• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pomorze walczy o swoje drogi

Michał Stąporek
28 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kolejne kilometry ekspresówki do Warszawy gotowe
Cięcia w budżecie Funduszu Drogowego poskutkują wstrzymaniem budowy kilkudziesięciu dróg w całej Polsce. Cięcia w budżecie Funduszu Drogowego poskutkują wstrzymaniem budowy kilkudziesięciu dróg w całej Polsce.

Zakończyły się konsultacje w sprawie rządowego "Programu budowy dróg w latach 2011-2015". Trójmiejskie samorządy walczą o dopisanie do niego inwestycji, które usunięto po obcięciu budżetu na inwestycje drogowe. Czy im się uda, okaże się około 10 stycznia.



Wspólny protest samorządów w sprawie dróg prowadzących do portu w Gdyni. Wspólny protest samorządów w sprawie dróg prowadzących do portu w Gdyni.
Pismo marszałka Mieczysława Struka do premiera Donalda Tuska. Pismo marszałka Mieczysława Struka do premiera Donalda Tuska.
Najwięcej kontrowersji budzi przesunięcie na listę rezerwową (czyli do realizacji w przypadku nieoczekiwanych oszczędności lub znalezienia dodatkowych pieniędzy) budowy pomorskiego odcinka drogi krajowej nr 7, która łączy Trójmiasto z Warszawą i Krakowem. Chodzi o 40-kilometrowy odcinek między Koszwałami i Kazimierzowem (pdf) i dalej do Elbląga.

Jeszcze przed świętami marszałek pomorski Mieczysław Struk interweniował w tej sprawie w ministerstwie infrastruktury. Pomorscy samorządowcy wysłali także w tej sprawie pismo do premiera Donalda Tuska.

- W przesłanym do ministerstwa infrastruktury piśmie argumentowaliśmy, jak ważna jest realizacja tej inwestycji właśnie teraz, a nie w niesprecyzowanej przyszłości. Na "siódemkę nie można patrzeć wyłącznie jak na drogę łączącą Trójmiasto z Krakowem , ale także z Kaliningradem oraz Słowacją. Dodatkowo odcinek z Kazimierzowa do Koszwał jest idealnym uzupełnieniem powstającej Południowej Obwodnicy Gdańska - argumentuje wicemarszałek pomorski Ryszard Świlski.

W obronie S7 stanął także wojewoda pomorski, Roman Zaborowski, który zwraca uwagę, że istniejący odcinek drogi przejeżdża dziś około 20 tys. pojazdów na dobę, a  pogarszające się warunki jazdy powodują wzrost zagrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego. W piśmie do MI napisał m.in.: [pomorski fragment] wpisuje się w europejski i krajowy system infrastruktury technicznej i drogowej. Na odcinku od Gdańska do Elbląga droga krajowa nr 7 leży w europejskim korytarzu transportowym Ryga - Kaliningrad - Elbląg - Gdańsk oraz w korytarzu z Gdańska przez Warszawę do Odessy. Z kolei powiązanie drogi S7 z realizowaną obecnie Południową Obwodnicą miasta Gdańska łączy korytarz IA z europejskim korytarzem transportowym VI - Gdańsk - Katowice (autostrada A1).

Przesunięty na listę rezerwową pomorski odcinek "siódemki" jest już niemal gotowy do realizacji, przygotowano już nawet przetarg na jego budowę. Spora liczba firm zainteresowanych jego budową pozwala wierzyć, że kontrakt opiewałby na mniej niż szacowane w kosztorysie 3 mld zł.

Do MI wspólnie wystąpiły także samorządy Gdyni, Rumi, Redy i Wejherowa oraz gminy Kosakowo, które nalegają na wpisanie do rządowego programu Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej (OPAT), budowy drogi będącej przedłużeniem ul. Janka Wiśniewskiego od Trasy Kwiatkowskiego w Gdyni do OPAT oraz modernizacji drogi stanowiącej przedłużenie ul. Polskiej od skrzyżowania z ul. Chrzanowskiego do Dworca Morskiego w Gdyni.

Na listę rezerwową programu przeniesiono także budowę tzw. Trasy Kaszubskiej, czyli drogi ekspresowej S-6 ze Słupska do Trójmiasta. W jej obronie wystąpił słupski poseł PO Zbigniew Konwiński, który napisał protest do premiera Donalda Tuska.

Wstrzymanie prac na wielu odcinkach dróg w całej Polsce było konieczne, gdyż rząd zmniejszył Fundusz Drogowy do 78 mld. To aż o 16 mld mniej niż wcześniej planowano. W całym kraju trzeba będzie z tego powodu anulować aż 45 już trwających przetargów.

Opinie (171) ponad 10 zablokowanych

  • Opinia wyróżniona

    znowu politycy nas wydymaja i załatwia dla południa dodatkowe kilometry (2)

    po prostu nic nowego

    ludzie jak sie nie wrzeszczy, to nic nie załatwia

    oni maja w 4 literach Pomorze, Trójmiasto i nas wszystkich

    szybka kolej - na południu i w centrum

    autostrady - na południu i zachodzie

    drogi szybkiego ruchu - na południe (i to juz za komuny)

    połaczenia lotnicze - na południu...

    a nam A1 blokowali latami, gdyby nie 'pospolite ruszenie' pewnie nie byłoby nawet tych marnych 100km

    PKP zamawia Pendolino, ale BEZ wychylanego pudła, czyli wleczemy sie dalej

    myślicie że bazy kontenerowe i porty maja jakikolwiek sens BEZ połączeń drogowych?

    jestesmy prowincją prowincji, czarna dziura tego kraju

    • 32 3

    • czy u nas była taka akcja gazety ja w Warszawie? (1)

      protesty zawsze wymuszaja na matołach z rzadu usteostwa

      • 0 0

      • to smutne, ze urzedasów, którym płaci się za myslenie, trzeba straszyć protestami

        • 0 0

  • i jak tu chodzić na wybory;/ bo ja już nie wiem, każda formacja ściemnia. nie łudżcie się, że za pisiorów byłby lepiej. (2)

    • 12 5

    • Ale właśnie z PIS było lepiej! (1)

      • 3 6

      • lepiej nie mówić

        ble ble

        • 2 3

  • Opinia wyróżniona

    Panie Premierze miała być obwodnica(OPAT) i dodatkowa infrastruktura za atomówkę (2)

    z jednej strony i Trasa Kaszubska z drugiej(ta bardziej za poligon dla USA). Już samorządowcy z powiatów puckiego i wejherowskiego zaczeli łaskawszym okiem spoglądają na tę inwestycje(EJ) i przekonywać "ekologów" teraz na ewentualną budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu, nie będzie argumentów nawet taki że ma sfinansować ją polski rząd. Już nie powiem o samopoczuciu właścicieli prywatnych firm, które działają w Pomorskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej w Żarnowcu. Jeśli rząd przyklepie budowę elektrowni, to część firm będzie się po prostu musiała stamtąd wynieść i jakie argumenty będzie miał Marszałek?
    A żeby można jak najlepiej przygotować region do realizacji takiej ogromnej inwestycji, rządowi powinno zależeć i powinien ułatwić i zrealizować logistykę i cała pobliską infrastrukturę. Wybór drog do budowy jest tu prosty póki elektrownia atomowa jest jeszcze daleka. Zwłaszcza, że OPAT załatwia dwie sprawy jednocześnie a nawet poprzez łącze z "Doliną Logistyki" trzy.

    • 10 8

    • po co opat, wystarczy lotnisko w kosakowie, (1)

      przepraszam podobno w gdyni.

      • 2 1

      • dlaczego w kosakowie mieszkają idi..i

        chyba jakoś tam z półwyspu i innych części północnych woj. trzeba dojechać. To nie jest lotnisko tylko dla Kosakowa i nigdy nie było. Dla wojska (Marynarki) zawsze łatwiej było mieć za partnera wójta niż prezydenta dużego miasta:))

        • 2 1

  • Ta decyzja odwlecze o rok bankructwo państwa. (1)

    Radzę także wycofać się z tych idiotycznych przedsięwzięć jak ECS i stadiony.
    Dałoby nam to około 2 lata odroczenia egzekucji.

    • 20 5

    • Stadionu juz sie nie zatrzyma ale ECS mozna by bylo .

      ale kto nas maluczkich tam na gorze slucha/?

      • 6 2

  • buduj!

    nie chodzi o naszych!
    Oni jak widać interweniują!! i wywiązują się z obietnic!
    bo nie pozwalają przejść MI obojętnie obik redukcji...interweniują listami, protestami itd
    Budować budować!!!!!! bo inaczej = zacofanie :(

    • 3 4

  • Opinia wyróżniona

    Dalej protestujcie!

    Podano w radio do wiadomości, że drogi o mniejszym stopniu zaawansowania (mniejsze straty) będą zamrażane w pierwszej kolejnosci. Wynika stąd prosty wniosek jak za dawnych lat "kto pierwszy ten ma". Niech pseudoekolodzy dalej protestują i wydłuzają w nieskończoność proces inwestycyjny. Jak dają pieniądze, to brać i natychmiast inwestowac. W obawie o duże straty powstałe przy wstrzymaniu "rozhuśtanej" już inwestycji nikt nie odważy się jej wstrzymać. Skoro protesty mieszkańców, ekologów demokratycznie muszą być rozpatrywane i w nieskończonośc słane odwołania do odwołań to efekt na Pomorzu mamy taki jaki mamy. Nie biadolmy teraz. Nauczmy sie korzystać szybko z wszelkich funduszy, które los nam daje. Przypomnieć należy: spalarnię odpadów, fabrykę przeróbki celulozy w Kokoszkach, drogę Kaszubską itd. itp. Jak demokracja to demokracja. to i pod linią napowietrzną sn drzew ze swego lasu wyciąć nie dam!!!!. No i płacz. Porwana przez drzewa linia brak prądu. Winien tak jak i wcześniejszej powodzi tylko Tusk. Jak demokracja, to demoktacja. Może to obywatelskie rozpasanie?

    • 9 5

  • W tym miejscu należy przypomnieć

    kilka punktów wdrażanych w życie przez obecną ekipę prowadzącą do humanitarnej eksterminacji. Zasłaniając się magicznym słowem KRYZYS od następnego roku Polska będzie w posiadaniu oprócz Szwecji i Danii najwyższym podatkiem VAT, średnio energia elektryczna dla gospodarstw indywidualnych wzrośnie o 7%, 10% podwyżka cen gazu, pewnie i paliwo podrożeje. Nie muszę mówić , że tylko te trzy wymienione będą miały wpływ na podrożenie wszystkiego związane z naszą egzystencją.

    • 14 3

  • to przecież proste. (2)

    Jeśli są drogi, jest transport, turystyka, przemieszczanie się, łatwe dojazdy do pracy, przy budowie dróg są miejsca pracy (na dzikich warunkach ale są), jest bezpieczniej.... kasa zaczyna się kręcić (paliwo, turystyka itp.)

    Jeśli jest kolej... to patrz wyżej...

    Jeśli tego nie ma to jest dziadostwo, na-wariatyzm, jakoś-się kręci, syfizm, bylejakość.

    Szanowne Państwo musi do łba sobie wbić ,że nie ma rozwoju bez infrastruktury! A rozwój nie bierze się znikąd, z nieba ,z UE.

    To takie proste.

    Beznadziejnośc spotyka mnie już gdy wyjde na chodnik... lodu 5cm i drogi zlodowaciałe...SKM psujące się, remonty dróg co 5lat, wieczne korki, niskie zarobki, wysokie podatki, ceny europejskie, brak przedszkoli, brak basenów, w urzędach nie jest fajnie, prace tracimy, na działalności robią, smród w marketach, kozactwo na ulicach w furach na gaz,praca na czarno...

    tylko moja plazma HDredy i seks z żoną pozwala mi zapomniec o
    tym chamstwie za oknem

    • 16 3

    • Podsumowałeś to co się kłębi w mojej głowie (1)

      Dzięki! W nawiązaniu do Trójmiasta dodam, że porty nas uratowały. Bez tego byłoby dno. Elektrownia atomowa będzie dla Trójmiasta, a uran dowożony drogą morską. Całkowita izolacja od reszty kraju.

      • 0 0

      • porty bez dróg, to jest patent typowo polski

        • 0 0

  • Mam to gdzieś (1)

    maksymalnie dwa razy w roku opuszczam Trójmiasto. Dla mnie, poza Trójmiastem, mogą być drogi gruntowe, mi one są nie potrzebne.

    • 3 13

    • Twoja opinia sugeruje jakby w Trójmieście jakość dróg była dobra. Na taką ściemę to chyba ludzie spoza trójmiasta się nabiorą:)

      • 3 1

  • O. P. A. T - 3 X TAK

    • 7 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane