- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (125 opinii)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (270 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Nową Politechniczną w 14 minut z Pl. Komorowskiego na ul. Warszawską
Gdy powstanie nowa trasa tramwajowa łącząca Plac Komorowskiego z ul. Bulońską, to dzięki istniejącej już wtedy linii wzdłuż ul. Nowej Bulońskiej, przejazd między Wrzeszczem i południem Gdańska potrwa 14 minut.
- Chcemy zlecić wykonanie dokumentacji projektowej, w której skupimy się na trasie tramwajowej, bo ul. Nowa Politechniczna jest tak ważna właśnie ze względu na korzyści, jakie da biegnący nią tramwaj. Jesteśmy gotowi na sfinansowanie dokumentacji, ale na samą realizację projektu będziemy ubiegać się o uzyskanie możliwie największego dofinansowania - mówi Marcin Dawidowski, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych Urzędu Miejskiego.
Miasto planuje przygotować dokumentację inwestycji do końca 2015 r. Następnie, pod warunkiem pozyskania środków unijnych, budowa realizowana byłaby najszybciej w 2016 r. i nie później niż do 2020 r.
Dokumentacja miałaby charakter wariantowy, co oznacza, że projektant przygotowałby kilka wizji dla ul. Nowej Politechnicznej, uwzględniając przy tym powstanie wariantu docelowego, czyli dwie dwupasmowe jezdnie wraz z torowiskiem, jak i minimalnego, czyli wyłącznie trasy tramwajowej.
Dopiero potem miasto zdecyduje się na wybór ostatecznego projektu i wykonanie pełnej dokumentacji. Byłoby to więc rozwiązanie podobne, jak z ul. Nową Bulońską, gdzie ostatecznie z wariantu dwóch jezdni i tramwaju, wybrano wariant jednej jezdni i tramwaju.
Sama trasa tramwajowa w ciągu ul. Nowej Politechnicznej ma jednak zdecydowanie wyższy priorytet nad drogą ze względu na koszty, jak i zachęcenie do przesiadki z auta na komunikację miejską.
- Z naszych wstępnych wyliczeń wynika, że czas podróży z pętli Łostowice Świętokrzyska
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Z szacunków ZTM wynika, że już dziś 40 proc. pasażerów z tzw. dzielnic południowych podróżuje w stronę Wrzeszcza, Oliwy i Zaspy. Grupa ta jest na tyle liczna, że kursujące dziś autobusy warto zastąpić bardziej wydajnymi tramwajami.
Jednocześnie układ torowiska w Śródmieściu nie jest w stanie przyjąć większej liczby pojazdów, a Pomorska Kolej Metropolitalna nie będzie w stanie zastąpić tramwaju przez ul. Nową Politechniczną.
- Tramwaj nie będzie konkurencją dla Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. PKM-ka obsługuje bowiem tereny na północy, zaś tramwaj obszary, gdzie PKM nie dociera. Sieć tramwajowa będzie więc komplementarna wobec kolei - dodaje Zomkowski.
Na nowej trasie tramwajowej o długości ok. 5 km ma powstać dziewięć nowych przystanków, które będą w większości usytuowane na wysokości istniejących odpowiedników autobusowych.
Byłyby to kolejno (roboczo nazwane) przystanki: Nowa Bulońska
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Dodatkowo w przypadku budowy również drogi, powstałyby skrzyżowania z ulicami: Nową Bulońską
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Budowa trasy tramwajowej będzie oznaczała, że na odcinku Wyspiańskiego-Miszewskiego tramwaj będzie wbudowany w jezdnię (na wzór al. Hallera
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Na skrzyżowaniu z al. Grunwaldzką
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Przejazd pod torami kolejowymi
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Wstępny szacowany koszt budowy samej trasy tramwajowej (bez ulicy) wyniesie ok. 144 mln zł, na co składają się 22 mln zł potrzebne do wykupu gruntów oraz 2 mln zł na wyburzenia budynków i przesiedlenia mieszkańców.
Wyburzenia starych budynków budzą sporo kontrowersji. Ul. Do Studzienki, po zupełnie niepotrzebnej rozbiórce kamienic przy ul. Jana z Kolna, jest bowiem jedną z ostatnich ulic, która posiada obustronne miejskie pierzeje. Na nieszczęście dla tych kamienic, nie są one objęte ochroną, gdyż od lat przewiduje się poszerzenie korytarza komunikacyjnego. Dodatkowo, jeden z budynków czeka już tylko na rozbiórkę - ma zamurowane okna i wejścia.
- Dołożymy wszelkich starań, aby wyegzekwować prawną ochronę obiektów przy ul. Do Studzienki. Ustawa o ochronie zabytków podkreśla, że jeżeli obiekty wykazują wartość historyczną, artystyczną czy naukową, a ich zachowanie leży w interesie publicznym, to są zabytkiem niezależnie od tego, czy znajdują się w jakiejś ewidencji, rejestrze czy nie - zapowiada Tomasz Korzeniowski, prezes gdańskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami.
Czy zatem istnieje alternatywa wobec burzenia? Wojciech Chmielewski, architekt i historyk sztuki, uważa, że tak. Proponuje on poprowadzenia tramwaju przez podwórza kamienic oraz między kamienicami a zabudowaniami Politechniki Gdańskiej.
- Warto rozważyć wykorzystanie zaplecza podwórzy kamienic przy ul. Do Studzienki. Miejsca jest tam na tyle dużo, aby poprowadzić torowisko tramwajowe. Na odcinku bliżej al. Grunwaldzkiej, jedną nitkę tramwaju można natomiast skierować przez ul. Do Studzienki, zaś drugą "zapleczem" kamienic lub obie nitki skierować na ul. Do Studzienki. Na końcowym odcinku ul. Do Studzienki tramwaj wpuszczony byłby w jezdnię wraz z autami, choć te powinny być raczej kierowane na sąsiedni układ uliczny, a przede wszystkim zostawać na parkingach typu Park&Ride na górnym tarasie.
Innym rozwiązaniem, chroniącym budynki, ale zwiększającym ruch na sąsiednich ulicach oraz prawdopodobnie utrudniającym organizację ruchu na skrzyżowaniu z al. Grunwaldzką, byłoby przekształcenie ul. Do Studzienki w deptak (z przejazdami przez niego do posesji na wzór ul. Pomorskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Pozwoliłoby to podnieść warunki życia mieszkańców kamienic, które nie są objęte wyburzeniami. Jednocześnie dałoby to szansę na stworzenie atrakcyjnej przestrzeni dla pieszych spacerujących w stronę nieco zapomnianego Parku w Królewskiej Dolinie
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Nowa ulica jednojezdniowa powstałaby wzdłuż kampusu Politechniki Gdańskiej, zaś deptak od niej oddzielałoby torowisko tramwajowe. Na odcinku od ul. Fiszera/Matejki, ul. Do Studzienki byłaby deptakiem z dopuszczeniem ruchu tramwajowego i autobusowego, zaś ruch samochodowy przekierowany byłby w stronę ul. Fiszera-Bohaterów Getta Warszawskiego z nowym skrzyżowaniem i przejściem dla pieszych
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Oba warianty zostały jednak już na wstępie odrzucone przez BRG.
- Wyburzenia są niezbędne, nawet jeżeli teraz nie powstanie droga. Nie rezygnujemy docelowo z układu drogowego. Ponadto sąsiednie ulice nie są w stanie "przenieść" tego ruchu. Analizowaliśmy kilka wariantów przebiegu i obecny wariant wybraliśmy jako najlepszy - ucina dyskusję Marek Piskorski, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Czytaj też: Plany rozbudowy układu komunikacyjnego. Dokąd mogą pojechać tramwaje?
Miejsca
Opinie (236)
-
2014-07-02 15:09
Może od razu wyburzyć cały Wrzeszcz i zrobić jedno wielkie skrzyżowanie. (5)
Lepsza szybka śmierć niż ta pełzająca destrukcja, która przetacza się przez to miasto i na którą trzeba patrzeć.
- 37 7
-
2014-07-02 15:28
Żadna destrukcja tylko postęp we Wrzeszczu. Dziękujemy żę planiści nie pomineli mojego Wrzeszcza i będzie ładniej i szybciej. (4)
- 4 17
-
2014-07-02 20:36
ironia czy ignorancja? (3)
pierwszą myślą odnośnie Gdańska po przekazaniu go władz PRL było... zaoranie wszystkich ocalałych budynków i zrobienie "parku pamięci". Na szczęście przez brak mieszkań dla robotników zarzucono te plany. W kolejnych latach jednak postanowiono możliwie zniszczyć to, co zostało zachowane - wybudować wielopasmówki tam, gdzie ocalała oryginalna i szczególnie istotna architektura (całe kwartały kamienic w rejonie obecnego Podwala Przedmiejskiego - podczas, gdy na południe od nich nie ocalało praktycznie nic istotnego; kamienice we Wrzeszczu i Oliwie - żeby Towarzysze mogli podziwiać komunistyczne klocki, które na szczęście tworzą coś na kształt pierzei). Górny Wrzeszcz postanowiono ukarać szczególnie - ta dzielnica, nazywana przez Niemców Małym Sopotem - miała stać się gigantycznym węzłem komunikacyjnym. Zaplanowano - oprócz alei Grunwaldzkiej - Drogę Czerwoną. Obie trasy miały być połączone z poprzecznymi przelotówkami za pomocą bezkolizyjnych węzłów. Obszar Królewskiej Doliny miał otrzymać węzeł trasy będącej przedłużeniem ob. ulicy Sikorskiego z trasą pokrywającą się z planowaną Nową Politechniczną. 70% zabytkowego Wrzeszcza miało zostać przekształcone.
- 7 1
-
2014-07-02 20:47
(2)
Z wywodu wynika, że maiły pozostać budynki i układ przedwojenny. Pytam się w jaki sposób? Ludi jest mnóstwo i drogi muszą być szerokie.
- 4 3
-
2014-07-02 22:29
drogi nie muszą być szerokie, a jedynie przemyślane
zamiast dwóch jezdni po dwa pasy, lepiej jest tworzyć sieć ulic jednokierunkowych. Cały nowojorski Manhattan jest pokryty właśnie ulicami jednokierunkowymi - o różnej szerokości. Do tego kilka szerszych ulic dwukierunkowych powstałych już podczas planowania zabudowy.
- 9 3
-
2014-07-03 12:57
najnowsze badania wskazują, że korki rozsną proporconalnie do szerokości dróg, nie ważne ile pasów i tak zakorkują :)
ale to jest po inglisz i cebulaki nie ogarną
- 4 1
-
2014-07-02 15:25
Tramwaj na Do Studzienki
Gdzieś widziałem plany przedwojenne budowy linii tramwajowej z Wrzeszcza do Centum przez obecną ulicę Do Studzienki i dalej w górę drogą równoległą do Sobieskiego a następnie ulicą Powstańców Warszawskich do Nowych Ogrodów.Nawet częsć prac wykonano,czego śladem jest piaszczysta droga idąca równolegle do Sobieskiego i szeroki pas chodnika na Powstańców.Nie kojarzę tylko,jak ta linia miała iść na samej Do Studzienki.Podejrzewam,że tor miał być wpuszczony w jezdnię,tak jak np na Lenartowicza na Przeróbce.Myślę,że przy ograniczeniu ruchu samochodowego w tym rejonie,dałoby się zbudować ten odcinek z oboma torami położonymi przy krawędziach jezdni.Coś takiego z powodzeniem funkcjonuje np w Chorzowie.
- 11 0
-
2014-07-02 15:26
Panie Koprowski, dla poprawy komfortu komunikacyjnego Gdańska trzeba usunąć te ruiny- budynki i nie spuszczać się że to zabytki. (1)
- 7 24
-
2014-07-02 15:53
wyznawca św. Przepustowości
- 11 7
-
2014-07-02 15:27
(1)
Panie Piskorski prawą pierzeję też musi Pan wyburzyć bo się 3 metrowy trawnik między szosą a chodnikiem nie zmieści. Wyburzenia są niezbędne i tyle. I uciąć wszelkie dyskusje !
- 12 4
-
2014-07-02 19:31
Zapomniałeś o wielkiej, szerokiej wyspie pomiędzy jezdniami - trzeba wyburzyć szerzej.
- 9 0
-
2014-07-02 15:31
Wrzeszcz centrum Gdanska
Wszystkie linie prowadza do Wrzeszcza...
- 6 1
-
2014-07-02 15:57
Był sobie Wrzeszcz (1)
Tytuł albumu Fortuny, Tuska i spółki nabiera nowego znaczenia.
