• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Oszustwo "na policjanta". 61-latka wyrzuciła przez okno ponad 100 tys. zł

piw
23 listopada 2023, godz. 11:50 
Opinie (315)
Policjant, który zadzwonił do 61-latki, był fałszywy. Prawdziwych policjantów o oszustwie poinformował 90-letni ojciec pokrzywdzonej. Policjant, który zadzwonił do 61-latki, był fałszywy. Prawdziwych policjantów o oszustwie poinformował 90-letni ojciec pokrzywdzonej.

61-latka z Zaspy wyrzuciła przez okno ponad 100 tys. zł. Kobieta była przekonana, że pomaga policji w rozbiciu szajki oszustów i chroni przed nimi swoje oszczędności. Policję zawiadomił o wszystkim 90-letni ojciec kobiety, który od razu domyślił się, że doszło do oszustwa.



Jak przechowujesz oszczędności?

Przeważnie w tego typu sprawach ofiarami padają seniorzy. Tym razem to senior - 90-letni ojciec poszkodowanej - wykazał się chłodną głową i powiadomił o wszystkim policję. Niestety było już za późno, bo 61-latka wyrzuciła swoje oszczędności w reklamówce przez okno, a oszuści je zabrali.

Schemat działania przestępców w tego typu sprawach jest za każdym razem podobny.

Przestępcy, dzwoniąc do swoich ofiar, podszywają się pod pracowników poczty i zdobywają adres. Następnie dzwoni fałszywy policjant i prosi o pieniądze, które mają pomóc w zatrzymaniu sprawców rzekomego oszustwa.

- Pieniądze mają być pozostawione we wskazanym miejscu lub przekazane fałszywemu funkcjonariuszowi, który ma je zabezpieczyć. Czasami oszuści proszą o wyrzucenie ich przez okno, jak było w tym przypadku - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Nie daj się oszukać, od razu dzwoń na policję



Tu warto pamiętać o tym, że policjanci nigdy nie żądają od nikogo pieniędzy ani też nie informują nikogo o prowadzonych działaniach. Jeśli odbierzemy telefon od nieznanej nam osoby z żądaniem wypłaty pieniędzy i przekazania ich policjantom, to możemy być pewni, że rozmawiamy z oszustem.



Jak się zachować, gdy dostaniemy podobny telefon?
  • Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, nie pozostawiać ich w wyznaczonych miejscach ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. szybkiego przelewu.
  • Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku - odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
  • Poradzić się znajomych, sąsiadów, rodziny czy nawet zadzwonić na policję pod nr 112.
  • Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza policji i żąda od nas pieniędzy, rozłączyć rozmowę, zadzwonić pod bezpłatny numer 112 i natychmiast poinformować o takiej sytuacji.
piw

Opinie (315) 5 zablokowanych

  • zawsze mowilem ze trzeba trzymac gotowke w domu bo to wolnosc

    pieniadze na koncie to pieniadz oddany w depozyt bank moze tobie wyplacic ale nie musi...ale zeby wyrzucac 100 tys przez okno to trzeba miec gest

    • 6 3

  • Starszy pan mądrzejszy od córki

    Może i mi ktoś kiedyś siatkę pod nogi wyrzuci???

    • 7 0

  • Emerytka (2)

    Pomyśleć, że niedługo trzeba bedzie pracować do 70ki

    • 6 2

    • chcialbym pracowac do 70 lat (1)

      dzieki pracy praktycznie zwiedzilem caly swiat a mam dopiero 57 lat

      • 2 4

      • Możesz pracować do śmierci, nikt Ci nie broni. Na emeryturze tez możesz pracować, nawet 24 h na dobę.

        • 1 0

  • Ja nie wiem, nie rozumiem (1)

    Tyle się mówi w telewizji, w radiu żeby uważać na oszustów podających się za "wnuczków", "policjantów", "akwizytorów", a ludzie i tak się nabierają. Słuchają tych wiadomości, a i tak robią swoje.

    • 4 0

    • Raczej "słyszą", a nie "słuchają"

      Gdyby "słuchali" wiadomości to wtedy nie dochodziłoby do takich sytuacji jak ta opisana w powyższym artykule. A ludzie "słyszą" wiadomości, ale nie wiedzą o czym w nich mówią. Po prostu włączają tv albo czytają gazetę żeby lepiej jadło się przy tym kotleta i kartofle.
      Moja mama pracowała kiedyś w tv i często robiła reportaże na temat spraw kryminalnych min. oszustw i kradzieży. Wielokrotnie ostrzegała ludzi żeby ci nie zostawiali np. toreb i saszetek w autach albo żeby nie wdawali się w dyskusje z osobami podającymi się za "akwizytorow" czy "domokrążców", bo ci mogą być oszustami. Mimo to ludzie i tak nie stosowali się do tych zaleceń, bo zapewne uważali, że to "głupoty" i że "im się to nie przydarzy" przez co problem kradzieży ciągle się nasilał.

      • 1 0

  • (3)

    Tylko nasze pokolenie jest totalnym dnem zadłużonym w bankach jak widać po artykułach emeryci są bogaci

    • 3 1

    • (2)

      Ja nie ma kredytów, mam 45 lat, zarabiam w gotówce i wydaję gotówkę. Nie żyję ponad stan, łatwo wziąć kredyt i spełnić marzenia w sekundę, ale ja akurat lubię marzyć, nie wszystko muszę mieć, zresztą i tak opuszczę ten padół nie zabierając ze sobą nic, tylko wspomnienia.

      • 2 2

      • Kto pytał o twoją historię życia kasztanie

        • 1 1

      • A i dla twojej wiedzy nie będziesz miał wspomnień jak będą cię zjadać robale

        • 0 0

  • Nie rozumiem tych komentarzy. Zdajecie sobie sprawę, że ofiarami takich przestępstw padają często osoby niepełnosprawne (13)

    intelektualnie. Takie osoby są właśnie najczęściej namierzane przez oszustów, którzy przychodzą do mieszkania albo dzwonią, gdy akurat przez chwilę nie ma opiekuna. Nie ma z czego drwić - jeśli już to oszuści powinni spotykać się z potępieniem, że wykorzystują najbardziej bezbronnych z ludzi. Oby wasi bliscy nigdy nie doświadczyli takich sytuacji.

    • 125 32

    • a kto bogatemu emerytowi zabroni?

      Babcia ma chęć i ochotę wywalić przez Okno+ 100tys zł ... to co - chcesz ubezwłasnowolnisz emerytkę?
      ...
      8,05 milionów wyborców co nieoPiSanie szczerze wierzą KAżDEMu+ we wszystko / chcesz im odebrać złudzenia?

      • 17 29

    • jeżeli była niepełnosprawna to jak mogła dysponować taka kwotą?

      albo ktoś za nią winien rozporządzać pieniędzmi!

      • 46 2

    • i te osoby niepełnosprawne intelektualnie mają po 100k w gotówce?
      zaiste bogaty to kraj

      • 48 0

    • To głupia dzida (1)

      • 17 4

      • Sam jestes glupia dzida albo bosy Antek albo glupi Dzidek.

        Nie obrazaj wkladko do butow bezbronnych emerytow.

        • 0 8

    • (3)

      Moja matka padla ofiara oszustow i nie jest niepelnosprawna umyslowo, wręcz przeciwnie -zawsze byla najmądrzejsza i wszystko wiedziala najlepiej.

      • 35 0

      • Nie ważne to co było, bo to już przeszłość. Pytanie, czy mama z tej lekcji się czegoś nauczyła?

        • 6 0

      • Moja mama ma 76 lat (1)

        Ale jest ogarnięta i czujna jak ważka. Nie ma wuja, żeby jakiś kmiot ją zrobił na byle farmazon. A jeśli ma najmniejsze wątpliwości, to od razu dzwoni do mnie. Co innego ojciec - sporo starszy od matki. On jest niczym dziecko we mgle.

        • 6 0

        • I o to chodzi, dzwoni do ciebie. Oszukuja takich ktorzy nie maja gdzie zadzwonic i cierpia na samotnosc

          • 0 0

    • POkemony sa niepełnosprawne intelektualne ale to im nikt praw wyborczych nie odbiera i jednoczesnie szkodzą wszystkim wokoło

      • 5 12

    • I mają w domu 100000 zł?

      • 9 1

    • To każdy niepełnosprawny dysponuje takimi pieniędzmi?

      • 6 0

    • Skąd osoba niepełnosprawna intelektualnie miałaby 100tys???

      • 6 0

  • Pewnie to nawet nie były jej pieniądze, tylko ojca

    Człowiek harował ciężko przez całe życie, a głupia córka wyrzuciła wszystko przez okno. Łatwo przyszło, łatwo poszło.

    • 3 2

  • 100.000 zł to nie tak duzo..

    ..Przeciętny obywatel jest w stanie odłożyć na czysto 5.000-10.00zł miesięcznie..

    • 1 13

  • Teraz już wiem

    Dlaczego targowiczanie

    • 9 0

  • apel

    Skąd taka nierozgarnięta osoba miała 100 tys. zł? Dlatego mój apel do osób starszych. Zamiast wyrzucać pieniądze przez
    okno oddajcie je dzieciom albo wnukom!

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane