• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Piętrowy autobus uratuje tramwaj wodny na półwysep z Gdyni?

Michał Sielski
2 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Podczas rejsów weekendowych przy dobrej pogodzie, na tramwaj wodny ciężko nawet kupić bilety. W pochmurne dni chętnych jest zdecydowanie mniej. Podczas rejsów weekendowych przy dobrej pogodzie, na tramwaj wodny ciężko nawet kupić bilety. W pochmurne dni chętnych jest zdecydowanie mniej.

Piętrowy autobus będzie woził turystów z Jastarni do Helu dopóki nie ruszą wakacyjne rejsy z Gdyni do najbardziej znanej miejscowości półwyspu. Gdynia walczy o utrzymanie tramwaju wodnego, choć ma coraz mniej sojuszników.



Samorządy powinny dopłacać do kursowania tramwaju wodnego?

Wszystko o tramwajach wodnych w Trójmieście w naszym specjalnym serwisie.

W 2011 roku koszt obsługi tramwaju z Gdyni na półwysep helski wyniósł ponad 3 mln zł. 1,2 mln zł dopłaciła do tego Gdynia. Resztę podzieliły pomiędzy siebie Hel, Jastarnia i samorząd województwa.

W tym sezonie ze współfinansowania tramwaju wodnego wycofał się Hel, co zaowocowało wzrostem cen i ograniczeniem rejsów do tego miasta. W efekcie pierwszy tramwaj wodny na Hel popłynie z Gdyni dopiero 23 czerwca, a za bilety zapłacimy 20 zł zamiast 14 zł, ulgowy zdrożeje natomiast z 7 zł do 10 zł, a za przewóz roweru trzeba będzie zapłacić 5 zł zamiast 3 zł. Ceny do Jastarni nie zmieniają się.

Władze Gdyni nie chcą jednak rezygnować z funkcjonującego od 2006 roku połączenia i szukają kolejnych partnerów. Jednego już znalazły. To... PKS Wejherowo. Firma zapewni połączenie pomiędzy Jastarnią, a Helem.

- Piętrowy autobus będzie kursował w dniach przypłynięć katamaranu do Jastarni co najmniej do 22 czerwca. Jego rozkład będzie dopasowany do rozkładu katamaranów. Za 5,50 zł będzie można dojechać nim do Helu, jednocześnie podziwiając widoki z górnego pokładu - zachwala Marcin Gromadzki, rzecznik gdyńskiego Zarządu Komunikacji Miejskiej, organizatora połączenia przez Zatokę Gdańską.

Nie jest bowiem tajemnicą, że przyszłość tramwaju wodnego zależy od tego, ile uda się zarobić. Na razie sprzymierzeńcem przedsięwzięcia jest pogoda, ale słońce do poprawy wyników może nie wystarczyć. W ubiegłym sezonie z usług tramwaju skorzystało niecałe 300 tys. osób.

- Od tego ile uzbieramy od pasażerów z biletów zależy przyszłość tramwaju wodnego, który jest przecież doskonałą alternatywą dla podróżujących do Helu stojącymi w kilometrowych korkach samochodami - dodaje Marcin Gromadzki.

Miejsca

Opinie (216) 10 zablokowanych

  • Tramwaj wodny..?! (15)

    A gdzie szyny na tej wodzie? Gdzie słupy trakcyjne? Ech, co za nazwy...

    • 66 117

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • w mieście to samo

      wzdłuż ulic sieć trakcyjną co prawda zbudowali, ale szyn to już zapomnieli poukładać i tramwaje muszą na gumowych kołach jeździć ;)

      • 27 1

    • Szyny są na dnie (4)

      Statki mają wysięgniki z kołami na dole. Przeciez chyba nikt rozsądny nie uwierzy, że taka kupa żelastwa może pływac na wodzie?

      A słupów trakcyjnych nie ma, bo napęd spalinowy. Tramwaje konne tez obywały sie bez słupów trakcyjnych.

      • 56 2

      • głupoty (2)

        Po co pisać takie głupoty... pewnie teraz jacyś mało wykształceni ludzie myślą, że po dnie "rozpięte" są szyny itp. rzeczy i rzeczywiście jest to prawda...

        • 2 14

        • Gorzej jak zaczną dzwonić na policję że ktoś zakosił trakcję elektryczną znad zatoki i tramwaj nie ma jak popłynąć.

          • 14 0

        • Ale to przecież JEST prawda.

          • 8 0

      • Tacy ludzie raczej nie czytają takich opinii bo po prostu nie kożystają z internetu

        • 2 1

    • Kiedys używano nazwy wodolot.Myślę,że bardziej pasuje. (4)

      • 3 18

      • Nazwa "wodolot"...

        ...dotyczyła... wodolotów. To były takie szybkie statki, które unosiły dzioby nad woda jak motorówki. Stąd ta nazwa.

        • 26 1

      • katamaran chyba (2)

        • 7 2

        • Opinia została zablokowana przez moderatora

        • Dwukadlubowa jednostka zeglugi bialej

          Czyli stalowe straszydelko choc sprytne.

          • 9 0

    • przypuszczam, że tak samo nie rozumiesz określeń: zielona szkoła, słoneczny patrol i wszelkich innych metafor .. ech

      • 5 3

    • Ech ta prostota ducha!

      • 5 0

    • i gdzie koń ?

      • 0 0

  • (7)

    bilety sa bardzo drogie

    • 96 34

    • Kup statek,zatankuj go,opłać,napraw i daj wynagrodzenie dla załogi.Zobzczymy czy bilety u Ciebie będą po 2,50.

      • 29 9

    • WOLAŁBYM KOLEJKĘ ELEKTRYCZNĄ (2)

      NA TRASIE GDAŃSK - HEL. TO KOLEJNA PARANOJA, ŻEBY TAKI PROBLEM BYŁ Z DOJAZDEM DO JASTARNI CZY HELU, KTÓRE Z TRÓJMIASTA WIDAĆ GOŁYM OKIEM.
      KOLEJKA SKM I TRAMWAJ WODNY Z BILETEM ZA POWIEDZMY 5 ZŁ.
      TO W KAŻDYM KRAJU NA ZACHÓD I POŁUDNIE OD POLSKI BY SIĘ NAZYWAŁO "NORMALNOŚĆ"

      • 4 15

      • W jakim "normalnym" kraju przepłyniesz statkiem 20-30 km za 1 euro? (1)

        • 19 3

        • A w jakim normalnym kraju

          zarabia się trzykrotnie mniej od biadających Greków? I przeciętnie 5-krotnie mniej?
          Tak więc błędnie przeliczasz i bałamutnie

          • 17 6

    • "Drogie" w porównaniu z czym?

      Bo to zawsze jest relatywne.

      Żeby Gdynia, Jastarnia i Hel ie dopłacały do "interesu", ceny powinny wzrosnąć o następne 5-10 złotych, a wtedy "biznes" wyjdzie na zero, czyli i tak nie będzie komercyjny (każdy biznesmen zamknąłby swój interes na cztery spusty, gdyby nie miał widoków na zysk netto).

      Jak na razie, to te bilety są najdroższe dla osób zameldowanych w ww. miejscowościach, bo to oni ze swoich podatków dopłacają do turystów (zamiast na nich zarabiać).

      Myślę, że rejs promem na Hel i z powrotem jest na tyle atrakcyjną alternatywą w porównaniu do śmierdzącego pociągu lub stojącego w korku samochodu, że wysupłanie 25 złotych w jedną stronę nie stanowi dla przeciętnego turysty problemu (i tak wyda co najmniej parę razy więcej tego dnia na żarcie, picie, oglądanie fok i zakup pamiątkowej ciupagi).

      • 15 3

    • Co wy p... zostawiacie samochód na Skwerku ... i tak wyjdzie taniej niż jechać tam samochodem albo pociągiem ... pociąg załadowany ludźmi i duszno w środku jak co dzień w sezonie ... samochodem stoisz w gigantycznym korku, a statkiem płyniesz masz świeże powietrze i jesteś zdecydowanie najszybciej tam ...

      • 16 1

    • A gdzieś są tańsze?

      • 1 0

  • RUBIN-WRAK (3)

    To ten WRAK jeszcze plywa ... To jest jedna wielka kupa zlomu tylko pomalowany zeby nie bylo widac w jakim jest stanie .

    • 108 14

    • Za tydzień przeczytamy o katastrofie... (1)

      Zatonął Rubin, znany tramwaj wodny...

      • 13 2

      • śmiej, się śmiej .. te katamarany to akurat bardzo udane konstrukcje, zbudowane specjalnie do pływania po zatoce Gdańskiej, pewno, że przydałyby się nowe, ale żeby były tak samo stabilne jak te stare podczas sztormu

        • 21 0

    • ty jesteś debilem bez mózgu a nadal żyjesz- to jest sukces !!! :))

      GRATULUJĘ szczerze i życzę jeszcze wielu lat życia ale może przestań używać kompa. Dłużej pożyjesz jak nie będziesz się przemęczać. Jedz i wydalaj- do tego jesteś stworzony.

      • 2 5

  • jewdyna fajna atrakcja turystyczna :P

    • 45 5

  • To ja już wolę swoim samochodem (25)

    Z klimatyzacją i w spokojnej atmosferze, niż z tyloma ludźmi na statku. I jeszcze te rozwrzeszczane bachory! Gdybym tylko miał śrutówkę...

    • 53 161

    • przecież nikt ci nie broni jechac tam samochodem. (12)

      A klimatyzacja faktycznie się przyda w permanentnym korku od Redy do Helu.

      • 40 0

      • W zeszlym roku nie bylo problemu.

        pustki byly. Ciekawe jak Polwysep w tym roku

        • 0 6

      • (10)

        jak ktoś umie jechać to Redę i wszystkie inne miejscowości do Pucka mija bokiem

        • 6 2

        • No to niech jedzie! (5)

          Kto komu broni?

          O co to całe halo? Jak ktoś woli jechac autem to niech jedzie, co to ma wspólnego z problemem tramwajów wodnych?

          • 11 0

          • Czytałeś wpis? (4)

            Komentarz jest o tym, że użytkownik sądzi, iż tramwaje tak czy siak mogą upaść, ponieważ bardziej, w jego opinii, opłaca się jechać samochodem. Przedstawił też argumenty za (klimatyzacja i "wrzeszczące bachory"). Więcej analitycznego myślenia!

            • 4 9

            • samochodem opłaca się jechać ale tylko w nocy, w dzień to porażka

              • 8 1

            • (2)

              Użytkownik celne_uwagi napisał, że osobiście woli jechać samochodem niż tramwajem wodnym. To, że użytkownik życzy sobie "upadku tramwaju", to już Twoja nadinterpretacja.

              Więcej czytania, mniej dopowiadania.

              • 5 1

              • Przyganiał kocioł garnkowi (1)

                Odróżnijmy zobojętnienie wobec jakiejś kwestii od konkretnego stanowiska na jej temat :) zauważ, że "użytkownik sądzi, iż tramwaje tak czy siak mogą upaść, ponieważ bardziej, w jego opinii, opłaca się jechać samochodem" w żadnym miejscu nie przekazuje życzenia upadku tramwaju wodnego.

                • 1 2

              • samochodem nie opłaca się jechać ! korki ! korki ! korki ! czekamy na OPAT

                • 2 2

        • (2)

          ale Władysławowa nie ominiesz, a kolejka do ronda we Władysławowie potrafi być długa, oj, baaaaardzo długa

          • 9 0

          • (1)

            w drodze na Hel można omijać rondo ulicami miasta

            • 2 0

            • kolejka jest najczęściej tak długa, że sięga dalej niż wjazdy na te uliczki, duuuużo dalej, a jak już doczłapiesz się do wjazdu w boczną uliczkę, to też jest ona zapchana, i tak i tak musisz odstać swoje, aby znaleść się na półwyspie, a w drodze powrotnej nie raz kolejka do ronda we Władysławowie sięga aż do Chałup i tak sobie stoisz w aucie i słuchasz muzyki albo podziwiasz krajobraz

              • 6 0

        • I stoi tylko od Pucka do Helu, no faktycznie, luks :)

          • 1 0

    • to ja już wolę swoim samochodem (5)

      w korku, za dymiącym samochodem. A wieczorem chipsy, gra komputerowa ot mój taki mały zamkniety świat do którego nikogo nie wpuszczam. Bo dumny jest, że mam samochód z klimatyzacją. Dzieci ? jedni mają inni nie mają. Śrutówkę raczej nakierowałbym na takich zakompleksionych desperatów jak ty - baraniłbie

      • 17 7

      • "Bo dumny jest, że mam samochód z klimatyzacją." (3)

        Alarm! Wykryto zawistnego Polaka!

        • 7 9

        • O ja pier.... brawo. Jeżeli dla ciebie samochód z klimatyzacją toś wartego zawiści (2)

          to skąd ty jesteś? W Polsce klimatyzacja w aucie nie jest czymś nowym- jakieś Matizy i inne Fabie tez to mają. Zazdrościsz też wycieraczek? Jest tu gdzieś twój post: "pojadę sobie na hel z wycieraczkami włączanymi magicznym guziczkiem i nie muszę szmatą szyb wycierać"?
          Ale tłuk. Skończ się udzielać bo wstyd to czytać a co dopiero pisać.....

          • 3 1

          • Wstyd to czytać Twoje wypociny

            Czytając je mam wrażenie, że znajdujesz się w tych magicznych 30% osób, które nie potrafią z najprostszego i bardzo krótkiego tekstu wyciągnąć podstawowych informacji po jego przeczytaniu. Dla mnie to nie jest warte zawiści, ale jeśli ktoś rzuca "bo dumny, że mam samochód z klimatyzacją!" ergo wytyka mi chełpienie się czymś czym się nigdzie nie chełpiłem, to TO jest dla mnie oznaka zawiści. Może spraw sobie elementarz, powinno pomóc na problemy z rozumieniem tekstu.

            • 1 4

          • W Polsce połowa ludzi nie ma klimy, bo ich wolnossący, 40-konny dieselek by za dużo spalił ;-) Ja też 100x bardziej wolę jechać samochodem, niż wąchać smród innych współpasażerów i słuchać ich bachorów.

            • 0 1

      • to uwazasz ze skoto ktos ma samochod i nim jezdzi to juz jest zakompleksony?
        mamy wolnosc wiec sie odpitol od tych co maja inne zdanie niz Ty

        • 1 6

    • Tylko uważaj przy wyprzedzaniu na ciągłej w Kużnicy.

      Co by twoje zepsute potomstwo nie puściło pawia na welury w waszym
      Subaru 4x4 z dechą na dachu :(

      • 7 3

    • Gdybyś kiedyś miał to strzel sobie w łeb. Będzie chociaż jakiś pożytek.

      • 6 0

    • w sezonie

      dojazd reda>wladek>jastrzebia gora>karwia>wejherowo

      • 0 0

    • a już mam śrutówkę...

      a ja już mam śrutówkę i z chęcią Ci trochę śrutu lub soli wpakuję przez przednią szybkę Twego golfika 1,9tdi z klimą :) tak dla zasady :)

      • 4 0

    • Proponuję aby takim jak ty dawać "śrutówkę" na koszt podatnika- jedyny warunek

      to abyś sobie od razu w pusty łeb strzelił. Marnujesz powietrze do oddychania- szkoda go na taką kreaturę śmietnikową...

      • 1 0

    • za dużo agresji, za malo tabletek uspokajających.
      Sam tytanie intelygencji byleś kiedyś takim rozwrzeszczanym dzieciakiem.

      • 0 0

  • 14 zł bitel 300 tys klientów (35)

    koszt to 3mln to dlaczego dopłacamy??? Przecież z prostej matmy wynika nadwyżka???

    • 102 7

    • (19)

      ale zwracam uwage na to, iz 14 zl to bilet w jedna strone
      licz 28 zl

      • 16 5

      • 300 tys pasażerów bez względu w którą strone płyną, wiec 300 000 X 14 zł. (18)

        • 13 0

        • (16)

          "A wcale że nieprawda" jak mawiają frędzlówy w piaskownicy. "W ubiegłym sezonie z usług tramwaju skorzystało niecałe 300 tys. osób." - takie sformułowanie wyraźnie wskazuje na 300.000 niepowtarzalnych osób, z których większość płynęła jednak w dwie strony.

          • 0 4

          • (15)

            jak pojedziesz pięć razy to będzie 5 osób

            • 5 1

            • (14)

              Nie, to nadal będzie jedna osoba, tylko pięć podróży.

              • 2 7

              • (12)

                dla ciebie tak, dla przewoźnika to 5 osób, przecież przewoźnik nie wie, że to ta sama osoba jechała

                • 7 1

              • (11)

                No to wtedy nie można pisać "skorzystało 300.000 osób" tylko konkretnie w stylu "300.000 pasażeroprzepłynięć". Ja dobrze wiem o co chodzi, tylko wytykam pewien brak precyzji.

                • 1 3

              • (10)

                Dla przykładu kiedy jeżdżę codziennie samochodem (sam) do pracy to nie mogę powiedzieć, że tym samochodem jeździło w ciągu roku 500 osób. Prawda?

                • 3 1

              • (8)

                możesz , ponieważ w zestawieniach statystycznych takie uproszczenie jest dozwolone i jest powszechnie stosowane

                • 5 0

              • (7)

                No nie jest, bo jednak to się formułuje inaczej, a często też podaje się ile jest unikatowych elementów zbioru i tak właśnie rozumiem określenie "300.000 osób". A określenie "skorzystało usług" także sugeruje co innego niż liczbę podróży.

                • 0 2

              • (6)

                na bilecie jest twoje nazwisko i imię ? może jest PESEL ? po czym te unikalne elementy zbioru miałyby być policzone ?

                • 5 0

              • (5)

                A co mnie to obchodzi? Skoro autor napisał, że "skorzystało 300.000 osób" to pewnie ma ku temu podstawy. Gdyby napisał, że przewieziono 300.000 pasażerów/osób to byłoby to co innego. W każdym razie to dla mnie dwie różne liczby.

                • 1 3

              • (4)

                owszem ma podstawy, gdyż przy podawaniu danych statystycznych pisze się właśnie w taki uproszczony sposób i to jest ta podstawa, doucz się ze statystyki, bo na każdym kroku będziesz miał problemy ze zrozumieniem podawanych danych

                • 2 0

              • (3)

                Ale zauważ, że to co napisał autor też ma sens i na dobrą sprawę nie wiemy o co mu chodziło. Skąd wiesz czy autor zastosował uproszczenie czy też właśnie ma na myśli 300.000 osób wykonujących nieokreśloną liczę podróży? Możesz się domyślać ale pewności nie masz właśnie ze względu jak została podana ta informacja. Zauważ, że na przykład w artykułach o SKM podaje się liczbę przewiezionych pasażerów a nie liczbę osób które korzystają z usług SKM - czyli coś jest na rzeczy, bo to są różne wartości. Analogicznie z liczby postów w tym temacie (około 120) nie dowiesz się ile różnych osób się wypowiadało.

                • 1 1

              • (2)

                wiem, że autor zastosował uproszczenie stąd, że na bilecie nie ma danych osobowych pasażera, przy kupowaniu biletu również nikt nie pyta cię o nazwisko, imię , PESEL, czy inne dane, co jednoznacznie wskazuje, że przewoźnik nie wie kto kupił bilety, ani kto będzie podróżował statkiem z tymi biletami, a skoro nie wie, to nie może policzyć, jasne ?

                • 1 0

              • (1)

                Ja również wiem, że policzenie tego jest niewykonalne - tu masz absolutną rację. Ale tym bardziej razi taka konstrukcja jakby autor jednak wiedział. Poza tym zawsze mogą to być jakieś szacunki - może właśnie jakieś metody statystyczne. Gdyby informacja w obecnym kształcie nic nie znaczyła, to by oznaczało błąd. A tak to nie wiadomo.

                • 0 1

              • skoro razi cię styl pisania autora, to miej o to pretensję do autora i nie wydziwiaj, że autor jest wróżką, radzę ci raz jeszcze doucz się ze statystyki, szacunki statystyczne nie biorą się z powietrza

                • 2 0

              • statystycznie niestety możesz tak powiedzieć...

                .

                • 0 1

              • to nie IP tego tak się nie liczy jak wejscia na strone!!!

                • 1 1

        • 300 tys. to pewnie ilość sprzedanych biletów, a...

          ...osób mogło być więcej. Znając życie, to i bez biletu też pływali, czego statystyki nie uwzględniają.

          • 0 0

    • (4)

      podlicz. pensje paliwo ktore drozeje awarie wymiana podzespolow ekspolatacja koszty utrzymania przystani itp. suma sumarum blablabla

      • 13 11

      • (3)

        "W 2011 roku koszt obsługi tramwaju z Gdyni na półwysep helski wyniósł ponad 3 mln zł."

        Przeczytaj człowieku jeszcze raz to zdanie. Dlaczego wnioskujesz, że podana kwota 3 mln złotych nie jest całkowitą sumą utrzymania obsługi tramwaju wodnego (tj. pensje dla pracowników, naprawy, wymiany części, paliwo itd.)?

        • 12 3

        • o dopłatach z miast już nie doczytałeś?

          • 2 2

        • ?

          Czytaj ze zrozumieniem: dotacja wynosi 3 mln, a koszty są wyższe... Ten biznes opłaca się przewoźnikom, a mieszkańcy płacą jak za zboże...

          • 2 1

        • 3 mln to koszt obsługi, nic nie ma o eksploatacji, amortyzacji...

          Sądząc z wpływów za bilety, to następne 3 mln.

          • 1 0

    • .....dlaczego dopłacamy? (6)

      w naszym kraju nic się nie opłaca.
      Ale PolskiBUS się opłaca ! koszą rynek. Why ? Bo tym zarządza biznesmen zawodowy!

      • 20 3

      • (4)

        poki co to polskibus na razie doplaca i to slono do interesu

        • 8 4

        • kiedy zacznie zarabiać? jak kolej wróci na trasy z szybkim pociągiem? (1)

          • 3 0

          • "kolej wróci na trasy z szybkim pociągiem"

            to chyba jakiś żart, kolej nigdy nie wróci , bo nie ma do czego , nadal będzie wlec się powoli

            • 0 3

        • zeby firma rozwijala sie trzeba inwestowac ;)

          A nie jak co niektorzy wlasciciele firm: zatrudnia matke, siostre, od razu bierze auto w leasing, do tego fakturki na paliwo i co sie tylko da :) Na dzielnicy musi pokazac co to nie on. A kredyt kredytem pokrywa.

          Potem zatrudnia pracownika, placi mu 5zl na reke, pensje wyplaca z opoznieniem...

          Tak samo ktos kto ma prawo jazdy nie jest kierowca :) Jest posiadaczem prawka...

          • 4 0

        • wyborcza.biz/biznes/1,100896,11649185,Tworca_PolskiegoBusa__Drogie_paliwa_dzialaja_na_nasza.html

          ;) pewnie nie

          • 0 0

      • i zarzadza

        irlandczyk :) polakowi by sie nie oplacalo...

        • 1 0

    • hmm

      A bilety ulgowe i mochery które chyba mają to za darmo ale niejestem pewien bo autobusy napewno mają ale to tak i tak dziwne ;/i zgadzam się z opinią twoją

      • 0 0

    • wlasciciel polskiegobusa dla gw:

      Ile pieniędzy zamierza pan jeszcze zainwestować w biznes w Polsce?

      - Nie ma takiej kwoty. Jestem przedsiębiorcą nastawionym na dobre okazje - jeśli PolskiBus.com będzie się rozwijał tak dobrze jak teraz, jestem gotowy zainwestować w ten projekt nawet 100 mln euro.

      • 1 0

    • 200 tysiecy złotych kosztuje wynajęcie katamaranu!!!

      • 0 0

  • (2)

    całe lato mógłby jeździć taki autobus pomiędzy Jastarnią a Helem, super sprawa !

    • 22 1

    • (1)

      Jeżdżą? Zawsze w sezonie, pks-y i busy

      • 1 0

      • ale tu chodzi o taki odkryty, że jedziesz sobie i wdychasz leśne powietrze, poza tym, ten autobus ma godziny dostosowane do godzin odpłynieć tramwaju

        • 0 0

  • Dlaczego u nas w kraju, wszystko jest nieopłacalne? (17)

    Tramwaj wodny jest dobra atrakcją turystyczną. Na zachodzie o takie atrakcje się dba. U nas coś co nie przynosi ogromnych zysków jest be i należy zlikwidować.

    • 100 3

    • Atrakcją turystyczną to mogą być... (15)

      ...statki wycieczkowe.

      Te same statki w roli tramwaju wodnego powinny byc elementem komunikacji. Tyle, że powinny rzeczywiście kursowac jak tramwaj, z przystankami. Sobieszewo, Górki Wschodnie, Górki Zachodnie, Nowy Port, Wisłoujście, Westerplatte, Główne Miasto, Brzeźno, Sopot, Orłowo, Gdynia, Gdynia terminal promowy, Puck, Jastarnia, Hel. W różnych konfiguracjach. Z rozkładem rejsów skoordynowanym z rozkładami autobusów, trolejbusów, kolei. Jako srodek transportu, a nie jako "atrakcja turystyczna".

      • 21 6

      • (13)

        taaa z przystanakmi i zamias 1h z gdyni na hel to by sie plynelo 5h

        • 13 4

        • Bez przesady. (10)

          Na pewno nie 5 godzin. A to, że środek komunikacji masowej ma przystanki to oczywiste.

          Tu mamy pomieszanie pojęć: to co wszyscy nazywaja "tramwajem wodnym" w rzeczywistości działa jako rozrywka, a nie jako tramwaj. Ja nie wiem, czy w ogóle taki coś powinno kursować do helu - bo to nie jest raczej paląca potrzeba komunikacyjna. Tam powinny pływac tylko statki wycieczkowe, a nie "tramwaje Wodne". z biletami w cenach komercyjnych.

          • 11 3

          • dokladnie

            • 2 0

          • (7)

            to jest paląca potrzeba komunikacyjna, koleją podróż trwa 2x dłużej, a samochodem jeszcze dłużej z powodu permanentnych korków

            • 3 2

            • Palące potrzeby komunikacyjne to sa codzienne dojazdy do pracy, szkół, szpitali... (6)

              ...A ile osób kursuje miedzy trójmiastem i Helem w takich celach?

              • 5 1

              • (5)

                turyści na Helu są źródłem utrzymania mieszkańców, ich transport jest tak samo ważny jak transport chleba

                • 8 2

              • Ale to własnie Hel nie chce dotowac tego przedsięwzięcia!! (4)

                Więc komu ma na tym zależeć? Trójmiastu?

                • 14 1

              • (3)

                półwysep Hel to nie tylko miejscowość Hel, Jastarnia dotuje i bilety do Jastarni są tańsze, a autobus pomiędzy dwoma 'tramwajowymi' portami to dobry pomysł

                • 5 1

              • Jastarni zależy... (2)

                ...to i Jastarnia dotuje. I ma połączenie statkowe. Helowi najwyraźniej nie zalezy. Ich sprawa. Może ich nie stąc.

                Ale jeśli Helowi nie zalezy, to tym bardziej nie widze powodu, żeby Sopotowi albo Gdańskowi albo Gdyni miało zależeć na... zyskach Helu.

                • 12 0

              • (1)

                turyści 'tramwajowi' to również zysk dla Gdyni

                • 1 1

              • Toć przecież w Gdyni...

                ... są te kursy, prawda? Tyle, ze nie do Helu, a do Jastarni, która współuczestniczy w kosztach.

                • 2 0

          • bo to nie powinny plywac te wielkie zabytki tylko zwinne szybkie ekonomiczne lodzie, i wtedy pewnie by sie wszystkim oplacalo.

            • 4 0

        • gdzie proponujesz przystanki między Gdynią a Helem? (1)

          • 1 0

          • W połowie drogi na rozprostowanie kości i zrobienie zdjęć w plenerze :)

            • 4 0

      • na pewno statek wzdłuż wybrzeża by się przydał, jak uzupelnienie tych pływających na Hel

        • 2 1

    • weź się za rządzenie i wszystko będzie opłacalne, zrzędząca meczyopupo

      • 3 1

  • ciekawe (5)

    dopłacają a frekwencja taka, że 15min po otwarciu kas nie można dostać biletu na następny dzień. czegoś tu nie rozumiem. gdyby zrobili miejsc dla 150 rowerów pewnie zwiększyli by swoje przychody z tego przedsięwzięcia.

    • 82 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • no tak ale na Helu widzisz

      chce wycyckac turystow z kaski - i zkm gdynia z cumowania i uzywania ich portu.

      co ciekawe cena ryby lub obiadu we wladku czesto jest dwa razy nizsza niz na helu... ;)

      • 3 0

    • (2)

      A gdzie być chciała umieścić te 100 rowerów wiecej?? za burtą? Może by tak wynająć większy statek? nie za 200 tysięcy tylko za 400 ? Od razu bileciki w górę, Ludzie pływają tylko gdy jest pogoda, nie ma pogody, niema ludzi. w zeszłym sezonie nawet 30 dni ciepła nie było

      • 0 0

      • Na sezon 2 miliony kosztuje statek to moze wynajac taki za 4 ??

        • 0 0

      • nie wiekszy, tylko nowocześniejszy, w tym jest bardzo dużo przestrzeni niewykorzystanej np. restauracje świecące pustkami, a zarazem na rowery brakuje miejsca

        • 0 0

  • PKS do świetny pomysł (2)

    przefrunie nad korkami! Brawo! tam dalej na Helu też jest tłoczno.

    • 42 8

    • (1)

      Pomiędzy Jastarnią a Helem nie ma żadnych korków !

      • 8 2

      • racja

        wąskim gardłem w drodze do miejscowości na półwyspie jest Władysławowo

        • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane