- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Czy Południowa PKM utrudni budowę nowych dróg? Nowa Świętokrzyska musi poczekać
Czy budowa Południowej PKM utrudni realizację planowanego od lat układu drogowego Południa - w tym ul. Nowej Świętokrzyskiej? Tzw. rekomendowany przebieg nowej linii kolejowej wykorzystuje rezerwy terenowe niemal wszystkich strategicznych dróg, a ponadto może utrudnić realizację bezkolizyjnego przejazdu przez tory na Oruni. Ostateczne decyzje zapadną dopiero za 2,5 roku.
W kolejnych latach, na bazie tych ustaleń, sporządzano nowe miejscowe plany zagospodarowania oraz kolejne edycje studium, a starą rezerwę terenową sprzedawano pod budowę bloków, obiektów handlowo-usługowych czy wykorzystano na cele społeczne - m.in. budowę szkoły podstawowej na Ujeścisku. Ponadto część rezerwy przekształcono w planowane układy drogowo-tramwajowe - m.in. fragmenty Nowej Bulońskiej Południowej czy Nowej Podmiejskiej.
Poszukiwanie ostatnich niezabudowanych terenów na Południu
Nieoczekiwany powrót do budowy kolei przez Południe w ostatniej kampanii wyborczej wywrócił "do góry nogami" wszystkie dotychczasowe dokumenty planistyczne. Szukając ostatnich niezabudowanych terenów, postanowiono wykorzystać w dużej mierze korytarze transportowe rezerwowane dla dróg i ewentualnych tras tramwajowych.
W efekcie powstał wariant rekomendowany autorstwa Biura Rozwoju Gdańska, który wykorzystuje rezerwy terenowe:
- ul. Nowej Podmiejskiej i Małomiejskiej,
- ul. Nowej Świętokrzyskiej,
- ul. Nowej Bulońskiej Południowej (przedłużenie al. Adamowicza),
- rozbudowy o drugą jezdnię ul. Lawendowe Wzgórze (Nowej Bulońskiej Południowej),
- pasa rozdziału al. Armii Krajowej (Trasa W-Z) z potrzebą korekty jezdni co najmniej przy planowanych przystankach kolejowych na wysokości ul. Leszczynowej i ronda Myśliwska-Kartuska.
Kolizja z bezkolizyjnym przejazdem nad torami na Oruni
Ponadto włączenie nowej trasy PKM w magistralę kolejową Gdańsk - Tczew w dwóch z czterech wariantów przebiegu stoi w kolizji z planowanym wiaduktem drogowym nad torami kolejowymi na wysokości ul. Sandomierskiej - Nowej Podmiejskiej - zarówno nowa trasa kolejowa PKM, jak i infrastruktura drogowa mają w tym miejscu przebiegać nad magistralą, co niemożliwe jest do pogodzenia w tak ograniczonym terenie.
Warto zaznaczyć, że żaden wariant przebiegu Południowej PKM nie koliduje z kamienicami wzdłuż ul. Małomiejskiej 17-25 - każda z propozycji lokalizacji torów omija je od północy (tj. po stronie Chełmu).
Czytaj też:
Południowa PKM zamiast rozbudowy dróg? Kamienice nie blokują tych inwestycji
Kolizja z rozbudową obwodnicy i obwodnicą metropolitalną
W materiałach dla wykonawcy Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego (najkorzystniejszą ofertę na kwotę ok. 4,5 mln zł złożyła firma TPF z Warszawy) wskazano także potencjalne kolizje z innymi projektami, będącymi już poza granicami administracyjnymi Gdańska:
- rozbudową węzła Kowale - nieuwzględnione w dokumentacji projektowej przekroczenie obwodnicy,
- budową Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej - podobnie jak wyżej.
Czytaj też:
Diamentowy węzeł w Kowalach, pierwszy taki w Polsce
Wizualizacja rozbudowanego węzła Kowale z obwodnicą Trójmiasta
Nowa Świętokrzyska wymaga całkowitego przeprojektowania
O ile realizacja odcinków trasy kolejowej w pobliżu ww. dróg ekspresowych to bardzo odległa perspektywa, dla której obecnie wystarczy przygotowanie rezerw terenowych, to budowa ul. Nowej Świętokrzyskiej jeszcze niedawno wydawała się perspektywą kilku lat.
Obecnie nie ma już żadnych szans na rychłe ogłoszenie przetargu na jej realizację, bowiem dokumentacja przygotowana w 2017 r. w znacznej mierze będzie nadawała się do kosza.
Budowa Południowej PKM wymusza całkowite jej przeprojektowanie od al. Havla aż do skrzyżowania z ul. Świętokrzyską przy granicy z Kowalami ze względu na inne wymagania techniczne dla prowadzenia trasy kolejowej czy potrzebę zapewnienia bezkolizyjnych skrzyżowań i przejść dla pieszych pod/nad PKM.
- Szczegółowe odpowiedzi na to, jaki wpływ na inne inwestycje w tej części miasta będzie miał nowy projekt PKM Południe, będą znane dopiero we wrześniu 2023 r. Jednak decyzje dotyczące inwestycji miejskich będą podejmowane równolegle, przy ścisłej współpracy i w konsultacji z wykonawcami studium. Oczywiście z wykorzystaniem dokumentacji Nowej Świętokrzyskiej i wiaduktu na Oruni w śladzie Nowej Podmiejskiej - mówi Izabela Kozicka-Prus z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego. - Należy podkreślić, że to bardzo ważny i trudny projekt, który musi wpisać się w tkankę miejską, uwzględniając nie tylko istniejącą infrastrukturę, ale planowaną obecnie oraz w przyszłości.
Jak zmieścić w jednej rezerwie tory kolejowe i układ drogowy?
Od wykonawcy STEŚ odnośnie ul. Nowej Świętokrzyskiej wymagane będzie dokonanie analiz w zakresie:
- możliwości realizacji obu inwestycji w jednej rezerwie terenowej przy założeniu ograniczenia jej przekroju drogowego do jednej jezdni z dwoma pasami ruchu,
- realizacji dotychczasowego przekroju ul. Nowej Świętokrzyskiej tj. cztery pasy ruchu, z czego dwa to buspasy wraz z niezbędnym rozszerzeniem rezerwy terenowej,
- porównania obu tych wariantów pod kątem finansowym z rekomendacją najlepszego rozwiązania.
Warto nadmienić, że w przypadku ul. Nowej Świętokrzyskiej w planach zagospodarowania zabezpieczono przewymiarowany korytarz transportowy, który pierwotnie uwzględniał także torowisko tramwajowe oraz rozległe skrzyżowania z wyspami centralnymi.
Czytaj też:
Tramwaje nie pojadą Nową Świętokrzyską
- To ostatni moment na skoordynowanie inwestycji wiaduktu nad torami na Oruni oraz Nowej Świętokrzyskiej z planowaną trasą PKM. Nad tym właśnie m.in. będą pracowali wraz z wykonawcą STEŚ, specjaliści z PKM, samorządu województwa oraz cały zespół gdańskich służb miejskich. Do pracy włączony zostanie również niedawno powołany pełnomocnik ds. kolejowych - zapowiada Kozicka-Prus.
Dekada prac nad dokumentacją Nowej Świętokrzyskiej
Przypomnijmy, że dotychczasowe opracowanie dokumentacji projektowej ul. Nowej Świętokrzyskiej zajęło ok. 2,5 roku od momentu podpisania umowy i kosztowało ok. 1,78 mln zł. Wykonawcą była firma Mosty Katowice.
Nawet biorąc pod uwagę ułatwione zadanie projektowe, związane z modyfikacją gotowej dokumentacji ul. Nowej Świętokrzyskiej, zaktualizowana jej wersja powstałaby nie wcześniej niż za 4-5 lat, czyli 10 lat od ogłoszenia przetargu na pierwotny projekt bez uwzględnienia infrastruktury kolejowej.
Czytaj też:
7 lat prac nad Nową Jabłoniową. Projekt niegotowy, termin realizacji nieznany
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania i domy Gdańsk Południe -
(13 opinii)
Zabawnie się robi.
Pora aby Południe oddzieliło się od Gdańska. Nowy burmistrz spoza układu i będzie infrastruktura za nasze podatki a nie konie na biegunach i światełka.
Zabawnie się robi.
Pora aby Południe oddzieliło się od Gdańska. Nowy burmistrz spoza układu i będzie infrastruktura za nasze podatki a nie konie na biegunach i światełka.
Miejsca
Opinie (379) 5 zablokowanych
-
2021-03-25 09:31
Sprawa jednoznaczna: (2)
należy doprowadzić do odtworzenia pierwotnej rezerwy terenowej. Istniejącą zabudowę kolidująca z trasa wyburzyć. Kosztami obciążyć tych, co podjęli głupie decyzje.
- 19 1
-
2021-03-25 10:07
(1)
Ten, co podjął głupie decyzje, spoczywa w bazylice.
- 5 0
-
2021-03-25 11:06
Ale majątek po nim pozostał.
- 3 0
-
2021-03-25 09:32
Opinia wyróżniona
Niestety uwidocznił się brak dalekowzroczności. (6)
"Za komuny" co by nie mówić jednak dużo pracy wkładano w planowanie i hojnie tworzono rezerwy terenowe. Szkoda, że po przemianach ustrojowych władze miasta nie kontynuowały tej polityki ale wiadomo, ze sprzedaży terenów były pieniądze.
Jakie należy wysnuć z tego wnioski:
- sprzedane tereny i zabudowane rezerwy to bezpowrotna strata, nie powinno być to na zasadzie czy budować drogi czy kolej ponieważ obie struktury są niezbędne dla rozwoju miasta. Owszem, być może przekrój dróg mógłby być mniejszy, przy założeniu realizacji kolei ale obecna sytuacja powoduje, że każde rozwiązanie będzie złe,
- nie zgadzam się z opinią, że pasy drogowe były kiedyś przewymiarowane, realia były inne i można było coś takiego robić. Miasta do dziś na tym korzystają dobudowując dodatkowe pasy kierunkowe, zatoczki, pętle czy linie tramwajowe. To miało bardzo duży sens i zmuszało do wielokrotnego zamykania istniejących ulic na czas rozbudowy czy przebudowy. Po bez mała pięćdziesięciu latach z tego korzystamy, i było to wręcz wizjonerskie posunięcie,
- kolej PKM ma w tej chwili bardziej znaczenie regionalne aniżeli aglomeracyjne, nie do końca jestem przekonany, że te linie na południu muszą być zintegrowane z systemem PKM. Z uwagi na ograniczoną rezerwę terenową moim zdaniem warto byłoby rozważyć jednak budowę linii szybkiego tramwaju (nie jak na ul. Adamowicza, gdzie tramwaj jest wolniejszy niż samochody i co chwilę stoi na światłach i jeszcze trzy minuty objeżdża pętlę - to absurd!). Szybki tramwaj mógłby być włączony do istniejącej sieci tramwajowej bliżej centrum, torowisko mogłoby przebiegać równolegle do nowej drogi o być może nieco mniejszym przekroju a być może nawet udałoby się uzyskać układ linia tramwajowa i droga 2+2. No i najważniejsze - węzły przesiadkowe. Parkingi park & ride to podstawa takiego systemu.
To takie moje pobożne życzenia. W praktyce realizacja wychodzi jak ten nowy węzeł integracyjny w centrum przy Forum. Szkoda.- 127 9
-
2021-03-25 09:37
errata (1)
To miało bardzo duży sens i NIE zmuszało do wielokrotnego zamykania istniejących ulic na czas rozbudowy czy przebudowy
- 3 1
-
2021-03-25 21:26
PKM na południe nie ma sensu.
Brak rezerw. Dlatego pozostaje bezdyskusyjnie linia TRAM + drogi. A analizy i projekty, to okazja do: wydawania kaski dla biur projektowych kolegów po.
- 4 1
-
2021-03-25 11:11
parkingi (darmowe ;-) ) typu park and ride to forma wspierania suburbanizacji
wyprowadzania się mieszkańców dalej od centrum i subsydiowanie tego zgubnego dla miasta procesu podnoszenia kosztów funkcjonowania sieci transportowych, energetycznych etc. w wyniku wydłużenia odległości pokonywanych przez mieszkańców. Przy stacjach SKM i PKM powinny powstawać cele podróży, a nie darmowe parkingi. (chyba że rowerowe lub kiss and ride)
- 6 1
-
2021-03-25 11:39
Skoro planowano budowę Świętokrzyskiej z buspasami, to czy te pasy nie mogłyby służyć jednocześnie tramwajom (jak np. na Pomorskiej na odcinku od wiaduktu do Grunwaldzkiej)?
