- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (305 opinii)
- 2 Rekordzista dostał 5 mandatów (70 opinii)
- 3 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (207 opinii)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (336 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (52 opinie)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
Okradła turystkę w hotelowej toalecie
Był ostatni dzień działania hoteli przed wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami, kiedy 50-latka z Warszawy właśnie wymeldowywała się z jednego z sopockich obiektów i przed samym wyjazdem postanowiła skorzystać z toalety. Zostawiła torebkę przy umywalce, a gdy wyszła z kabiny - jej własności już nie było.
Złodziejka weszła do budynku, prawdopodobnie szukając okazji do kradzieży. I znalazła ją, głównie dzięki nieuwadze okradzionej warszawianki, która zostawiła torebkę z dwoma telefonami, dokumentami i pieniędzmi przy umywalce, tracąc ją na chwilę z oczu.
Policjanci złapali sprawczynię niedaleko hotelu, w którym doszło do kradzieży.
- W chwili zatrzymania kobieta przebywała wspólnie ze znajomymi. Okazało się, że dwoje z nich, 41-letnia sopocianka i 46-letni mężczyzna bez stałego miejsca zamieszkania, przyjęło od niej część skradzionych łupów, które policjanci przy nich znaleźli i odzyskali. W wyniku dalszych działań mundurowi odzyskali również dwa smartfony, które zostały schowane na pobliskim skwerze - mówi Lucyna Rekowska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Zatrzymana 55-latka trafiła do aresztu. W poniedziałek przedstawiono jej zarzuty. Wcześniej była już karana za podobne przestępstwa, tym razem odpowie więc za kradzież jako recydywistka. Zarzuty paserstwa usłyszeli też znajomi 55-latki.
Opinie (96) ponad 10 zablokowanych
-
2020-11-11 10:33
niezla figura jak na 55 lat (1)
z tyłu fakejbel
- 13 2
-
2020-11-11 18:36
Z tylu liceum a z przodu muzeum.
- 1 0
-
2020-11-11 10:45
Jak to mówią: okazja czyni złodzieja. Aż włosy stają dęba jak ludzie podchodzą do spraw swego bezpieczeństwa.
- 12 0
-
2020-11-11 12:04
zgubi torebke albo juz zgubila
Roztrzepana i tak gdzies znowu zostawi ta torebkę i ktos ja będzie musial przywlaszczyc np. sprzataczka
- 4 1
-
2020-11-11 12:19
55 lat a tępa i pusta jak bęben (1)
jednym słowem patologia
- 10 1
-
2020-11-12 16:24
A może nauczysz się wypowiadać bez oceniania?
Czy Ciebie tak wszyscy oceniają?
- 0 0
-
2020-11-11 12:27
patola z dolnego sopotu
- 5 0
-
2020-11-11 12:33
prawda jest taka
kradl bo tak rodzice nauczyli i wychowali
- 9 1
-
2020-11-11 12:48
w Prawie RP nie ma czegoś takiego jak: "Znalazłem". (4)
Znaleźć możesz jedynie kasztany w parku ewentualnie porzucone butelki.
każdą znalezioną rzecz musisz oddać lub odnieść np na policję.
Moja mama mawiała: "Ma zgnić a ma leżeć".- 10 4
-
2020-11-11 16:12
A teraz udowodnij że ta pani nie szła właśnie do biura rzeczy znalezionych lub posterunek (1)
- 3 1
-
2020-11-11 19:23
Zbyt długo szła a ponadto ukryła łupy.
Inaczej by się wymigała tak jak napisałeś.
- 0 1
-
2020-11-11 16:54
Nieprawda, wielu ludzi znajduje np. pieniądze i wydaje je na swoje potrzeby nie szukając właściciela, kiedyś była ankieta na (1)
ten temat przy jednym z artykułów o znalazcy dużej kwoty pieniędzy
- 0 1
-
2020-11-11 19:22
to, że są złodzieje nie oznacza, że
można zabierać rzeczy.
- 2 1
-
2020-11-11 18:25
Damska torebka zostawiona w toalecie to stary trick iluzjonistyczny.
Bardzo latwy ale dlatego nie bede tu opisywal jak to dziala.
- 2 0
-
2020-11-11 22:19
Sopot....
I wszystko jasne. Patologia nie odpuszcza.
- 2 2
-
2020-11-11 23:02
Zostawiła kobieta torebkę na przystanku autobusowym.
Wołam, ale nie reaguje.
Wziąłem torebkę idę za nią i nadal wołam, że zostawiła torebkę. W końcu odwraca się i krzyczy : moja torebka , skąd Pan ją ma? Oddaję, tłumaczę się , chcę odejść , ona : zaraz, zaraz i sprawdza zawartość czy nic nie zginęło , ludzie patrzą na mnie jak na złodzieja. Chyba nie było warto.- 12 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.