- 1 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (119 opinii)
- 2 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (694 opinie)
- 3 Kultowa "Górka" i widok na morze (69 opinii)
- 4 Pamiątka z wakacji jak wyrzut sumienia (44 opinie)
- 5 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (17 opinii)
- 6 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (243 opinie)
Pasażerowie utknęli w SKM-kach
Przez niemal godzinę w porannym szczycie nie kursowały pociągi SKM pomiędzy Gdynią a Sopotem. Utrudnienia są już usunięte, ale ruch wróci do normy najwcześniej ok. godz. 11.
Przyczyną awarii, która sparaliżowała komunikację publiczną w Trójmieście, była awaria pantografu jednego z pociągów, który utknął na torze w Gdyni Orłowie. Od godziny 6.40 praktycznie nie dało się przejechać pociągiem pomiędzy Gdynią a Sopotem.
Przez niemal godzinę pasażerowie byli uwięzieni w feralnym pociągu. - Nie było możliwości ewakuacji pasażerów, byłoby to niebezpieczne. Dostarczyliśmy więc podróżnym wodę - tłumaczyła rano rzecznik SKM Lucyna Bujnicka. Po godzinie przyznała jednak, że tylko "rozważano taką możliwość, ale okazało się, że nie jest to potrzebne".
Pozostałe SKM-ki ustawiły się za zepsutym składem. Nie mogły ominąć go torami dalekobieżnymi, bo na tych też była awaria. Po godz. 8 uszkodzony pociąg został usunięty, a pozostałe ruszyły w dalszą trasę, ale w tym czasie nadjechało kilkadziesiąt kolejek, które na dobre zakorkowały tory.
- Dlatego utrudnienia w ruchu potrwają kilka godzin. Kursy według rozkładu zaczną się ok. godz. 11 - przestrzega Lucyna Bujnicka.
Opinie (256) 1 zablokowana
-
2009-07-16 14:23
O której?!
O 12.00 też jeszcze była tragedia - spóźnienie na kolejkę powoduje dalsze opóźnienia - na autobus. I człowiek zamiast kilkanaście minut spóźnia się ponad godzinę...
- 1 0
-
2009-07-16 14:34
Jeżdzą już????
Ruszyły w końcu, czy nie? bo godzine temu był jeszcze zastój
- 0 0
-
2009-07-16 14:50
trzeba było chociasz ogłośić awarię na innych stacjach!
ludzie wsiadali do pociągów nie wiedząc że nawet do Sopotu nie dojadą!
Skandal...- 3 0
-
2009-07-16 14:59
ZMIANY W SKM-ce ?
zmiany są ale na stołkach prezesów
- 2 0
-
2009-07-16 15:05
Maskara, sto lat za murzynami!!!
Trójmiasto, metopolia... Ha... Ha... Ha...! Jesteśmy 100 lat za murzynami!!!
- 4 0
-
2009-07-16 15:45
ciekawe
czy ludzie z kolejek, ktore stały za tą kolejką popsutą również byli uwięzieni godzinę, czy pozwolono im wyjść?
- 0 0
-
2009-07-16 16:32
"Przez niemal godzinę pasażerowie byli uwięzieni w feralnym pociągu"
Co za bzdury, pociąg stał pomiędzy stacjami ok 5 minut, później powoli dojechał do Orłowa, pasażerowie wysiedli.
Jedyną, standardową jak na SKM, kwestią był zupełny brak informacji o awarii, w związku z czym pasażerowie czekający na stacji zamiast wsiąść do kolejki jadącej torem dalekobieżnym (sprinter?) wsiedli do uszkodzonego składu...- 2 0
-
2009-07-16 17:01
szłam po torach. (1)
rzecznik SKM Lucyna Bujnicka jest conajmniej śmieszna!!! woda??? ewakuacja??? Pani Lucyno, może to Pani piła tą wodę u siebie za biurkiem??? po 20 min siedzenia w stojącej kolejce nikt nas nawet nie poinformował co i jak!! wyszłam sama z pociągu i szłam po śmierdzących torach do Orłowa!!! i jeszcze jedno...inne tory były przejezdne, nie można było coś zorganizować żeby któraś z kolejek się zatrzymała??? niebezpieczne to było to że kilkadziesiąt ludzi szło między jeżdżącymi pociągami! Pozdrawiam zarząd skm i gratuluję organizacji!
- 4 0
-
2009-07-16 18:11
chyba płynęłaś
rybko
- 0 0
-
2009-07-16 18:01
Dlaczego taki skład ma tylko jeden sprawny pantograf?
- 0 0
-
2009-07-16 18:21
oszczędzają (1)
może zaczęli właśnie oszczędzać na drugi? pół trasy jedziesz a drugie pół idziesz
- 0 0
-
2009-07-16 18:51
ruch to zdrowie
każdy ci to powie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.