• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Po spotkaniu z UEFA: dokładamy więcej do stadionu

Jacek Stańczyk
4 kwietnia 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 15:46 (4 kwietnia 2008)
Stadion w Letnicy ma być gotowy w grudniu 2010. Stadion w Letnicy ma być gotowy w grudniu 2010.

Gdańsk wybuduje stadion Baltic Arena jedynie z pomocą rządu, czyli bez inwestora prywatnego. Taki jest efekt spotkania z przedstawicielami UEFA, do którego doszło w czwartek i piątek w Warszawie.



"Stadionowe konsultacje" z Europejską Unią Piłkarską (UEFA) odbyły się już po raz trzeci. Sprawdzano stan prac nad koncepcjami architektonicznymi obiektów, dokumentację wykonawczą, oraz ryzyko związane z realizacją projektu.

- Po spotkaniu jesteśmy dobrej myśli. Rozmowy były bardzo rzeczowe, przede wszystkim nt. finansowania obiektu - relacjonuje Michał Kruszyński, rzecznik prasowy spółki Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012 (BIEG), która odpowiada za budowę stadionu.

W przypadku Baltic Areny w tej akurat kwestii nastąpiła znacząca zmiana. Ustalono, że gdański stadion nie będzie budowany w systemie partnerstwa publiczno-prywatnego. Do tej pory władze miasta chciały, żeby do budowy stadionu dołożył się inwestor prywatny.

Tyle, że czas nagli, a jak na razie - co niepokoi UEFA - nikt się nie zgłosił do spółki z miastem i rządem.

- Odchodzimy od systemu publiczno-prywatnego. Po pierwsze nie ma już na to czasu, a po drugie u nas jest to w dalszym ciągu rozwiązanie nie sprawdzone. Stadion w Gdańsku to zbyt poważna sprawa, aby na nim eksperymentować - dodaje Michał Kruszyński.

Kolejne spotkanie z przedstawicielami UEFA już w maju. Aby uspokoić europejską centralę piłkarską zdecydowano więc, że brakujące pieniądze dorzuci miasto. Jaka to kwota i skąd ją wziąć?

W Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na lata 2007-2011 zakładano, że stadion będzie kosztował 672 mln zł. Takie wyliczenia przedstawiła miastu firma RKW, która przygotowała projekt wstępny obiektu. Z budżetu Gdańska miało pochodzić 112 mln zł, z budżetu państwa - ok. 300 mln. Reszta to miał być właśnie wkład inwestora prywatnego.

W lutym tego roku okazało się jednak, że rząd Donalda Tuska na budowę przeznaczy "jedynie" 144 mln zł. Pieniędzy biznesmenów jak nie było, tak nie ma. Na szczęście okazało się również, że obiekt w Letnicy, dzięki spadkowi kursu euro, będzie prawdopodobnie tańszy o około 150 mln zł. Reasumując, teraz trzeba zapełnić lukę w finansowaniu w wysokości minimum 250 mln zł.

Najpierw stadion dostanie te pieniądze - przynajmniej na papierze - kosztem innych gdańskich inwestycji. Nad tym, jakie projekty przesunąć w czasie, a jakim obciąć finansowanie, rajcy będą debatować 28 kwietnia. UEFA musi widzieć, że pieniądze na stadion są zagwarantowane. Takim dowodem będzie więc "nowy" Wieloletni Plan Inwestycyjny.

Drugie rozwiązanie - docelowe - to emisja obligacji poprzez spółkę BIEG 2012. Ma to być korzystniejsze dla miasta niż zaciąganie kredytu bankowego. - Procedury związane z wyborem banku, który zajmie się emisją obligacji, potrwają około czterch miesięcy. By nie trzymać UEFA w niepewności, musimy teraz zmienić WPI, a potem - gdy uruchomimy obligacje - wszystko wróci do normy - zapewnia na łamach "Gazety Wyborczej" zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki gospodarczej Marcin Szpak.

Kolejny raport Europejskiej Unii Piłkarskiej o przygotowaniach Polski i Ukrainy do Euro 2012 ma być opublikowany na początku czerwca.

Miejsca

Opinie (100) ponad 10 zablokowanych

  • Euro 2012

    Te mistrzostwa miałybyc w Italii.Polacy do tego sa za glupi.Nic nie robia tylko (...) a robota w ogole nie idzie.Wstyd

    • 0 0

  • trykosko? dlaczego?

    jeszcze jedno pytanie o wybor prezesa BIEG-u pana Trykosko-który bedac prezesem(czytaj managerem) firmy Polnord Bud połozył ja z kretesem?
    wyszedł z długami 5 milionów, ktorych do tej pory nie odzyskali wierzyciele(czytaj podwykonawcy) czy naprawdę nie ma na tyle sprawnych zarządców którzy by generowali zyski a nie długi i mogliby się zając organizacja?
    ten człowek nie jest juz wiarygodny. czyli układ układ i jeszcze raz układ?
    za taką kase? naszą?
    dla zainteresowanych link:
    http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,80202,5044724.html

    • 0 0

  • (1)

    Wszyscy jesteście poje... . Niby z waszych podatków mają budowa ten stadion? Macdonaldowi dorobkiewicze?
    Ile rocznie płacicie podatku? na huśtawkę by nie starczyło tyle wam powiem! Najpierw trzeba coś oddać państwu żeby potem wyliczać. Ci co naprawdę wzięli sprawy w swoje ręce i odprowadzają spore sumy dla państwa czekają na postęp cywilizacyjny, żeby nas w końcu zaczęli kojarzyć z zachodem. Trudno wam nieuki zrozumieć, że inwestycje przyciągają inwestycje? Zresztą od dawna wiadomo czemu Polacy nigdy do niczego nie doszli ani nie dojdą. Takiego pesymizmu w naturze nie ma żaden naród na świecie.

    • 0 0

    • A.S. - niewiele kumasz chłopie

      prowadzę firmę: to co zostało w gminie Gdańsk z moich podatków za rok 2007 to kwota ok 350 tysiecy złotych.

      I powiem Ci jeszcze jedno - dla mnie ten stadion to jakiś AMOK. Państwo dało ZA MAŁO na jego budowę, miasto ma niewiele.
      Jak nie kumasz dlaczego nie pojawił się żadny prywatny inwestor to Ci powiem: nikt o zdrowych zmysłach nie chce pakować swojej kasy w ten projekt - to jest coś co na siebie nie zarobi.

      • 0 0

  • zgadzam się w 100% z A.S.

    a po za tym to już nie chce mi sie czytac tych wpisów malkontentów, znawców budowy stadionu od siedmiu bolesci, co na co dzień nie potrafią jajecznicy usmażyć.Dali nam Euro to krzyczycie NIE, nie daliby Euro - to byście krzyczeli TAKA SZANSA STRACONA.TAKI TO BEZNADZIEJNY NARÓD.

    • 0 0

  • i mamy CUD!!!

    I jak tu osiagnac cel, Panstwo obiecuje,obiecuje i nic nie robi. Mialo byc 300 baniek a zaledwie wyskrobali polowe a niech sie martwia inni(mysl przewodnia wszystkich rzadzacych). Zeby miasto martwilo sie o finase w tak prestirzowym przedsiewzieciu jakim jest EURO. Smiech na sali i polska nieudolnosc.

    • 0 0

  • sukces - kolejny

    a moze du.pa ? Jest tak super ze wszystkie inwestycje staną aby mógł stanąć stadion :(((( Ale stadion powstanie - tego jestem pewny....

    • 0 0

  • Sportu Wam się zachciało a gdzie modlitwa?? (1)

    Myślę, że obiekt sportowy (pokazywana makieta w TV i w artykule) będzie tak z wysokości najwyższego jak tez z padołu ziemskiego, jego sługi widziany bardzo niekorzystnie a wręcz niesmacznie. W kraju katolidzkim do którego bezsprzecznie sie zaliczmy w miejscu tak godnym powinna powstać Bazylika bardziej okazała od bazyliki w Licheniu. Hasło sport to zdrowie jest hasłem nie prawdziwym i bardzo sfilcowanym w czasie, jeśli ktoś tego nie widzi jest ślepcem szukającym jak grzeszny pustelnik biblijnego światełka nadziei. Realia, które nas otaczają powinny skłaniać nas do modlitwy i pokuty za grzechy (głównie za grzechy kolejnych Władz i Rady M.Gdańska). Powinniśmy nauczyć się korzystać praktycznie z działalności i efektów tejże działalności np.ojca dyrektora, który nawet gdyby zechciał wypuścić sandały nazwane swoim imieniem np. uzdrawiające sandały św.Tadeusza-dyrektora to zrobiłby kasę wystarczającą na wybudowanie okazałej hali sportowej, a więc posypmy głowy popiołem i módlmy sie do najwyższego o zdrowie bo o rozum za późno. Na koniec chciałbym zaproponować opodatkowanie chamstwa, głupoty i ciemnoty, której u nas jest w bród a więc kasa z tego podatku byłaby zapewne przeogromna. Tak więc do dzieła - pieniądze leżą na ulicy korzystajmy z okazji bo przyszłość może okazać sie mniej ciemna, wsteczna i zabobonna.

    • 0 0

    • AMEN BRACIE!!!

      • 0 0

  • (2)

    Jeszcze do tych , którzy uważają , że finansowanie stadionu z budżetu miasta wyhamuje inne miejskie inwestycje. Wystarczy zainteresować sie w jakim stopniu finansowane są wszelkie inwestycje począwszy od ścieżek rowerowych skończywszy na trasie Sucharskiego z budżetu miasta. Większość kosztów pokrywa unia. Jeszcze jedna sprawa związana z inwestycjami. Czemu nasze najbiedniejsze województwa staja co raz biedniejsze a największe miasta coraz bogatsze?
    Dlatego ,ze tam gdzie nic nie ma nikt nie chce inwestować, a im bardziej jakiś rejon, miasto jest rozwinięte tym większe będzie zainteresowanie inwestorów. W biednych rejonach to sie może znaleźć jedynie ktoś kto będzie chciał postawić fabrykę ze względu na tanią siłę roboczą. Takie miasto jak Gdańsk jeżeli będzie sie tak dalej rozwijać w przyszłości będzie mogło ściągnąć jeszcze więcej inwestorów, turystów i ludzi którzy będą czuli ze mogą tu zamieszkać. Niestety póki słyszę takie opinie, że większość woli kawałek chodnika czy huśtawkę od stadionu to cienko to widzę.

    • 0 0

    • dobrze ze cienko to widzisz, bo widac sam tez kiepsko patrzysz. To ze inwestorzy sie znajda to fajnie,unia daje kase to ok ale miasto powino stawiac na najmlodsze pokolenie i dlatego takie place zabaw dla dzieci,szkoly,boiska sa bardziej potrzebne bo na nich wyrasta nastepne pokolenie ktore bedzie to miasto rozwijac, chyba ze w twoim mniemaniu wychowywanie dzieciakow przez ulice jest bardziej potrzebni spoleczenstwu.

      • 0 0

    • my to uwazamy? czytaj uwaznie sam :
      "najpierw stadion dostanie te pieniądze – przynajmniej na papierze - kosztem innych gdańskich inwestycji. Nad tym, jakie projekty przesunąć w czasie, a jakim obciąć finansowanie, rajcy będą debatować 28 kwietnia. "
      KOSZTEM INNYCH GDANSKICH INWESTYCJI.
      niedobrze sie robi jak wypowiadaja sie ludzie którzy maja taki krótki "cykl"myslenia i ZERO myslenia perspektywicznego.

      • 0 0

  • Adamowicz to d...

    wołowa - taki co tylko wstęgi przecinać, a na bankietach brylować ...

    • 0 0

  • Nie ma kasy to nie budujcie

    Nie rozumiem jak mozna wogole mowic o zatrzymaniu innych inwestycji,moze "stadion albo smierc".Warszawa ma kase to niech buduje my mozemy na czym innym zarobic,oczywiscie bez tej ekipy Nieudacznikow.Zastanawiam sie co powiecie ludziom gdy do konca zakorkuje sie gdansk ,inne miasta sie ciesza bo wiedza ze tutejsi nie znizaja sie do tego by latac za inwestorem,to inwestor musi latac za nimi z teczkami.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane