Policjant uratował młodą kobietę

piw

4 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat)

Opinie (263)

Mirosław Wierzbicki pracuje w sopockiej komendzie jako opiekun psa służbowego.

Sopocki policjant - przewodnik psa służbowego - jadąc ze swoim podopiecznym na szkolenie, uratował 30-latkę, która próbowała skoczyć z wiaduktu nad obwodnicą zobacz na mapie Gdańska .

Sytuacja miała miejsce w piątek, około godz. 10. Sierż. sztab. Mirosław Wierzbicki, który na co dzień jest przewodnikiem psa Eryno, jechał obwodnicą Trójmiasta na szkolenie do ośrodka w Gdańsku. W pewnym momencie zauważył na wiadukcie młodą kobietę stojącą na barierce.

- Natychmiast powiadomił o tym fakcie dyżurnego Komisariatu Gdańsk-Osowa, a sam pojechał w miejsce, gdzie stała kobieta. Na widok oznakowanego radiowozu młoda kobieta zaczęła uciekać. Po chwili na miejscu pojawił się patrol gdańskich funkcjonariuszy oraz karetka pogotowia - mówi sierż.sztab. Marta Augustyn z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariusza nie doszło do tragedii, a 30-letnia mieszkanka Gdańska została przewieziona do szpitala.

- Ten przykład pokazuje, że nie wolno przechodzić obojętnie obok tego typu sytuacji. Nasza reakcja może komuś uratować życie. Mam nadzieję, że każdy przechodzeń widząc taką sytuację zareagowałby podobnie - dodaje Augustyn.

piw

Opinie (263) 10 zablokowanych

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2013-03-17 19:08

no właśnie policjantem trzeba być tak jak ten Mirosław ma serce i dusze człowieka pomimo że policjant mój imiennik tylko płeć inna ale to są dobrzy ludzie o tych imionach

11 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

no właśnie policjantem trzeba być tak jak ten Mirosław ma serce i dusze człowieka pomimo że policjant mój imiennik tylko płeć inna ale to są dobrzy ludzie o tych imionach
Regulamin dodawania opinii