• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie uprzątną chodnika, bo nie ma pieniędzy

Ewa Palińska
27 sierpnia 2024, godz. 07:00  Raport
Opinie (195)
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.
  • Czy i kiedy chodnik na leśnym odcinku ul. Słowackiego w Gdańsku zostanie uprzątnięty, jeszcze nie wiadomo. Miasto tłumaczy, że nie ma na to środków.

Gałęzie, piasek i liście zalegające na chodniku wzdłuż leśnego odcinku ul. Słowackiego (od działek do MatarniMapka) znacznie utrudniają pieszym i rowerzystom korzystanie z tej drogi. Mieszkańcy zwrócili się do miasta z prośbą o uprzątnięcie tego terenu, ale w odpowiedzi poinformowano ich, że obecnie nie ma na to środków finansowych. Pozostaje zatem czekać, aż takie się znajdą, lub - co sugerują czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta - posprzątać drogę na własną rękę.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport




Leśny chodnik, który też wymaga uprzątnięcia



Czy mieszkańcy powinni sami posprzątać leśny odcinek ul. Słowackiego, skoro miasto nie ma na to środków?

Na leśnych drogach trudno zachować bezwzględny porządek - wiatr nanosi piachu i ziemi, z drzew spadają liście czy łamią się gałęzie. Problem pojawia się wówczas, kiedy zaśmiecenie jest tak duże, że utrudnia korzystanie z dróg, stwarzając niebezpieczeństwo.

Z taką sytuacją, zdaniem naszego czytelnika, mamy do czynienia na fragmencie leśnym ul. Słowackiego, na odcinku od działek do Matarni. Swoimi uwagami na ten temat podzielił się z nami za pośrednictwem Raportu z Trójmiasta, za co bardzo dziękujemy.

Brak pieniędzy na czyszczenie chodnika (33 opinie)

Po zgłoszeniu do centrum kontaktu prośby o posprzątanie leśnego odcinka ul słowackiego (od działek do matarni) dostał odpowiedź, iż rozumieją, ale nie ma na to pieniędzy. Na tym chodniku 70% szerokości jest zajęta przez gałęzie, piasek, liście itp, ciężko się wyminąć. Da się coś z tym zrobić dalej?
Po zgłoszeniu do centrum kontaktu prośby o posprzątanie leśnego odcinka ul słowackiego (od działek do matarni) dostał odpowiedź, iż rozumieją, ale nie ma na to pieniędzy. Na tym chodniku 70% szerokości jest zajęta przez gałęzie, piasek, liście itp, ciężko się wyminąć. Da się coś z tym zrobić dalej? Zobacz więcej


Problem ma dotyczyć fragmentu chodnika na leśnym odcinku ul. Słowackiego, od działek do Matarni. Problem ma dotyczyć fragmentu chodnika na leśnym odcinku ul. Słowackiego, od działek do Matarni.

Problem jest, ale czy poważny?



Zgłoszenie w tej sprawie otrzymaliśmy też drogą mailową. Oto jego fragment:

- Jadąc np. rowerem, trzeba się zatrzymać i zejść na krawędź skarpy, aby przepuścić drugą osobę. Jest to skrajnie niebezpieczne. A zdarza się, że wyłączone jest z użytku aż 70 proc. szerokości - skarży się nasz czytelnik.
Nie wszyscy oceniają jednak stan tej drogi tak surowo, choć problem dostrzegają.

- Droga jest zaśmiecona, ale nie na tyle, żeby nie dało się przejechać - skomentował jeden z czytelników pod cytowanym powyżej raportem. - Są fragmenty, gdzie faktycznie trzeba się zatrzymać, żeby kogoś przepuścić, ale nie sądzę, żeby był to problem. Niemniej sprzątanie byłoby mile widziane, dlatego liczę na to, że miasto się za to weźmie.


Miasto chodnika nie uprzątnie, bo nie ma pieniędzy



Stwarza zagrożenie, czy nie, nie ulega wątpliwości, że sprzątanie by się przydało. Niestety, choć nasz czytelnik zgłosił problem za pośrednictwem Gdańskiego Centrum Kontaktu, miasto odpowiedziało, że sprzątania nie będzie, bo nie ma na to środków.

- Zadanie wykracza poza aktualne możliwości finansowe miasta - odpowiedział Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. - Rozumiemy potrzebę oczyszczenia chodnika. W przypadku pojawienia się dodatkowych środków zgłoszenie zostanie zrealizowane.


"Posprzątajmy sami" kontra "na coś płacimy podatki"



Gdańszczanie w spontanicznym "wyręczaniu" miasta w sprzątaniu mają już wprawę - wystarczy wspomnieć wiosenną akcję na Chełmie.

Skrzyknęła ludzi na akcję sprzątania Skrzyknęła ludzi na akcję sprzątania

Nie dziwi zatem, że w komentarzach w naszym raporcie pojawiły się podobne pomysły.

- W czynie społecznym posprzątajmy. Każdy po 2 metry i będzie idealnie - zaproponował jeden z czytelników.
Szybko pojawiła się jednak kontra.

- "W czynie społecznym" to my płacimy fortunę w podatkach, które są trwonione na bzdury zamiast na to, na co powinny - odpowiedział natychmiast ktoś inny.