Ciekawa polityka urawniłowki. Skoro okolic obwodnicy i Gdańska Południa nie można uczynić miejskimi to może z Wrzeszcza zrobić Węzeł Karczemki?
To jest DRAMAT! Nowa Słowackiego, Nowa Politechniczna, Droga Czerwona i mamy dzielnicę kompletnie poszatkowaną. Na dodatek pieniądze z Unii na takie "ekologiczne" inwestycje będą pobierać!
Trzeba zrobić co tylko możliwe żeby do tych wyburzeń i budowy kolejnej autostrady nie dopuścić!- 29 6
-
2014-07-02 16:49
zgadzam sie!!!
Zgadzam w całej pełni!
- 7 2
-
2014-07-02 16:02
coś takiego jak droga czerwona nie istnieje (1)
i nigdy nie powstanie
- 9 1
-
2014-07-02 16:28
oby
- 8 1
-
2014-07-02 16:15
moim zdaniem tramwaj spokojnie mógłby jeździć po ulicy Kościuszki
- 11 2
-
2014-07-02 16:16
"...a Pomorska Kolej Metropolitalna nie będzie w stanie (1)
zastąpić tramwaju przez ul. Nową Politechniczną". No właśnie. I ręka bliżej nocnika. Śnijmy dalej o nielegalnej PKM.
- 2 10
-
2014-07-03 09:32
Przyjemnych snów
- 0 0
-
2014-07-02 16:47
apel do władz (1)
Opamiętajcie się! Dzieła wojny nie wolno nam kontynuować. Arterie i aleje tak, ale nie przez tereny ściśle zabudowane piękną przedwojenną architekturą. O te kamienice trzeba byłoby zadbać, odrestaurować je. Nic nie da budowanie nowych dróg w mieście -korki będą zawsze, drogi wypełnią się samochodami zawsze. Jeżeli koncepcja urbanistyczna naprawdę tego wymaga, to chociaż oszczędźcie jak najwięcej z domów z początku ul. do Studzienki.
Nie róbcie z Królewskiej Doliny autostrady, jeżeli aleje to taką dla ludzi, z normalnymi przejściami dla pieszych, skrzyżowaniami... Bez tuneli, w tym mieście ludzie i tak jak krety włóczą się pod ziemią, męczą po schodach chcąc przejść ulicę. A górą się nie da, bo albo Cię rozjadą, albo postawione zielone chamskie barierki. Bierzcie przykład z miast europy zachodniej, Doceńcie esencję Gdańska, która ostała się przez lata, uszanujcie to co przetrwało tyle wojen i dziejowe zawieruchy. Pomyślcie! Tu wcale nie ma być "szybciej, prędzej i bardziej gadżeciarsko". Apeluję ze zdrowego rozsądku. Należy tu tez dodać, że jestem przedstawicielem klasy średniej, mam samochód, używam go, nader często bywam za granicą i wcale nie jestem "zacofanym marzycielem" -ubiegam tych "modernistów" którym czytając ten post, zapewne nasuwają się takie epitety. Tylko że modernizm drodzy państwo to połowa XX wieku. My mamy wiek XXI :)
pozdrawiam serdecznie- 36 6
-
2014-07-02 19:38
ostatni dzwonek aby zmienić myślenie
Tunele tak - ale dla samochodów. Wolałbym żeby ta droga czy droga czerwona powstała 15 lat póxniej, ale żeby tak jak w cywilizowanej Europie puścili je tunelem. Do Studzienki - jedna z nielicznych przetrwałych typowo miejskich, zabudowanych z obu stron ulic w Gdańsku (poza dln miastem). Puścić tam tramwaj, ograniczyć ruch, kamienice odrestaurować i zrobić knajpy, sklepy i punkty usługowe. Ale nie. Trzeba po gdańsku (ala BRG): kamienice wyburzyć, zrobić 4pasmową autostradę rozdzieloną podwójnie szerokim trawnikiem i tramwaj koniecznie pośrodku. No i ekrany i przejścia podziemne dla pieszych - ma się rozumieć! Całe szczęście że planiści BRG nie działali tuż po wojnie, po zamiast Długiego Targu mielibyśmy Zaspę i wielkie rondo zamiast Dworu Artusa!!
- 17 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.