- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (439 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (144 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (175 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (273 opinie)
- 5 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (60 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
Państwo zapłaci poszkodowanym w aferze Amber Gold
Od 8 tys. do ponad miliona złotych Skarb Państwa będzie musiał wypłacić klientom Amber Gold. To pokłosie uwzględnionego przez Sąd Okręgowy w Warszawie pozwu grupowego 206 osób, które uwierzyły w biznes Marcina P. W sumie wypłaconych ma zostać ponad 20 mln zł - o ile wyrok się uprawomocni w takim kształcie.
Zwrócił uwagę na to, że "głównym problemem i źródłem bezprawności w tej sprawie jest to, że rzeczywiste czynności śledztwa o charakterze prawidłowym zostały podjęte ze znaczną zwłoką przez organy ścigania i na tym polega złożony charakter bezprawności Skarbu Państwa".
Problemy ze śledztwem ws. Amber Gold
Przypomnijmy: W 2010 r. działalnością Amber Gold zainteresowała się Komisja Nadzoru Finansowego, która stwierdziła, że spółka prowadzi działalność bankową bez stosownych zezwoleń. Skończyło się zawiadomieniem złożonym do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz. Gdańscy prokuratorzy odmówili jednak wszczęcia śledztwa.
KNF odwołała się od tej decyzji, a sąd nakazał prokuraturze ponowne przyjrzenie się sprawie. Tak też się stało, jednak i tym razem bez większych efektów, gdyż śledztwo umorzono. Od tej decyzji KNF również się odwołała, a sąd znowu przyznał jej rację.
Ostatecznie śledztwo trafiło najpierw do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, która zdecydowała się postawić zarzuty Marcinowi P. (prezesowi Amber Gold), a później, decyzją Prokuratora Generalnego do prokuratury z Łodzi, która ostatecznie skierowała w tej sprawie do sądu akt oskarżenia.
20 mln zł dla byłych klientów Amber Gold
Jak podaje PAP, proces cywilny zainicjowany pozwem grupowym byłych klientów Amber Gold rozpoczął się w 2017 r. Mec. Tomasz Krawczyk, który reprezentował powodów, poinformował Polską Agencję Prasową, że łączną kwotę żądania pomniejszono o wypłaty otrzymane przez członków grupy od syndyka i "powinna wynieść ok. 20 mln zł" (poszkodowani domagali się 26,5 mln zł).
Wyrok jest nieprawomocny.
Odrzucane pozwy zbiorowe
Warto przypomnieć, że w 2014 r. poszkodowani w aferze wystąpili z pozwem zbiorowym przeciwko członkom zarządu spółki Amber Gold.
Na wystąpienie ze swoimi roszczeniami w formie pozwu zbiorowego część poszkodowanych w aferze Amber Gold zdecydowała się, aby mieć przed sądem większą siłę przebicia. Były to osoby, które powierzając swoje oszczędności Amber Gold, straciły od kilku do kilkuset tys. zł.
Gdański sąd pozew jednak odrzucił ze względów formalnych. W uzasadnieniu tej decyzji mowa była m.in. o tym, że zabrakło wspólnego mianownika dla wszystkich poszkodowanych, co jest warunkiem przyjęcia pozwu zbiorowego.
Chodziło m.in. o to, że poszkodowani podpisywali umowy ze spółką w różnych okresach i na różnych zasadach. Część z tych umów dotyczyła platyny, a część złota. Do tego - jeżeli wierzyć wyjaśnieniom Katarzyny P. - skład zarządu spółki był różny w momencie podpisywania konkretnych umów.
Część poszkodowanych mogła także uzyskać zabezpieczenie swoich roszczeń podczas postępowania upadłościowego dotyczącego spółki. Część zaś swoje roszczenia zgłosiło już po zatwierdzeniu upadłości Amber Gold.
Sąd zwrócił też uwagę na to, że pozew dotyczący m.in. ochrony praw konsumentów powinien być skierowany przeciwko firmie, nie zaś przeciwko członkom jej zarządu.
Wyrok ws. Amber Gold
30 maja 2022 r. zapadł natomiast prawomocny wyrok w sprawie Amber Gold, gdzie na ławie oskarżonych zasiadali Marcin i Katarzyna P.
Sąd Apelacyjny obniżył karę Katarzynie P. o rok. Wyrok pozbawienia wolności w sprawie Marcina P. został utrzymany. Oznacza to, że współtwórczyni Amber Gold usłyszała ostateczny wyrok 11,5 roku. Marcin P. został skazany na 15 lat.
Opinie (467) ponad 50 zablokowanych
-
2022-07-03 02:58
Amber gold
Fajnie. Państwo czyli my utrzymuje tych złodziei siedzących w kryminale. My zapłacimy ich długi. A jak wyjdą z kryminału to pewnie dostaną odszkodowanie. I to jest państwo prawa. K...wa k...wie łba nie urwie.
- 5 0
-
2022-07-03 03:11
W sprawie o kradzież 800 mln i tysięce pokrzywdzonych
Zostały skazane 2 osoby, które zaraz będą mogły ubiegać się o przedterminowe zwolnienie i jeszcze za to ma płacić podatnik, a za byle co innych ludzi latami potrafią ciągać po sądach, czy ja śnie
- 5 0
-
2022-07-03 06:31
państwo zapłaci
czyli my , obywatele,a złodzieje na szmalu siedzą....
- 4 0
-
2022-07-03 06:40
Ja też chcę odszkodowanie
Bo nie wiedziałem że mogę stracić
- 1 0
-
2022-07-03 07:13
Państwo? Chyba państwo Kowalscy
jw
- 2 0
-
2022-07-03 07:23
Zdania są podzielone.
Perspektywa myślenia jest zależna od miejsca siedzenia.
- 1 2
-
2022-07-03 07:58
Platforma nakradła (1)
A My zapłacimy za tych złodzieji
- 4 2
-
2022-07-03 08:02
Ktoś siedzi?
- 1 1
-
2022-07-03 08:06
Dlaczego ja z moich podatków mam płacić za zachłanność naiwnych ludzi?!
- 8 0
-
2022-07-03 08:26
Kolejna kradzież
Zapłaci Państwo??? Znów zapłacimy my - podatnicy!!!. A może choć raz niech zapłacą Ci którzy mieli tego pilnować w organie Państwa.Kto płaci za moje czy twoje błędy w pracy? My sami albo po premii , manko z własnej kieszeni pokrywamy itp. Ludzie obudzmy się wreszcie!!! Pozwijmy ich o sprzeniewierzenia naszego wspólnego mienia, Prawnicy - Ci uczciwi i nie czerpiący z tego samego źródełka podejmijcie rękawice do walki- proszę
- 3 0
-
2022-07-03 08:27
to byla prywatna firma! dlaczego mamy za to płacić!
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.