpoczęło się malowanie oznakowania poziomego.

Pierwsze pasy pojawiły się już we Wrzeszczu, w kolejnych dniach drogowcy pojawią się też z farbą w rejonie Politechniki Gdańskiej, Aniołkach, Śródmieściu, Przymorzu oraz Starym i Głównym Mieście. Na końcu oznakowanie poziome będzie malowane w Oliwie.

- Prace odbywają się etapami, aby były jak najmniej uciążliwe, malowanie miejsc parkingowych odbywa się w nocy. Wszystkie prace powinny zakończyć się do końca marca - mówi Katarzyna Kaczmarek, rzecznik prasowy GZDiZ.
  • Oznakowanie poziomie w pierwszej kolejności pojawiło się na ulicach Wrzeszcza.

Miejsca

Opinie (621) ponad 10 zablokowanych

  • Aby odkorkować centrum Gdyni trzeba nałożyć większe opłaty mieszkańcom stref!!! (2)

    To oni głównie blokują publiczne miejsca parkingowe.... pełno samochodów stoi całymi dniami pod kamienicami bo spółdzielnia albo wspólnota nie wybudowała parkingu!!!

    • 3 7

    • mysl (1)

      zanim dziecko cos powiesz o braku parkingow z winy wspolnot itp to sprawdz najpierw kiedy centrum bylo budowane, jakie wtedy byly realia itp.

      • 2 2

      • Wiem kiedy były budowane .... dziecko drogie...

        jak nie ma się miejsca parkingowego lub garażu powinno się płacić za zajmowanie miejsca publicznego!!!... jak cię nie stać to nie kupujesz samochód...

        • 1 5

  • posralo (1)

    kwota kolosalna...nie po to ma sie auto by popylac smierdzacym autobusem i tracic w cholere czasu... i co cwaniaczki? Myslicie ze oojade w rakim razie na sacerek i kawke i ciastko na pare godzin z kumpela przykladowo? 3 godz plotek przy kawie, gdzie kazda kobieta potwierdzi ze to nie jest przesadzony czas i. mam zaplaic 27 zl za parking? sorry, nie stac mnie....Przemial barow kawiarni i innych knajp w centrum Gdynii jest ogrny bo padaja przez czynsze, teraz dodatkowo padna z braku klientow kolejni...gratulacje. Chrzanie to i pojade gdzie indziej

    • 9 4

    • a jedź w pi..

      Przynajmniej komuś nie obrobisz tyłka na tych plotkach, a kawiarnia nie zubożeje a goście nie będą musieli słuchać głupkowatych historyjek.

      • 2 6

  • Chcieli PIS-u? To płacić barany.

    • 2 2

  • Na 500+ brAkuje

    Dlatego trzeba siegnac glebiej do kieszeni podatnika. Kto pincet nie bierze to frajer haha

    • 3 2

  • Zawsze do pracy (1)

    W samochodzie cztery osoby.
    Dojeżdżamy 22 km by w centrum prowadzić punkt usługowy.
    Cztery bilety miesięczne to spory wydatek.
    Samochodem taniej.

    • 7 4

    • parkuj poza ścisłym centrum

      Tak się dzieje w cywilizowanych krajach. Masz prowadzić punkt usługowy, a nie pilnować samochodu. Kilkadziesiąt czy kilkaset metrów możesz przejść pieszo, to będzie tylko z zyskiem dla twojego zdrowia.

      • 3 5

  • parkingi

    nie placilem nie place i nie bende placil i mam to gleboko w d...e stawiam zawsze przy przy zaku blisko budynia z naklejka um.gdansk i wszystko w temacie....

    • 5 2

  • "Czy zapłaciłbyś 9 zł za godzinę parkowania w centrum?"

    Najgłupsza ankieta w historii trojmiasto.pl

    Na każdą ankietę dotyczącą podwyżki miażdżąca większość REALNIE korzystających z parkowania odpowie negatywnie, a na każdą ankietę dotyczącą obniżek - pozytywnie.

    • 5 0

  • tylko dla mieszkańców (2)

    Do ścisłego centrum powinni wjeżdżać wyłącznie mieszkańcy, taksówki powinny mieć bezwzględnie egzekwowany zakaz parkowania w tym rejonie. Latem bywa, że wszystkie ulice są zajęte przez taksówkarzy czekających godzinami na klientów. Powinni oni stać wyłącznie na wyznaczonych parkingach, a poza nimi powinni być traktowani jak zwykłe samochody - z opłatami za parkowanie włącznie.

    • 4 6

    • (1)

      a na jakiej podstawie mieszkańcy mają mieć prawo do parkowania....??? to jest wspólna przestrzeń wszyscy winni płacić równo !!! a jak mieszkaniec chce mieć miejsce parkingowe niech idzie do wspólnoty niech mu wybudują parking!!!

      • 3 3

      • Tobie powinni wybudowac psychiatryk.

        • 3 3

  • (3)

    Jak dla mnie to parkowanie może kosztować nawet 20 za godzinę. I bez ulg dla mieszkańców. Chcesz mieszkać w centrum to wykup lub wynajmij miejsce parkingowe. Samochód nie jest niezbędny do życia i nie musisz go posiadać. Jeśli już decydujesz się na posiadanie auta to licz też koszty poza paliwowe. To nie komuna gdzie bylo za darmo.

    • 8 11

    • Ty żałosny frustracie gołodupcu. (1)

      • 4 5

      • Milcz stulejarzu.

        • 3 1

    • "Samochod nie jest niezbędny do życia i nie musisz go posiadać" - to jest właśnie komuna- dyktowanie innym jak mają żyć

      • 4 3

  • dokrecajcie srube, dokrecajcie (2)

    tylko potem nie placzcie ze ze wszyscy wyjechali i nie ma komu pracować, rodzic dzieci i placic składek i utrzymywać emerytow itd.

    ceny już nie doganiają tych na zachodzie, one je przeganiają...... 2 euro za godzinę.... lol

    • 9 0

    • nie zrzędź. ludzie nie tacy tępi jak ty. (1)

      nie każdy chce wdychać smród.

      jeden rzuca śmieci w lesie ale inny je sprząta.
      tak samo z burakami opasłymi w dizelach.

      • 0 2

      • jak nie chcesz to sie wyprowadz za miasto, bedzie cicho i pachnaco

        a twoje "dizle" to trzeba kontrolować na przeglądzie a nie wprowadzać opłaty zaporowe bo rozboj - nie każdy ma alternatywę, mieszka 500m od pracy itd.

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane