• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Otwarte miasto

Tomasz Falba
21 października 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
W piątek zostanie oficjalnie zaprezentowany plan budowy nowego terminalu promowego dla Gdyni. Inwestycja pociągnie za sobą przebudowę sporej części miasta.

- Gdynia była przed wojna prawdziwym polskim oknem na świat - mówi Ryszard Toczek, naczelnik Biura Rozwoju Miasta Gdyni. - Tym projektem przywracamy jej tę pozycję.

Z roku na rok do Gdyni przybywa drogą morską coraz więcej turystów. Jak obliczają specjaliści za dwadzieścia lat promy przewozić będą do tego miasta milion pasażerów rocznie.

Kilka miesięcy temu miasto i port rozpoczęły przygotowania do budowy nowego terminalu pasażerskiego. Ma on być zlokalizowany przy Nabrzeżu Polskim. Będzie mógł przyjmować naraz nawet trzy promy.

Obsługa przyjezdnych odbywać się będzie w Dworcu Morskim, który przy tej okazji ma zostać przywrócony do dawnej świetności kiedy to jego klientami byli głównie pasażerowie polskich transatlantyków. Poza sezonem turystycznym ma on stać się centrum polskiej gospodarki morskiej.

Budowa terminalu i odbudowa Dworca Morskiego oznaczać będzie faktyczną przebudowę sporej części miasta bo obie inwestycje muszą zostać skomunikowane ze Śródmieściem nowym układem komunikacyjnym.

Szczegóły projektu poznamy w piątek w Hotelu Gdynia. Jego realizacja odbywać się będzie etapami, pierwsze prace ruszą najpewniej już w przyszłym roku. Całość kosztować będzie ok. 200 mln zł.
Echo MiastaTomasz Falba

Opinie (140)

  • milosnik Sopotu

    Takimi kultowymi knajpami były: oaza, ermitraż, morskie oko, bungalow - a nie "paloma"

    • 0 0

  • daniel

    Biurowiec nie. Może być hotel na 10- pięter jak np. Hotel Gdynia.
    Tylko, że właśnie tam powstanie biurowiec z mieszkaniami dla yuppiesów i butikami jakich setki wszędzie, a nie np. ogólnostępny obiekt dla turystów dowolnego przeznaczenia. Będziesz mógł sobie stanąć przed nim i sobie popatrzyć, bo nikt ciebie do środka nie wpuści, chyba że będziesz miał baaardzo gruby portfel. I właśnie takich miejsc odizolowanych, zgettowiałych powstaje w Polsce setki.
    Co do architektury. Jasne, że można budować co się rzewnie podoba. Jeżeli się ma pieniądze, możesz postawić szklany biurowiec wśród chat góralskich. Tak mniej więcej będzie pasował ów budynek do architektury Gdyni. Moim zdaniem my Polacy nie mamy zupełnie gustu jeśli chodzi o zagospodarowanie przestrzeni.
    I jeszcze jedno. Za kilkadziesiąt lat ów obiekt na pewno będzie szpecił Gdynię, bo ludzie będą mieli dość wynalazków dla bogaczy bez gustu. Przyjadą ekipy i będziemy mieli pirotechniczną frajdę. Ciekaw jest co wtedy powstanie na tym miejscu?

    • 0 0

  • więcej spektakularnych inwestycji. takich jak seatowers, czy dworzec morski. Do rozwoju miasta niezbędne są umodważne, często kontrowersyjne decyzje, a urzędnicy nie moga bać się ich podjemować. Gdynia od samego powstania jest otwarta na rozwój i nowe pomysły. Za kilkadziesiąt lat większośc plskich miast zacznie budować drapacze chmur, gdynia jest jedna z pierwszych jestem szczeliwy ze mieszkam w tym miescie...
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Antypolityk,

    jeśli mowie o ekologicznych, to mam na myśli nie takie ple, ple - jak piszesz, tylko proekologiczne zachęty płynące z UE, która promuje odnawialne źródła energii, dlatego wspomniałem o PN-T.
    Jako kontrast w stosunku do przeładunku towarów masowych i największych statów wchodzące na Morze Bałtyckie. Ponieważ port morski Gdynia utrzymuje regularne promowe połączenia z innymi portami. A jak wiesz głównym atutem portu gdyńskiego jest nowoczesny terminal kontenerowy i następny w budowie przez Hachisona (nie wiem czy to tak sie pisze), jednak bez sprawnego połączenia z układem dróg krajowych spaliny, hałas tam zgromadzone zniszczy tamtejsze środowisko.
    Takie przedsięwzięcia jak opisuje powinny ubiegać sie o priorytet i środki finansowe, a nie tylko Kościoły, szpitale, szkoły - instytucje, którym łatwiej przebić się z prośbami o ekologiczne fundusze - i to one przodują dziś wśród użytkowników np. kolektorów słonecznych, wykorzystywanych w sezonie letnim do podgrzewania wody. A Gdynia jest najbardziej nasłonecznionym miastem na wybrzeżu, do tego można wykorzystać energie wiatry i fal morskich. Coraz częściej instalujemy nasze ekologiczne urządzenia w domach mieszkalnych.

    • 0 0

  • Antypolityki

    Zapomniałeś o uczciwym polityku

    • 0 0

  • poczytaj dokłądnie co opróćz mieszkań tam będzie. centrum rozrywki miedzy innymi 2 baseny, i biura a nie sklepy. Rozumiem że to kwesia gustu czy komus podoba sie tan akurat projekt czy inny, tak jest ze wszystkimi posmodernistycznymi budowlami. zawsze wywołują w ludziach skrajne odczucia. Zgadzam się że nie można budować wiezowca wśród góralskich chatek, w przypadku architekury gdyńskiej wyglada to zupełnie incznacj, tu panuje modernizm z elamentami postmodernistycznymi - sea towers utrzymany bedzie w typowo postmodernistycznym stylu - szokowej zmiany architekury nie bedzie (tak jak ma to miejsce z wysokimi budowlami w centrum gdańska).
    Sea towers to pierwszy taki projekt w centrum, budzi zrozumiałe kontrowersje, ucichną jak za 30 lat w okolicy bedzie stało jeszcze kilka drapaczy chmur.
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Antypolityk

    Widze masz kompleksy stary, to że ja kiedyś mogłem tylko popatrzec na yacht i letnia rezydencje, w której aktualnie przebywał właśnie Mohammad Reza Pahlavi, to znaczy sie, ze z tego powodu mam jakąś "fobie małego portfela".
    Przy tych wiezach znajdzie zatrudnienie duzo osób, a ty staraj sie, abys miał na przyszłość wypchany portfel, to cie tam wpuszcza, komune mamy juz za soba.

    • 0 0

  • WaszkaZ

    Ekologiczna gospodarka rynkowa w ujęciu odnawialnych źródeł energii. Otóż, nie obraź się, ale to też oksymoron. Oto dowód: W gospodarce kapitalistycznej liczy się zysk i to, żeby państwo nie wtrącało się do gospodarki. Póki co, najbardziej zaawansowane badania technologii dot. odnawialnej energii oraz jej wdrażania w życie, a także polityki państwa prowadzoenj w tym kierunku prowadzą kraje takie jak Dania, Niemcy, Holandia, Szwecja, gdzie udział energii pozyskanej z wiatru wynosi 20% - Dania. (wg danych z National Geographic). Podobnie zaczyna dziać się w Niemczech, szczególnie na terenach byłeg NRD. Wszystko to odbywa się przy dużej pomocy państwa. W w/w państwach dużo inwestuje się w odnawialne żródła energii. Nam natomiast bliżej do USA, gdzie mamy gospodarkę bardzo kapitalistyczną i gdzie udział odnawialnych źródeł energii w stosunku do jej zużycia wynosi 0,2% (też wg magazynu NG). Polacy bardzo lubią USA i mentalność amerykańska jest nam bliższa niż socjalnoeuropejska. Ropa w USA jest tania, Bush nie ma zamiaru podpisywać protokołu z Kioto. Władze USA nie są zainteresowane inwestowaniem w odnawialne żródła energii. W polsce jest tak samo. Ja jakoś poza paroma wiatraczkami koło Swarzewa (z tego jeden zawsze nie działa) w Polsce nie widziałem. Mało tego ciągle się mówi, że to się nie opłaca.
    Na razie to dużo czczej gadaniny na ten temat, ale wiadomo, że bez interwencji państwa niewiele się zrobi w tym kierunku. A rząd, czy to będzie PiS, PO czy inna partia w ogóle o tym nie wspomina i nie ma zamiaru tego tematu podejmować.

    • 0 0

  • WaszkaZ

    A propos SeasTowers. Chodzi mi zarówno o architektoniczny knot jak i gettowienie obszarów Polski (getta dla bogatych). Jeżeli mi teraz odpowiesz, że czasy komuny mamy za sobą, bo getta to naturalne rzeczy w gospodarce runkowej to podaj sobie ręce z ultraliberałem. On też chciałby sprywatyzować wszystkie publiczne przestrzenie i oddać boatym. Ale cóż nikt nie zabroni mi się bogacić. No nie?

    Dodam, że getta dla boaczy są typowe dla Polski i USA.
    Woę szwedzki zgniły biedny socjalistyczny charakter niż kapitalizm a la PL/USA

    • 0 0

  • gorzej jak w końcu skończy się finansowanie socjalizmu szwedzkiego co?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane