- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (144 opinie)
- 2 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (88 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (449 opinii)
- 4 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (257 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
Owce zamieszkały nad Opływem Motławy. Będą kosić trawę i użyźniać glebę
Nad Opływem Motławy po stronie Olszynki na trzy najbliższe miesiące zamieszkały właśnie owce, które zajmą się skróceniem trawy i użyźnieniem gleby. Zwierzęta dotarły do Gdańska z odległego o ok. 30 km Przywidza i przez pierwsze kilka minut dość niechętnie chciały opuścić specjalnie przystosowaną przyczepę.
Po kilku minutach owce zaczęły jednak dzielnie realizować powierzone im zadanie, czyli skracać trawę i użyźniać glebę. Stado najpierw przejrzało teren wzdłuż ogrodzenia, po czym najlepiej do gustu (i zapewne smaku) przypadła owcom lokalizacja z bezpośrednim widokiem na wody Opływu Motławy.
zwierzaki.trojmiasto.pl - zobacz nasz serwis tematyczny
Codzienna kontrola stada, owce atrakcją dla mieszkańców
- Owce przyjechały z gminy Przywidz pod Gdańskiem. Są one w różnym wieku od kilku miesięcy do kilku lat. Mamy tutaj 14 samiczek - maciorek oraz jednego barana - tryka. Ok. 90 proc. ich pokarmu stanowi trawa, uzupełniania paszą treściwą i zbożem (głównie zimą). Owce nad Opływem mają do dyspozycji także kostki soli, pozwalające uzupełnić im niezbędne składniki, których nie znajdą w trawie - objaśnia Tymoteusz Hagno, opiekun zwierząt - baca.
Zwierzęta będą doglądane codziennie pod kątem stanu zdrowia i ewentualnego wezwania weterynarza, jak i stanu technicznego samego pastwiska wraz z ogrodzeniem. Owce będą miały do dyspozycji zadaszoną zagrodę (bacówkę) oraz poidło ze świeżą wodą.
- Bardzo się cieszę, że udało się zrealizować ten dość nietypowy pomysł na uporządkowanie zieleni nad Opływem Motławy. Mam nadzieję, że owce staną się dużą atrakcją dla mieszkańców, którzy zechcą odwiedzić naszą dzielnicę, znajdującą się dosłownie kilku minut spacerem od Głównego Miasta - mówi Karina Rembiewska, działaczka społeczna z Olszynki, wcześniej menadżer Śródmieścia oraz członek zarządu w Radzie Dzielnicy Olszynka.
Przypomnijmy, że owce nad Opływem Motławy mają w ramach ekologicznego eksperymentu zastąpić tradycyjne spalinowe metody utrzymania zieleni. Rosnąca po stronie Olszynki trawa jest bowiem z punktu widzenia formalnego pastwiskiem i dlatego też zdecydowano się na adekwatny sposób utrzymania.
Wkrótce transmisja internetowa z pastwiska
Zwierzęta na Olszynce pozostaną przez trzy miesiące. W najbliższych dniach wystartuje również internetowa transmisja obrazu z pastwiska - szczegółowe informacje będą podane na stronie Facebooka "Opływ na Wypasie".
Wypas owiec jest koordynowany z ramienia miasta przez Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. W zapytaniu ofertowym wpłynęły dwie oferty na kwotę ok. 293,3 tys. zł oraz ok. 147,5 tys. zł. Wybrana została oferta tańsza - spółki Kamiś ze wspomnianej gminy Przywidz pod Gdańskiem.
Urzędnicy zapowiadają, że jeżeli pomysł będzie cieszył się zainteresowaniem mieszkańców, a owce wywiążą się z powierzonego im zadania, w przyszłości podobne ekologiczne "koszenie" trawy może być zastosowane w innym miejscu.
![Zwierzęta Trójmiasta](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/69/2939/405x405/2939087__kr.webp)
Zwierzęta Trójmiasta
Rozpocznij quizNasze drogie owce (80 opinii)
Gdzie reszta do 150 000 zł?
Każdy pracownik zaplecza magistratu zajmujący się porządkami czy drobnymi naprawami chętnie by popatrzył się na owce i trawkę za takie pieniądze nie mówiąc o emerytach którzy chętnie by dorobili.
Absurd.
Gdzie reszta do 150 000 zł?
Każdy pracownik zaplecza magistratu zajmujący się porządkami czy drobnymi naprawami chętnie by popatrzył się na owce i trawkę za takie pieniądze nie mówiąc o emerytach którzy chętnie by dorobili.
Absurd. Zobacz więcej
Miejsca
Opinie (239) ponad 100 zablokowanych
-
2022-08-06 23:28
Trzaskowski już to przerabiał. Wiemy jak się to skończyło.
- 16 0
-
2022-08-07 00:05
Prawo wodne z 2000 roku "przegnało" owce z obwałowań i zapór ziemnych,
bo wprowadziło zakaz wypasu bydła na budowlach hydrotechnicznych po tym, jak kilka krów wpadło w jamy bobrowe i połamało nogi. Co krowa, to nie owca, która od lat wspomagała służby wałowe w utrzymaniu urządzeń, nie tylko "kosząc" trawę, ale też płosząc ssaki robiące nory (zwłaszcza krety) i zagęszczając kopytkami wał. Prawodawca jednak "wylał dziecko z kąpielą", bo owce to przecież też bydło. Teraz w końcu wraca stare - trudno jednak będzie przekonać wałowych do hodowli owiec, skoro prościej przejechać traktorkiem niż doglądać stada. A że traktorek dewastuje darń, nie nawozi, nie zagęszcza i smrodzi jeszcze... cóż, cywilizacja...
- 9 5
-
2022-08-07 05:58
Wzorem z Warszawy?
- 12 0
-
2022-08-07 08:17
Ale (1)
Nowina w Rotterdamie to owce są od wczesnej wiosny nie na koniec lata już myślałem że będą strzygli tych z urzędu miasta
- 13 0
-
2022-08-07 16:26
W Brukseli w parkach widziałam stada gęsi, które strzygły trawę. W niektórych owce także były.
- 0 0
-
2022-08-07 09:20
Te zdjęcia to tragedia. Bliżej już się nie dało podejść z bombelka mi? Może obiektyw aparatu wsadzimy owcy do.....Ludzie, co z Wami? To nie zabawki tylko żywe zwierzęta, nic dziwnego że były przestraszone skoro osaczyliscie je jak w jakiejś pułapce. Trochę myślenia i empatii by się przydało...
- 15 1
-
2022-08-07 09:23
No widzę, że testament szefa wciąż jest realizowany. Troszkę deweloperka siadła, to trzeba było coś na szybko wykombinować. Fakt, że grosze takie 150 tys., no ale na bezrybiu to i rak ryba.
- 11 0
-
2022-08-07 09:29
Za rządów PO nie było takiego ubóstwa żeby trzeba było owce dawać do koszenia trawy. Pieniądze lały się strumieniami i było stać na profesjonalnych kosiarzy. Teraz te zwierzęta dostaną wzdęć po zjedzeniu tej zatrutej trawy i wyprowadzą do atmosfery tyle dwutlenku węgla,że klimat się ociepli na tyle, że nie będzie konieczne korzystanie z programu 3000+ ,a o to właśnie chodzi włodarzom żeby pieniążki zatrzymać u swoich.
- 6 1
-
2022-08-07 10:18
The beelny projekt autorstwa Trzaskowskiego.
Taki "eksperyment" miał już miejsce w W-wie. Skończył się śmiercią głodową zwierząt, zaginięciem pasterza. Pogratulować głupoty pani Dulkiewicz, która nic nie potrafi sama wymyślić tylko naśladuje innych.
- 10 1
-
2022-08-07 10:31
Łamanie prawa przez organ administracji w świetle jupiterów i pod okiem kamer przy poklasku gawiedzi. (1)
§ 31. 1. Wprowadza się zakaz utrzymywania zwierząt gospodarskich w granicach administracyjnych
Gminy Miasta Gdańska na terenach wyłączonych z produkcji rolniczej. § 32. Utrzymywanie zwierząt gospodarskich prowadzone w warunkach sprzecznych z postanowieniami
niniejszej uchwały winno być zlikwidowane lub dostosowane do wymagań w niej zawartych w terminie
jednego roku od dnia jej wejścia w życie.
Tyle na ten temat w Regulaminie utrzymania porządku w Gdańsku. Poza tym widać na zdjęciu mnóstwo kwiatów, co stanowiło dla pszczół miejsce zbierania pyłku i nektaru. Tam można było założyć pasiekę, która dawałaby dochody a nie stanowiła koszt.- 17 0
-
2022-08-07 11:56
Taka pasieka to minimum pół bańki z budżetu miasta
Porównując to do 150 000, na te czternaście owiec.
- 1 0
-
2022-08-07 11:16
Od kiedy Gdański Zarząd Dróg i Zieleni prowadzi działalność rolniczą, tj. wypasanie owiec? Halo, prokuratura!
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.