• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nielegalne graffiti - problem nie do rozwiązania?

Michał Sielski
19 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Prawdziwe graffiti to sztuka. Niestety trójmiejską przestrzeń częściej zaśmiecają bazgroły, niż dzieła podobne temu powyżej. Prawdziwe graffiti to sztuka. Niestety trójmiejską przestrzeń częściej zaśmiecają bazgroły, niż dzieła podobne temu powyżej.

Gdyńska grupa policyjna, ścigająca grafficiarzy zdołała ograniczyć problem, ale Trójmiasto wciąż zmaga się z plagą bazgrzących po murach i elewacjach. Jest na nich sposób?



Jak walczyć z plagą nielegalnych bazgrołów?

W Gdyni działa specjalna grupa, zajmująca się walką z grafficiarzami. Policjantów jest siedmiu, pochodzą z różnych jednostek. Tropią wandali, którzy graffiti i tagami (malowanymi podpisami grafficiarzy) szpecą elewacje budynków, przystanki i pojazdy komunikacji miejskiej. Mają spore sukcesy, w ostatnich latach ilość graffiti w mieście zmniejszyła się znacznie.

- Cały czas zatrzymujemy jednak kolejnych sprawców. Wszyscy wiemy jak duża jest skala zjawiska - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzecznik gdyńskiej policji.

Działalność grupy przynosi też niewymierny efekt psychologiczny. Czy ze sprawdzonego pomysłu skorzystają funkcjonariusze z Gdańska?

- W Trójmieście pseudo-grafficiarze są prawdziwą, plagą a straty jakie powodują trzeba liczyć w setkach tysięcy złotych. W Gdańsku większość wandali czuje się bezkarnie - denerwuje się nasz Czytelnik, pan Krzysztof.

Władze Gdańska już wdrażają program usuwania nielegalnego graffiti oraz pokrywania budynków specjalną powłoką, zabezpieczającą przed kolejnymi malunkami. Obejmie on dzielnice, które będą rewitalizowane.

Policja w Gdańsku nie zamierza jednak stworzyć specjalnej grupy. - Ściganiem tych przestępstw zajmują się policjanci kryminalni oraz dochodzeniowo-śledczy. Ważną rolę pełnią również funkcjonariusze prewencji, którzy mają okazję złapać te osoby na gorącym uczynku - podkreśla podkom. Magdalena Michalewska, rzecznik gdańskiej policji.

Sopot chce zwiększyć liczbę pieszych patroli, które skutecznie odstraszają bazgrzących po murach. Zwłaszcza w sezonie, na ulicach kurotu ma być więcej policjantów.

Czy te działania wystarczą, by problem zniknął?

Szymon Wróblewski z Plamy, który graffiti przekształcił w sztukę, tworząc m.in. projekt Miejskie Znaki Kultury czy Zaspa SKM "Świeżo malowane", nie ma wątpliwości. Najważniejsze jest skanalizowanie energii młodych ludzi w odpowiednim kierunku.

- Gdy realizowaliśmy Galerię Wrzeszcz czy projekt na Zaspie, to zastanawialiśmy się czy oprą się wandalizmowi. Okazuje się, że tak - mówi Szymon Wróblewski, który promuje również akcję Miejskie Znaki Kultury, która jest alternatywną propozycją na upiększanie miast, również za pomocą - w pełni przemyślanego i legalnego - graffiti. - Najważniejsze jest to, by o pozyskaną ścianę dbać, odnawiać malunki lub robić nowe. I muszą one być związane z miejscem, w którym występują. Wtedy mają szansę być częścią przestrzeni, nie ingerują w nią, a dopełniają - podkreśla.

Miejsca

Opinie (167) ponad 10 zablokowanych

  • To, że minusujecie ludzi którzy popierają graffiti świadczy tylko o ... waszej niewiedzy i poniekąd wsiuństwie :) Graffiti to to, co widzicie u góry, czyli jakiś obrazek, niekiedy mający przekaz. To, co wy uważacie za graffiti to te wszystkie malowane w pare sekund sprayem napisy ( tak, napisy. Bo prostacy nie zrozumieją 'wrzut' czy 'tag' ) Doszkolcie się pacany, a dopiero później wypowiadajcie się w temacie, bo póki co nie macie o nim zielonego pojęcia.Przykład - Sopot Wyścigi. Pomyślcie ( o ile jeszcze to robicie ) czy nie lepiej by to wyglądało, gdyby była tam jakaś grafika, nie ważne czy kolorowa, czy czarno biala ( bo takie też są ciekawe, chociażby był motyw z papieżem, ale co wy tam mozecie wiedzieć ) niż taka szara ściana. Tak jedziecie i psioczycie na to graffiti, ale na widok ' galerii Wrzeszcz ' na przystanku to każdy oczy wytrzeszczał a dużo osób nawet i zdjęcia robiło. Ale tam - jaki naród taki kraj i na odwrót.

    • 2 7

  • A Oliwa cała zapaskudzona 'Słyszałeś Już'

    Nie wiem kto za tym stoi ale na bank Cię nie posłucham co kolwiek robisz, czy tworzysz - i wszystkim będę mówił żeś kawał gnojka co paskudzi nie swoje budynki. Ledwo odmalowana poczta w Oliwie wita napisem 'Słyszałeś już", budynek na przeciw to samo, domy na Rybińskiego też, Polanki też zapaskudzona, Wita Stwosza też. Zbieraj kasę na farbę bo czeka Cię malowanie całej dzielnicy!

    wrr :) oddech
    Chciałem tylko napisać, że mi się to nie podoba.

    Ps.
    Zdjęcia na forum oliwskim:

    • 9 2

  • kary finansowe (1)

    uchwalić bardzo wysokie kary dla złapanych graficiarzy.To działa.

    • 11 0

    • Zgadzam się! Dowalić g*wniarzom po 10 000 PLN, to nauczą się. A jak nie mają, to niech kupią środki do czyszczenia i sami, własnoręcznie niech zmywają to g***

      • 3 0

  • bazgroły a graffiti to zupełnie inna sprawa (1)

    dlaczego żadne miasto nie wpadło na to żeby robić iventy dla graffiti i przeznaczac sciany dla artystow.

    • 0 4

    • wpadło

      • 0 0

  • Prawdziwe graffiti to sztuka. Niestety trójmiejską przestrzeń częściej zaśmiecają bazgroły, niż dzieła podobne temu powyżej.

    • 0 3

  • a (1)

    w 99,9% jestem przekonany ze nie wiecie co to jest sztuka graffiti... dla grafficiarza nie jest mysl zeby pisac "bohomazy jakwy to nazywacie" tylko zeby zrobic dobry projekt na kartce a pozniej go przemalowac w max 5 min.. co roku jest chyba organizowany jam kolo stoczni i powiedzcie ze te "bazgrozy" sa brzydsze od szarego muru... bo jestem przekonany ze w 80% procentach tym zjechanych komentarzy kazdemu sie podoba.. chlopaki sobie maluja i czuja klimat hip-hopowy a nie i to jest tak samo jak walka breakdance albo MC ktorzy walcza swoimi stylami .. na chu**u sobie namaluj slyszalem wiele razy dobre style a nie zadne bohomazy... -.-

    • 2 6

    • Jeżeli ta twoja "sztuka" wygląda tak, jak twój wpis, to nadal podtrzymuję zdanie, że graffiti to są debilne bohomazy, smarowane przez zdebilałych przygłupów.

      • 2 1

  • Za złapanie graficiarza 10 tyś nagroda. (1)

    Sami się sprzedają.

    • 8 2

    • ...

      raczej nie

      • 0 0

  • . (3)

    Pozdro dla Money'a, Hozego, Anzego i przede wszystkim Alida - dobra robota.

    • 0 9

    • .

      No i dla USH i EWC, oraz dla wielkiego Tuse'go.

      • 3 4

    • Alid to chyba teraz numer jeden w Gdańsku. (1)

      Ale Rek, Money czy Rike nie odstają.

      • 0 1

      • hahaha

        TOYE !

        • 3 0

  • reda

    cuz pana adamowicz nieda rady i tak z tym walc zyc unas w redzie niema nic tagiego ;//// trojmiasto bez gdansk to trojmiasto.

    • 0 1

  • Jest taka służba...

    Nazywa się Straż Miejska,postawić krawężników i niech pilnują rejonów,po służbie rozliczyć,sprawdzić czy coś przybyło.Ich tylko samochody interesują a grafficiarze bezkarnie niszczą nasze miasta!

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane