- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (318 opinii)
- 2 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (27 opinii)
- 3 Niespokojna noc na gdańskich drogach (167 opinii)
- 4 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (335 opinii)
- 5 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (887 opinii)
- 6 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (93 opinie)
Nie będzie już akcji zbierania plastikowych nakrętek
Pojemniki na plastikowe nakrętki stojące w wielu miejscach Trójmiasta stracą rację bytu, podobnie jak charytatywne zbiórki nakrętek. Wszystko za sprawą unijnych przepisów, które nakazują, by od połowy 2024 r. wszystkie nakrętki plastikowe były fabrycznie doczepione do butelki czy kartonów z napojami.
Zbiórki nakrętek stały się już na tyle powszechne, że pojemniki na nie stoją w wielu miejscach w Trójmieście: pod urzędami, w szkołach, a także w niektórych sklepach, czy firmach.
Teraz okazuje się, że akcje zbierania nakrętek od przyszłego roku nie będą miały już racji bytu. Od połowy 2024 r. ma zacząć obowiązywać dyrektywa unijna ws. ograniczenia wpływu niektórych produktów z tworzyw sztucznych na środowisko.
Zgodnie z nią wszystkie nakrętki plastikowe w całej UE powinny być fabrycznie doczepione do opakowania od napoju - butelki czy kartonu. Niektórzy polscy producenci soków czy mleka już wprowadzają to w życie.
Nie będzie nakrętek luzem, więc nie będzie czego zbierać
Wymogi stawiane przez UE mają na celu zmniejszenie emisji nakrętek jako osobnego odpadu. Ma to się przyczynić do zwiększenia poziomów recyklingu i lepszego wydobycia tego surowca.
Wrzuć nakrętki, pomóż dzieciom. Ustawiono specjalny kosz-serce
Nie będzie nakrętek luzem, nie będzie więc czego zbierać. Organizacje charytatywne stracą część swoich dochodów, ale niezbyt wielką. Żeby zebrać fundusze na jeden wózek inwalidzki, trzeba zebrać kilkadziesiąt ton nakrętek [na jedną tonę wchodzi ich ok. pół miliona - dop. red.], więc nie robi się tego bardzo często.
Bez nakrętki utrudniasz recykling
O co chodzi z tymi nakrętkami? Także o to, że zmieniło się podejście branży odpadowej do tego tematu.
Dawniej wręcz nakazywano wyrzucanie butelek bez nich - miało to ułatwić zgniatanie opakowania i tym samym sprawić, żeby śmieciarki nie woziły powietrza. Tłumaczono też, że to "bardziej eko", a przy okazji można zrobić dobry uczynek, oddając nakrętki na zbiórkę charytatywną.
Teraz okazuje się, że jeśli wyrzucamy butelki bez nakrętek, to... utrudniamy recykling. Jak wskazują eksperci branży odpadowej, zbieranie nakrętek oddzielnie straciło sens, gdy w Polsce - kilka lat temu - zaczęła obowiązywać obowiązkowa segregacja śmieci na pięć frakcji.
Dzięki pozostawionym nakrętkom można poddać recyklingowi całe opakowanie, a tym samym zmniejszyć ilość plastiku, która mogłaby przedostać się do środowiska.
- Pamiętajmy, aby wyrzucać butelki zgniecione, ale z nakrętkami! Nakrętki, które nie trafiają do sortowni razem z butelką, giną. Metale i tworzywa sztuczne o długości poniżej 8 cm często nie nadają się do recyklingu i trafiają do spalarni, jako odpady zmieszane lub są składowane na wysypisku. Firmy zajmujące się recyklingiem doskonale radzą sobie z oddzieleniem nakrętek od butelek przy pomocy wysoko zaawansowanej technologii - informuje Eco Sopot, spółka zajmująca się wywozem odpadów w Sopocie.
(15 opinii)
Miejsca
Opinie (306) ponad 10 zablokowanych
-
2023-05-14 07:13
Rząd już wycisnął wszystkie soki z narodu polskiego - zakrętki są już niepotrzebne... (1)
- 2 4
-
2023-05-14 10:40
Ruski trolu kazdy temat by hejtowac wkoncu Donald placi w kopiejkach za jhejt
- 0 1
-
2023-05-14 07:38
Od góry trzeba zacząć!!! Czas zaprzestać produkować plastiki. Dawniej były butelki szklane i kartoniki. I tak to co się sprzedaje w tych butelkach nie jest zdrowe a nawet jak czasami się zdarzy to jest to plastik w plastiku. Od doły nic nie zadziałamy , to koncerny musza przestać produkować, albo planeta zacznie naprawdę umierać !!!
- 7 0
-
2023-05-14 07:46
Robią z nas ludzi baranów . . .
. . . warto nie słuchać tych pseudo ekspertów, (tych prawdziwych jest mało), a żyć swoim życiem i zasadami w zgodzie z naturą. Zaraz powiedzą, że musimy chodzić nago lub w przepaskach skórzanych - oczywiście w imię ekologii, a następnie powiedzą, że nie można zabijać zwierząt na przepaski - i musimy się zasłaniać liśćmi od łopianu, a następnie te liście używać jako papier toaletowy by było eko.
- 7 0
-
2023-05-14 08:15
A mnie zastanawia (1)
Czy napewno przytwierdzenie nakretek daje pewność że nie będą one oddzielone jeszcze przed wrzuceniem do śmietnika.
Powinno się już dawno informować jak należy wyrzucać plastikowe butelki.
Edukacja i jeszcze raz edukacja- 2 3
-
2023-05-24 14:31
Mnie uczono w szkole, co ciekawe by wyrzucac osobno.
- 0 0
-
2023-05-14 08:19
Nic śmiesznego
Piszczek! W prawo!.... W lewo!... Dawaj, dawaj!!! S.....laj!!! Kto widział ten wie:)
- 1 0
-
2023-05-14 08:26
Teraz przymocowany korek będzie mi latał po twarzy gdy piję z butelki?
I znów za bzdurny temat jakiś eurokrata weźmie kasę bo jest kreatywny w utrudnianiu życia ludziom w Europie. Wróćmy do kapsli albo zamknięć retro jak w butelkach po oranżadzie.
- 10 0
-
2023-05-14 08:51
Co jeszcze wymysli 4 Rzesza?
- 8 1
-
2023-05-14 09:02
makulatury - kartonów też nie opłaca się zbierać ciekawe dlaczego ??
- a tyle o recyklingu wszędzie
- 4 0
-
2023-05-14 09:03
Mam nadzieję, że dożyję czasów kiedy wyjdziemy z uni. (1)
- 7 1
-
2023-05-14 10:00
z uni nie wyjdziemy, bo nie ma uni, jest unia - unii
jeśli wychodzić, to ze słownikiem ortograficznym...
- 1 2
-
2023-05-14 09:03
Szkoda
Zawsze zbierałem nakrętki dla niepełnosprawnych dzieci, były akcje wózek inwalicki za nakrętki, sprzęt rehabilitacyjny za nakrętki itp. Niestety teraz już tego nie będzie, szkoda.
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.