- 7 1
-
2021-03-25 17:00
BRG i tyle
- 3 0
-
2021-03-26 00:13
Niestety
Rezerwy terenowe zostaly zabetonowane osiedlami bez ladu i skladu i to nam zostawil adamowicz. Brak planu dalekosieznego tak jak tu zostalo napisane. Nie zgodze sie jednak z pomyslami rozwoju szybkich tramwajow. Po pierwsze ich infrastruktura wymaga podobnie jak kolejowa miejsca, ma kolizyjne djrzyzowania itp. duzo tansze i optymalne przestrzennie rizwiazanie to poszerzenie drog o buspasy, zamiast torowisk. Co do kolei natomiadt jej przewaga regionalna jest taka ze komunikuje trohmiadto duzo szerzej pozs jego granice dzieki temu umozliwia latwe przemieszczanie sie calemu regionowi. Zapobiega to koniecznosci migracji zarobkowej z okolicznych gmin, a co za tym idzie jeszcze wiekszego zageszczenia i zatkania miasta blokami. Co do oarkride to niestety kolejne realia ogromnych nowych blokowisk bez miejsc postojowych powoduje ze takie parkingi juz teraz sa czesciowo zajete przez mieszkancow. Niestety, pozwalano budowac osiedla bez miejsc postojowych ogolnodostepnych
- 2 0
-
2021-03-25 09:35
Tramwaje zamiast kolei
Skoro tramwaj może jechać z jednego końca Gdańska na drugi, to równie dobrze może jechać do południowych dzielnic, z Gdańska do Żukowa itp. A o ile jest to tańsze, prostsze w przypadku przecięcia z drogą itp.
- 9 5
-
2021-03-25 09:39
najpierw niech zrobia przystanki ktore juz dawno powinny powstac przede wszystkim Karczemki, Zaspa tez by sie przydala
- 3 1
-
2021-03-25 09:46
Wszystko już zabudowane, wszędzie bloki i domeczki (2)
Miasto ziemię sprzedało deweloperom a teraz nie ma miejaca na drogi itp. Budowa nowych osiedli cały czas trawa. Jak skończy się pandemia i ludzie wrócą do pracy a dzieci do szkoły to będzie na południu prawdziwy armagedon
- 20 3
-
2021-03-25 10:27
To już wiemy po co jest "pandemia" :D
- 4 0
-
2021-03-25 11:08
Pokaż mi, gdzie miasto miało tam jakąś ziemię.
Przecież to wszystko było lokalnych rolników, ewentualnie wojska (poligony). Miasto raczej nie wykupiło w porę odpowiednich rezerw.
- 2 0
-
2021-03-25 09:53
Chce powiedzieć ze to nieprawda (1)
Ja kupiłem od diwelopera prestiżowe mieszkanie w prestiżowym osiedlu Słoneczna Radosna Lawendowa Wzgórze Park Spot i jest napisane: 7,456 minuty do centrum Gdańska. I ja mu wierze. Wiec po co nam nowe drogi.
- 5 8
-
2021-03-25 10:01
Nie "apartament"???
- 2 0
-
2021-03-25 10:00
No" niedasie" to normalne w Gdańsku!
- 13 2
-
2021-03-25 10:03
Skandal najpierw trzeba budować drogi i bezpłatne miejsca parkingowe. PKM nikt nie jeździ.
- 9 3
-
2021-03-25 10:03
Po jaką cholere kupować tam mieszkanie (2)
Nie kumam ludzi co kupują tam mieszkania, kiedyś było tanio więc okej. Ale teraz? To przecież nie ma żadnego sensu. Za te pieniadze można kupić działkę i zbudować dom, w strone mierzeji wiślanej, piękna droga S7- dojazd do centrum kilka minut.
- 7 9
-
2021-03-25 10:09
Żeby zbudować lub kupić mieszkanie na Żuławach bardzo trudno o kredyt w banku - to tereny zagrożone zalaniem na wszystkich mapach zagrożenia powodziowego.
- 3 1
-
2021-03-27 01:05
I mieć zapach rafinerii...
- 0 1
-
2021-03-25 10:17
uzasadnienie ma tylko jeden przebieg
z Pruszcza Gdańskiego do Straszyna i przez Kolbudy do Starej Piły, reszta to jakieś fanaberie i wchodzenie w d*** deweloperom. Wiadomo, już przykaz z góry poszedł, że będą nowe osiedla stawiane za jakiś czas w pobliżu i lepsza cena za metr będzie jak w reklamie fotka pkm i opis szybkiego dojazdu....
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.