Opinie (195) 9 zablokowanych

  • A na głupoty są pieniądze. (5)

    • 49 0

    • Sprzątanie tego chodnika to właśnie byłaby głupota. (4)

      Tyle negatywnych komentarzy, a prawda jest taka że:
      - to jest chodnik w lesie więc za chwilę znowu miałby nasypane liście
      - prawie nikt z niego nie korzysta, bo jest na zad*piu
      - tam nie ma dopuszczonego ruchu rowerowerowego a liście w chodzeniu pieszym nie przeszkadzają.

      Poza tym tyle lat tam jeździłem rowerem i nigdy mi nie przyszło do głowy oczekiwać, że miasto pozbiera liście w lesie.
      To jakiś roszczeniowy i**otyzm.

      • 7 9

      • Jesteś w błędzie. (1)

        Otóż po chodniku, przy którym na jezdni prędkość dopuszczalna jest wyższa niż 50 km/h jest dozwolony ruch rowerowy.
        Poza tym miasta kiedyś świadomie zaoszczędziło nie budując tam normalnej drogi dla rowerów i niech teraz sprząta regularnie główny ciąg komunikacyjny z tych oszczędności.

        • 6 4

        • Sam jesteś w błędzie.

          Jest dopuszczony o ile chodnik ma powyżej 2 m szerokości - art. 33 PORD, doczytaj.
          Jeżdżę tam regularnie rowerem, ale ze świadomością, że nie do końca legalnie, i nigdy przez te wszystkie lata nie przyszło mi do głowy oczekiwać od miasta, że będzie zbierać liście w lesie po to żeby było wygodniej (?) rowerzystom których tam w ogóle być nie powinno.
          A to, że tam powinna być zbudowana normalna droga rowerowa to już zupełnie inny temat.
          A "główny ciąg komunikacyjny" dla rowerów to masz obok przez Metemblewo.

          • 2 2

      • Nie tylko liście, ale też piach... (1)

        • 4 2

        • No straszne.
          A najgorzej, że czasem jeszcze mrówki chodzą.

          • 1 4

  • Wszystko na Fale poszlo (2)

    Przypominam. 200 mln w błoto

    • 63 0

    • Przypominam

      Ani 200 ani w błoto. Nie kłam

      • 1 13

    • A o marne 70 za wybory w całym kraju taka chryja...

      HiPOkryci do kwadratu.

      • 2 0

  • (1)

    Na festyny pieniądze idą szerokim gestem.Na konkretne potrzeby mieszkańców,pieniędzy nie ma...i nie będzie cytując klasyka.Brawa dla mieszkańców że chce im się samemu ogarnąć,na miasto widać nie mają co liczyć.

    • 46 4

    • Daj spokój

      • 0 6

  • Kwintesencja tej ekipy zarządzającej miastem.

    Pieniędzy nie ma i nie będzie.
    Jak nie mają pieniędzy by zamieść chodnik to wiadomo czemu nie kosza trawnikow

    • 60 2

  • To nic, uśmiechajmy sie! (1)

    • 50 4

    • Lepiej być smutasem!

      • 3 5

  • Ale światła na przejsciu widmo będą (2)

    • 34 4

    • Ty tak serio? (1)

      Te światła zrobią dla bezpieczeństwa o rząd wielkości więcej niż zamiatanie liści z chodnika w lesie.

      • 2 7

      • Co zrobią?!

        Tylko ruch niepotrzebnie wstrzymują i przez to zanieczyszczenie wzrasta, panie ekolog z Bożej Łaski.

        • 3 2

  • Wstyd (5)

    Jak można tak gospodarować aby takie miasto nie miało kasy na posprzątanie chodnika? Obciach.

    • 92 0

    • Na premie i podwyżki będzie.

      • 12 0

    • Mieszkańcy zwrócili się do miasta z prośbą o uprzątnięcie tego terenu, ale w odpowiedzi poinformowano ich, że obecnie nie ma na to środków finansowych. Ale na finansowanie Love Parade i festynów to kasy nie może zabraknąć.

      • 17 0

    • Popieram (1)

      Z drugiej strony wystarczy kilku strażników więziennych z shotgunami i paru więźniów odbywajacych karę za drobne przestępstwa ..niech odpracują "wczasy" za które płacimy

      • 9 1

      • Lepiej urzędnicy

        • 5 0

    • Wstydziliby się w taki sposób odpowiedzieć. Parodia te miasto. Miasto, które działa.

      • 0 0

  • Miasto nie ma pieniędzy a wali 12 milionów na prywatny klub sportowy który kopie piłkę (2)

    • 67 1

    • albo milion za "promocje miasta" w goownianym serialu TVN. Chociaz to TVN powinien placic za mozliwosc krecenia tu tych swoich badziew.No ale przy okazji stacja telewizyjna pochwali dzielna pania festyniare za walke z rasizmem,homofobia i czort wie z czym... i raczka raczke myje.

      • 8 0

    • Eeeee , kopie. Nawet tego nie umieją.

      • 0 0

  • Czyny społeczne

    Plus praca urzędników po godzinach.

    • 29 1

  • Ważne że na podwyżki są (3)

    Dla Oli i ferajny

    • 51 1

    • jakie podwyzki, gdzie ? (2)

      • 1 5

      • Nie umiesz czytać? Przecież napisał: "dla Oli i ferajny". (1)

        • 4 0

        • To urzędnik miejski. Oni słabo rozumują. Trzeba dokładniej tłumaczyć.

          • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane