- 1 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (311 opinii)
- 2 50 lat pracuje w jednym zakładzie (162 opinie)
- 3 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (202 opinie)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (185 opinii)
- 5 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (120 opinii)
- 6 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
Od ponad roku nie kupiłem nowej rzeczy
Nie odwiedzam sieciówek, nie bywam w galeriach handlowych, jeżeli potrzebuję nowych spodni - szukam odzieży z drugiej ręki. Staram się naprawiać, zamiast wyrzucać i kupować nowe - pisze w liście do redakcji pan Tomasz. Przemyślenia naszego czytelnika publikujemy niżej.
Ostatecznie jednak, na szczęście, świat - przynajmniej z perspektywy "handlowej" - wrócił do normy. Ja jednak nowych przyzwyczajeń nie zmieniłem.
Dziś jeżeli potrzebuję nowej koszuli czy spodni, przeglądam w sieci ogłoszenia osób, które sprzedają używane rzeczy. Często można natrafić tam na perełki i to za dużo mniejsze pieniądze niż w "sieciówkach".
"Zacząłem dostrzegać rzemieślników w okolicy"
Popsuty zegarek, porwana buza czy rozklejone buty przestały być pretekstem do wyruszania na łowy po nowe przedmioty.
Okazało się, że w mojej okolicy nadal działa wiele małych zakładów rzemieślniczych, które służą naprawą. Zacząłem dostrzegać:
Kiedy w fotelu ułamało się oparcie, z pomocą przyszedł starszy pan, prowadzący od lat nieopodal mojego mieszkania zakład stolarski. Za nowe krzesło ze sklepu meblowego musiałbym zapłacić prawie 300 zł, stolarz usługę wykonał za połowę tego, a w dodatku mebel, do którego miałem sentyment, został w mieszkaniu.
Renowacja i cerowanie? Nauczyłem się tego sam
Również i ja zacząłem uczyć się w jaki sposób można odrestaurować stary drewniany blat czy szafki z kuchennej zabudowy. Okazało się, że z puszką oleju, pędzlem i papierem ściernym (koszt: kilkadziesiąt złotych) drewniane przedmioty w moim domu dostały drugie życie.
Do łask wróciła igła i nici, dzięki czemu tak często na śmietnik nie wyrzucam skarpetek czy całkiem dobrych spodni.
Oczywiście, nie popadam w skrajności i nie wykluczam, że już nigdy więcej nie pójdę do centrum handlowego. Ale kiedy "padnie" mi telewizor albo komputer, najpierw poszukam miejsca, w którym mogę go naprawić.
Dopiero, jeżeli się to nie uda, sprawdzę oferty dużych sklepów (i oferowane przez nie promocje).
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Wydarzenia
Miejsca
Zobacz także
Opinie (358) ponad 50 zablokowanych
-
2023-03-19 21:21
A ja zawsze jak wyrzucam ubrania lub buty do śmieci, staram się je maksymalnie zniszczyć
Żeby potem żaden menel w moich spodniach, koszuli czy butach nie chodził. Spodnie przecinam wzdłuż na pół, odcinam od koszul guziki, potem przecinam je wzdłuż pleców razem z kołnierzykiem. Buty nożem do tapet rozcinam wzdłuż podeszwy. Sama radość.
- 1 2
-
2023-03-19 21:24
nieruchomości
Najlepszy biznes to inwestowanie w nieruchomości. Jestem przekonany, że potrzebne jest profesjonalne administrowanie nieruchomościami, w czym mi pomaga Polzen z Gdańska
- 0 1
-
2023-03-19 21:35
Szmaty, buty z drugiego obiegu ? - FUJ!
- 3 0
-
2023-03-19 21:44
Wow ale odkrycie
Nie trzeba kupować można naprawić!
Dziękujemy za to odkrywcze wyznanie.- 2 1
-
2023-03-19 22:04
Ja jestem za kupowaniem nowego tylko trzeba jakoś zmusić producentów do produkowania lepszej jakości produktów.
"Ekologia" i ekolodzy sprawili że zamiast skórzanych butów są plastikowe tak samo fotele w samochodach czy kanapy do domów i to samo z paskami. Skórzane produkty służą latami i nie są takim obciążeniem jak plastikowe badziewie które co roku trzeba zmieniać. Więc taka ekologia pomaga producentom i niszczeniu środowiska. zawsze trzeba myśleć co jest lepsze czy ma sens i czy warto.- 6 0
-
2023-03-19 22:07
Ekologia
Najczęściej wychodzi z próby podbudowania ego że jest się lepszym od innych mądrzejszym czy odpowiedzialniejszym ale tak na prawdę często to głupota.
Poza tym skąd te przeświadczenie że musimy żyć jak najdłużej że musimy chronić naturę żeby nasz gatunek przetrwał? Nic nie może wiecznie trwać jesteśmy tu tylko na chwilkę i nie wiemy po co.
Więc żyjmy dajmy żyć innym i nie popadajmy w skrajności.- 3 1
-
2023-03-19 22:17
No i?
- 1 0
-
2023-03-19 22:18
Ekolodzy
Pytanie. Co jest bardziej eko?
Ubrania z naturalnych materiałów czyli bardzo często pochodzenia odzwierzęcego czy jednak plastikowe szmaty które będą się rozkładać setki lat?
Pytam bo to przez te eko bzdury teraz producenci mają łatwiej. Tańszy plastikowy materiał a ceny te same. Dzięki ekologi też producenci przenieśli się do krajów gdzie nie ma miliona wymogów przez które produkcja jest tam gdzie nie mamy żadnej kontroli nad tym jak to przebiega.- 6 0
-
2023-03-19 22:41
W ankiecie większość tak żyje a galerie pełne
Większość deklaruje ze tak postępuje. Pytam z kad w takim razie takie tłumy we wszystkich galeriach. Odpowiedziałam zgodnie z prawda ze ja nie umiem się opanować z zakupami i jestem w najmniejszej grupie. A idę do galerii i widzę tłumy ludzi, nieważne czy sobota czy środek tygodnia chyba większość osób ma problem jak ja, ale nie umie się przyznać. Ot takie tylko małe zakupki haha
- 6 1
-
2023-03-19 23:29
Uwielbiam kupowac nowe rzeczy. (2)
- 7 0
-
2023-03-20 08:47
(1)
ja też
- 1 0
-
2023-03-20 11:51
I ja.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.