• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmienione zamki i puste mieszkanie bez kota. Spór między właścicielami a lokatorką

Ewa Palińska
29 kwietnia 2024, godz. 07:00 
Opinie (887)

Po wejściu do mieszkania, o otwarcie którego lokatorka musiała prosić ślusarza, okazało się, że zniknęły z niego wszystkie jej rzeczy.

Po półtora roku wynajmowania mieszkania pani Dominika spóźniła się z opłatą za wynajem kilka dni. Właściciele wymienili zamki pod jej nieobecność i zabrali jej rzeczy. Po interwencji policji oddali tylko część, w tym dokumenty. Choć zarzucili jej zdemolowanie mieszkania, natychmiast zaczęli szukać kolejnego najemcy. Sprawą zajmuje się prokuratura.



Wymienili zamki, bo spóźniała się opłatą za wynajem



Czy wynajmowałe(a)ś kiedyś mieszkanie?

Pani Dominika wynajmowała mieszkanie przy ul. Węgrzyna na Łostowicach od półtora roku. W tym czasie - jak twierdzi - nigdy nie spóźniła się z płatnościami. Właściciele też nie mieli żadnych zastrzeżeń do jej zachowania.

W związku ze zmianą pracy na początku marca opóźniła jej się o kilka dni jej wypłata, co spowodowało, że nie była w stanie zapłacić za wynajem na czas.

- Zapłaciłam za media i czynsz, natomiast spóźniłam się kilka dni z zapłaceniem za wynajem właścicielom - opowiada pani Dominika. - Próbowałam skontaktować się z nimi i przeprosić za tę kilkudniową zwłokę, ale nie odbierali ode mnie telefonu. Po tygodniu, kiedy wracałam wieczorem z pracy, nie byłam w stanie otworzyć drzwi do mieszkania. Ktoś wymienił zamki.
Wyrzucili lokatora, a sami mają sprawę o eksmisję Wyrzucili lokatora, a sami mają sprawę o eksmisję

  • Pani Dominika kontaktowała się z właścicielami mieszkania, prosząc o klucze do wymienionych zamków. Bez rezultatu.
  • W wiadomości wysłanej do rodziców pani Dominiki właściciele mieszkania przyznają, że wynajmowali jej mieszkanie i że weszli do niego pod jej nieobecność.

Policja przyjechała i rozłożyła ręce



Kobieta nie wiedziała, jak się zachować w tej sytuacji. Właściciele nie poinformowali jej o zamiarze wymiany zamków, ani też o wypowiedzeniu umowy najmu.

- Zadzwoniłam na 112 i wezwałam policję, bo kompletnie nie wiedziałam, co się wydarzyło - relacjonuje pani Dominika. - Policjanci, którzy zjawili się na miejscu, sporządzili notatkę i poinformowali mnie, że nic więcej nie mogą zrobić. Temperatura była bliska zeru, więc najpierw wynajęłam Trafficara, żeby w nim przeczekać, a noc spędziłam u znajomej.


Lokatorce zarzucono zdemolowanie mieszkania



Następnego dnia pani Dominika dodzwoniła się do właścicieli. Okazało się, że właśnie są w mieszkaniu przy ul. Węgrzyna.

- Zaczęli pytać, co sobie wyobrażam, zostawiając tak zdemolowane mieszkanie - opowiada pani Dominika. - Wystraszyłam się, bo zdałam sobie sprawę, że w mieszkaniu mogło zajść dosłownie wszystko. Oni weszli tam na własną rękę, bez asysty policji czy jakiegokolwiek nadzoru, czego nie mieli przecież prawa zrobić. Zagrozili, że będą wzywać policję. Odparłam, że zrobiłam to już wczoraj.
To zaskoczyło właścicieli mieszkania. Dopytywali, czemu ich o tym nie poinformowała. Kobieta odparła, że przecież dzwoniła wielokrotnie, ale właściciele nie odbierali.

- Po tym kontakt znów się urwał. Gdy po pracy przyjechałam na miejsce, nikt mi nie otworzył. Właścicieli już nie było - opowiada pani Dominika.- Wieczorem otrzymałam od nich SMS-a, że mam się z nimi kontaktować wyłącznie pisemnie. Z kolei moim rodzicom napisali, że zostawiłam mieszkanie zupełnie puste i że je opuściłam.
  • Choć umowa zawarta z panią Dominiką nie została wypowiedziana i pozostaje w mocy, w internecie krąży ogłoszenie o możliwości wynajęcia mieszkania.
  • Choć umowa zawarta z panią Dominiką nie została wypowiedziana i pozostaje w mocy, w internecie krąży ogłoszenie o możliwości wynajęcia mieszkania.
  • Choć umowa zawarta z panią Dominiką nie została wypowiedziana i pozostaje w mocy, w internecie krąży ogłoszenie o możliwości wynajęcia mieszkania.
  • Choć umowa zawarta z panią Dominiką nie została wypowiedziana i pozostaje w mocy, w internecie krąży ogłoszenie o możliwości wynajęcia mieszkania.
  • Choć umowa zawarta z panią Dominiką nie została wypowiedziana i pozostaje w mocy, w internecie krąży ogłoszenie o możliwości wynajęcia mieszkania.

Właściciele mieszkania przywłaszczają mienie? Policja dopatrzyła się jedynie zakłócania miru domowego



Wyjaśnijmy: właściciel wynajmowanego mieszkania nie ma prawa wejść do niego samodzielnie, pod nieobecność lokatora. Nie wolno mu też z niego nic zabierać. W świetle prawa jest to kradzież.

Dodatkowo umowa najmu mieszkania, zawarta między panią Dominiką i właścicielami mieszkania na czas określony, nie została wypowiedziana i pozostawała w mocy.

- Początkowo policja w ogóle nie chciała podjąć żadnego działania, ale powiedziałam, że jeśli nie sporządzą notatki z mojego zgłoszenia, to nie wyjdę z komisariatu - opowiada pani Dominika. - Finalnie zdarzenie zakwalifikowano jako zakłócanie miru domowego, bo podobno inaczej się nie dało.

Kiedy lokatorka weszła do mieszkania, zastała puste ściany



Pani Dominika zadzwoniła na infolinię ubezpieczyciela, u którego wcześniej wykupiła polisę na mieszkanie. Zapytała o możliwość wynajęcia ślusarza w celu wejścia do lokalu. Takie rozwiązanie rekomendowała jej policja.

- Gdy ze ślusarzem weszłam do mieszkania okazało się, że jest zupełnie puste - opowiada nasza czytelniczka. - Zniknęły nie tylko wszystkie moje rzeczy, ale też kot. Nie było w nim nic. Kiedy pojechałam później na policję, aby zgłosić kradzież, oszacowałam straty na ok. 21 tys. zł. To objęło ubrania, sprzęty domowe i biżuterię. Wszystko, co miałam.
  • Kota, wypuszczonego przez właścicieli podczas opróżniania mieszkania, przygarnęli sąsiedzi.
  • Kota, wypuszczonego przez właścicieli podczas opróżniania mieszkania, przygarnęli sąsiedzi.
  • Kota, wypuszczonego przez właścicieli podczas opróżniania mieszkania, przygarnęli sąsiedzi.

Po zgłoszeniu kradzieży właściciele zwrócili część rzeczy



Po tym, jak nasza czytelniczka zgłosiła na policji kradzież, otrzymała od właścicieli paczkę z rzeczami. Do tej pory jej jednak nie otworzyła - chce to zrobić w asyście policji.

- Nie ma takiej możliwości, żeby rzeczy nagromadzone przez 8 lat mojego życia zmieściły się w paczce, która ma może z 40 cm - mówi pani Dominika. - Dostałam informację, że w paczce są klucze, paszport i dowód rejestracyjny auta. Policjantka prowadząca sprawę powiedziała, że kontaktowała się z właścicielami i ci ją zapewnili, że w paczce znajdowało się wszystko, co zostawiłam w mieszkaniu. Wygląda zatem na to, że chciano upozorować, że ja faktycznie sama opróżniłam i porzuciłam mieszkanie. Totalnie bezduszne było też wypuszczenie mojego kota, którego szczęśliwie zgarnęła i zaopiekowała się nim moja sąsiadka.


Właściciele próbowali wymusić na pani Dominice opłacenie faktur za remont mieszkania, które - ich zdaniem - zostało zniszczone. Finalnie zwrócili jej jednak część wpłaconej kaucji. Właściciele próbowali wymusić na pani Dominice opłacenie faktur za remont mieszkania, które - ich zdaniem - zostało zniszczone. Finalnie zwrócili jej jednak część wpłaconej kaucji.

"Zdemolowane mieszkanie" już oferowane nowym lokatorom



Zdaniem naszej czytelniczki, zamiarem właścicieli było natychmiastowe pozbycie się jej z mieszkania w celu wynajęcia go innej osobie.

- Właściciele zarzucili mi, że zdemolowałam mieszkanie i wymaga ono remontu. Zwrócili uwagę na odkręcone i wiszące gniazdka. O jakim remoncie mowa, skoro natychmiast zamieścili ogłoszenie, że szukają nowego najemcy? Nie napisali w nim, że lokal jest zdemolowany, więc to najlepszy dowód na to, że do żadnych zniszczeń nie doszło.
Co więcej, właściciele zamiast domagać się zwrotu kosztów za remont mieszkania, zwrócili pani Dominice część kaucji, pomniejszoną o niezapłaconą ostatecznie część opłaty za najem mieszkania.

Prokuratura ustaliła, że rzeczy nie skradziono, a właściciel miał prawo wejść do mieszkania i wymienić zamki



Po złożeniu doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na zakłóceniu miru domowego oraz kradzieży rzeczy należących do lokatorki, sprawą zajęła się prokuratura.

- W odpowiedzi na zapytanie w sprawie Prokuratury Rejonowej Gdańsk Śródmieście w Gdańsku uprzejmie informuję, że została ona zainicjowana 20 marca 2024 r. złożeniem w Komisariacie Policji przez pokrzywdzoną zawiadomienia o naruszeniu miru domowego. Zawiadomienie zostało uzupełnione dnia następnego, po ujawnieniu w mieszkaniu braku należących do pokrzywdzonej przedmiotów i dokumentów - komentuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Na podstawie ustaleń dokonanych w toku czynności sprawdzających, w sprawie została podjęta decyzji o odmowie wszczęcia dochodzenia w zakresie dwóch czynów , to czynu z art 193 § 1 k.k. - naruszenia miru domowego oraz czynu z art. 278 § 1 k.k. zb z art. 275 § 1 k.k. w zw z art. 11 § 2 k.k. - kradzieży mienia oraz dokumentów. Nie stwierdzono, aby doszło do wyczerpania znamion obu przestępstw. Pokrzywdzona wynajmowała mieszkanie. Osoba, która do niego weszła, była właścicielem dysponującym do niego prawem. Ustalono również, że wskazane przez pokrzywdzoną przedmioty zostały przesłane paczką na jej adres rodzinny. Na decyzję, po jej doręczeniu, będzie przysługiwało pokrzywdzonej zażalenie.

O komentarz i podanie własnej wersji zdarzeń, drogą telefoniczną i mailową, poprosiliśmy właścicieli, od których pani Dominika wynajmowała mieszkanie. Do chwili publikacji nie odnieśli się do sprawy.

Komentarz Wojciecha Kawczyńskiego, radcy prawnego z kancelarii Kawczyński i Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni Spółka partnerska

Wojciech Kawczyński, radca prawny Wojciech Kawczyński, radca prawny
Z opisu sytuacji wynika, że wynajmujący naruszyli szereg przepisów prawa cywilnego i karnego.

Zgodnie z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa (czyli takimi, których nie można skutecznie zmienić umową stron), aby móc skutecznie wypowiedzieć umowę najmu lokalu mieszkalnego, najemca musi zalegać z czynszem za co najmniej dwa miesiące i nie uregulować tej zaległości pomimo wyznaczenia mu dodatkowego miesięcznego terminu do zapłaty.

Niedotrzymanie ww. terminów przez wynajmujących oznacza, że wypowiedzenie umowy było nieskuteczne - i to niezależnie od tego, co ewentualnie wynika z podpisanej przez najemczynię umowy najmu - a umowa najmu nadal obowiązuje. Skoro umowa obowiązuje, to wynajmujący nie mieli prawa wchodzić do lokalu bez wiedzy i zgody najemczyni, a tym bardziej zabierać jej rzeczy. Dokonując tych czynności właściciele naruszyli przepisy prawa karnego - naruszenie miru domowego. Być może zastosowanie mogłyby również mieć przepisy Kodeksu karnego dotyczące kradzieży - nie znamy bowiem zamiaru właścicieli co do zagarniętych rzeczy.

Umowa obowiązuje, a tym samym wszelkie koszty najemczyni związane z nienależytym jej wykonaniem przez właścicieli, podlegać powinny zwrotowi. W ramach tych kosztów wchodzą racjonalne koszty, jakie są związane z wynajęciem lokalu zastępczego i inne koszty opisane przez najemczynię. Najemczyni ma prawo wystąpić do sądu cywilnego z pozwem o przywrócenie naruszonego posiadania - które to sprawy co do zasady winny być rozpoznawane w trybie przyspieszonym przez sądy.

W takim wypadku powinna też zawnioskować o zabezpieczenie na czas toczącego się postępowania np. poprzez udostępnienie jej lokalu do zamieszkiwania. Najemczyni może również wytoczyć w postępowanie karne przeciwko wynajmującym o wspomniane powyżej naruszenie miru domowego oraz ewentualnie o kradzież. W tym celu powinna zgłosić zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przez nich przestępstwa.

Miejsca

Opinie (887) ponad 50 zablokowanych

  • (13)

    Teraz wynajem sie nie kalkuluje,zamiast płacić 3k miesięcznie za nieswoje lepiej wziąć kredyt i spłacać swoje...

    • 57 33

    • (4)

      ale wiesz, żeby wziąć kredyt musisz zarabiać 12 tys/mies a wkład własny to 20%? Przy twojej najniższej krajowej nie stać cię nawet na komórkę lokatorską

      • 36 4

      • dokładnie tak, nam bank wyliczył zdolność kredytową na 180 tysięcy :) (3)

        ostatecznie zapożyczyliśmy się gdzie się dało i kupiliśmy w Polsce B płacąc 4,5k za metr - stary blok ale ma pełną infrastrukturę a nawet tramwaje i jeziora.
        A tam gdzie wynajmowaliśmy w Trójmieście to ceny mieszkań dla rodziny startowały gdzieś od miliona - natomiast męczyć się na Szadółkach za niewiele mniej też nie mamy zamiaru. Powodzenia.

        • 14 1

        • (2)

          Czyli pewnie udało Wam się kupić w Olsztynie. Dobra miejscówka :)

          • 5 1

          • teraz nawet tu jest drogo, przez kredyt 2% wszystkie tańsze rudery wymiotło z okolicy

            inwestorzy też powoli odkrywają bo zaczynają betonować jeziora

            • 0 0

          • Olsztyn? Nigdy w życiu, stanowczo odradzam, to już Elbląg lepszy.

            • 0 0

    • Najpierw

      to trzeba ten kredyt dostać...

      • 28 0

    • Komedia (2)

      2350 zł. za 26m. na łostowickim zad*piu :)

      • 18 1

      • Lepsze to niż melina z sąsiedztwem komunalno socjalnym

        i kiblem wspólnym na pietrze za takie same pieniadze gdzies we Wrzeszczu czy innym dolnym mieście.

        • 1 3

      • Raczej zenada a nie komedia

        • 0 0

    • Teraz mamy najlepszy przyklad szkodników wysypali sie w postach co co skupują mieszkania na wynajem!!!

      widac po postach jak to jest patologia spoleczna!ale !Trzeba wprowadzic przepisy jakie obowiazuja za zahconia granica!Tak taka patologia jest ograniczona ,mało tego trzeba budowac wiecej mieszkan komunalnych !!

      • 3 2

    • wlasnie jest odwrotnie jak piszesz

      • 0 0

    • (1)

      Bzdury piszesz.
      Płacę 3200 za kawalerkę 25m ale za "mało" zarabiam według banku i nie stać mnie na mieszkanie. Paragraf 22.

      • 1 0

      • Chyba za m4

        Gdzie tak cię kroją ?A czy ty dajesz się widac kroic

        • 0 0

  • Nie płacisz = wypad (13)

    I bardzo dobrze, krótka piłka.

    • 136 164

    • Kij ma 2 końce , a Życie przynosi niespodzianki !

      • 40 6

    • "Wypad" po kilku miesiącach, nie po kilku dniach! (4)

      "Zgodnie z bezwzględnie obowiązującymi przepisami prawa (czyli takimi, których nie można skutecznie zmienić umową stron), aby móc skutecznie wypowiedzieć umowę najmu lokalu mieszkalnego, najemca musi zalegać z czynszem za co najmniej dwa miesiące i nie uregulować tej zaległości pomimo wyznaczenia mu dodatkowego miesięcznego terminu do zapłaty."

      • 37 8

      • (3)

        A skąd wiesz ile nie płaciła! Jest wersja tylko, jednej strony! Jeżeli zareagowali tak właściciele, to widać coś na rzeczy musiało być! Może non stop tak robiła!

        • 11 18

        • (1)

          Gdyby to były miesiące to artykułu by nie było geniuszu

          • 20 4

          • Taaa, a świstak siedzi i zawija w te sreberka

            Artykuł jest, bo posty przyrastają, reklamy lepiej się sprzedają. A że na bazie niezweryfikowanej relacji jednej osoby, wbrew stanowisku organów ścigania - co tam. W artykule na filmie stoi, że własciciele przywłaszczyli sobie rzeczy - a w samej treści już jest zaprzeczenie. Łykaj dalej ze spławikiem, geniuszu.

            • 4 6

        • Jeśli oddali jej kaucję, pomniejszoną o wysokośc miesięcznego czynszu, to znaczy, że nie zapłaciła tylko za ten jeden miesiąc. A zgodnie z prawem musi zalegać za 2 m-ce. Może się przestraszyli, nasłuchali o zlych lokatorach lub mieli traumy. Oczywiście o ile wersja jestt taka, jak w artykule.

          • 2 0

    • Nie w ten sposób i nie w tej formie.

      • 11 1

    • Przecież płaciła, tylko wypłatę dostała później. Strach się bać, jak banki ustalą takie zasady o których piszesz. (1)

      • 16 1

      • W umowie o pracę czy też innej z całą pewnością miała wpisana informacje o terminie wypłaty. Pewnie kontroluje swoje konto i wpływy i za wczasu wiedziała że będzie obsuwa, więc mogła sms poinformować właścicieli. Kolejna sprawa, jeśli przerwa w pracy wynosiła niecały miesiąc to w kolejnym po ustaniu stosunku pracy musiałaby otrzymać wynagrodzenie za ostatni miesiac pracy. Kupy się to nie trzyma wogole. Baba kota wprowadziła na lewo, pewnie migała się z opłatami od dawna i ludzie mieli dość. A co zrobią z mieszkaniem, czy będzie na najem krótkoterminowy czy długo to już ich biznes bo mieszkanie to ich własność. Nie baby.

        • 4 5

    • jak widac odewał sie ten szkodnik zmieszkan na wynajem ta patologia powina byc jak najszybcie ukrócona i zabroniona (2)

      w całej UE takie przepisy sa ale w Polsce to raj dla takich szkodników oszustów !

      • 5 1

      • (1)

        W Hiszpanii i Włoszech przepisy nie są zbyt łaskawe dla właścicieli, ale przynajmniej na mocy prawa można wymagać zapłaty za 6miesiecy z góry. U nas to się jasniepanstwo o każdą złotówkę z kaucji wykłóca, że za dużo itd itp

        • 0 5

        • Ty to pewnie z tych

          co kaucję traktują jako ekstra bonus od lokatorów i robisz wszystko żeby jej nie oddać.

          • 2 1

    • Oby cię tak właśnie potraktowano i to ze dwa razy

      • 8 0

  • To sie kupy nie trzyma. (13)

    Niby kilkudniowe opóźnienie a potem pisze że po tygodniu wróciła. Uważam że właściciele byli już zmęczeni sytuacją wcześniejszych zaległości i przejęli temat. Za media lokatorka zapłaciła ale nie za wynajem. Sorry a co to za priorytety ? Wszystkie rachunki się płaci na czas a jak kogoś nie stać to niech zostanie z rodzicami. Czuje że coś kręci.

    • 162 145

    • Kotem próbuje ludzi rozmiękczyć. (7)

      Dobre zagranie.

      • 41 50

      • Bardzo dobre (5)

        Właściciel może dostać zarzut znęcania się nad kotem.

        • 42 10

        • (3)

          Jakiego znęcania trollu! Przecież go nie dusili!

          • 6 21

          • oczywiscie ze moze (2)

            z paragrafu o zaniedbaniu i narazeniu zwierzecia (wyrzucili zwierze)

            • 26 5

            • Heh, domorośli prawnicy (1)

              A może samo uciekło? Jakieś twarde dowody?

              • 7 8

              • Z zamkniętego mieszkania? Ucieczka była konsekwencją bezprawnego wejścia właścicieli do lokalu, co najwyżej.

                • 9 3

        • Jakim kotem? W umowie nie bylo zwierzat

          • 10 4

      • To nie zagranie , to prawda

        • 13 3

    • Kupe to masz we łbie jak widac mamy tutaj wysyp szkodników na wynajem !!Takich unas nie brakuje

      • 4 0

    • Baba ściemnia (2)

      Skoro wiedziała że zmienia pracę to już dobry miesiąc wcześniej powinna mieć info zapisane w nowej umowie o pracę lub zlecenie o terminie wypłaty. Ponadto za poprzedni miesiąc również powinna otrzymać wynagrodzenie w kolejnym miesiącu. Mając taką wiedzę mogła spokojnie zadzwonić czy napisać sms do właścicieli, że sorry ale w tym miesiącu kasa będzie później, a w kolejnych już regularnie. Sprawa śmierdzi na kilometr kocimi odchodami. Możliwe że pani wprowadziła kota do mieszkania bez wiedzy właścicieli? Akurat jestem właścicielem mieszkania które wynajmuję i cuda się zdarzają, zarówno tym tzw zamożnym jak i tym cały czas na limicie. Koszmar normalnie z niektórymi ludźmi.

      • 16 8

      • Oczywiście

        A teraz domaga się specjalnego traktowania, bo jestem kobietą i mam kiciusia.

        • 10 10

      • Jeżeli właściciele nie odbierają telefonów bo tacy zapracowani

        Ale na szopkę z włamaniem zbyt zapracowani nie byli - to widać, kto tu ma za uszami

        • 13 5

    • też jestem zdania, że rachunki się płaci a nie prosi Mamę o pisanie wiadomości jak ma się kłopoty...

      • 2 2

  • Wybieracie lewicowych liberałów więc nie dziwcie się, że panuje prawo dżungli (6)

    • 75 72

    • (3)

      Czy ci lewicowi liberałowie są teraz z nami w pomieszczeniu?

      • 21 10

      • Uni ustalaja prawo

        • 9 7

      • (1)

        ty to pewnie ten co wszystko co nie pasuje do narracji z tvn wrzucasz jako teorie spiskowe

        • 9 7

        • To jakaś mania?

          Wszędzie widzicie TVN?

          • 9 5

    • kogo?

      • 1 1

    • Przecież to samo prawo funkcjonowało również za prawicowych, narodowych socjalistów, kiedy jeszcze rządzili jakies

      pół roku temu.

      • 4 1

  • Trzeba było płacić (14)

    a nie pasożyty siedzą i mówią że mają takie prawo.
    Popieram właścicieli w 100%
    na pysk wywalać niepłacących

    • 193 175

    • co ta pani robi w wojewódzkim mieście jak nie ma pieniędzy ? czeka na wypłatę żeby opłacić wynajem?

      .....z drugiej strony na rynku są też tacy właściciele co nie potrafią wprost powiedzieć że np sprzedają mieszkanie lub kończą z wynajmowaniem , a mieszkanie najlepiej wynajmować od znajomych lub rodziny

      • 10 14

    • Bzdura, nie ma śladów żadnych, żeby wlaściciele wyzwlai do zapłaty zaległości (4)

      • 35 7

      • skąd to wiesz? (3)

        Przecież tu są tylko wypowiedzi jednej strony.

        • 5 6

        • no wlasnie, buraki cos ukrywaja (2)

          jakby prawo bylo po ich stronie sami zabiegaliby o mozliwosc wypowiedzenia sie

          • 10 6

          • Po co, w medium nastawionym na sensację i znanym z nierzetelności?

            Takie sprawy załatwia się w sądach.

            • 5 3

          • Wystarczyło by pokazanie redakcji tresci SMS-a ....chociażby o treści: dlaczego kobieto nie płacisz :D

            • 2 4

    • Przecież zapłaciła, ale parę dni później. Pretensje do jej pracodawcy.

      • 2 7

    • Prawnik dobrze napisał te szkodniki od wynajmu na czas rozprawy musza jej wynając mieszkanie bezplatnie! (5)

      I gwaratowane jest ze sad przywróci jej prawo do dalszego wynajmu w tym lokalu mało tego beda musieli pokryc wszystkie koszty oraz zaplacic odszkodowanie za rzeczy które ukradli!!
      Niech załozy sprawe wsadzie to bedzie swietny przyklad dla takiej patologiszkodników skupywaczy mieszkan na wynajem !!Prawo jest po jej stronie

      • 9 10

      • (1)

        To nie jest prawo, ale bezprawie. Gdybyś miał mieszkanie na wynajem nigdy byś czegoś takiego nie napisał

        • 11 8

        • "Gdybyś miał mieszkanie....?

          Co to ma do rzeczy? Prawo obowiązuje - w tym przypadku- dwie strony.

          • 7 2

      • Takie mamy czasy, że "dej"-patologia wyzywa ciężko pracujących ludzi od patologii

        • 6 2

      • ...podejrzewam, że właściciele sami narobili sobie smrodu i docelowo wylądują w KRK :D

        • 4 2

      • Myślę że sąd to nawet przeniesie prawo własności na nią.To się poprostu jej należy.Do tego da nakaz w ramach zadośćuczynienia zakupić Lexusa żeby żyła długo i szczęśliwie.

        • 0 1

    • płatność

      O czym Ty człowieku piszesz.Ta Pani nie uchylała się.Czekała na wypłatę.8 lat wynajmowała to mieszkanko.Tak się nie robi.
      Karma zawsze wraca

      • 2 1

  • podajcie adres, czego się boicie? (6)

    innych ludzi mozna uratować.

    • 134 27

    • Ustalę i podam. Ochrona obywateli to mój obowiązek (5)

      • 15 3

      • Mówisz o najemcy? (3)

        Podaj .. żeby nikt na taką nie trafił i jej nie wynajął..a potem zdziwienie że chcą kaucji ( 3x do przodu)..

        • 11 29

        • Coo boisz się pewnie też wynajmujesz (2)

          i wyrzucasz ludzi, poczekaj poczekaj jeszcze to wróci do Ciebie, złotówo.

          • 19 8

          • Plus- czy złotówa płaci podatek od wynajmu... (1)

            • 10 4

            • To jest odpowiedź na pytanie, czemu słoiki nie meldują się w Gdańsku.

              Znakomita większość najmu jest na lewo, więc nie mogą.

              • 8 2

      • Obywatele sobie tego nie życzą.

        • 0 0

  • (10)

    Na pewno są siebie warci:) Czyli roszczeniowa baba vs wlasciciel- cwaniaczek, który chciał zapewne ja wy...mać na kaucji. Sprawność działania tego drugiego nie pozostawia złudzeń. Mnie kilka lat wynajmowania bardzo zmobilizowało, żeby jednak brać kredyt na swoje. Mimo tego, że jako wynajmujący byłem najlepszym klientem jaki może być, bezproblemowy, zero imprez, płaciłem na czas, nic nie niezczylem - jednak zawsze byłem świadkiem cwaniakowania drugiej strony, która próbowała mnie wyfrajerzyc na kaucji, a najlepiej zrobić remont do tego:) Dlatego w takich sytuacjach absolutnie mi nie szkoda właścicieli, którzy też potrafią być cwani i bezczelni.

    • 129 45

    • Takich właścicieli jest mnóstwo

      widzą kropkę na ścianie i chcą zająć kaucję

      • 21 5

    • dokładnie tak jak piszesz, my po kolejnym trafieniu na Januszy wynajmu (3)

      którzy sobie liczyli za każde stare krzesło z marketu i 20-letnią kuchenkę doszliśmy do wniosku, że nie będziemy już nigdy wynajmować od nikogo mieszkania. Wróciliśmy do Polski B, szukajcie sobie pracowników w Bangladeszu teraz. Poza tym przy tych stawkach kredytów i wynajmu nikt normalny nie przyjedzie do Trójmiasta pracować.

      • 18 7

      • Ufff, jeden słoik mniej (2)

        • 5 12

        • prawie 20 lat mieszkałem w Trójmieście a żona od urodzenia (1)

          i nie tylko słoiki uciekają z metropolii - trend jest taki, że większość normalnych wyjedzie, zostaną zakorkowane przedmieścia a lepsze lokalizacje podzielą się na oazy bogactwa oraz getta na wynajem z piętrowymi łóżkami.

          • 8 6

          • Coś kręcisz, skoro żona od urodzenia mieszkała niby w Gdańsku to jak mogła stąd gdzieś "wrócić"??

            • 2 0

    • (4)

      Roszczeniowa baba? To teraz bycie roszczeniowym to jest chęć powrotu do swojego dachu nad głową i chęć odzyskania swoich rzeczy i kota?

      • 12 4

      • To nie jest jej dach nad głową (3)

        A rzeczy i kota odzyskała. Więc tak, roszczeniowość - mieszkanie na czyimś bez płacenia.

        • 5 12

        • (2)

          Przecież nie odzyskała rzeczy naprawdę myślisz, że cały dobytek życia zmieściłby się w 40 cm paczce? A co z kradzieżą dokumentów?

          • 10 2

          • (1)

            Bedzie piekny art. 284 i do tego 20-50 tyś złotych zadośuczynienia dla wynajmującej. Będą mieli szczęście jak skończą z zawiasami...

            • 9 1

            • Prawnik

              Jako prawnik mówię, że naruszyli 7 paragrafów więc pójdą siedzieć;)

              • 1 0

  • Pani z kotem pewnie myślała, że (17)

    mieszkanie prawem, nie towarem. Następnym razem proponuję płacić w terminie. Ta umiejętność w dorosłym życiu bywa bardzo pomocna.

    • 159 167

    • Czytaj ze zrozumieniem

      • 25 9

    • Nie masz pojęcia o czym piszesz (13)

      Gdybyś znał wszystko już nie głaskałbyś tych pseudo wlaścicieli po główkach

      • 22 14

      • Dlaczego piszesz "pseudowłaścicieli"? (12)

        To są pełnoprawni właściciele. "Pseudo" to są niektórzy najemcy...

        • 27 21

        • (6)

          To nie oznacza, że im wszystko wolno. W trakcie najmu, nie wolno im nawet wchodzić do tego mieszkania, bez zgody wynajmującego.

          • 22 5

          • (5)

            Dlatego dziwi mnie stanowisko tej tzw. Policji. Ktoś tu próbuje cwaniakować, może jakiś urzędnik ważniejszy, a może ktoś ze środowiska sędziowskiego.

            • 7 6

            • A artykule nie ma stanowiska policji (2)

              Jest tylko jednostronna relacja pani wynajmującej mieszkanie, która poczuła się pokrzywdzona przez to, że nie może płacić po terminie. A wy wszystko łykacie, co wam się podsunie.

              • 9 11

              • Prawo mówi jasno w jakich warunkach można eksmitować wynajmującego.

                Więc albo najemca zmyślił całą historię od początku do końca i dalej tam mieszka, albo wina jest jasna.

                • 4 4

              • Nie powinna. Ale opóźnienie opłaty, a nawet zaleganie z opłatą albo wręcz dewastowanie mieszkania to nie jest podstawa do tego, żeby włamać się do mieszkania, okraść je a zwierzę wyrzucić na ulicę. W takiej sytuacji należy kolejno: wezwać do zapłaty zaległości w ustalonym terminie, np. 7 dni; następnie wypowiedzieć umowę najmu (najlepiej pisemnie); dopiero trzeci krok to eksmisja.

                • 7 2

            • Bo Policja wie więcej niż publika karmiona zmyśloną historią na trojmiastopeel

              • 4 2

            • ...szkoda, że najemczyni podejrzewam, że w stresie nie zareagowała odpowiednio. Powinna wezwać policję i ślusarza... I sporządzenie przez patrol odpowiedniej notatki. A tak glinom się nie chciało....a powinni zrobić to na miejscu...Z odbiorem odpisu na komisariacie następnego dnia :D

              • 6 3

        • Typowe Janusze rentierzy cwaniacy

          • 11 8

        • Pełnoprawni, podpisali umowę (1)

          Umowa obowiązuje 2 strony, a nie jedną. Jeżeli nie zapłaciła czynszu po kilku dniach zwłoki, to powinna dostać ponaglenie do zapłaty. A nie od razu wyrzucają ją. Chyba, że taka była umowa skonstruowana, że w przypadku jednej zwłoki, out. Jak się podpisała, to w sumie po sprawie.

          • 17 6

          • Nawet wtedy nie, bo byłby to zapis niezgodny z prawem.

            • 7 0

        • Pełnoprawni właściciele znają i stosują prawo. (1)

          Tu mamy pijawki, co rzuciły się na łatwe pieniądze.

          • 13 5

          • No i czy opodatkowane?

            • 5 2

    • Dostarcz dowody, że prawdą jest, iż ona zostawiła mieszkanie "zdewastowane, do remontu"

      Podaj, prześlij z pięć fotografii. Nie podasz, to jesteś wspólnikiem przstepców. Albo do nich należysz.

      • 8 4

    • Jak wyladujesz w szpitalu nirprzyromny tez?

      • 6 2

  • (40)

    Chore prawo chroniace najemcow. Nie placisz to wypad. A historia tej pani to naciagana jak gacie na sloniu. Przy tym prawie to strach wynajmowac mieszkanie bo nie wiadomo kto sie zalegnie

    • 287 173

    • Raczej mieli lepszego klienta na widoku, to babkę wyrzucili (8)

      Teraz babka zgoli z nich niezłą kasę... I dobrze. Umowa obowiązuje OBIE strony.

      • 110 45

      • (7)

        skoro mieli lepszego to po co dawali ogłoszenie?

        • 52 11

        • Dla picu, że ktoś z ogłoszenia, a nie znajomy znajomego (4)

          • 19 18

          • a dlaczego nie znajomy znajomego? To państwowe mienie czy o co ci chodzi? (1)

            • 13 4

            • O fakt wyrzucenia lokatorki

              • 2 2

          • ale po co komu ten pic? (1)

            • 12 2

            • nie znasz ludzi, nie znasz zycia...gdybys znał, nie zadawałbys takich pytań!

              • 5 2

        • ...lato się zbliża. Wynajęcie mieszkania na tydzień dla turystów to pewnie kwota odpowiadająca miesiącowi dla najęmcy :P

          • 17 8

        • Może mieli nadzieję na lepszego.

          Jak ktoś długo mieszka, to zazwyczaj płaci mniej niż da się wydoić z nowego.

          • 2 3

    • pewnie nie płaciła od miesięcy (8)

      a udaje, że tylko kilka dni

      • 37 33

      • Pewnie to pierwsza rzecz jaka prokuratura zweryfikowała :D

        • 19 3

      • Jeśli zwrócił część kaucji (6)

        To nie mogły to być wielomiesięczne zaległości

        • 15 6

        • (1)

          A skąd wiesz jaka była suma kaucji!

          • 2 7

          • A jaka mogła być przy wynajmie komórki w blokowisku?

            • 5 1

        • a kto zwraca kaucje? (3)

          - wyjatki, regula jest taka, ze kaucja nalezy do wynajmujacego i tyle mu zrobisz, nikt nie bedzie latal do sadu

          • 1 3

          • No to przed wyprowadzką należy zniszczyć mienie do wartości kaucji i nara :)

            • 1 7

          • Zalezy na kogo trafisz, moze i kaucji nie zwrocą ale do końca życia będą się jąkać

            • 0 0

          • Kaucja, kartoflu, jest na pokrycie ewentualnych szkód w mieszkaniu po wyprowadzce. Jeśli nie było niczego poza normalnym zużyciem to twoim psim obowiązkiem jest oddać kaucję w całości najemcy.

            • 0 0

    • prawda (4)

      ale wtedy rozwiazuje sie umowe o najem i normalnie sie to zalatwia a nie kradnie rzeczy osobiste

      • 47 13

      • Doucz się (3)

        Kradzież jest e celu przywłaszczenia.. skoro właściciel ( może nagrał całość "operacji"? ).. spakował od razu rzeczy w celu ich oddania/wysyłki to nie ma mowy o kradzieży..oczywiscie trzeba to zrobić bez zbędnej zwłoki....to jakbym znalazł portfel..szedl na komisariat zapytać co dalej a ktoś kto to widział zgłosił przywłaszczenie..

        • 7 19

        • (1)

          Jeśli nagrał to będzie widać ślady dewastacji... Jakoś się nie pochwalili tym do tej pory :P

          • 14 5

          • Bo nie muszą

            • 1 2

        • Jeżeli ktoś wejdzie Ci do domu, "znajdzie portfel i zaniesie go na komisariat", to trochę inna rozmowa.

          To zwykła kradzież z włamaniem. Właściciel mieszkania nie ma do niego nawet wstępu bez zgody najemcy.

          • 15 5

    • Niestety coraz więcej inwestorów ma.probkem (8)

      Żeby oficjalnie kogoś wymeldować za brak opłat to trzeba spełnić szereg procedur o czym wypowiadał się adwokat + zapewnienie lokalu zastępczego, dlatego lokatorzy w mieszkaniach komunalnych mogą czuć się bezkarni, i nie płacą czynszu, zakłócają życie okolicznych mieszkańców, a Miasto rozkłada ręce. Ciężko wypowiadać się, bo nie znamy tak naprawdę relacji drugiej strony. Jeśli właściciele mieszkania zrobili tak, jak opisuje Poszkodowana, to powinni zostać ukarani, jeśli było inaczej, to Właściciel mieszkania powinien mieć prawo zrobienia tego co opisane. Nie może być tak, że ktoś nie płaci czynszu przez 2 m-ce, i później będzie miał wezwanie, i może zapłaci, może nie... Mieszkanie się zadłuża, bank również nie będzie czekał z ratą.

      • 29 8

      • (4)

        To po co pchają się w ten biznes? Są pewniejsze inwestycje.

        • 8 21

        • Idąc tym tokiem rozumowania to połowa zawodów i interesów zamiast naprawiać - do likwidacji. (2)

          • 16 1

          • Spekulacja to nie jest żaden zawód. (1)

            Nie potrzebujemy wynajmujących, skalperów ani pośredników wciskających się na siłę, gdzie ich nikt nie prosi.

            • 5 3

            • No fakt, macie mosty

              Niech sobie nie wynajmują

              • 2 1

        • Ta, jasne, skarpeta może?

          • 1 0

      • Inwestorów? Typu ten słynny "Warszawski Rentier" haha? Co zgrywal wielkiego biznesmena, a potem prosił frajerów o pomoc na zrzutce? Rozwaliłes system. Poza tym inwestycyjny wykup mieszkań przez skupywaczy lub flipperów to plaga która robi konkurencję i przede wszystkim pod górkę ludziom chcącym kupić swój dach nad głową. Bo nagle okazuje się, że miasto nie jest dla mieszkańców, a wszystko co się buduje to psudoapartamenty pod wynajem dobowy. W tej sytuacji zgrywają takich mądrych tylko frajerzy którzy dostali mieszkanie po babci. To ja dziękuję za taki "rozwój" miasta, jeśli oznacza od powrót do feudalizmu.

        • 10 5

      • Nie, na razie nie znamy uczciwej relacji policji oraz prokuratury. Czemu rozmyślnie nie chcieli ustalić stanu faktycznego

        I nadal go nie podają. W tym treści umowy najmu. I czy została skutecznie wypowiedziana. Jaki dowód na to?

        • 5 1

      • Aby jako właściciel mieszkania kogoś zameldować lub wymeldować nie trzeba spełniać żadnych specjalnych warunków. To 10 minut formalności w urzędzie miasta. Z tym, że zameldowanie lub wymeldowanie osoby nie jest równoznaczne z jej miejscem zamieszkania albo z prawem do zajmowania jakiegoś lokalu. Zameldowanie a miejsce zamieszkania to mogą być zupełnie różne rzeczy.

        • 1 0

    • Przecież Ty nie wynajmujesz mieszkania. (2)

      Inaczej byś bzdur nie pisał.

      • 4 2

      • Właśnie wynajmuję i wiem co piszę! A ty trollu nie wypowiadaj się w kwestii, o której nie masz zielonego pojęcia i kasy na mieszkanie!

        • 3 6

      • Po tym da się odróżnić właściciela mieszkania, który sam wynajmował jak był młody i rozumie perspektywę najemcy, od pijawki z mieszkaniem po babci, które "wykupiła" za złotówkę...

        • 5 1

    • (1)

      noo, strach wynajmować, jeszcze czynszojad spróbuje Cie okraść z całego majątku, zostawić bez dachu nad głową i wymusić opłacenie "remontu" mieszkania w dobrym stanie. Wszystko przy przyklasku skorumpowanej, niekompetentnej prokuratury i wszelkiej maści neoliberałów.

      • 3 2

      • ...ależ to jest właśnie ryzyko biznesowe... :D

        • 0 0

    • chorobliwa to jest nienawisc i głupota tego wynajmowacza miesszkan

      • 2 0

    • Nie podoba ci się chore prawo to nie wynajmuj nikomu swojego mieszkania.

      Niech stoi puste!

      • 2 1

    • Ty

      Ty jesteś też chory widzę

      • 0 0

  • Zglosic do Urzedu Skarbowego (18)

    Czy właściciel mieszkania,płacił podatek od najmu. ?
    Właściciele czuby i złodzieje.
    Podać publicznie ten adres aby przestrzec innych !!!!

    • 174 76

    • Prawda, co dziesiąty wynajmujący może płaci podatki od wynajmu (3)

      • 13 14

      • (2)

        Skąd to wiesz? Robiłeś jakieś badania?

        • 13 3

        • W tvn powiedzieli

          • 2 5

        • nie, znam polaków...wystarczy ci taka odpowiedz?

          • 3 3

    • Az strach sie bac (1)

      Jako wynajmujacy place ryczalt. To sa grosze tj. 8.5 procent

      • 20 3

      • A zdziwiłbyś się jak dużo wynajmujących dziaduje na tych 8.5%.

        • 5 6

    • podatek od najmu jest śmiesznie niski 8.5% (4)

      faktycznie trzeba byłoby być czubem, żeby nie płacić i np dawać się szantazować takim jak Ty

      • 24 8

      • boli ma boleć

        skandalicznie niskie :)

        • 3 8

      • (1)

        8,5% to niski podatek ? Od mieszkania, które kupiłeś na kredyt i płącisz odsetki ? Od podatku od kupna nieruchomości ? wreszcie... od swojego mieszkania ktore kupileś za wlasne zarobione (opodatkowane) pieniądze? Od kwoty przychodu powinna byc odejmowana rata i brac pod uwagę czysty dochód a nie całośc kwoty najmu. Tylko ludzie, którzy nigdy nic swojego nie mieli a stale wynajmują myślą, że każdy Wynajmujący śpi na kasie.... a prawda jest taka, że ludzie są zaradni i nie trzeba ich skubać na każdym kroku bo do tego np. ten podatek 8,5% się składa!

        • 16 15

        • Podatek

          Place bo idzie na policje i nierobow w togach od ktorych oczekiwalbym sprawiedliwosci i pracy. A ze jest inaczej? Coz.

          • 0 1

      • Takich byznesmenów czubów jest cała masa

        • 8 8

    • To sa najwieksze szkodniki miejskie skupowacze mieszkan!! Powinien byc obowiazek budowy 1000 mieszkan komunalnych rocznie (4)

      to spowodowało by nie oplacało sie tym złodziejom i spekulantom wynajmować !!Szybko poszli by z torbami i jak widac mamy zati wysyp postów od tychszkodników bo napewno tez tutaj pisza posty oraz od podobnej im patologi!
      A podatek od wynajmu powinien byc przynajmniej 30%!!

      • 14 11

      • Spekulanci a nie zadne skupowacze

        • 0 3

      • "podatek od wynajmu powinien byc przynajmniej 30%!!" (1)

        Aleś głupi... Miał byś jeszcze droższy wynajem o te 30%. Chyba lubisz płacić?

        • 6 0

        • Przez chwilę tylko. I szybko by sie okazało, że co niektórzy przeinwestowali...
          Swoją drogą podatek katastralny dopiero namiesza
          :P

          • 1 2

      • Taaaa

        1000 mieszkań dla nierobów.

        • 2 2

    • A dlaczego twierdzisz, że nie odprowadzał podatku. Ty tak robisz?

      • 2 0

    • Ojojoj

      Spoczko już są zgloszeni do Urządu Skarbowego :)

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane