- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (151 opinii)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (111 opinii)
- 3 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 4 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 5 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
- 6 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (111 opinii)
Oszustwo "na policjanta". 61-latka wyrzuciła przez okno ponad 100 tys. zł
61-latka z Zaspy wyrzuciła przez okno ponad 100 tys. zł. Kobieta była przekonana, że pomaga policji w rozbiciu szajki oszustów i chroni przed nimi swoje oszczędności. Policję zawiadomił o wszystkim 90-letni ojciec kobiety, który od razu domyślił się, że doszło do oszustwa.
Schemat działania przestępców w tego typu sprawach jest za każdym razem podobny.
Przestępcy, dzwoniąc do swoich ofiar, podszywają się pod pracowników poczty i zdobywają adres. Następnie dzwoni fałszywy policjant i prosi o pieniądze, które mają pomóc w zatrzymaniu sprawców rzekomego oszustwa.
- Pieniądze mają być pozostawione we wskazanym miejscu lub przekazane fałszywemu funkcjonariuszowi, który ma je zabezpieczyć. Czasami oszuści proszą o wyrzucenie ich przez okno, jak było w tym przypadku - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Nie daj się oszukać, od razu dzwoń na policję
Tu warto pamiętać o tym, że policjanci nigdy nie żądają od nikogo pieniędzy ani też nie informują nikogo o prowadzonych działaniach. Jeśli odbierzemy telefon od nieznanej nam osoby z żądaniem wypłaty pieniędzy i przekazania ich policjantom, to możemy być pewni, że rozmawiamy z oszustem.
Jak się zachować, gdy dostaniemy podobny telefon?
- Nie przekazywać pieniędzy obcym osobom, nie pozostawiać ich w wyznaczonych miejscach ani nie przelewać pieniędzy na wskazane konto bankowe czy też za pomocą tzw. szybkiego przelewu.
- Nie działać w pośpiechu i nie podejmować od razu pieniędzy z banku - odłożyć termin wpłaty czy udzielenia pożyczki (najlepiej o kilka dni).
- Poradzić się znajomych, sąsiadów, rodziny czy nawet zadzwonić na policję pod nr 112.
- Jeśli ktoś podaje się za funkcjonariusza policji i żąda od nas pieniędzy, rozłączyć rozmowę, zadzwonić pod bezpłatny numer 112 i natychmiast poinformować o takiej sytuacji.
Opinie (315) 5 zablokowanych
-
2023-11-23 16:25
Jakby nie miała to by nie wyrzuciła.
- 3 0
-
2023-11-23 16:30
Miałem nadzieję
Że księga Darwina przejdzie do historii. Ale nie.... laureaci zawsze będą.
- 5 1
-
2023-11-23 16:40
Ludzie !!! Zlikwidujcie wreszcie stacjonarne telefony (2)
bo to chyba jest klucz do wyszukiwania ofiar. Nie każdy jest taki "bystry" jak większość tu komentujących. Więcej poświęćcie czasu na edukację swoich babć i dziadków, a nie na "szyderę i polew". Jak będziecie zachowywać się jak ich dzieci i wnuki powinny, to może coś wam kapnie z babcinych oszczędności. Zawistne opluwanie typu "skąd ta stara tyle miała" nie stawia was w pierwszej kolejności do spadku. Ja osobiście wolałbym oddać na cel dobroczynny, niż czyhającym na mój portfel nierobom . Wszelkiego rodzaju oszustwa raczej mnie się nie imają
- 6 1
-
2023-11-23 17:06
(1)
Zamiast tu morały wypisywać to spójrz najpierw na to co wybełkotałeś. Najpierw zmierz się z własnymi problemami, potem umoralniaj.
- 0 4
-
2023-11-23 20:04
Ooooooooo.!
Wnuczek się zjawił.!!!!! Co chciałbyś niecnoto? Kasy brakuje? Do roboty!!! Ja problemów nie mam
- 0 0
-
2023-11-23 17:00
Ja bym w tym wszystkim chciał się dowiedzieć co sądzi na ten temat dziadek tej pani mający 120 lat, pewnie podpowiedział synowi, a ojcu pani, że to wał na kilometr. Pradziadek lat 150 tylko kręci głową bo mówić nie może jakie to durne pokolenie prawnuczki.
- 1 1
-
2023-11-23 17:28
Pytanie na sam koniec idealne,i tak bym nieodpowiedziała
- 1 0
-
2023-11-23 17:34
Samotność
Łatwo jest kogoś ośmieszyć i jest się z kogpś pośmiać a może ta kobieta jest po prostu straszliwie samotna i nie ma się w swych decyzjach oprzeć na nikim i stąd to zagubienie .Pamiętam takie przysłowie "Nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku! Dziadek się śmiał i to samo miał" ... i kupił bitcoiny albo lewe dolary.
sum- 4 1
-
2023-11-23 17:36
(2)
Jak by ktoś pisał jakie to czasy to napiszę co mnie spotkało w latach 80-tych. Miałem może 7-8 lat nie pamiętam dokładnie. Poszedłem do sklepu mając 2000 zł z Chrobrym. Kupiłem jakieś pierdoły, i miałem reszty 1900 z groszami. 2000 zł wtedy bylo dużo. Moja mama zarabiała wtedy 35000 zł. Czyli jak teraz zarabiając 3500zł to było 200zł. Wyszedłem ze sklepu i zaczepiła mnie pani, powiedziała, że zna moją mamę i ma dla niej kartki na mięso (wtedy były kartki na mięso), jako dziecko od razu uwierzyłem, że to jakaś mamy znajoma i zaproponowała mi wejście do przybocznej klatki schodowej bo tam będzie cicho i da mi te kartki na mięso, a, że musiała widzieć, że po zakupach chowam pieniądze do kieszeni to powiedziała mi już w klatce, żebym dał je te pieniądze z kieszeni i zapakuje razem z kartkami na mięso w papier. dalem jej te pieniądze, a ona zaczęła niby pakować to mając schowane ręce w torebce czyli po prostu niby to pakowała w wewnątrz torebki. Za chwilę wyjęła ten w miarę gruby pakunek wręczyła mi, powiedziała, że mam pozdrowić mamę i wyszliśmy z klatki. Ja po wyjściu zacząłem rozwijać pakunek, ale tam był zawinięty papier w papier było tego tyle, że musiała mieć to w torebce przygotowane. Kiedy się kapnąłem, że zostałem przez starą babę wydymany nie było już po niej śladu. Do tego momentu wierzyłem ludziom jako wtedy dziecko, ale po tym zdarzeniu ujrzałem trochę inny świat, nie mogłem wtedy zrozumieć jak można okraść tak bezczelnie dziecko. Dziś wieku 45 lat jestem dalej taki sam, nienawidzę jakiejkolwiek krzywdy, ale ta sytuacja nauczyła mnie też jednego, żeby nie ufać ludziom, nawet najbliższym i zostawic sobie tą przestrzeń na zasadę ograniczonego zaufania czego uczą kierowców samochodów, a jeżdżę jiuż 27 la, tą zasadę praktykuję wszędzie.
- 10 0
-
2023-11-23 20:42
Miałeś szczęście, że nie spotkałeś swojego proboszcza. (1)
- 1 1
-
2023-11-23 23:28
Bo by kielbase pokazał
- 0 1
-
2023-11-23 17:59
Później się dziwimy że wybory wygrywa jakiś PiS czy inne PO nie mówiąc już o komunistach z Razem
- 1 5
-
2023-11-23 18:09
Jak ltos jest na tyle glupi
Żeby dać się tak nabrać to jakoś tak jak by to powiedzieć ojoj powinno się takim osobom zabierać prawo do głosowania i posiadania dzieci :p
- 2 0
-
2023-11-23 18:14
(2)
Szkoda że nie przechodziłem w tym miejscu w odpowiedbim czasie, na pewno bym podniósł, bo jak ktoś wyrzuca to znaczy że nie potrzebuje..
- 43 7
-
2023-11-23 18:58
(1)
Idziesz se, marzysz o czymś i Ci 100 tysi spada., dziękuję Bogu, podnoszę i realizuje marzenia.
- 4 1
-
2023-11-24 09:23
Marzenia? Za 100k? Za to nawet porządnego samochodu nie kupisz. Ewentualnie na jakąś wycieczkę można pojechać.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.