• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu

Michał Sielski
6 maja 2024, godz. 07:00 
Opinie (653)
Korek na ul. Spacerowej to codzienność. Korek na ul. Spacerowej to codzienność.

Aby poszerzyć wiecznie zakorkowaną ul. SpacerowąMapka w Gdańsku, trzeba będzie wyciąć drzewa. Stare, oliwskie drzewa. Podobnie stanie się, gdy ruszy budowa obwodnicy Witomina. W takich przypadkach od razu podnosi się lament obrońców przyrody. Tymczasem ustawa, która reguluje konieczność nasadzeń zastępczych, jest bardzo precyzyjna i przy dobrze rozpisanym przetargu możemy na tym zyskać nie tylko nową drogę, ale tysiące drzew w wielu dzielnicach Gdańska. I będzie ich znacznie więcej niż wyciętych.



Zgadzasz się na wycięcie drzew przy Spacerowej, by ją poszerzyć?

O poszerzeniu ul. Spacerowej, na której stojący w korkach kierowcy wysłuchali już niejednego podcastu, a niektórzy pewnie nawet obejrzeli niejeden serial, piszemy od lat. Od lat trwają też prace koncepcyjne nad tym, by poszerzyć ją do trzech lub czterech pasów, co może choć w niewielkim stopniu przyspieszyć przejazd tą drogą.

Gra jest więc warta świeczki, ale na razie nie wiadomo jeszcze nawet, jaka koncepcja zostanie wybrana. Czy pasy będą cztery, czy może trzy? Czy buspas będzie jeden, o zmiennym kierunku, czy powstanie wydzielona droga rowerowa, czy może rowerzyści będą jeździć buspasem?

Cztery lata prac nad buspasem na Spacerowej. Cztery lata prac nad buspasem na Spacerowej. "Walka o 15 minut"

  • Urzędnicy muszą wybrać koncepcję opartą o jeden z czterech wariantów. Chcą, by przejazd autobusu na Spacerowej skrócił się w efekcie o minimum 15 minut w każdej relacji.
  • Urzędnicy muszą wybrać koncepcję opartą o jeden z czterech wariantów. Chcą, by przejazd autobusu na Spacerowej skrócił się w efekcie o minimum 15 minut w każdej relacji.
  • Urzędnicy muszą wybrać koncepcję opartą o jeden z czterech wariantów. Chcą, by przejazd autobusu na Spacerowej skrócił się w efekcie o minimum 15 minut w każdej relacji.
  • Urzędnicy muszą wybrać koncepcję opartą o jeden z czterech wariantów. Chcą, by przejazd autobusu na Spacerowej skrócił się w efekcie o minimum 15 minut w każdej relacji.


"Wytną 100 dużych drzew, posadzą 100 małych". Tak się nie da



Niezależnie od tego, jaka decyzja zostanie podjęta, względy środowiskowe powinniśmy jednak traktować bez zbędnych emocji. Bo mam wrażenie, że gdy gdziekolwiek wycinane są drzewa, to okoliczni mieszkańcy drą szaty, jakby robotnicy właśnie likwidowali kolejne hektary amazońskiej dżungli i zalewali je betonem ku naszej rychłej zagładzie. Oczywiście nie ma się co temu dziwić, bo lata frywolnej, deweloperskiej zabudowy w Trójmieście zrobiły swoje: urzędnicy patrzący przez palce na naginanie przepisów przez deweloperów raczej nie wygrywają w rankingach na grupę cieszącą się największym zaufaniem społecznym.



Z drugiej strony nie jest już jednak tak, że drzewa można wycinać bezkarnie. Znowelizowana ustawa o ochronie środowiska nakłada na inwestorów ścisłe wytyczne, których muszą się trzymać, jeśli otrzymali zgodę na wycinkę. I wbrew powszechnemu mniemaniu nie jest tak, że za wycięcie starego drzewa można posadzić jedną małą sadzonkę, bo liczba będzie się zgadzać.

Za jedno wycięte drzewo trzeba zasadzić od 3 do nawet 27 drzew zastępczych - w zależności od tego, jak długo i gdzie rosło. Za jedno wycięte drzewo trzeba zasadzić od 3 do nawet 27 drzew zastępczych - w zależności od tego, jak długo i gdzie rosło.
Jak pokazuje powyższa tabela, za jedno wycięte drzewo sadzi się co najmniej trzy. To właściwie skrót najważniejszej części Ustawy o ochronie środowiska, która ma 160 stron, nie licząc załączników.

Jak wyjaśnia dr inż. Radosław Głuchowski z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie, który w tym zakresie jest niekwestionowanym autorytetem, w zależności od miejsca, w którym znajduje się przeznaczone do usunięcia drzewo, wybierany jest współczynnik lokalizacyjny, przez który mnoży się liczbę nasadzeń zastępczych. Wynik zaokrąglony do całości jest liczbą nasadzeń zastępczych.

Przykład? Wycięty zostaje jeden buk, których w oliwskich lasach jest najwięcej, o obwodzie pnia wynoszącym 142 cm na wysokości 130 cm. Liczba drzew zastępczych powinna wynosić osiem o obwodach pni równych 20 cm. Jeśli inwestor chce zasadzić inne drzewa, które są w niższej grupie, może to zrobić, ale musi nasadzić już 16 drzew. Oczywiście będą one mniejsze, ale za 100 drzew mamy już całkiem niemały lasek.



Drzewa w mieście, nie tylko w lesie



Trójmiasto ma wielkie szczęście, bo jesteśmy otoczeni różnorodnymi lasami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Właściwie każdy mieszkaniec może bez problemu spędzić popołudnie w lesie. Ale nie znaczy to oczywiście, że jest ich tak dużo, że namawiam do ich wycinania.

Doskonale rozumiem panią, która podczas budowy biurowca w centrum Gdyni przywiązała się do drzewa, jakie miało być wycięte. W śródmieściu są one na wagę złota. Podobnie jak w wielu dzielnicach, które są klasycznym przykładem betonozy, zwłaszcza projektowanej kilkadziesiąt lat temu, gdy gdzie się dało, wciskano blok, a jak się nie dało, to parking.

I właśnie dlatego nie będę płakał po wyciętych drzewach w oliwskim lesie, które pójdą pod topór, gdy będzie wycinany pod poszerzenie ul. Spacerowej. Bo wycięcie drzew w lesie sprawi, że inwestor będzie musiał zasadzić ich znacznie więcej w innych miejscach Gdańska. A władze powinny dopilnować, by pojawiły się tam, gdzie są najbardziej potrzebne - czyli nie na opłotkach, gdzie nikt nie mieszka, ale w dzielnicach, w których ich dziś brakuje.

Wbrew pozorom dzięki tej wycince możemy zyskać nie tylko drogę, ale też znacznie więcej zielonych miejsc w całym Gdańsku. Oczywiście pod warunkiem, że urzędnicy tego dobrze dopilnują. Ale to już temat na całkiem inne rozważania...

Miejsca

Opinie (653) ponad 10 zablokowanych

  • Ta droga przypomina lejek

    o dwóch zwężeniach. Problem stanowią światła na górze Spacerowej oraz oliwa. zakładając, że nie chcemy wyburzyć Oliwy, należałoby rozważyć inteligentne zarządzanie światłami przy skręcie do centrum handlowego. Wycinka drzew nic nie da. Na kilometr za to zalatuje ten pomysł przekrętem. Drewno po 500 zł za metr bieżący na opał. A na meble? Jeszcze więcej.
    A następnym razem pany developery, nie budujta w lesie. Tyle w temacie. Ekolodzy powinni wziąć się do roboty,

    • 2 0

  • lol

    Panie autorze Michale Sielski.... tak dziadowego artykułu już dawno nie czytałem.... "W takich przypadkach od razu podnosi się lament obrońców przyrody." Serio? Takimi zdaniami jedynie uwidaczniasz, że się guzik na tym wszystkim znasz a zdanie zabierasz. Posadzenie 100 nowych drzew guzik da jak połowa jak nie wiecej się nie przyjmie. I to jest praktyka stara jak świat. Widzimy ile drzew sie przyjmuje przy autostradach, które niby zostały posadzone. Stare drzewo pełni inne funkcje niż młodziutkie. Dlatego nie warto wycinać drzew. Przy wjeździe do Gdanska od str. Żukowa również wycięte ogrom - nie potrzebnie - drzew a posadzone kilka nowych. I jaka to rekompensata dla przyrody? Puknij się w czoło.

    • 5 0

  • Droga rowerowa jak najbardziej, ale nie tuż przy pasach ruchu Spacerowej. To można zrealizować w istniejących ciągach leśnych, tylko poprawić przejazdy dla rowerów nad obwodnicą i dołączenie do tych leśnych ścieżek.

    • 1 0

  • Poszerzenie ul.Spacerowej

    Wszystko fajnie ale zrobią bus pasy. A korki pozostaną.

    • 0 0

  • Brak logiki

    Nawet 6 pasów prowadzić będzie do Oliwy,a tam korek na całego. Powinno się tak zorganizować część końcową czy też początkową, żeby była przepustowość. A wam tylko wycinka w głowie, ciekawe...po ile drewno?

    • 1 0

  • Już Arystoteles wiedział, że całość to więcej niż suma części

    Stoją samochody a w każdym jedna osoba... Rowery i autobusy to jest rozwiązanie a nie wycinanie lasu, bo las to nie tylko drzewa, stare drzewa to złożone ekosystemy i żadna liczba nowych nasadzeń tego nie zastąpi, ekologia to co innego niż matematyka

    • 1 0

  • lepiej poszerzyć i przystosować do ruchu Reja w Sopocie to odciąży Oliwe

    • 1 0

  • Spacerowa na wiadukt

    tak jak obwodnica południowa. Nie trzeba będzie wycinać drzew a zwierzęta nie będą na niej ginąć.

    • 0 0

  • Stare drzewa (1)

    Wszyscy nie mamy wątpliwości, że ciągi komunikacyjne o odpowiedniej przepustowości polepszyłyby nasz komfort życia w Trójmieście, tylko za chwilę-stare drzewa będziemy oglądać na obrazkach i wtedy rzeczywiście będą rodem z baśni o mchu i paproci, a witki zastępcze posadzone przez developerów będą znikać przy pierwszych, ciepłych dniach, ale rachunek będzie się zgadzał .

    • 0 0

    • święta przepustowość

      nieważne ile będzie pasów - szersza droga zachęci do korzystania z auta. rok po budowie nowa droga będzie tak samo zakorkowana

      • 0 0

  • Szanujmy przyrodę.

    Jest takie powiedzenie.Las płonie szybko rośnie wolno.Te wszystkie nasadzenia to kit.Kiedyś w lasach były budowane tylko leśniczówki.Czy ci ludzie bez szacunku dla przyrody zdają sobie sprawę że oprócz drzew niszczy się siedliska zwierząt i ptaków.Czy te zwierzęta też będą nasadzane?

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane