• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pasażerowie za siatką, czyli reklamy na tramwajach

Michał Stąporek
27 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Władze Gdańska zgadzają się na oklejanie tramwajów, gdy promowane są wydarzenia lub instytucje "o istotnym znaczeniu dla społeczności lokalnej". W ten sposób reklamują się gdańskie kluby sportowe: Lechia, Stoczniowiec i Trefl oraz miejskie akcje kulturalne. Władze Gdańska zgadzają się na oklejanie tramwajów, gdy promowane są wydarzenia lub instytucje "o istotnym znaczeniu dla społeczności lokalnej". W ten sposób reklamują się gdańskie kluby sportowe: Lechia, Stoczniowiec i Trefl oraz miejskie akcje kulturalne.

Gdańsk obchodzi własne standardy umieszczania reklam na tramwajach. - Już w kolejnym tramwaju naklejona na szybach reklama uniemożliwia wyglądanie przez okna - skarży się nasz czytelnik. - Tak jest w czterech ze 117 składów - broni się ZKM.



Zaklejanie okien w tramwajach to:

Nasz czytelnik, pan Jakub, uważa, że nie powinno się oklejać reklamami okien w tramwajach. Zwrócił na to uwagę w liście, który wysłał do Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku. Prosi w nim o usunięcie elementów reklam znajdujących się na oknach.

- Wprawdzie producenci folii do oklejania pojazdów gwarantują jej światłoprzepuszczalność, to w praktyce niewiele przez nią widać. Wieczorami i w czasie deszczu - nic. Niewiele lepiej jest w ciągu dnia; wyglądanie przez reklamę męczy wzrok, znacząco utrudnia, zwłaszcza osobom starszym i słabowidzącym, orientację w terenie - przekonuje.

Rzeczywiście, jest tak, jak pisze nasz czytelnik. Co ciekawe, na polskim rynku są folie do wykonywania podobnych reklam, które z wewnątrz pojazdu są niemal niewidoczne. Nie są one jednak stosowane w Gdańsku.

- Materiały do wykonywania reklam całościowych są dobierane tak, by nie ograniczały nadmiernie widoczności i nie niszczyły powłoki lakieru. Wszystkie tramwaje są dopuszczone, zgodnie z przepisami, do ruchu - przekonuje Izabela Kozicka-Prus, rzecznik ZKM Gdańsk.

Jednak ograniczona widoczność, to nie jedyny problem, na który zwraca uwagę nasz czytelnik. - Osobną kwestią jest estetyka. Tramwaje "przyozdobione" w ten sposób wyglądają jak ogromne, ruchome billboardy, których wokół nas i tak jest zbyt wiele - uważa pan Jakub.

Z jego argumentami można się zgodzić lub nie - z naszą redakcją kontaktowali się też czytelnicy, którzy uważają, że reklam na tramwajach powinno być nie mniej, ale... więcej. - Po pierwsze, zwiększy to przychody ZKM, co pozwoli lepiej dbać o tramwaje i autobusy. Po drugie, kolorowe pojazdy dodadzą trochę życia szarym ulicom miasta - argumentował w liście do trojmiasto.pl pan Wojtek.

Dziwić może jedynie to, że reklamy na tramwajowych szybach pojawiają się mimo ograniczeń, jakie miasto nałożyło na przewoźników. Mówią one, że reklamodawca może umieszczać reklamy jedynie na burtach pojazdów. Wcześniej wolno było zaklejać do 30 proc. szyb.

- Stosujemy się do zaleceń Zarządu Transportu Miejskiego i reklamy na całych wagonach tramwajowych zamieszczamy tylko w wyjątkowych sytuacjach, gdy zgodę na taką promocję wyda Urząd Miasta. Należy zwrócić uwagę, że są to działania non-profit i mają na celu promowanie lokalnej działalności, głównie sportowej - tłumaczy Izabela Kozicka-Prus.

Dodaje, że w pełni oklejone tramwaje stanowią niewielki odsetek całej floty ZKM. Chodzi bowiem o cztery ze 117 składów.

Pana Jakuba to nie satysfakcjonuje. - Dobrym przykładem tego, że można umieścić reklamę i jednocześnie uszanować pasażerów, jest tramwaj promujący Gdańsk jako miasto pretendujące do miana Europejskiej Stolicy Kultury - zauważa. - Pojawienie się tego tramwaju wzbudziło u mnie nadzieje, że kolejne reklamy, powstające na zlecenie czy za aprobatą władz miasta, nie będą obejmowały szyb pojazdów. Niestety, rozczarowałem się.

Opinie (280) ponad 20 zablokowanych

  • Jakby mogli

    to by prosto do mozgu Ci te reklamy wklejali. Na razie orza jak moga. ^&%$!

    Graficiarze, ATTACK!

    • 1 1

  • a w Skandynawii brak

    i pomysleć, że w takiej np. Szwecji nikomu do głowy by nie przyszło, żeby reklamami zaśmiecać komunikację miejską. Reklamy są, owszem ale nie w takiej ilości jak u nas. Może tam po prostu szanują pasażerów? I pieniądze, które wydają na bilety.
    A tak na marginesie... może kluby, które się reklamuja na tych tramwajach zamiast wydawać pieniądze w taki sposób raczej zadbają o istniejących członków klubu? Np. Stoczniowiec, tyle się ostatnio słyszy o braku pieniedzy zarówno dla zawodników jak i dla młodych hokeistów a tu proszę jaki piękny tramwaj w zeszłym roku jeżdził.... Za gratis wykonali taką reklamę?

    • 3 1

  • RENOMA ON TOUR!!! Wspólne emocje!!!

    Gra i zabawa:P

    • 1 0

  • Chyba zacznę kupować bilety ulgowe

    pół ceny za pół usługi. A tak na poważnie - jak kupuję mieszkanie, a znajdę usterkę, nie odbiorę dopóki usterki nie poprawią. Nie inaczej ma być w komunikacji - jak płacę za przejazd, to mam prawo wymagać, a nie dać się wozić jak bydło.

    • 2 1

  • reklamy na tramwajach

    Brzydota! Czuję się w takim tramwaju jak szprotka w puszce.

    • 2 0

  • PRZYNAJMNIEJ JEST KOLOROWO

    z zewnątrz tramwaje są estetyczne i jeżdżąc codziennie do pracy widok znam na pamięć. Choć twierdze że powinno by choć jedno połączenie Chełmu z Brzeźnem i nawet siatka by nie przeszkadzała:P

    • 0 1

  • Obklejanie tramwajów reklamami byłoby dobre tylko wtedy, gdy szły by za tym niższe ceny biletów

    • 0 0

  • to są te tramwaje te pesa sory mam coś z głowom pozdro

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane