- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (107 opinii)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (104 opinie)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (99 opinii)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (223 opinie)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (87 opinii)
Po wypadku autobusu policja szuka pasażerów
Policja i prokuratura wciąż poszukują części osób, które jechały 2 października autobusem linii 181, który przewrócił się na ul. Sopockiej w Gdyni - chcą je przesłuchać, aby zebrać więcej informacji o możliwych przyczynach zdarzenia.
Już po przeanalizowaniu przez policję wszystkich zapisów z monitoringu okazało się, że autobusem podróżować w tym momencie mogło nawet ponad 50 osób. Nie wszystkie udało się zresztą zidentyfikować. Okazuje się, że część z nich po wypadku nie czekała na przyjazd służb, zamiast tego po prostu udała się do pracy, szkoły lub domu.
- Wciąż poszukujemy osób, które jechały tym autobusem, a także innych świadków. Chcielibyśmy z nimi porozmawiać - mówi Jarosław Biały z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Wciąż nie jest jasne, dlaczego doszło do wypadku - wedle pierwszych informacji, przekazywanych niemal od razu po samym zdarzeniu, kierowca autobusu - pracownik komunikacji miejskiej z ponad 20-letnim stażem - zasłabł i dlatego stracił kontrolę nad pojazdem.
Taką wersję mężczyzna przekazał także podczas kolejnych przesłuchań. Niemniej prokuratura na razie nie chce przesądzać, czy tak właśnie było.
- Mogę tylko powiedzieć, że powołany został biegły, który ma określić możliwe przyczyny wypadku. Nie otrzymaliśmy jeszcze jego opinii, więc na razie trudno mówić o konkretniej przyczynie zdarzenia - mówi Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Osoby, które jechały autobusem linii 181 w momencie, gdy doszło do wypadku, a których do tej pory nie przesłuchano, a także inni świadkowie zdarzenia proszeni są o kontakt z gdyńską policją. Policjanci czekają na informacje pod numerem telefonu (58) 66 21 805, kontaktować można się również z oficerem dyżurnym komendy pod numerem (58) 66 21 222.
Film z miejsca zdarzenia
Opinie (98) 4 zablokowane
-
2017-10-20 14:53
Świadków sprowadzić z Ukrainy :-)
- 21 4
-
2017-10-20 14:55
Dlaczego nie pokazali obrazu z kamer autobusu????? Czyżby cenzura ???????
- 38 1
-
2017-10-20 15:10
Nie wiem nic ł. Gdybym wiedział to bym donosił (2)
- 9 7
-
2017-10-20 15:22
Ja też
- 3 2
-
2017-10-20 23:13
Głupi matoł
- 2 1
-
2017-10-20 15:19
Wyszło im więcej osób (2)
bo liczyli ludzi z każdej kamery i dodawali. Ale nie przyszło im do głowy, że na niektórych to te same osoby.
- 47 2
-
2017-10-20 20:57
bo jeden z nich potrafi pisać, a drugi czytać, dlatego głąby chodzą dwójkami! (1)
- 9 0
-
2017-10-22 20:49
Bo nieszczęścia chodzą parami
- 1 0
-
2017-10-20 15:50
policja to tylko d*pe zawraca
Kiedyś byłem świadkiem wypadku to 3 razy musiałem się do nich zgłaszać brać wolne w pracy i tracić na tych głąbów czas jeszcze brakowało żeby ze mnie sprawce zrobić...
Na drugi raz powiedziałem sobie choćby popełniono przestępstwo nawet metr odemnie to nic nie widziałem i żadnym świadkiem nie będę- 51 4
-
2017-10-20 15:51
Jak tylko spojrzałem na zdjęcie to pomyślałem ze znowu autobus się "przewrocil" na sopockiej.. a tu jednak nie :D
- 13 2
-
2017-10-20 15:58
to raczej Karykatura Okręgowa w Gdańsku i Błąd gdański !
- 6 4
-
2017-10-20 16:09
Gdynia to stan umyslu. przeracajace sie autobusy to normalka. nawet pasazerowie nie czekaja na policje tylko przesiadaja sie na
Pekin to szczegolne miejsce w Gdynia. Nie moglbym tam mieszkac.
- 5 17
-
2017-10-20 16:11
Wywalil sie to sie wywalil kundle dla podbicia statystyk jak zwykle drążą temat.niech lepiej zajmą sie swoimi koleżkami co na bramkach dyskotek prochy sprzedaja
- 20 2
-
2017-10-20 16:28
Policja i prokuratura poszukuje części osób... Czyli jak ktoś się zgłosi w całości to nie będą zainteresowani
- 31 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.