- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (52 opinie)
- 2 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (368 opinii)
- 3 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (123 opinie)
- 4 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (36 opinii)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (107 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (303 opinie)
Majówkowa "dyspensa alkoholowa". Za czy przeciw?
Majówka to czas, kiedy cała Polska gasi ekrany monitorów, wycisza telefony komórkowe i rusza do parków, na skwery i plaże. Tam - tradycyjnie - największym zmartwieniem powinien być wybór rodzaju kiełbaski na grilla. Sielankowy klimat imprezowiczom zakłóca jednak myśl: czy "pod chmurką" można otworzyć piwo lub butelkę wina bez obawy, że dostaniemy za to mandat? A co by było, gdyby prawodawca udzielił w tym czasie "grillowej dyspensy"?
- Piwko w parku? Tylko ukradkiem
- Uniwersalne "prawo do grilla w parku"? To się da zrobić!
- Nic tak nie łączy jak wspólny piknik w parku
- Wracamy na ziemię. Pić trzeba umieć. I mieć co najmniej 18 lat
Piwko w parku? Tylko ukradkiem
I jeżeli "piwka pod chmurką" nie otwieramy w specjalnie wyznaczonej strefie lub ogródku gastronomicznym, powinniśmy liczyć się z mandatem. Nawet jeżeli to tylko "dla smaku" i "do grilla".
Wyobraźmy sobie jednak, że jakiś błyskotliwy legislator wpada na rewolucyjny pomysł - zmienić prawo tak, aby w trakcie majówki policja i straż miejska miała urlop od wlepiania mandatów za spożywanie alkoholu "pod chmurką".
Majówkowe imprezy w Trójmieście
Uniwersalne "prawo do grilla w parku"? To się da zrobić!
Uniwersalne "prawo do grilla w parku" mogłoby zaistnieć! Taki akt prawny nie tylko uszczęśliwiłby miłośników pikników, ale również przyniósłby ulgę funkcjonariuszom. Ci w tym czasie mogliby skupić się na pilnowaniu prawdziwych przestępców (na przykład tych, którzy pod nieobecność właścicieli "parkowego" grilla będą próbowali włamać się do ich mieszkania).
Imprezować trzeba umieć. Takich obrazków nie chcemy!
Nic tak nie łączy jak wspólny piknik w parku
Drogi legislatorze, czy nie brzmi to jak wymarzona majówka? Parki pełne rodzin, przyjaciół cieszących się wspólnie spędzonym czasem bez strachu przed mandatami, za to z dużą dawką sensownej swobody.
Być może nadszedł czas, aby na nowo przemyśleć niektóre prawne ograniczenia i pozwolić dorosłym obywatelom na odrobinę odpowiedzialnej zabawy pod majówkowym niebem. W końcu długi weekend to czas relaksu i odpoczynku, a nic tak nie łączy ludzi jak wspólny piknik w parku.
Wracamy na ziemię. Pić trzeba umieć. I mieć co najmniej 18 lat
Rozmarzonych przedstawioną wizją sprowadzam na koniec na ziemię. Przy całej tej majówkowej atmosferze trzeba pamiętać o złotym środku.
Nikt nie nawołuje do hulanki bez końca i zapominania o kulturze picia. Ważne jest, aby pamiętać o umiarze i poszanowaniu przestrzeni publicznej.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – W przydomowym ogródku możesz imprezować bez obaw. Ale takie mieszkanie kosztuje
Kto by chciał rano spacerować wśród pustych butelek i resztek jedzenia?
I na koniec, najistotniejsze: nasza propozycja kierowana jest wyłącznie do osób dorosłych!
Opinie (146) ponad 20 zablokowanych
-
2024-05-01 13:34
Na Mazurach widzę warszawiaków, którzy też muszą pić na jachtach (1)
i też wyrzucają śmieci, tam gdzie stoją . W lasach, rezerwatach, na jeziorze, na brzegu jeziora, w miastach, wsiach. To co znajduje się na dnie przeraża. . Wylewane toalety chemiczne za burtę, Albo toaleta morska , bezpośrednio do wody, bo zdanie w marinie kosztuje równowartość 4-paku, albo jest w cenie cumowania.. Jeziora naokoło obsr......ne , zaśmiecone. Pijackie ryki na brzegu i w marinach. Hektolitry "urobku" zostają w wodzie po sezonie letnim. Tak się bawi szlachta!! A przyroda już tego nie wytrzymuje. Uczono mnie, ze śmieci zabiera się ze sobą, a miejsce po biwaku zostawia bardziej czyste niż było. Niestety dzisiejsze młode pokolenie , z gębami pełnymi frazesów o ekologii , "ratowaniu" planety i śladach węglowych , robi coś wręcz odwrotnego.
- 19 0
-
2024-05-01 14:58
To samo masz w portach
Morskoch jachtowych całej Hellady. Bylo i bedzie.
- 1 0
-
2024-05-01 13:40
Hit już był, teraz jest kit.
- 5 2
-
2024-05-01 13:47
(1)
Ręce opadają , alkohol jest rakotwórczy w każdej dawce.
- 12 4
-
2024-05-02 07:11
No i
Życie jest rakotwórcze.
- 1 0
-
2024-05-01 14:13
Jaki mandat! Syfiące odorem wódy i moczu nałogi piją każdego dnia, i gdyby tak dostawali mandaty, to może by nie mieli na wódę, a tak nie ma mandatów i można chlać.
- 5 3
-
2024-05-01 14:19
Żadne dyspensy - Polacy nie potrafią pić!
- 10 6
-
2024-05-01 14:19
Jednak przyzwolenie na alkoholizm
w tym POruskim kraju jest ogromne.
- 8 4
-
2024-05-01 14:28
Wszędzie tylko trąbienie -
majówka, majówka, majówka. Ludzieee! Opamiętajcie się! Maj trwa przez cały miesiąc, a nie tylko przez kilka dni zasr*nej majówki.
- 12 1
-
2024-05-01 14:37
Gdańsku mozna legalnie tylko pic w przejsciach podziemnych taki cyrk i naturalnie nic sie nieda!Smieje sie znas cała zachodnia (1)
Holender czy Niemiec pakuje skrzynke piwa na bagażnik rowerowy i jedzie do parku miejskiego imprezować!W Gdańsku policja odbiera mu prawojazdy dostanie 1500zł mandatu !!
Ale te bajki ze wyłaczaja telewizor i telefon hahah usmiałes sie- 7 3
-
2024-05-02 18:04
Za to ze sobie wiezie alkohol?
Czy za to ze jedzie na podwójnym gazie?
- 0 0
-
2024-05-01 14:41
Nie rozumiem - dlaczego (1)
manaty się wlepia? Przecież te mandaty w ogóle nie mają kleju. A z zalaniem mordy piwskiem sprawa powinna być krótka - zabrać pojazd. Zabrać. I fertig!
- 6 2
-
2024-05-01 17:28
Manaty to chyba zwierzęta
- 1 0
-
2024-05-01 14:45
żadnej dyspensy, nigdy nie kończy się na jednym piwku
z każdym kolejnym robi się głośniej, brudniej i dookoła wszystko spływa uryną. Wyjątki powodują dodatkowe roszczenia i większe problemy.
- 7 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.