- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (504 opinie)
- 2 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (91 opinii)
- 3 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (44 opinie)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (78 opinii)
- 5 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (360 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
Opłata za wejście do kościoła. Czy jest potrzebna?
Czy za wejście do kościoła, który chcemy zwiedzić, słusznie pobierane są opłaty? Takich pytań raczej nie stawiamy sobie, kiedy jesteśmy za granicą, podziwiając takie obiekty jak katedra Santa Maria del Fiore we Florencji, katedra Notre-Dame w Paryżu czy Sagrada Familia w Barcelonie. Sprawa wygląda inaczej, kiedy przychodzi do płacenia za wizytę w kościołach lokalnych. W Gdańsku jedna parafia pobiera opłatę-cegiełkę, ale jak wyjaśnia proboszcz - ofiara jest dobrowolna.
O ile kościelne zbiórki w ramach datków i dobrowolnej ofiary raczej są czymś neutralnym, o tyle informacja o płaceniu za wejście do świątyni budzi u niektórych wewnętrzny zgrzyt i opór.
Opłata-cegiełka, ale na dokończenie ołtarza
Opłatę za zwiedzanie kościoła wprowadził proboszcz parafii św. Brygidy w Gdańsku. Jak zaznacza - nie jest to nowość, to opłata-cegiełka na utrzymanie świątyni, wprowadzona w... 2014 r. Informuje o tym tablica ustawiona przed wejściem - która z kolei pojawiła się tam niedawno, co wzbudza dyskusje w tym temacie. Jest też kartka na drzwiach. Opłata jest dobrowolna.
- Tak, mamy takie cegiełki, to na utrzymanie kościoła, na ołtarz. Codziennie od rana do wieczora w kościele palę światło, żeby oświetlić Bursztynowy Ołtarz Ojczyzny, Kryptę Czaszek, a także po to, by wyeksponować obrazy. A prąd kosztuje. To nie jest tylko opłata za wejście, ale rodzaj cegiełki. Bywa, że ludzie chcą się tylko pomodlić i sygnalizują to na wejściu - wpuszczamy bez problemu. Opłata nie jest obowiązkowa - zaznacza proboszcz ks. Ludwik Kowalski.
Zwraca też uwagę, że z reguły w ciągu dnia inne kościoły w mieście są pozamykane.
- Nasz kościół jest otwarty, a w godzinach 7.00, 15.00 18.30, podczas mszy i nabożeństw, opłaty nie są pobierane - dodaje.
Kraty i zamknięte drzwi
Tylko część kościołów - i to tych bardziej znanych i działających też jako turystyczna atrakcja - jest otwartych w ciągu dnia. Większość świątyń udostępnia jedynie przedsionek, który od reszty kościoła oddziela krata. To w dużej mierze ze względów bezpieczeństwa - zresztą o próbach kradzieży w kościołach na terenie Trójmiasta pisaliśmy niejednokrotnie na naszym portalu. W Sopocie na przykład jeden złodziej "odwiedzał" ten sam kościół kilkukrotnie - zawsze w tym samym celu - aby opróżnić skarbonę.
Skarbonki, terminale, sklepiki
A skarbon w kościołach nie brakuje - są wiekowe, zbrojone skrzynie, są skromne puszki i otwory w ścianach, do których można wrzucić dobrowolną ofiarę. Bardzo często skarbonek jest więcej, a pieniądze zbierane są na konkretne cele, o czym darczyńca jest informowany.
Coraz więcej parafii decyduje się też na zakup terminali płatniczych, co jest ukłonem w stronę osób nie korzystających z gotówki. terminale te są z reguły ustawiane przy wejściach głównych. Tam również można wybrać wysokość datku, a w niektórych przypadkach konkretny cel.
W wielu kościołach bądź bezpośrednio przy świątyniach działają sklepiki, gdzie można kupić prasę katolicką, książki i dewocjonalia.
Punkty widokowe
Osobną sprawą są punkty widokowe na wieżach kościelnych - to również może być dodatkowe źródło dla parafialnego budżetu. Nie każda świątynia udostępnia takie miejsce, i nie każda takie miejsce ma, ale jest to atrakcja, która pozwala spojrzeć na miasto z innej perspektywy, a dla parafii są to dodatkowe pieniądze.
Tak jest na przykład w Kościele Mariackim Bazylika Mariacka który udostępnia wieżę za opłatą. Wieżę udostępnia też w kościół św. Katarzyny - tutaj wejście łączy się z wejściem do Muzeum Nauki Gdańskiej, które znajduje się w kościelnej wieży.
Miejsca
Opinie (360) ponad 10 zablokowanych
-
1 godz.
A jaka cena widowisk kamieniowania?
Nie rozłączna ceremonia i tradycja wierzących w boga jedynego w 3 postaciach.
- 0 1
-
1 godz.
Lokalni wymiotowacze hejtują kościelnych OMG
- 1 0
-
1 godz.
Dla jego bolesnej męki, dla jego bolesnej męki, dla jego bolesnej męki. Moja wina, moja wina, moja wina.
- 1 0
-
1 godz.
Kłamstwo (1)
Niestety ksiądz Kowalski w wywiadzie powyżej albo w żywe oczy kalmie albo nie jest świadomy, że opłata dobrowolna- wcale taka nie jest Chciałem wejść, pomodlić się jako mieszkaniec- nie zwiedzać, starsza pani mnie nie wpuściła bo się płaci i już. Nie było sensu dyskutować przykre, że nie można wejść w czasie dnia. Rozumiem wycieczki z przewodnikiem ale żeby odmówić kilka zdrowasiek 6 zł ? To wolę za tą sumę kupić chleb bezdomnemu proboszcz powinien się wstydzić
- 4 0
-
30 min
Nie koniecznie kłamstwo, może nieświadomość że Pani wpuszczająca jest nadgorliwa.
- 0 1
-
1 godz.
Opłaty powinny być pobierane!
Oczywiście dotyczy to lewaków, zwłaszcza tych, którzy nigdy w kościele nie byli a wydaje im się, że wszystko o nim wiedzą, bo w wyborczej, w onecie albo w tvn im powiedzieli....
- 1 1
-
1 godz.
Sami sobie strzelacie w kolano
bo w takim kościele nie ma boga, bo skąd Jezus ma wziąć pięć złotych na wejście, jak wtedy złotówek jeszcze nie było, tylko denary, drachmy, talenty czy srebrniki.
- 2 0
-
47 min
Takie obiekty
są drogie w utrzymaniu. Każdy korzystający powinien zapłacić.
- 0 2
-
45 min
Hmmm
To idą pod prąd. Teraz przy powszechnym odpływie wiernych powinni raczej stawać na głowie żeby przyciąga do siebie ludzi, a takie opłaty będą tylko dodatkowym argumentem by gdzieś nie iść. W pierwszej chwili pomyślałam sobie "ja i za darmo nie chcę tam wchodzić" i podejrzewam, że nie jestem osamotniona w tym poglądzie.
- 1 0
-
41 min
Nie bo to obiekty wyremontowane za nasze podatki
Nie, bo to publiczne pieniądze wydane na remont.
- 1 0
-
36 min
Kłamczuszki
W Brygidzie nie puszczą za darmo. Ścigają babeczki z kiosku każdego. Nie ma dobrowolnej ofiary.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.