• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Osłupkowany przystanek. "To niestety konieczność"

Michał Stąporek
8 sierpnia 2024, godz. 07:00 
Opinie (191)
Osłupkowanie przystanku przy Powstańców Warszawskich było niezbędne, bo - jak przekonuje GZDiZ - kierowcy lekceważyli znak zakazu zatrzymywania się. Osłupkowanie przystanku przy Powstańców Warszawskich było niezbędne, bo - jak przekonuje GZDiZ - kierowcy lekceważyli znak zakazu zatrzymywania się.

Przy przystanku "Płowce"Mapka na ul. Powstańców Warszawskich na Siedlcach stanął rząd słupków. - Wygląda to mało estetycznie i może utrudniać korzystanie z autobusu - niepokoi się pani Agnieszka. - Musieliśmy zabezpieczyć przystanek przed parkującymi na chodniku kierowcami - tłumaczy GZDiZ.



"Płowce" to nowy-stary przystanek na Powstańców Warszawskich. Stary - bo istniał od dawna. Nowy - bo wrócił na swoje miejsce po tym, jak w okolicy przebudowano nieco układ drogowy na wysokości osiedla Perspektywa, budowanego przez Eurostyl.



Jak bronić się przed autami parkującymi na chodnikach?

Nowy chodnik przy przystanku i nowe słupki



Te prace właśnie się zakończyły. Na wysokości przystanku poszerzono chodnik, a przy jezdni ustawiono kilkanaście słupków. Ich widok zaskoczył mieszkającą w okolicy panią Agnieszkę.

- Rozumiem, że nie chcą tam parkowania aut, ale czy te słupki nie sprawią, że wysiadanie z autobusu będzie utrudnione? Przecież kierowca nie będzie w stanie zatrzymać autobusu w taki sposób, żeby słupki nie znajdowały się na wysokości niektórych drzwi - zauważa nasza czytelniczka.

GZDiZ: Słupki musiały stanąć, bo kierowcy ignorują zakaz



Faktycznie, słupki stanęły właśnie dlatego, żeby uniemożliwić kierowcom parkowanie na nowo wyremontowanym chodniku w okolicy przystanku. Jak przekonuje Gdański Zarząd Dróg i Zieleni, sam znak zakazu zatrzymywania się nie wystarczyłby.

Na wysokości przystanku ustawiono kilkanaście słupków, ale przy całym przebudowanym odcinku ulicy - ok. 45. Na wysokości przystanku ustawiono kilkanaście słupków, ale przy całym przebudowanym odcinku ulicy - ok. 45.
- Takie działania to niestety efekt nieprzestrzegania przez kierowców zakazu zatrzymywania się w odległości 15 m od znaku "przystanek" (D-15) - informuje Patryk Rosiński, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni. - Słupki zostały ustawione celowo i takie rozwiązanie jest stosowane w wielu miejscach w Gdańsku.
Urzędnik dodaje, że w takich przypadkach słupki montuje się w odległości 1 m od krawędzi jezdni. Dzięki temu nie utrudniają one pasażerom płynnego wysiadania i wsiadania do pojazdu.

- Nie neguję konieczności zabezpieczenia chodnika przed samochodami, ale wolałabym, żeby zrobiono to bardziej estetycznie, np. krzewami lub drzewami - podkreśla nasza czytelniczka.

Radny dzielnicy: słupki to ostateczność, wolimy nasadzenia



Wojciech Widzicki, przewodniczący zarządu dzielnicy Siedlce, potwierdza, że parkowanie na chodnikach (a także zieleni) rzeczywiście jest problemem.

- Parokrotnie, na wniosek mieszkańców, przychylaliśmy się do ustawiania słupków, ale tylko tam, gdzie nie było innej możliwości zabezpieczenia chodnika przed samochodami - zaznacza. - Gdy tylko to możliwe, wybieramy nasadzenia jako bardziej estetyczne. W ten sposób zabezpieczymy chodnik przy ul. ZakopiańskiejMapka, na wysokości posesji 26-28. We wrześniu krzewy pojawią się wzdłuż ul. PobiedziskaMapka. Tam pojawią się także słupki, by chronić rośliny przed rozjechaniem.

Wydajemy pieniądze, bo nie egzekwujemy prawa



Wszystkie te zabezpieczenia kosztują, czy to słupki, czy zieleń, która utrudnia (bo nie zawsze uniemożliwia) wjazd na chodnik. Być może te wydatki nie byłoby potrzebne, gdyby miejskie służby sprawnie egzekwowały przestrzeganie przepisów. Z tym jest jednak problem. Po pierwsze nie sprzyja temu prawo (Zobacz: Pieszy musi udowodnić, że auto blokuje chodnik), po drugie Straż Miejska jest wyjątkowo łagodna w kwestii karania źle parkujących kierowców (Zobacz: Karne kupony dla źle parkujących).

