Przez całą noc z soboty na niedzielę w mieszkaniu na jednym ze strzeżonych osiedli w Sopocie odbywała się głośna impreza. Kiedy zabawa przeciągnęła się do południa następnego dnia, mieszkańcy poprosili o interwencję ochroniarza. Gdy ten zapukał do drzwi imprezowiczów i zwrócił im uwagę, został brutalnie pobity.
w Sopocie. Około godz. 12:45 policjanci zostali powiadomieni o brutalnym pobiciu ochroniarza, który - na prośbę mieszkańców - poszedł do mieszkania, z którego przez kilkanaście godzin dobywały się dźwięki głośnej imprezy: muzyka, krzyki, odgłosy bicia szkła. 
2016-03-08 11:32
już nie obowiązuje?! od czego jest policja??
2016-03-08 11:38
Nie ma przepisu w kw o ciszy nocnej
2016-03-08 11:43
Rozdział VIII Wykroczenia przeciwko porządkowi i spokojowi publicznemu
Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
2016-03-08 12:31
Który z w/w przepisów Twoim zdaniem definiuje ciszę nocną ?
Mowa jest o krzyku hałasie alarmie lub innym wybryku, a także o zakłóceniu spokoju, porządku publicznego czy spoczynku nocnego lub wywoływaniu zgorszenia w miejscu publicznym.
tzw cisza nocna jest przyjęta zwyczajowo, a nie z mocy prawa
Zakłócanie spokoju w dzień jest również karane (nie tylko 22- 6).
2016-03-09 00:44
2016-03-08 21:45
Nie ma ciszy nocnej jest tulle artukuł 51
2016-03-11 00:51
2016-03-08 11:50
którzy w środku nocy tzn. o godzinie 6 tłuką dzwonami. Policja też dziwnym zbiegiem okoliczności jakby powoływała się na rzekomą ciszę nocną , która w sensie art.51 p. 1 KW nie istnieje.
2016-03-08 11:56
Ciszę nocną określa regulamin wspólnoty, osiedla, spółdzielni itp, w którym określone jest w jakich godzinach następuje cisza nocna (nie musi być 22-6, może być inna godzina). Jest to forma tzw. prawa miejscowego.
2016-03-08 12:04
Regulamin wspólnoty, osiedla czy spółdzielni nie jest prawem miejscowym.
Odsyłam do lektury art. 87 ust. 2 w związku z art. 94 Konstytucji RP.
2016-03-08 14:31
Opinie wydał Karol, typowy student prawa :)
2016-03-08 13:36
Bo nie ma nic o ciszy nocnej, cisza nocna została sobie wymyślona a na nią żadnych paragrafów nie ma, lecz jest takie coś jak zakłócanie porządki publicznego, niby to samo ale różni się tym że na ciszę nocna nie ma paragrafu bo to zostało wymyślone a na zakłócanie jest :)
2016-03-08 14:21
Ale jest coś takiego jak zasady wspólżycia społecznego , zwykła kultura i szacunek dla innych . Okazuje się że dla wielu jest to nie do pojęcia,Czytaj,chamów i wszelakiej maści prostaków.
2016-03-08 11:41
2016-03-08 18:31
Jest, widać jesteś jednym z przedstawicieli jednej z dwóch grup wymienionych wyżej.
2016-03-08 11:45
Na ogół wszelkie wspólnoty, spółdzielnie itp., ustalają punkt o ciszy nocnej. Obstawiam, że i w tym miejscu coś takiego obowiązywały.
2016-03-08 14:07
2016-03-08 11:50
Je.,.ny koksu. Powinni go poczestowac pala na tym komisariacie.
2016-03-08 12:53
2016-03-08 15:14
A Ktoś ją wezwał?
2016-03-08 15:37
Jak cisza nocna...
2016-03-08 16:22
... "sąsiadka" zza ściany mojej znajomej,parę lat temu wyleciała z hukiem z pewnego Urzędu w Gdyni za branie łapówek i miała nawet sprawę z tego tytułu,przesiedziała ładnych parę m-cy w areszcie.Jakoś się wywinęła chyba musiała zapłacić jakąś ogromną grzywnę i odebrano jej stanowisko.Jednak babie przewróciło się we łbie.Teraz piastuje urzad "przewodniczącej komitetu blokowego" (WTF?! Komuna trwa?) i czepia się o każde puknięcie w ścianę,wrzuca mojej koleżance anonimy do skrzynki na listy itp.Najśmieszniejsze,że moja koleżanka mieszka sama,nikogo na noc do domu nie sprowadza a wszelkie imprezy urządza poza domem i tam też umawia się ze swoimi znajomymi (ściany są w mieszkaniu bardzo cienkie,a rozplotkowani emeryci potrafią walić w ścianę,gdy włączy się NIECO-powtarzam,nieco-głośniej muzykę w TV o godzinie np 14:00).Proszę mojej znajomej wskazać na przykładzie powyższego artykułu,gdzie jest sprawiedliwość,tam jacyś wariaci nie respektują praw innych sąsiadów na maksa,tu- bezczelna kryminalistka rządzi się niczym w swoim własnym domu,tłamsząc innych.
2016-03-08 18:15
To wiadomo że goście wspomagali sie np. Amfetaminą, bo przy niej można dużo pić i siedzieć 3 dni na melanżu ;-) wiem cos o tym :P
2016-03-11 09:36
2016-03-08 21:13
Hałasować nie można o ŻADNEJ PORZE.
Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
2016-03-08 21:36
to już nie ta epoka, hellloooooołłłł !!!!!!!! :-D
2016-03-09 08:32
2016-03-10 20:20
i jeszcze się cieszy
2016-03-09 10:58
...zadzwonili na te Policję a nie po swojemu załatwiali chojracy na własną rękę?
a jak się cos na mieście dzieje to takie debile stoją i dziwią zamiast otworzyć gębę chojracy za 10.
2016-03-09 11:42
no ja tak robię....najpierw zwracam uwagę. Potem policję wzywam, jak gnomy nie posłuchają
2016-03-08 11:33
pieniądze to nie wszystko
2016-03-08 11:42
Najgorsza to jest patologia co się dorwała do kasy.
2016-03-08 11:45
2016-03-08 19:07
Ty jesteś patologią. Na zamena nie ma patologi ciulu.
2016-03-08 21:06
Niech prokurator zdecyduje o upublicznieniu zdjęcia tego osiłka bijącego dziadków z ochrony!
2016-03-09 06:41
2016-03-08 11:33
Policja powinna skąd właściciel mieszkania miał pieniądze na nie bo to pewnie patologia.
2016-03-08 11:42
2016-03-08 11:55
Art. 51. § 1. Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
§ 2. Jeżeli czyn określony w § 1 ma charakter chuligański lub sprawca dopuszcza się go, będąc pod wpływem alkoholu,podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
2016-03-08 12:01
Przestań bezmyślnie wklejać te same paragrafy, bo niczego to nie dowodzi. Czytałeś w ogóle to co wrzucasz? Gdzie pada sformułowanie "cisza nocna" bo nie widzę.
2016-03-08 12:23
ale Ty tego nie zrozumiesz, bo gamonie nie pojmują nawet prostych rzeczy
2016-03-08 12:46
2016-03-08 14:10
2016-03-08 12:25
a znasz określenie nieznajomość prawa szkodzi? przepis ten to właśnie tzw. cisza nocna
2016-03-08 12:00
o 13 można wezwać milicje bo zakłócenia ciszy i spokoju obowiązuje 24/h
2016-03-08 14:41
Ciuchy z butiku, profil na insta, i koleś wielki atleta z siłki w ładnym samochodzie. Wstyd dla Polski. Tępe dziunie za pliczek banknotów zapominają co to godność..
2016-03-08 20:42
... Państwo Prawa.....po kiego grzyba poszukiwania rysopisy itd.... organizator imprezy chyba wiedział doskonale, kto był jego gościem prawda?...nie chciał mówić - to kręcenie worów i tyle w temacie... po kilku/kilkunastu sekundach nie dość tego żeby wskazał winnego to jeszcze recytowałby aforyzmy w stylu "marszczę freda co dzień rano".... no tak, ale to zapewne "szlachta" , tudzież "ukochany synuś swoich bogatych rodziców", a że ma trociny w głowie (zalane moczem marcujących się kotów) to już inna sprawa
2016-03-08 11:34
Sopot, strzeżone osiedle, szmal....
W rzeczywistości buractwo, gangsterka i przerośnięte ego
2016-03-08 11:41
...czy troszkę Cie fantazja nie poniosła?
2016-03-08 12:06
Poniosła bo to czysta patologia wysmarowana samoopalaczem ... cały Sopot...
2016-03-08 15:48
Ale z Ciebie dziwny ograniczony typ. Myślisz, że starzy mieszkańcy Sopotu smarują się samoopalaczami i są stałymi bywalcami nocnych klubów? Mają szmal i przerośnięte ego? Ogarnij się trochę. Większość tego buractwa sprowadza się tutaj z centralnej Polski i innych rejonów bo myślą, że się z Bogiem na buty zamienili. To przyjezdni robią z tego miasta snobistycznego, betonowego gniota. To jest ten Twój "cały Sopot".
2016-03-08 13:07
ludzie nabrali kredytów, rzucili się na apartamenciki na strzeżonych osiedlach.... potem klapa, franek w górę, nie stać ich na utrzymanie tych lokali, więc wynajmują byle hołocie żeby na raty kredytowe wystarczyło,inaczej bank zajmie lokal i tyle z ich świetnego interesu mieszkaniowego zostanie
2016-03-08 13:23
nie wiesz nie pisz, zawsze bedziesz biedny, ten sposób cie określa. jedz żarcie ze śmietnika, noś rurki
2016-03-08 21:52
Oj jak mi przykro...Rysiek Petru przewalutowal swój kredycik a ty nie wiedziałeś ze można? Ale i tak lubisz Ryśka i nie masz mu za złe, że przez takich "ekspertów" jak on ty dziś musisz szukać chetnych by zamieszkali w twoim-na spółę z bankiem - fajoskim mieszkanku
2016-03-08 11:35
Klasyka. Ochroniarz zapewne figurant emeryt z grupą inwalidzką :)
2016-03-08 11:37
że emeryt... ale chodzi o sam fakt, tym bardziej bić inwalidę w podeszłym wieku?! to się nazywa buractwo...
2016-03-08 21:53
Po pierwsze: żeby osiedle było "prestiżowe" to musi być w dobrej lokalizacji, mieć podświetlane drzewka, garaż podziemny i koniecznie ochronę z monitoringiem.
Tyle że to wszystko kosztuje. Widziałem na zebraniu u mnie takich nowobogackich, co postulowali za wywaleniem obsługi spa w postaci młodych dziewczyn i chcieli żeby ochrona tam pracowała, czyli podstarzałe buraki miały taksować wzrokiem mieszkanki, które miały się w końcu w tej strefie czuć swobodnie. Ale to jeszcze nic, jeden chciał żeby wyłączyć co drugą lampę w garażu, żeby taniej oświetlenie części wspólnych kosztowało. Wziął biedaczyna kredyt i przeliczył się z kosztami utrzymania.
Policzmy: jeden pracownik ochrony to 6zł na godzinę x 24 godziny razy 30 dni.
A pracowników jest dwóch. Same ich nędzne pensje to 8640 netto nie licząc zysku firmy ochroniarskiej, więc na osiedle 150 mieszkań to jest koszt 115 zł netto do czynszu lekko licząc i BEZ INTERWENCJI.
No więc musi być jak najtaniej, jak firmy ochroniarskie podchodzą z ofertą, no to oferują najtaniej jak się da, ale kosztem swoich pracowników nie swojego zysku, a za 5-6 zł to dostaną dziadków emerytów bez żadnej kultury osobistej śmierdzących piwskiem i nie kąpiących się chyba częściej niż raz na 2 tygodnie.
Bo żeby ktoś normalny chciał to robić to bez dychy na godzinę nie podchodź, jeśli ma być w miarę okrzesany względnie nie za stary, normalnie wyglądać a jeszcze ogarnąć obsługę monitoringu i centralki pożarowej.
Albo będzie to banda studenciaków, które zamiast pilnować porządku na obiekcie będą się laptopami bawić i tabletami albo spać bo rano kolokwium.
Druga sprawa: Takie dziadki są też mało sympatyczne. Nie wiem co powoduje takie poczucie władzy u nich - że zostali cieciami na apartamentowcu ? Traktują go jak swoje lenno i terroryzują mieszkańców niby w imię porządku a tak naprawdę żeby się dowartościować, że on bogatemu może coś kazać albo zabronić. Jeśli z takim nastawieniem poszedł uciszać tę imprezę, no to i nie dziwota, że zebrał manto.
2016-03-09 06:45
2016-03-10 03:58
jak czytam te twoje wypociny to pusty śmiech mnie ogarnia.....sam jestem pracownikiem ochrony,tyle tylko ,ze nie mam zamiaru pracować w "apartamentowcu"żeby nie ogladać takich podobnych do ciebie,którzy ledwo spłacaja te swoje apartamenty.....nie smierdze piwskiem tylko perfumami na które cie nie stąc bo inaczej nie zapłacisz raty....moja emerytura jest wysokości o której możesz sobie pomarzyć..a pracę w ochronie traktuje wyłącznie jako dodatek jadać na przykład co jakiś czas na zagraniczną wycieczkę....nie dziwię sie ludziom zarabiającym takie stawki, ze nawet im do głowy nie przyjdzie ryzykować zdrowia dla dobrego samopoczucia ochranianych mieszkańców...taki mamy system każdy pozoruje....ochraniarz pracę a jego pracodawca płacę....
2016-03-10 21:11
Kredytu na apartament nie mam, bo go kupiłem dlatego że nie opłacało mi się pieniędzy w banku lokować. Teraz swoje dotychczasowe mieszkanie wynajmuję i mam więcej z tego niż potrzeba na czynsz apartamentu, czyli również na twój dodatek do wczasów pod pod lipą.
Emeryturę będę miał wyższą od Ciebie, sądząc po tym, że siedzisz w cieciowej budzie na jakiejś budowie zamiast na Majorce czy w innym kurorcie dla emerytów, o czymś takim raczej nie marzę :-)
Więc za tyle co ta twoja emerytura wynosi, to ja właśnie te perfumy kupuję. :-)
2016-03-08 11:38
I Co z tego. To nie powód żeby bić czliwieka
2016-03-08 11:40
To z tego, że to ochroniarz powinien uciszyć tego kozaka a nie odwrotnie :)
2016-03-08 12:06
...i mądrzyć się kto kogo i co powinien prawda? Ty Kościuszko, Moniuszko czy jak Tobie tam....zamień się z tym człowiekiem następnym razem i idź uciszyć towarzystwo.
2016-03-09 10:10
A czy "człowiek" również zamieni się z nim?
A jeśli Marian nie ma ochoty ani możliwości "się zamieniać" bo ma inne sprawy i obowiązki?
2016-03-08 15:03
ochroniarz nie musi sam ochraniać, wystarczy że ktoś jest i zadzwoni po policję
za dużo chodzisz po knajpach, gdzie przerośnięte mięśniaki stoją na bramkach i sami wymierzają sprawiedliwość a potem mają kłopoty z prokuratorem
2016-03-08 16:55
Jesteś idiotą albo prowokatorem.Ciekaw jestem kozaku czy byś z takim bandytą stanął oko w oko i cokolwiek kazał..
2016-03-09 10:08
Jeśli nie jest ochroniarzem - to nie musi.
Jeśli jest - to skuteczna reakcja jest w zakresie jego obowiązków.
2016-03-10 19:47
2016-03-08 22:05
Zwykle w umowach między firmą ochroniarską a wspólnotą mieszkaniową jest mowa o dozorem o nie o ochronie. Po drugie regulamin osiedla narzuca ochronie określone reakcje np jest zakaz wjazdu kurierów na osiedle czego pilnuje a później zbiera joby ze ich nie wpuszcza. A reasumując, nie oczekiwałam ze emeryt za 1400 netto będzie ryzykował zdrowie lub życie. Bodzmy realistami Jeśli takie są oczekiwania to składka na ochronę powinna być 300 zł za mieszkanie aby gość typy ex Borowiec stawiał czoło awanturnikowi....
2016-03-08 11:39
Szkoda człowieka.
2016-03-08 12:45
2016-03-08 12:50
2016-03-08 13:54
Rambo za 7 zl na godzinę. To nie znaczy ,ze bandzior może mu łamać nogę.
2016-03-08 19:56
Nie ważne czy emeryt czy nie. Akurat ten, nie jest inwalidą, tylko przez to że państwo zapewnia tak "godny" byt na emeryturze ludzie muszą dorabiac, jesli chca żyć w miare ńormalnie. A do grobu nikt sie nie wybiera, wiec ma do tego prawo. Nikogo nie powinno to spotkac!
2016-03-09 00:03
2016-03-09 00:15
broń
wsparcie
procedury
2016-03-08 11:37
młodzi, wykształceni z bogatych rodzin :)
2016-03-08 11:39
z rodzicami w kodzie
2016-03-08 12:25
nie...lepiej zagrzybionym moherem z PIS być nie ?
2016-03-08 12:29
2016-03-08 13:45
2016-03-08 14:09
2016-03-08 17:42
dziki kraj , w ruskach by im pokazali
2016-03-08 20:47
...mimo, że studia prywatne w większości polskich uczelni (jak nie we wszystkich) funkcjonują na zasadzie "klient nasz pan" tudzież odwracając strony - "płacę wymagam", to z wykształceniem prócz papieru nie mają nic wspólnego - ot taki paradoks
2016-03-08 11:38
zapewnia im brak hołoty w ich zamkniętych enklawach.
Developer nic takiego nie zapewniał. W katalogu jest napisane, że investycja tylko daje poczucie bezpieczeństwa, a nie daje bezpieczeństwo. Leming i tak będzie myślał po swojemu. To jest klient idealny dla banku i idealny wyborca po.
2016-03-08 11:45
A może pisiory tak imprezowy? To dopiero holota.
2016-03-08 12:17
pokazują sobie ptaszki a jak sie nachleją to robią burdy nawet w samolotach i razem z żonami że o kasowaniu meleksów już nie wspomnę to jest dopiery elyta
2016-03-09 11:06
- za resztę zapłaci kancelaria sejmu.
2016-03-08 14:08
Jeszcze nie widziałem awanturujących się wyborców PO... natomiast pisolubni na każdym kroku zadymiają. Wystarczy popatrzeć na te babcie i dziadków pod krzyżami, kościołami, pomnikami, popychających dziennikarzy, kłócących się w imię Boga i PIS-u.
2016-03-08 16:43
płatni trolle...
A plusy może oczywiście lecą od popierających te bzdury czytelników. Ale to żałosne....
2016-03-08 23:12
To w rydzykowie maliniaku
2016-03-08 12:50
Developer? Investycja? A co to za słova?
2016-03-08 13:39
to są słowa trafnie ironizujące z bełkotu deweloperów
2016-03-08 13:01
ale, poziom kultury osobistej nie pozwala mi odpowiednio zareagować.
2016-03-08 13:57
2016-03-09 09:47
pisiory wszędzie Piszą - idź do wujka Jarka
2016-03-08 11:41
Jeśli mieszkacie w bloku gdzie macie sąsiadów za (niejedną) ścianą to się głośnych imprez w mieszkaniu nie robi tylko idzie się do klubu! W domu z ogrodem to jeszcze pół biedy, ale do jasnej ciasnej, nie bądźcie takimi egoistami.
2016-03-08 11:44
Miałem takich natrętów nad sobą.Dwa razy poprosiłem potem zapałki w zamki wykręcanie bezpieczników i ścichło.
2016-03-08 11:55
Ze jak zwrocisz uwage to takie bydlo bedzie wiedzialo ze to ty. Zamka nie zapychaj tylko wlej klej cjanopan hehe
2016-03-08 12:15
Bezpieczniki to na starych osiedlach możesz wykręcać w nowych nie ma tej opcji
2016-03-08 12:23
I wszyscy ładnie kładą sie spać..
2016-03-09 06:48
2016-03-08 17:40
Jak się nie pracuje i nie ma dzieci to nie ma problemu. Do domu idzie się po pracy odpocząć . płace czynsz i chce mieć spokój
2016-03-08 11:45
2016-03-08 11:51
2016-03-08 13:07
tak sie bawi warszawska
sloikowa smietanka
2016-03-08 13:10
praktyka mowi tak , im wyzej glowe zadzierasz tym wiecej slomy w butach masz , najwieksza holota to ci wielce wyksztalceni prostacy ala chirurg , prawnik , adwokat - stres w pracy a po pracy masakra na odstresowanie sie, Najlepiej byc na imprecach wyzszych sfer - resztki ze stolu do torebki i pijane worki wrzucane do taksy bo alkohol za darmo !!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
