- 1 Poważny wypadek w Gdyni. Lądowało LPR (107 opinii)
- 2 Ważą się losy linii kolejowej do Wiczlina (40 opinii)
- 3 Bezpłatny-płatny parking pod Ergo Areną (53 opinie)
- 4 Schowek w samochodzie pełen narkotyków (72 opinie)
- 5 Co kryje piasek sopockiej plaży? (79 opinii)
- 6 Sami złapali złodzieja katalizatorów (135 opinii)
Odblaskowe ludziki przy przejściach. Dobry pomysł czy nie?
Pojawiły się ostatnio w Częstochowie, szturmem podbiły ogólnopolskie media i wywołały dyskusję w internecie. Mowa o odblaskowych ludzikach przy przejściach dla pieszych, które mają zmusić kierowców, by ściągnęli nogę z gazu, gdy się do nich zbliżają. Miejski radny chce, by to rozwiązanie przetestować w Gdańsku. Zdaniem pełnomocnika prezydent ds. pieszych "ubrany na ciemno pieszy będzie przy odblaskowym cudaku po prostu mniej widoczny".
Częstochowa jest pierwszym polskim miastem, w którym zastosowano takie rozwiązanie. Dlatego nic dziwnego, że informację o nim podała większość ogólnopolskich mediów, a w internecie rozpętała się w tym temacie burzliwa dyskusja.
Pomysł na przejścia 3D w Gdańsku
Wcześniej pojedyncze sztuki odblaskowych ludzików były testowane rotacyjnie na terenie miasta. Decyzja o ostatecznych lokalizacjach została poprzedzona analizami inżynierów ruchu drogowego. Stwierdzono też, że inwestycja jest "wysoce uzasadniona ze względów bezpieczeństwa w ruchu".
- Najważniejsza dla naszego bezpieczeństwa jest ostrożność i uwaga skierowana na innych uczestników ruchu drogowego - podkreśla prezydent Częstochowy, Krzysztof Matyjaszczyk.
Miejski radny: "Przetestujmy to w Gdańsku!"
Zdaniem Łukasza Bejma, miejskiego radnego KO, częstochowski pomysł warto sprawdzić też w Gdańsku.
- Uważam, że pomysł częstochowskiego magistratu jest świetny i warto go przetestować w Gdańsku. Jest w naszym mieście kilka newralgicznych przejść dla pieszych, np. przy skrzyżowaniu ul. Marynarki Polskiej i Narwickiej, gdzie dochodzi do niebezpiecznych sytuacji z udziałem pieszych. Nie wszyscy kierowcy respektują znaki ograniczające prędkość, ale jestem przekonany, że odblaskowe ludziki imitujące dziecko wchodzące na przejście dla pieszych skłonią ich do zdjęcia nogi z gazu - mówi nam Bejm.
Radny złożył już interpelację do władz miasta z prośbą o udzielenie informacji nt. możliwości instalacji odblaskowych ludzików przy przejściach dla pieszych w Gdańsku.
Gdański pełnomocnik ds. pieszych ocenia pomysł negatywnie
Odpowiedzi władz Gdańska na interpelację radnego jeszcze nie ma. Ale gdyby decyzję podejmować miał sam pełnomocnik prezydent Gdańska ds. pieszych, to na odblaskowe ludziki przy przejściach nie ma szans.
- Tego typu działanie opiniuję zdecydowanie negatywnie, ponieważ stawianie odblaskowych ludzików przy przejściach może mieć skutek odwrotny od zamierzonego, poprzez odwracanie uwagi kierowcy - mówi nam Grzegorz Krajewski, pełnomocnik prezydent Gdańska ds. pieszych. - Dodatkowo ubrany na ciemno pieszy będzie przy odblaskowym cudaku po prostu mniej widoczny. W Gdańsku przejścia dla pieszych w newralgicznych miejscach są wyposażane w dodatkowe doświetlenie - komentuje.
O włos od uderzenia pieszego w odblaskach
Krajewski przypomina, że zgodnie z obowiązującym prawem odblaski dla pieszych nie są obowiązkowe na obszarze zabudowanym.
- Większość pieszych odblasków nie posiada i nie będzie posiadać. Realne podniesienie poziomu bezpieczeństwa nastąpi przez edukację kierowców w zakresie przestrzegania przepisów Prawo o Ruchu Drogowym. Zbliżając się do przejścia dla pieszych, zwłaszcza przy ograniczonej widoczności, kierowca zawsze powinien szczególnie uważnie obserwować otoczenie i potencjalnie zmniejszyć prędkość. Akcję "odblaskowe ludziki" w tym kontekście odbieram jako podniesienie komfortu kierowców i zachęcenie ich do zmniejszenia uwagi obserwowania otoczenia, a nawet przeniesienia odpowiedzialności za ewentualne zdarzenie na pieszego - tłumaczy pełnomocnik prezydent ds. pieszych.
Opinie (461) ponad 20 zablokowanych
-
2023-01-08 09:42
Wystarczy że pieszy nie będzie zombi a pasy dobrze widoczne.
- 3 0
-
2023-01-08 09:44
Dajcie oświetlenie!
Przy każdym przejściu dla pieszych, w miejsce ludzikowego dystraktora dla kierowców!
- 2 0
-
2023-01-08 10:18
Św. Rzepustowość obdarowana
Czciciele Św. Przepustowości opłacą z publicznej kasy każdy absurd wzmacniający fałszywy balans rzekomo równiej odpowiedzialności miedzy przebodzcowanymi kierującymi kilkutonowymi pojazdami a równie obciążonymi bodźcami niechronionymi uczestnikami ruchu.
Czy naprawdę tak trudno traktować bezpieczeństwo serio???- 1 0
-
2023-01-08 10:38
(1)
Powinno stać na jezdni, tak by był jeden pas do przejazdu na przejściu dla pieszych. Tutaj wybrano opcję, w imię dbania o pieszych utrudnienie im przejścia, zawala ten znak połowę chodnika, i zasłania też samych pieszych.
- 0 0
-
2023-01-08 12:13
przyjrzyj się zdjęciu:
ten ludzik jest wielkości krasnala ogrodowego, tylko jest parę metrów przed przejściem
prędzej czy póńiej jakiś kurski z wejerowa na nim zaparkuje- 0 0
-
2023-01-08 12:05
Odblaski
To sam pieszy powinien zadbać o swoje bezpieczeństwo i po zmroku zakładać odblaski żeby był widoczny.
- 3 0
-
2023-01-08 12:21
totalna bzdura - ale w gdańskiej sycylii takie bzdety mogą przyklepać - ludziki od 50 patoli od sztuki w górę
- 2 0
-
2023-01-08 12:54
Zawsze ta sama myślowa niemoc, a tymczasem rozwiązanie jest proste.
Dzisiejsza energooszczędna, solarna technologia umożliwia urządzenie na każdym przejściu takiego oświetlenia pasa przejścia wraz z przyległymi strefami na chodnikach, aby piesi byli po prostu widoczni.
Druga istotna sprawa to ta, że promocja odblasków leży i kwiczy. Na wsi można przymusić mandatem (teoretycznie, bo przecież kto by się zajmował takimi drobiazgami, co nie?), ale w miastach trzeba nad tym intensywnie pracować. Takie odblaski to także wdzięczny nośnik reklamy podmiotu, który zdecydowałby się wesprzeć działania w tym zakresie. No ale takie myśli nie przychodzą do głowy gestorom bezpieczeństwa na drogach.- 2 0
-
2023-01-08 13:17
Cudowne
Kto za to placi?
- 0 0
-
2023-01-08 13:37
Koszt około 9 tys za ludzika. Niezły biznes
- 0 0
-
2023-01-08 14:46
Nie zgadzam się z tym pomysłem
Jestem pieszym , kierowca i rowerzysta. Problemem nie sa jak to ciagle piszą . kierowcy.
Problem nr 1 i najważniejszy to. złe oznakowane przejścia. Nr 2 to pieszy krowy nie podnosi głowy znad telefony ani nie patrzy gdzie idzie. Zielone , czerwone dla niego nieważne gdyż jemu ktoś powiedział na tik tok ze on ma pierwszeństwo. Tylko ze auto nie staje w miejscu.
A kierowcy wystarczy żebyście siw skupiło więcej to tez pomoże.
A ZDiZ zabierze się za porządne oznakowanie przejść i logiczna sygnalizacja i problem rozwiązany.- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.