Słupek drogowy - koszt: 700 - 2 tys. zł, w zależności od materiału i projektu
Krzew (1 sztuka) - koszt: 30 zł z roczną pielęgnacją
Żywopłot - koszt: 1600 zł za 10 metrów bieżących z roczną pielęgnacją
Drzewo - koszt: 2500 zł posadzenie z roczną pielęgnacją

Warto dodać, że zieleń wymaga stałego utrzymania, zarówno pielęgnacji, jak i sprzątania.

Źródło: cennik miejski w Gdańsku, dane za 2022 r.

Miejsca

Opinie (191) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • (7)

    Rozumiem,że wraz z słupkami obok wybudowano 20 piętrowy parking?

    • 15 39

    • Obiecujemy, ze nigdy do tego nie dojdzie (2)

      Jesteśmy od tego, aby nie budować parkingów.

      • 4 6

      • W mieście najsampierw trzeba PObudowac parkingi a pózniej wycofać z Miasta ostatecznie wszystkie spalinowe smrodziuchy.

        • 0 5

      • No i prawidłowo, jesteście od dróg i zieleni. Miejsc parkingowych w Gdańsku jest aż nadto

        • 1 0

    • (1)

      A dlaczego miałby tam powstać parking? Wcześniej tam parkingu nie było a jedynie dochodziło do łamania prawa. Czy według Ciebie należałoby teraz łamiących prawo nagrodzić dużym, ładnym parkingiem? I to pewnie darmowym, co? Bo płatny będzie stał pusty. Komedia. Nie masz miejsca by parkować auto pod domem/blokiem to stan 100-200-500m dalej gdzie takie miejsce znajdziesz. Nie chce Ci się? To niebojowi auta i jeździj autobusem.

      • 7 4

      • O, nie, to by zmusiło kierowców do korzystania z infrastruktury dla pieszych za którą sami lobbowali.

        • 2 1

    • Ty chyba z trzypiętrowego nawet nie korzystałeś że takie głupoty piszesz

      Wyjazd z wielopoziomowego parkingu trwa dobre 10 minut.

      • 0 0

    • Przecież tam powstało od diabła nowych miejsc parkingowych

      całe osiedle jest posadowione na parkingu podziemnym

      • 0 0

  • Tyle zmarnowanego miejsca (23)

    Po co tam tyle chodnika? Trzeba było zrobić zatoczkę autobusową.

    • 110 38

    • Oczywiście chodnik to marnowanie miejsca. (5)

      Jedyna słuszna przestrzeń w mieście to jezdnia

      • 23 14

      • nie chodzi o likwidację chodnika na całej długości (4)

        chodzi o kilkanaście metrów kwadratowych, gdzie mógłby przystanąć autobus nie tamując ruchu.

        • 26 10

        • No i mamy przystanek, na którym może stanąć autobus, nie tamując ruchu pieszych. (3)

          Na jezdni, gdzie jego miejsce.

          • 6 9

          • Przystanek i jezdnia (2)

            Fajnie, że to napisałeś obok siebie. Spójrz na te słowa, zastanów się nad ich znaczeniem, od czego pochodzą, do czego służą miejsca nimi nazwane. I teraz odpowiedź sobie na pytanie: czy one się nawzajem jakby nie wykluczają?

            • 1 1

            • W ten sam sposób wykluczają się przystanek i chodnik, więc gratuluję :) (1)

              Wystarczy już tej komunistycznej filozofii "wszyscy z drogi, bo Janusz musi zapiep**ać". Autobus jeździ jezdnią, więc i tam się powinien zatrzymywać.

              • 1 0

              • Przystanek dla autobusów to zatoka

                Nie trafiłeś.

                • 0 0

    • Zatoczka

      Zatoczka była tam przez lata i wyglądała estetyczniej niż te slupki

      • 18 4

    • taaaa, zatoczkę! Autobus tam łatwo wiedzie, ale z wyjazdem już kłopot (3)

      bo szoferzy i szoferki przez zwykłe chamstwo, nieznajomość przepisów, no i zapatrzenie się w smartfona szybko go nie wypuszczą.

      • 7 22

      • What?! (2)

        To jest ten typ oderwanego od życia komentarza, którym autor stara się kreować równoległa rzeczywistość. Ciężko z tym dyskutować, bo co do zasady udowadnie się występowanie zjawisk, natomiast polecznicy równie chętnie, co bezmyślnie rozpowszechniają tego typu dyrdymały (w sumie nie wiem po co). Nie, autobusy nie mają problemów z wyjazdami z zatoczek.

        • 1 2

        • Autobus wyjeżdża z zatoczki 30 samochodów dalej w korku.

          A najlepsze jest to, że kierowcom nie robi to żadnej różnicy. Po prostu część ma problemy z kojarzeniem faktów i używa "chłopskiego rozumu". "Stoję, znaczy jest wolniej".

          • 3 1

        • Poligloto....

          masz problem z kojarzeniem rzeczywistości więc tłumaczę i objaśniam.
          Gdy autobus zatrzyma się na przystanku, to raczej żaden szofer go nie wyprzedzi, więc korek za nim będzie dalej stał. Po wymianie pasażerów autobus ruszy i "dobije" do ostatniego samochodu w korku, a wy podjedziecie za nim. Strata czasu równa "0"!

          • 0 1

    • (11)

      Zatoczek się nie buduje...przez nie autobus jedzie wolniej

      • 6 19

      • (4)

        Dokładnie tak jak mówisz...jedzie. W przypadku braku zatoczki autobus stoi a i reszta nie jedzie. Zaraz się odezwą zieloni i wytłumaczą Ci ile ziemia na tym traci.

        • 11 4

        • Wystarczy wprowadzić tam zakaz ruchu aut. Wystarczy buspas. Kierowczyki niech siedzą sobie w tych autach na autostradach

          • 6 4

        • No tak, jeszcze ktoś pojedzie autobusem bo jest szybszy i nie zapłaci odpowiednio wysokiego haraczu dla koncernów paliwowych. (2)

          Na to nie możemy sobie pozwolić.

          • 2 2

          • Tylko zapłaci haracz miastu (1)

            Które zmusza do przesiadki kijem i rozkładem nakaże tobie gdzie i kiedy możesz jeździć.

            • 1 1

            • Nieważne gdzie jeździsz, byle dużo.

              Do tego, koniecznie spalinówką z dużym silnikiem, nie żadnym lewackim elektrykiem, albo nowym oszczędnym kompaktem.

              Hajs musi się zgadzać!

              • 1 1

      • (5)

        przez brak zatoczki kolejny autobus utyka w korku

        • 7 4

        • (1)

          CO XD Typie to jest osiedlowa uliczka.

          • 2 5

          • Powst. Warszawy to nie kest osiedlowa uliczka

            Ona jest głównym połączeniem centrum z Suchaninem

            • 1 0

        • Nie utyka, bo stoi na poprzednim przystanku. (2)

          • 0 0

          • Przystanki sa w rownych odleglosciach od siebie? (1)

            Jeśli na trasie masz kilka (powiedzmy 5) przystanków bez zatoczek, to każdy pojazd, w tym każdy autobus zatrzymuje się piec razy, ale autobus tylko 1/5 tych postojów wykorzystuje na wymianę pasażerów. Albo jeszcze inaczej - pasażerowie autobusu tylko na 1/5 postojów mogą wysiąść. Czekam na dowód, że pięciokrotne zatrzymanie na kilkadziesiąt sekund nie ma wpływu na ruch.

            • 0 1

            • Nie ma najmniejszego, bo autobus i tak stałby w korku kawałek dalej.

              Ile czasu zajmuje mu "dogonienie" korka po ruszeniu z przystanku? 30s?

              Tymczasem na każdym przystanku z zatoką, autobus traci grube minuty na przebicie się przez właśnie utworzony przed nim korek.

              • 1 0

  • Paranoja słupkowa (2)

    A może zamontować tam kamerę i od razu kątem oka będzie widać kto łamie prawo.

    • 13 18

    • (1)

      służby w tym kraju się w ogole nie przejmują parkującymi

      • 4 1

      • Te slużby mają 1/3 wakatów.

        • 0 0

  • Słupki są produkowane w Słupsku ? (1)

    Czy w innej miejscowości ?

    • 7 5

    • W Słupi

      Taka rzeka

      • 1 0

  • (1)

    W cywilizowanym kraju nie byłoby słupków na przystanku tylko mandat 5 koła i laweta.

    • 42 7

    • w Szwajcarii jest taki trend by nawet znaki ograniczyć do minimum

      Wielu kierowców to irytuje bo nie ma np. znaku i ograniczenia przed zakrętem - ale druga strona też ma dobre argumenty: przecież widzisz po czym jedziesz, boisz się wypadniesz z zakrętu to jedź wolniej.

      • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Czemu bez zatoki? (24)

    Przecież to chore - za stojącym autobusem robi się korekw którym staną też inne autobusy. I nie mówcie, że wymiana pasażerów zawsze zajmuje 30 sekund.

    • 89 31

    • to proste (7)

      zebys i w tym miejscu mogl chwile postac w korku ..... moze w koncu sie zmeczysz i zrezygnujesz z auta, wolnosci.... itd.

      • 13 17

      • Miasto nie potrafi poprawić komunikacji zbiorowej (6)

        Dlatego chce zrównać poziomem komunikację indywidualną. Komunistyczne równanie w dół.

        • 18 12

        • Polecamy się

          Od tego jesteśmy, by problemy pozostały nierozwiązane

          • 14 2

        • Komuna akurat oddała kierowcom praktycznie cały niezabudowany teren. (4)

          Oczywiście dzięki temu korków nie ma, prawda?

          • 12 4

          • (3)

            Pomysl scherlocku co by bylo gdyby "tamta" komuna nie zbudowała ciagów komunikacyjnych. Dzisiejsza komuna nakryłaby się nogami.

            • 5 5

            • Można byłoby się po ludzku poruszać na piechotę, a osiedla na zad*piach "bo w 15 minut dojedziesz" nigdy by nie powstały? (2)

              Tragedia, faktycznie.

              • 4 2

              • (1)

                na piechotę to chyba tylko w obrębie 15 minutowego getta. Juz takie było, w Warszawie. Niektórzy chcą żyć, a nie być zamknieci w klatce. To się nazywa chów klatkowy dla twojej wiadomości

                • 1 5

              • Dokładnie. Niektórzy chcą żyć, a nie dać się zamknąć w klatce na kółkach.

                Tymczasem samochodowi raktywiści chcą zamknąć nas w gettach, z których nie da się wydostać bez płacenia haraczu koncernom paliwowym.

                To jest według Ciebie wolność? Podatek od ruszenia się z domu?

                • 2 1

    • żeby autobus nie musiał włączać się do ruchu (9)

      • 24 11

      • (8)

        a co nie potrafi

        • 8 12

        • Bardzo często autobus stoi minutę i czeka aż ktoś go wpuści (7)

          • 16 8

          • Chociaż ma pierwszeństwo... (3)

            Potrzebujemy prawdziwych egzaminów na prawo jazdy, powtarzanych co parę lat.

            • 7 6

            • (2)

              Potrzebujemy za każde wykroczenie odbierać szroty kierowczykom. W jeden rok rozwiązany zostanie problem zanieczyszczenia powietrza i zarazem tłustych kierowczykow ze średnim BMI powyżej 75

              • 5 8

              • (1)

                Zobaczymy jak będziesz skomlał jak wprowadzą ETS i opłatę za wydychane przez ciebie straszne CO2. A pamiętaj że podczas jazdy rowerem wydychasz tego więcej

                • 6 1

              • Czyli nigdy?

                Wystarczyłyby prawdziwe przeglądy, a nie "u Niemca to już złom, więc będzie jeździł 15 lat w Polsce"

                • 1 1

          • Nie kest to prawda (2)

            Najczęściej pierwszy samochód wypuszcza autobus z zatoczki, czasem drugi, bardzo rzadko trzeci. Przejazd trzech samochodów nie trwa minuty.

            • 7 6

            • No nie wiem (1)

              Na trakcie sw Wojciecha wygląda to inaczej

              • 0 0

              • A ja wiem

                I na Trakcie jest dokładnie tak samo

                • 0 0

    • Jak zwykle "chłopski rozum". (2)

      Kolejne autobusy stoją na poprzednich przystankach, więc nie ma problemu.

      Setka pasażerów autobusu powinna mieć zawsze priorytet przed garstką ludzi w osobówkach wiozących głównie powietrze.

      • 24 18

      • Synchronizacja (1)

        Według ciebie wszystkie autobusy zatrzymują się na przystankach w tych samych momentach? Byłoby to świetne rozwiązanie, ale niestety jest niewykonalne. Nie, jak jeden stoi na przystanku, to reszta stoi w korku na jezdni wraz z resztą samochodów.

        • 2 3

        • Zakładasz że korek nie porusza się rząd wielkości wolniej niż dopuszczalna prędkość.

          "Stracony" czas autobus nadrabia w moment.
          Jeżeli wcisną się przed niego samochody, to już strata której nie odrobi.

          • 4 3

    • Jest dobrze

      Autobus który zjeżdża do zatoki jest natychmiast omijany przez wielu kierowców i spychany w głąb korka. Co powoduje, że autobus zawsze dojedzie z pkt A do B wolniej niż samochód na tej samej trasie. Brak zatok powoduje że nic się w szyku korka nie zmienia. Luka, która się tworzy przed autobusem bardzo szybko zostanie zlikwidowana gdy autobus ruszy i dogoni to samo auto za którym jechał.

      • 19 2

    • Zajmuje od 8 do 20 sekund.

      • 4 1

    • Nie robi się xd

      • 2 1

  • W Polsce jesli nie oslupkujesz (2)

    To kierowczyki narobią wiadomo czego. Tak już jest w tym kraju.

    • 34 8

    • (1)

      jako pieszy też jestem przeciw słupkom

      • 5 6

      • Nie ma znaczenia przciwko komu/czemu jesteś.

        bezpieczeństwo jest odwrotnie proporcjonalne do wygody.

        • 0 0

  • Dwa tygodnie pracy straży miejskiej i lawety powinny nauczyć niesfornych kierowców jak dotkliwa jest kara za parkowanie na (2)

    Niestety takie rzeczy są w Trójmieście niespotykane.

    • 29 5

    • (1)

      Miasto które działa.
      Niezły cyrk. Powinno się dopuścić firmy prywatne do zrobienia porządku z parkowaniem, jak policji i straży miejskiej się nie chce. Chyba Dulkiewicz im zabroniła.

      • 2 1

      • Prawo na to nie pozwala.

        • 0 3

  • " i może utrudniać korzystanie z autobusu - niepokoi się pani Agnieszka." (6)

    Już nie przesadzajmy że może utrudniać.
    Chciałbym, aby w życiu tylko takie rzeczy utrudniały mi życie.

    • 14 17

    • to dziwne, ze w niektorych miejscach ma wystarczyc znak a w innych nie (5)

      co za pokretna logika decydentów

      • 6 0

      • Jeszcze nie widziałem respektowanego znaku... (4)

        • 3 4

        • Pytanie tylko: dlaczego? (3)

          Wiele znaków jest stawianych "na wyrost". Ograniczenia predkości do 40 tam, gdzie w kazdych warunkach można jechać bezpiecznie 60 czy 70, ograniczenia predkości na odcinkach prostych obejmujące 100 czy 200m, gdzie mijajac znak ograniczajacy widać znak odwolujący, pokretne interpretacje przepisów prawa zależne od aktualnej opcji politycznej - to wszystko wplywa na brak poszanowania prawa - także prawa o ruchu drogowym. Pozz tym nasi krajanie mają tendencję w imię "wolności" do łamania wszelkich zasad i przepisów. Nie tylko kierowcy. Wszyscy. Piesi przechodzący na czerwonym czy przez torowiska, wchodzący stadem na przejścia dla pieszych i zderzajacy się na środku, czy hulajnogowo - rowerowy armageddon na chodnikach.

          • 3 2

          • Oczywiście. Jak zwykle wina wszystkich, tylko nie biednych kierowców...

            • 1 2

          • Im więcej znaków, tym wiecej mozna na nich zarobić - proste.

            • 1 0

          • Polski kierowczyk jak przekroczy granice nagle potrafi jechać nawet 20 km/h w strefie zamieszkania, ale tu będzie przekonywał, że znaki są nieprawidłowo ustawione. Karać, karać i jeszcze raz karać. Samochodoza to najgorsza choroba, której skutki odczuwa całe społeczeństwo. Alkoholizm i narkomanstwo to przy tym drobnostka. Powinny powstać specjalne ośrodki leczenia dla kierowczykow

            • 3 2

  • (6)

    "We wrześniu krzewy pojawią się wzdłuż ul. Pobiedziska. Tam pojawią się także słupki, by chronić rośliny przed rozjechaniem." Jaki to ma sens - i słupki i rośliny?

    • 5 3

    • (2)

      Slupek kosztuje 2 tys zł. Jeszcze się nie domyślasz o co tu chodzi?

      • 3 4

      • To niech dorzucą jeszcze drzewa i żywopłot - będzie na bogato.

        • 3 0

      • Zawsze spisek przeciwko biednym kierowcom :D

        • 2 1

    • Taki ma to sens, że zanim krzaki się dobrze ukorzenią, to kierowcy by już je rozjechali

      Więc na początek stawia się też słupki, które potem można postawić w innym miejscu, jak już krzaki podrosną i przetrwają pierwszy atak tych, "którzy muszą gdzieś zaparkować".

      • 1 0

    • No ma sens

      Właśnie taki jak napisałeś. Słupki chronią rośliny. Czego tu nie rozumiesz?

      • 0 0

    • bo dla kierowców krzaki to nie przeszkoda, przydepczą i zaparkują

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane