• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oświetlenie LED-owe na obwodnicy podoba się tylko kierowcom

Maciej Naskręt
4 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Oświetlenie z lamp ledowych na węźle Kowale. Oświetlenie z lamp ledowych na węźle Kowale.

Na węźle Kowale zobacz na mapie Gdańska na Obwodnicy Trójmiasta pojawiło się LED-owe oświetlenie jezdni. Podoba się kierowcom, ale nie robi wrażenia na naszych zarządcach dróg. W Gdyni i Gdańsku nie możemy na razie na nie liczyć.



Jak oceniasz pomysł oświetlania dróg LED-owymi latarniami?

Pomorska spółka Siled opracowała technologię, która może sprawić, że dotychczasowe pomarańczowe lampy sodowe znikną z trójmiejskich dróg. To innowacyjne rozwiązanie można oglądać od jakiegoś czasu na węźle Kowale. Firma z Gdańska umieściła tam na zlecenie gminy Kolbudy nowe latarnie wykonane w technologi LED.

- Nasze oświetlenie zwiększa poziom bezpieczeństwa na drodze oraz ogranicza wydatki samorządu na energię elektryczną - zachwala Jan Mioduski, prezes Grupy Techno-Service, do której należy Siled.

Na węźle Kowale, zainstalowano lampy o łącznej mocy 10,58 kW. Zastąpiło ono latarnie sodowe o mocy 22,50 kW. Zmiana umożliwiła kilkudziesięcioprocentową redukcję zużycia energii.

Kierowcy poruszający się po zmroku Węzłem Kowale zauważą oświetloną jezdnie diodami LED, ale nie zobaczą rażącego promienia światła. zjawisko powstające przy oświetleniu sodowym. Efekt ten zapewniają soczewki kierujące strumień świetlny w jednym kierunku.

Części kierowcom nowe oświetlenie na Węźle Kowale bardzo się podoba. - Światło z latarni LED-owych jest bardzie naturalne i nie męczy wzroku szczególnie wjeżdżając z części drogi nie oświetlonej - opowiada pan Tomasz, mieszkaniec Kowal.

Drogowcy z Gdańska i Gdyni ostrożnie oceniają nowe oświetlanie Węzła Kowale. - Oświetlenie LED-owe ulic to nowość. Technologia dynamicznie się rozwija i niestety wciąż jest droga - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

- Teraz latarniami LED jest tak jak jeszcze kilka lat temu z telewizorami LCD. Gdy się pojawiły pierwsze egzemplarze w sklepach, były one bardzo drogie. Z upływem lat ich cena spadała. Przypuszczam, że podobnie będzie z nowymi latarniami. Wtedy można rozważyć ich wprowadzenie na szerszą skalę - dodaje dyrektor.

Podobne zdanie ma Stefan Benkowski z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni. - Najważniejsze jest bezpieczeństwo kierujących pojazdami i zapewnienie im dostatecznej widoczności po zmierzchu. Musimy polegać na sprawdzonych rozwiązaniach i nieco poczekać na rozwój technologi oświetleń LED-owych - tłumaczy.

Opinie (244) ponad 10 zablokowanych

  • luminancja (2)

    Niech ktoś poczyta w ZDiZ i Urzędzie Miasta co to jest luminancja i sprawdzi czy właściwe parametry te lampy spełniają. A jeżeli będą te parametry sprawdzone poprawnie to będą bez kamer te orpawy wymieniać na lampy sodowe lub metalohalogenkowe.

    • 4 1

    • widzę, że lobby philipsa nie śpi (1)

      nawet w niedzielę

      • 3 0

      • Podpisuję się czterema kończynami ;)

        • 2 0

  • Cena oprawy ulicznej LED

    Ostrożność szefów zarządów dróg w podejściu do tematu wymiany opraw ulicznych na LED wynika z obecnej ceny oprawy LED. Jedna oprawa to koszt około 2.000 - 3.000 zł, a koszt oprawy sodowej z lampą to około 300-400 zł.

    • 6 0

  • Nie tylko Ledy (3)

    Z tego co wiadomo to Energa (EZO) nie odebrała węzła karczemki z uwagi na niską ilość lumenów. Czyli oświetlenie nie spełnia norm, Gmina Kolbudy ma teraz kłopot węzeł należy do GDDKiA. Oczywiście są inne rozwiązania choćby takie jak oferuje azodigital na ich stronie można poczytać www.smartlamp.eu. Są to rozwiązania tańsze na które powinno być stać obecne gminy. Światło sodowe bez efektu stroboskopowego można podziwiać już na ulicy chwaszczyńskiej. z tego co doczytałem to wymieniają jeden moduł.

    • 2 1

    • a w jakiej gminie w Polsce można podziwiać to rozwiązanie?

      oczywiście w pełnej skali, kilka tysięcy opraw, a nie 10 sztuk.

      • 2 0

    • Już pod innym postem pisałem - wszystko do czasu pierwszej, odpukać, tragedii na tej drodze - wtedy wyjdą wszystkie parametry, sprawdzone przez Prokuratorów i biegłych, i niedoróbki tej instalacji.

      Jeszcze raz powtórzę - ta instalacja była sponsorowana, a koszty rzeczywiste przerosłyby oszczędności

      • 2 1

    • Mówimy o węźle w Kowalach a nie węźle Karczemki

      Co EZO ma do odbiorów !. Jest to prywatna firma Sp. z o.o. która będzie utrzymywać oświetlenie jak wygra przetarg.
      Właścicielem węzła Karczemki jest GDDKiA i ona jest odpowiedzialna za egipskie ciemności na placu budowy gdzie odbywa się normalny ruch pojazdów. Węzeł jest źle oznakowany i nie ma tymczasowego oświetlenia na czas budowy jak w cywilizowanych krajach. To jest skandal. Cywilizowane kraje dofinansowują tę inwestycje. Za co bierze pieniądze inspektor nadzoru.

      • 0 0

  • redukcja zużycia mocy o 50% a koszt zakupu 10x większy (4)

    podobie jak ze świetlówkami PSEUDOenergooszczędnymi
    koszt żarówki 1zł a PEO 15X taki
    trwałość na tym samym poziomie (żadnych bajek nikt mi nie wciśnie - świetlówki są trwalsze ale.... jak świecą się bez przerwy - każde włączenie i wyłączenie to utrata ich trwałości)
    żarówka zapala się w ułamku sekundy, swietlówka zaświeci się na początek dając 60% swojeo światła, na resztę potrzebuje nagrzać się ok 10 minut
    o szkodliwości światła tętniącego i sztucznego (wytworzonego przez zapalone w rurce opary rtęci i luminofor który dopiero powoduje widoczność tego światła) ze świetlówek uczyliby w szkołach ale większość była nimi oświetlona więc mało kto wie o ich szkodliwym świetle.

    Sodówki które są wszędzie to wcześniejszy głupi pomysł ( wporównaniu z ledami) Sodówki dają pomarańczowe światło w którym dobrze widoczne są kontury obiektów ale kolory są prawie niewidoczne - czyli widzisz coś ale nie widzisz że to g..no

    Cięgle wymyśla się coś nowszeeego. Tylko k...wa po co?
    Kiedyś jak się coś wymyślało to żeby ulepszyć coś gorszego, usprawnić to.
    Teraz wymyśla się po to by ..... wymyśleć.
    Nieważne że to co już jest jest dobre
    Ważne żeby kupić nowe...
    tylko po jaką cholerę to już nikt nie mówi...
    a jak ludzie nie chcą kupować nowego to robi się pakt firm produkujących np świetl PSEUDO energooszcz. i wprowadza durne prawo zakazujące produkcji tego co było dobre by ludzie kupowali to na czym oni chcą zarobić

    zastanawialiście się nad kosztem produkcji żarówki i świetlówki?
    w żarówce jest tylko dmuchana bańka szklana i drucik wolframowy
    w świetlówce jest rurka (ciekawe czy ktoś z was wie jak się wytwarza szklaną dłuuuugą rurkę ? z napylonym luminoforem + opary rtęci (ciekawe że jeszcze kilka lat temu były śmierltelnie trujące tak że wycofywano termometry rtęciowe a teraz KAŻĄ nam kupować świetlówki z nimi) + elektroniczny zapłonnik (kiedyś dławik i kondensator podwyższający napięcie zapłonu) siejący zakłócenia do sieci energetycznej (nie zdziwcie się jak coś wam będzie bzyczeć w radiu).

    Dlaczego nikt nie pisze że światło z żarówki jes najzdrowsze bo jest najbardziej zbliżone do światła słonecznego. Światło ze świetlówek to tylko fragment tego światła. Dlaczego nikt nie pisze o żarókach halogenowych które są może mniej trwałe i trzeba się z nimi deloikatnie obchodzić ( nie lubią wilgoci i częstego włączani i wyłączania) ale są żarówką i są oszczędniejsze.

    Ledy.... przy obecnych kosztach produkcji (mam na myśli Ledy które nadają się do oświetlenie dróg o mocnym świetle) to niestety na razie niewypał choć.... sądzę że to przyszłość.

    • 16 8

    • Pogromcy Mitów obalili opisany wyżej mit.

      O!

      • 1 3

    • Kiedyś były lampy gazowe i komu to przeszkadzało...

      • 2 0

    • Niestety tych prawd oficjalnie się nie podaje bo najbogatsze kraje UE przeforsowały świetlówki dla wsparcia rodzimego przemysłu ! a badania dotyczące szkodliwości nie są prowadzone tylko tak jak z papierosami i komórkami za 20 lat ktoś przypisze ślepnięcie do chorób cywilizacyjnych !

      • 4 0

    • no tak lepiej było zostać w jaskini i nic nie zmieniać ;-)
      już dawno zainstalowałem u siebie w domu LED 3,5w które zastąpiły żarówki 50w
      przyjmując ze świece jedynie 5godzin dziennie żarówka zwróci mi się w rok (zapłaciłem za nią jakieś 18 zł)

      • 0 2

  • Kolega powyżej ma częsciową rację (5)

    jeśli chodzi o komfort oświetlenia to na pierwszym miejscu są halogeny, potem zwykłe żarówki natomiast ledy oraz soda ( która jest praktycznie monochromatyczna ) na samym końcu. Jesli ktoś chce sobie świadomie psuć humor w zimowe wieczory to "polecam" tanie ledy oraz świetlówki ( niktórzy zakładają świetlówki - tuby ) w kuchni - najgorszy z możliwych pomysłow.

    • 9 0

    • są ledy o barwie ciepłej 2700K (1)

      i są świetlówki - tuby "trójpasmowe" - barwa jak z żarówek

      • 5 0

      • pasmo wymuszone luminescencją ( tuby i ledy swiecą luminoforem )

        nie jest ciągłe. Tylko rozgrzana skrętka wolfarmowa daje widmo "nieposzatkowane" no i bez efektu stroboskopowego co moze podswiadomie męczyc wzrok.

        • 4 2

    • Monochromatryczne są źródłą z sodą niskoprężną, a w oświetleniu drogowym stosuje się powszechnie sodę wysokoprężną, która nie jest monochromatyczna. Tak, czy inaczej oddawanie barw jest na poziomie 60%

      • 3 0

    • (1)

      są gusta i guściki drogi kolego ;-)

      • 2 1

      • to nie gust tylko wiele lat badań i eksperymentów

        jak ktos chce ledy do domu pakowac to hmmm.... jego gust. Ja bym psu do budy nie założył w imie oszczednosci

        • 2 1

  • Najlepiej gdyby te LEDy dodatkowo były zasilane na energię słoneczną albo wiatrową to można by sięgnąć po fundusze unijne na (5)

    ich finansowanie ! Lampy sodowe są niebezpieczne bo dają półmroczne usypiające światło ! Powinny zniknąć z głównych arterii ! Najlepiej gdyby te LEDy dodatkowo były zasilane na energię słoneczną albo wiatrową to można by sięgnąć po fundusze unijne na ich finansowanie !

    • 5 4

    • Wypróbowałem w ogródku lampy z bateriami słonecznymi. Żałuję. (2)

      Ciemno jak na Eris. Taka planeta karłowata...

      • 1 3

      • jak kupiles (1)

        mikro lampke z pseudo ledem to sie nie dziw(pewnie za 3,99zl) :) tylko uwazaj zeby klosza z lampki nie zwialo ;)

        • 1 1

        • Wszystkie na rynku przeznaczone do ogrodów są takie same. Nie wymagałem od nich wydajności reflektorów holiłudzkich (piszę po

          polsku, a co?) Ale niech przynajmniej święcą mocniej iż wskazówki mojego zegarka.

          • 0 0

    • (1)

      jakbyś napisał jeszcze jeden wykrzyknik, to byś mnie przekonał, a tak to lipa... trochę za mało.

      • 0 1

      • !!

        • 1 0

  • Super sprawa :)

    Niech miasta wspieraja pomysl - pod warunkiem ze wszystko bedzie produkowane w Polsce a nie Chinach.

    Na wioskach przed przejsciem dla pieszych niejednemu moze uratowac zycie :)

    • 2 3

  • Do terenów przemysłowych i dróg (7)

    LED-y jak najbardziej. Oszczędność 10-CIOKROTNA !! LED zużywając 10W daje światło jak 100W, 100W jak 1000W!!! Jeśli rachunek za prąd wynosi 1000 zł, to po wymianie wyniesie 100zł. Mimo, że są drogie, przy długim czasie świecenia (6 do 14 godzin dziennie w naszym klimacie, łatwo policzyć kiedy się zwrócą.

    • 1 10

    • ale bzdury ! (2)

      porównujesz chyba do zwykłych żarówek, bo lampa sodowa daje więcej światła z wata, niż LED. Tereny przemysłowe i drogi tylko sodówki, bo tam barwa nie ma dużego znaczenia

      • 4 1

      • perpetum mobile jeszcze nie wymyślono (1)

        sodówka owszem, ma wysoką sprawność, ale do tego jeszcze się GRZEJE tak, że obudowy mają wysoką odporność na temperaturę i specjalne systemy wentylacji. Ledy nie grzeją się prawie wcale i na tym jest oszczędność.

        • 0 1

        • "prawie" robi dużą różnicę...

          Błehehe!!! Zaraz skonam ze śmiechu! Zapytaj specjalistów po co mordują się z problemem radiatorów i odprowadzania ciepła z zasilaczy i złącz PN jeżeli wg Twojej teorii oprawa LED nie promieniuje ciepła. Zajmij się czym innym niż wypisywaniem bzdur. Może posprzątaj mieszkanie przed Świętami??

          • 0 0

    • (3)

      Zakłada się 4000h rocznie świecenia opraw ulicznych, od zmierzchu do świtu, na naszej szerokości geograficznej

      Teraz sobie policz opłacalność zamontowania opraw ulicznych o trwałości, niby 30 000 h, za cenę 10x większą niż tradycyjne, z trwałością źródeł 8 000 h w kwocie (z wymianą) 150 PLN

      • 0 0

      • ok, policzyłem (2)

        przy małym uproszczeniu Twoich założeń, przez czas żywotności LED zużyją prądu za 236 000, tradycyjne będą 4 razy wymieniane i zużyją 540 000, licząc po mocy jest tam 44 lampy czyli 44x150x4 26 000 z wymianą, czyli koszt 566 000, licząc ledy po 1500 wychodzi 66 000 czyli koszt łączny LED do tradycyjnych 302 000 do 566 000, mamy więc oszczędność 264 000 zł. przez 8 lat, czyli 33 000 rocznie. To wystarczy, aby za darmo wymienić następne 22 lampy, co da po roku następne 16 000 oszczędności. i możliwość znowu wymiany następnych 33 lamp. Przy tym samym budżecie można wymienić w ciągu 8 lat żywotności kilkaset lamp, czyli do oszczędnośći poprzednio wyliczonych dopisz sobie jedno zero. Chętnie bym sfinansował taki biznes gdzie wkładam 66 000, potem interes sie sam napędza a moim zarobkiem mogła by być tylko różnica ceny zużycia prądu przez jeden jedyny rok po 8 latach, czyli około 2 milionów.

        • 0 0

        • Obliczenia dla 48 000 h pracy oświetlenia

          A Koszty opraw:

          LED - 176 000 zł.
          Sodowe wysokoprężne - 17 600

          B Koszt wymiany źródeł (4y - trwałość 4 lata) - 12x44x150 = 7200

          C Bilans mocy i kosztów:

          LED - 10,58 kW x 48 000 h = 507 840 kWh x 0,35 =177 774 zł.
          Sodówki - 22,5 kW x 48 000 h = 1 080 000 kWh x 0,35 =378 000 zł.

          Koszt energii: 0,35 zł/kWh

          Podsumowanie A+B+C:

          LED 353 774 zł.
          Sodowe 402 800 zł.

          Po 12 latach oszczędności na kolejne 12 opraw, przy założeniu, że rzeczywiście ich trwałość jest taka jaką sugeruje producent, a jestem przekonany, że gwarancja będzie góra na 3 lata

          Wg mnie należy się jeszcze wstrzymać z tą technologią, aż trochę stanieje, bo budżety gmin tego nie wytrzymają ;)

          • 0 0

        • Źle liczysz Kolego, bo oświetlenie Kowal było przed wymianą przewymiarowane (oprawy ze źródłami SON-T 250W zamiast 100 lub 150W w szczególnych miejscach). Przy prawidłowych parametrach zysk na energii byłby żaden. Te oprawy LED nigdy się w normalnych warunkach nie zwrócą. Nawet z tyt. eksploatacji, bo nikt nie udowodnił, że to ustrojstwo wytrzyma bezawaryjnie 15 lat.

          • 0 0

  • I tak marnuje się "naszą" kasę z podatków.. (3)

    Moc spadła o połowę, wszystko widać lepiej a betony z Zarządu drug i zieleni muszą się zastanowić...
    paranoja

    • 6 7

    • to jak z lataniem dziur w jezdni. nie warto dobrze zalatac dziury

      czemu? zrobisz dobrze=nie naprawiasz. oznacza to ze w przyszlorocznym budzecie nie bedziesz potrzebowac tyle kaski. niestety tak urzedasy mysla.

      namalowac pasy na jezdniach dobra farba? a po co. lepiej poprawiac co pol roku. bedzie fakturka beda koszty=cos sie dzieje ;/

      • 1 2

    • Ty się marnujesz chyba

      Wszystkie Za i Przeciw rozważyłeś na podstawie jednego parametru. Geniusz, normalnie geniusz.

      • 0 0

    • cena opraw LED

      Jak przyjdzie ci za nie zapłacić z własnej kieszeni (podatki) to pomyślisz nie raz ale dwa lub więcej razy zanim toto zakupisz i zabudujesz. Powyższe instytucje wydają publiczne pieniądze a nie swoje prywatne i nie będą wspierać hochsztaplerów i akwizytorów "chińskiej myśli technicznej".

      • 0 0

  • koniec roku = urzedasy zaczna wydawac

    kaske na piedoly. dlugopisy notesy laptopy inna drobna elektronika. i co jest najwazniejsze w tych zakupach? to zeby faktura byla grudniowa!

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane