• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Panorama z 10-tego piętra

(boj)
6 maja 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Gdynia w końcu doczekała się bezpiecznej wieży widokowej. Stanęła ona w najwyższym miejscu miasta czyli na najwyższej tutejszej górze Donas - przy żółtym szlaku turystycznym oplatającym Gdynię. To obecnie jedyny punkt widokowy w mieście.

Taras znajduje się 26,5 m nad ziemią, ale 231 m nad poziomem morza. Okolicę można obserwować z wysokości względnej 10-piętra.

- Widać samoloty lądujące na lotnisku w Gdańsku, morze za półwyspem helskim i całe tereny Chwarzna i Wiczlina. Jest też bardzo ładny widok na Dąbrowę i otaczające ją lasy. Praktycznie można stąd podglądać zarówno nasze miasto jak i wszystkie ościenne gminy - opisuje Michał Guć, wiceprezydent Gdyni (był tu wcześniej, a na otwarciu widoki przesłoniła mgła).

Co ważne - wejście na taras i sama platforma są bardzo porządnie zabezpieczone ze wszystkich stron. Nieco przypomina to gigantyczną klatkę, ale naprawdę nie ma możliwości by wypaść czy wyskoczyć. Paniom na wszelki wypadek nie polecamy wspinaczki w szpilkach, które z pewnością ugrzęzłyby w "oczkach" metalowych ażurowych schodów. Na noc wejście jest zamykane.

Budowa trwała dosyć długo (pomysł powstał w 2000 r.) i była skomplikowana technicznie. Miasto zezwoliło na powstanie tu wieży telekomunikacyjnej stawiając warunek - ma być też dostępny dla wszystkich taras widokowy. Trzeba było opracować koncepcję.

- Zasadniczym przeznaczeniem tej 70-metrowej metalowej konstrukcji nie jest turystyka tylko obsługa sieci komórkowej Idea - przyznaje Janusz Tomczak z PTK Centertel okręg gdański. - Mając na uwadze interes mieszkańców postanowiliśmy dołożyć taras, by turyści mogli podziwiać te piękne widoki.

Długo trwały też uzgodnienia z ekologami. Problemów nie brakowało też w trakcie budowy. Szczególnie trudne okazało się dostarczenie na górę Donas elementów konstrukcyjnych wieży o wadze 98 ton. Największą trudność sprawiło jednak przetransportowanie na miejsce budowy dwóch dźwigów o nośności 120 ton i 40 ton, tak by nie ucierpiało na tym środowisko naturalne. Wieża została zakotwiona w fundamentach betonowych o objętości 100 m sześć. Koszt konstrukcji i robót budowlanych to ok. 400 tys. zł

- Dzięki tej wieży poprawią się parametry telefonii w naszym mieście, ale przy okazji Gdynia zyskała fantastyczną atrakcję turystyczną - mówił przecinając wstęgę Wojciech Szczurek, prezydent Gdyni. - Mam nadzieję, że będzie to miejsce tętniące życiem często odwiedzane przez gdynian i turystów.

To obecnie jedyny punkt widokowy w Gdyni, bo z wieży przy ul. Kieleckiej została niebezpieczna ruina okryta złą sławą - miasto szuka chętnego, który by się nią zajął. W planach była wieża widokowa z kawiarnią na Kamiennej Górze (na końcu ul. Mickiewicza), ale wskutek protestów obrońców środowiska i zabytków pomysł upadł i nie może być wskrzeszony (zapis umożliwiający jej postanowienie został już wykreślony z planów zagospodarowania przestrzennego). Doczekamy się jednak drugiej wieży (również telekomunikacyjno - widokowej) - tym razem na Kolibkach przy ul. Spółdzielczej. Miasto wydzierżawiło ten teren Centertelowi na 25 lat. Prace są już mocno zaawansowane.
(boj)

Opinie (43)

  • a dlaczego do multimedia a nie do chello?

    • 0 0

  • Nie czepiajcie się Gdyni.

    Miasto planuje, że tereny wokół "Ziemnej Weży Widokowej" mają zostać atrakcyjnym zapleczem rekreacyjno-sportowym.

    Chcą tam urządzić między innymi: boiska do piłki nożnej, tenisa, pole golfowe, Aquapark, ścieżki rowerowe górskie, trasy do jazdy konnej, parkury i kryte ujeżdżalnie.
    Wysokość nad poziomem morza, specyficzny mikroklimat i naturalne ukształtowanie terenu pozwalają na lokalizacje tras dla narciarstwa biegowego, lodowiska odkrytego, uprawianie narciarstwa latem i zimą. Może nawet powstanie całoroczny stok narciarski dla Gdyni i Trójmiasta - dużo większy jak na poznańskiej Malcie - ile jest miejsc na świecie gdzie po nartach można odpoczywać na morskiej plaży?Czy na prawde tego nie chcecie?

    A może myślicie, że Prezydent nie wie jaka to turystyczna atrakcja?
    Puki co dla Monisi budują już nawet kawiarenkę tlenową - wieża Donas wysiada!

    • 0 0

  • Góra Donas

    Ponieważ nikt dobrze nie wyjaśnił, góra Donas znajduje się za Dąbrową, powiedzmy, że od tyłu starej giełdy spożywczej. Jest to totalne zadupie. Zasięg spacerowy mają tam generalnie tylko mieszkańcy Dąbrowy i Dąbrówki. Dostać się najłatwiej z pętli na końcu ul. Miętowej lub Z Rdestowej z końcowego przystanku przed zjazdem na Chwarzczyńską. Konkretnej drogi nie ma, jest sieć piaskowych dróg gruntowych w sosnowych głównie laskach. Uwaga na psy z kaszubskich gospodarstw. Na rower teren mógłby być niezły, ale nawierzchnia (lotne piaski) utrudnia poruszanie się. Ale i tak fajnie, bo byłem tam nie raz i żałowałem, że na wieżę nie można wejśc.

    • 0 0

  • Wieża na Wieżycy nosi imię imienia Jana Pawła II

    Aż skóra cierpnie,czy czasem włodarze Gdyni nie wpadną na pomysł i nadadzą nazwę tej wieży na Górze Donas.... no wiadomo. Po tym, co zafundowali nam p. Karnowski i jego świta z patronem sopockiego mola, wszystkiego można się spodziewać.

    • 0 0

  • Wieża na Wieżycy nosi imię Jana Pawła II

    Aż skóra cierpnie,czy czasem włodarze Gdyni nie wpadną na pomysł i nadadzą nazwę tej wieży na Górze Donas.... no wiadomo. Po tym, co zafundowali nam p. Karnowski i jego świta z patronem sopockiego mola, wszystkiego można się spodziewać.

    • 0 0

  • proponuje okamerować

    ale przed złodziejami metali...sama Polska

    • 0 0

  • Drugi punkt widokowy

    Świetnie , że otworzyli wieżę dla zwiedzających.
    Przez lata była niedostępna dla zwiedzających. Był tam teren wojskowy. Wioeża była ogrodzona płotem i zamknięta na przysłowiowe cztery spusty.
    owszem wchodziło się tam ale nielegalnie , młodzież piła tam piwo , był brud i smród.
    Teraz wszystko jest legalne i uporządkowane.
    Autor nie ma racji , że jest to jedyny punkt widokowy jest
    także Kamienna Góra w centrum Gdyni obok Teatru Muzycznego co prawda nie jest to wieża ale jest wspaniałym punktem widokowym na Port , marinę , Oceanarium i centrum Gdyni,
    przy słonecznej pogodzie widać nawet port wojenny.

    jakiś forumowicz pytał jak dojechać na górę Donbas

    Można różnie:
    autobusem 171 z Osowej i wysiąść na przystanku na żądanie
    "Centrum RTV Chwaszczyno" i podejść około 350 metrów w stronę Gdyni. Kierować się drogowskazem na Chwarzno.
    Jest to droga przez las.

    Z Redłowa można dojechać Autobusami 192, 292 i W z przystanku Redłowo Stryjska w Kierunku Witomino i wysiąść na przystanku na końcu trasy na pętli Witomino-Leśniczówka .
    I iść ok 1 km nawet mniej w stronę Chwaszczyna lasem.

    Z centrum Gdyni z przystanku Dom Towarowy Batory
    wszystkie autobusy jadacę w kierunku Chwarzno-Apollina
    do końca trasy i podejśc do granicy z Chwaszczynem .
    Trochę drgi lasem około km.

    Pozdrawiam wszystkich

    • 0 0

  • Za 10 lat

    Za 10 lat z kolei, góra Donas będzie nic nie znaczącym wzgórzem w centrum osiedla o zwartej zabudowie, które będzie się kończyło za Koleczkowem i Żukowem.

    • 0 0

  • A co z Górą "oDnas"

    "Fajne" to bedzie osiedle? Ale po drodze do Koleczkowa jest jeszcze Ziemna Wieża Widokowa - czy ona tez straci na znaczeniu?

    • 0 0

  • Też. Prędzej czy później. Zresztą jak nawet jej nie zabudują, to co to będzie za widok: wszędzie tylko domy i domy, sklepy drogi, a i jakiś markecik się znajdzie i stacja benzynowa. jak okiem sięgnąć. Tego pełno jest w mieście Zresztą nie wiem czy na górę Donas lub tą ziemną będzie można wejść, bo może będzie to na terenie zamkniętego osiedla - getta dla bogaczy.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane