- 1 Będzie pył, nie będzie premii? (174 opinie)
- 2 Znamy przyczynę wypadku na Wielkopolskiej (331 opinii)
- 3 Okradała drogerie, zmieniając peruki (44 opinie)
- 4 Podwyżka cen wody i ścieków w Gdyni (219 opinii)
- 5 Chciał być uczciwy, ale z naturą nie wygrasz (82 opinie)
- 6 Podwodne progi w Orłowie uchronią klif? (73 opinie)
Nowe tramwaje w Gdańsku dopiero w kwietniu i maju
Na początku 2018 r. bydgoska Pesa deklarowała, że pierwsze tramwaje zamówione przez Gdańsk dostarczy jeszcze przed końcem roku, a więc wcześniej niż zakłada podpisana umowa (do 15 stycznia 2019 r.). Terminów nie uda się jednak dotrzymać. Według najnowszych informacji nie pięć, a jeden tramwaj przyjedzie do Gdańska dopiero w połowie kwietnia. Za opóźnienie GAiT nałoży na wykonawcę kary umowne wynoszące prawie 9 tys. zł za jeden dzień zwłoki.
Śmiałe deklaracje zbiegły się w czasie z problemami Pesy, która na początku 2018 r. straciła płynność finansową. W kolejnych miesiącach trwały poszukiwania środków finansowych. Kilkumiesięczne oczekiwanie na kredyty bankowe opóźniły produkcję - także składów zamówionych przez Gdańsk.
Dziś producent zapewnia, że z problemami się uporano i trwa walka z czasem, by nadrobić zaległości.
- Opóźnienia wynikały z powodu problemów producenta, które miały wpływ ma terminowość dostaw podzespołów i komponentów potrzebnych do budowy pojazdów. Spółka przechodzi restrukturyzacje, dzięki wprowadzonym zmianom i pozyskaniu inwestora odzyskała płynność finansową, realizuje produkcję, w tym także tramwajów dla Gdańska. Opóźnione będą dostawy tylko kilku pierwszych pojazdów, jako producent robimy wszystko, by cała umowa została zrealizowana w terminie, co oznacza, że chcemy dostarczyć ostatni pojazd przed terminem wyznaczonym umową - tłumaczy Maciej Grześkowiak, rzecznik prasowy bydgoskiej Pesy.
Jak mówi nam Alicja Mongird, rzecznik prasowy Gdańskich Autobusów i Tramwajów, pojazdy pojawią się w Gdańsku dopiero wiosną.
- Otrzymaliśmy informację od Pesy, iż pierwszy tramwaj przyjedzie do nas dopiero w połowie kwietnia. Kolejne cztery tramwaje przyjadą do nas do 2 maja. Opóźnienie oznacza, że spółka GAiT będzie naliczać Pesie kary umowne za każdy dzień zwłoki w dostarczeniu tramwajów.
Umowa GAiT z Pesą przewiduje kary na każdy niedostarczony w terminie tramwaj - po 8,8 tys. zł brutto za każdy dzień opóźnienia, a także za niedostarczenie w terminie pakietu specjalistycznego - 5,5 tys. zł brutto za każdy dzień opóźnienia. Łącznie może to dać ok. 4 mln zł, ale niewykluczone, że obie strony podejmą rozmowy i po negocjacjach kwota okaże się niższa.
Jak deklaruje producent, dziesięć pozostałych składów zamówionych przez GAiT ma się pojawić w Gdańsku już w terminie, a więc do sierpnia 2019 r.
Każdy z zamówionych pojazdów pomieści 200 osób, w tym 32 na miejscach siedzących, będzie w pełni niskopodłogowy, wyposażony m.in. w klimatyzację, porty USB do ładowania urządzeń mobilnych, monitoring, ekrany systemu informacji pasażerskiej oraz defibrylator AED (w kabinie motorniczego). Za dostarczenie 15 identycznych tramwajów GAiT zapłaciły Pesie 138 mln zł.
