- 1 Biegli zbadali list Grzegorza Borysa (107 opinii)
- 2 Paragon grozy za kurs taksówką (430 opinii)
- 3 Wypadek w Gdyni. Potrącono trzy osoby (276 opinii)
- 4 Zuchwały napad na sklep z elektroniką (144 opinie)
- 5 Port nie radzi sobie z pyłem nad Gdańskiem (286 opinii)
- 6 List gończy za byłym senatorem PiS (278 opinii)
Obcojęzyczni przestępcy
W ubiegły czwartek obywatel Bułgarii zamordował szczecińskiego taksówkarza. Kilka dni później w agencji towarzyskiej w gdańskim Brzeźnie z rąk Ormianina zginął barman. Dwa zabójstwa w ciągu tygodnia dokonane przez cudzoziemców spowodowały, że pojawiły się pytania dotyczące legalności przebywania w Polsce obywateli innych państw, ich zatrudniania, przestępczości itp.
Zdaniem policji, w skali wszystkich wykrytych przestępstw, te dokonane przez cudzoziemców stanowią ułamek procentu.
- W 2000 roku zatrzymano 86 cudzoziemców, z czego 37 za czyny kryminalne - mówi nadkom. Gabriela Sikora, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- W 2001 roku 128 - 62 za czyny kryminalne, a w pierwszym półroczu 2002 roku zatrzymano 42 obywateli innych państw, spośród których 20 dokonało przestępstw kryminalnych. Najczęściej są to bójki i rozboje.
Co ciekawe, najliczniejszą grupę wśród zatrzymanych przez policję stanowią Niemcy, ale oni nie należą do najgroźniejszych przestępców. Podnoszą jedynie statystyczne dane, gdyż to obywatele Niemiec z polskim rodowodem wpadają w ręce policji prowadząc samochody w stanie nietrzeźwym. Od niedawna zaś jazda po pijanemu również stanowi przestępstwo.
Zaraz za Niemcami najliczniejszą grupą są Ormianie, Ukraińcy, Litwini, Rumuni, Białorusini, Rosjanie.
Zdaniem jednego z pomorskich policjantów, stróże prawa nie mają obecnie żadnego rozeznania dotyczącego przestępczej działalności zorganizowanych grup cudzoziemców.
- Na terenie Pomorza działają Wietnamczycy, Ormianie, Bułgarzy, Rumuni i Rosjanie, którzy zajmują się m.in. przemytem narkotyków - stwierdza nasz rozmówca. - Są oni bardzo hermetyczni i działają niezależnie od grup polskich. W gdańskim CBŚ jest koordynator, który winien zajmować się grupami obcojęzycznymi, ale jakoś nie widać efektów jego pracy.
Z taką opinią nie zgadza się nadkom. Sikora.
- To zbyt daleko posunięte twierdzenie, że cudzoziemcy handlują narkotykami - mówi. - To prawda, oni są bardzo hermetyczni, dobrze zorganizowani, ale raczej zajmują się handlem podrobionymi ciuchami. Policja prowadzi różne działania operacyjne, są poważne sprawy, ale o nich się nie mówi.
Funkcjonariusze Morskiego Oddziału Straży Graniczej w Gdańsku zatrzymują obcokrajowców za naruszenie ustawy o cudzoziemcach. W ciągu sześciu miesięcy br. zatrzymano 350 osób, z czego wobec 309 wojewoda lub komendant MOSG wydał decyzje o deportacji z Polski. W ub. roku było ich mniej, bo 213. Najczęściej w ręce pograniczników wpadają Ukraińcy - 25 proc. - Bułgarzy, Rosjanie, Białorusini, Ormianie, Rumuni i to oni otrzymują nakaz powrotu do swojego kraju. Zarzuty?
- Nielegalna praca albo nielegalny pobyt bez paszportu lub wizy - tłumaczy kmdr ppor. Ireneusz Boniecki z MOSG w Gdańsku. - Sporadycznie powodem jest dokonanie przestępstwa.
Funkcjonariusze MOSG uczestniczą także, obok inspektorów z Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, w kontroli legalności zatrudnienia. Cudzoziemiec, aby mógł pracować w Polsce, musi posiadać wizę i prawo do pracy. Tajemnicą poliszynela jest jednak, że większość obcokrajowców, zwłaszcza z krajów WNP pracuje "na czarno". Okazuje się jednak, że wykrycie tego procederu nie jest łatwe, bowiem w tym roku ujawniono zaledwie pięć takich przypadków w naszym województwie. Niewielkie konsekwencje ponoszą także ci, którzy zatrudniają nielegalnie pracowników.
- Są to kary na poziomie wykroczenia - wyjaśnia Michał Owczarczak z biura prasowego wojewody.
Maksymalna grzywna może wynieść 5 tys. zł. Zapytany, czy nie są to kary zbyt niskie, odpowiada: - Nie nam to komentować. Nie my stanowimy prawo, jesteśmy jedynie od jego egzekwowania.
Opinie (38)
-
2002-08-16 09:31
oho, ruszyło się
jeszcze nie czytałem, ale jednak ktoś siedzi w pracy ;-)
- 0 0
-
2002-08-16 09:35
Wielkie odkrycie!!!
GW zauważyło, że nie tylko Polacy są przestępcami, ale i wśród obcokrajowców też zdażają się takie egzemplarze. Przy Niemcach szybko jednak pojawia się uwaga, że to nie, Boże broń, nasi wspaniali sąsiedzi a raczej Ślązacy z obywatelstwem niemieckim. Brawo za spostrzegawczość i jednoczesną ostrożność.
Ciekawym czy artykuł by się pojawił, gdyby szczecińskiego taksówkarza lub barmana z Brzeźna zabił np. Żyd?- 0 0
-
2002-08-16 09:41
nie wiem czemu ma sluzyc ten artykul?
jakiejs nagonce na cudzoziemcow? slusznie zauwazyl Roman, ze przestepcy sa wszedzie, w kazdym kraju i w kazdej nacji. a jesli policja twierdzi ze to sladowe ilosci wiec juz wogole nie ma o czym mowic.
- 0 0
-
2002-08-16 09:42
he he he
o tym samym roman pomyślałem:)))
ale to chyba jest przewrotne i niezbyt ma sie do artykułu....
przestępczość wśród obcokrajowców musi być chyba wyższa??
tu nie zjeżdżają się ludzie nauki i kultury ale raczej jednostki aktywne często zdecydowane na wszystko..
tak jest chyba w każdym kraju przyciągającym nielegalnych imigrantów?
uważam że dwa morderstwa pod rząd popełnione przez obcokrajowców nie świadczą o niczym.....
chyba że o tym iż stajemy sie krajem atrakcyjnym dla innych nacji :)))))- 0 0
-
2002-08-16 09:43
No witam panow
nareszcie mozna cos nowego pobzduzyc ale najpiew - dla formy - przeczytam.
- 0 0
-
2002-08-16 09:44
Wystarczy przejść się
na rynek na Przymorzu , ruskich od zaj... , aż z daleka widać że nie handlują uczciwym towarem i są dobrze zorganizowani. Jeden zobaczy policjanta i już wszyscy się zmywają. To nie są zwykli handlarze żeby przywieźć trochę dolarów do domu - to mafia. Jeżeli ja to widzę i wszyscy o tym wiedzą , to policja i SG nie chcą tego po prostu widzieć. Wystarczy żeby gliniarczyki przeszli się w cywilu. U mnie pod domem już ponad pół roku stoi samochód Honda na armeńskich numerach i widac że nikt nim nie jeździ. Albo goście dali nogę z Polski, albo ich zabili.
- 0 0
-
2002-08-16 09:49
a ja
se qrna w poniedzielniu jade na Ukrainu. nie mam zadnych uprzedzen i mysle ze i oni nie maja. nie bede zabijal ani kradl. pil troche bede, a co? tam i tak bede raczej w ogonie ;)
- 0 0
-
2002-08-16 09:52
he he he (wtóruję)
Prawda?
A Ty, Królu Złoty, pisujesz na temat?
:)))))))))))))))))- 0 0
-
2002-08-16 09:54
zagrożenie dla polskich przestępców
Już niedługo "zagraniczicy" wypra z polskiego rynku naszych polskich przestępców ;-). Przestępcy bójcie się - mafia rosyjsko - wietnamska nadchodzi ;-).
- 0 0
-
2002-08-16 09:55
moby nie dramatyzuj
na pewno nie mafia
RODZINNY INTERES
ja tych ludzi rozumiem doskonale- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.