Opinie (254) 5 zablokowanych
-
2019-01-07 08:14
Lisicki co ty kurkollll
- 4 1
-
2019-01-07 08:18
w zeszłym roku 5
w tym roku 5 co daje razem 10
- 2 1
-
2019-01-07 08:25
Znawcy (2)
Tylko porownaj sobie modele i dlugosc wagonów to wtedy bedziesz mial roznice. Poza tym Kraków zamowil pesy 43 metrowe ktore w Gdańsku nie moga kursowac bo sa za dlugie. Poza tym w Krakowie te tramwaje kursuja tylko na kilku liniach gdzie maja bardzo duży luk skretu. Wyobrazam je sobie przy zaku jak bedzie jezdzil
- 9 5
-
2019-01-07 08:28
Znawca szambiarza się odezwał chodź na solo psie
- 3 5
-
2019-01-07 09:37
Ogranicza je tylko długośc peronów na przystankach, czy maja pieć członów czy siedem czy dziesieć
to bez znaczenia , Koza pojedz do Krakowa i zobacz jakimi waskimi uliczkami i ciasnymi skretami ,,Krakowiaki" jeżdza.
- 5 0
-
2019-01-07 08:29
K@wi@k
Gdyby ten młokos, który kroił ZKM na czas pracy byłby na tramwajach pomyślałabym, że to kolejna ustawka
- 5 0
-
2019-01-07 08:45
(1)
Komunikacja w Gdańsku przypomina mi PRL stary brudny tabor, kierowcy mało uprzejmi,alkohol pijacy w komunikacji,czekam kiedy papierosy będą palone,no i sprzedaż biletów przez kierowcę to głęboki PRL,tylko że wtedy jechała osoba sprzedającą bilety ,możecie zaklinac rzeczywistość ale w Gdańsku komunikacja to głęboki PRL
- 21 8
-
2019-01-07 08:48
Jacy pasazerowie
Tacy kierowcy
- 4 2
-
2019-01-07 08:57
Jazz duo
...masakra. Tu nawet niskie osoby nie mają gdzie upchnąć kolan pod warunkiem, że najpierw wygrają zawody kto pierwszy ten lepszy do tych 20 pseudofoteli..
- 18 0
-
2019-01-07 09:00
PESA - państwowy pieszczoszek (1)
spece od brania pod stołem i niewywiązywania się z umów
- 6 6
-
2019-01-07 09:13
Przetarg pod stołem
Gdy był ogłoszony przetarg w GAIT, to było wiadomo że wygra PESA.
- 2 1
-
2019-01-07 09:21
Mam nadzieje ze bedzie darmowe wifi i oddzielny wagon dla rowerzystow ?
Uwielbiam pedałowac.
- 1 10
-
2019-01-07 09:32
PESA juz od dawna nie dotrzymuje terminów , jest w stanie agonii i tylko na siłę jest utrzymywana (3)
(tak jak nierentowne polskie górnictwo) przez władze Dobrej Zmiany . Zadnych kar nie bedzie , przyjdzie od góry zakaz jej pobierania i nie bedzie sie zmiłuj...
- 8 6
-
2019-01-07 10:06
Jesteś głupszy od buta (2)
- 1 2
-
2019-01-07 10:29
I to lewego
- 1 1
-
2019-01-08 10:44
jedz do bydgoszczy i sie przypatrz co tam sie dzieje ,,,
- 0 0
-
2019-01-07 09:53
(1)
Nie da rady tej kary anulować tak jak ZTM anulowało karę GAiT za niewyjechanie autobusów z powodu braku kierowców? Aha, no tak, tam nie ma kolesiostwa ;)
- 6 1
-
2019-01-07 21:12
A jak szczęśliwy był nadzór ZTMu...
Trzy miesiące punktowania GAiTu poszło się...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.