• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ponad 2 tys. pasażerów SKM zwróciło bilety miesięczne

Szymon Zięba
20 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Bilety miesięczne na pociągi SKM w marcu zwróciło ponad 2 tys. osób. Bilety miesięczne na pociągi SKM w marcu zwróciło ponad 2 tys. osób.

Pasażerowie Szybkiej Kolei Miejskiej od początku marca zwrócili ponad 2,1 tys. biletów miesięcznych, co oznacza trzykrotny wzrost w porównaniu do lutego. Wpłynęła na to jednak nie tylko pandemia koronawirusa, ale także fakt, że SKM w zeszłym miesiącu zrezygnowała z pobierania 15 proc. odstępnego od zwracanych biletów.



Kupujesz obecnie bilety okresowe na komunikację miejską?

Pandemia koronawirusa wymusiła na organizatorach przewozów i przewoźnikach komunikacji zbiorowej w całym kraju wprowadzenie szeroko zakrojonych zmian. Chodzi nie tylko o regularne odkażanie pojazdów, ale też o dostosowanie ich do przewożenia określonej liczby osób.

Trzeba było także tak dopasować rozkłady jazdy, by z jednej strony uniknąć tłoku, z drugiej - wyciąć kursy, podczas których (w związku z mniejszą liczbą pasażerów) wożone było powietrze.

- Przed pandemią w dni powszednie Szybka Kolej Miejska w Trójmieście dziennie przewoziła średnio około 115 tys. podróżnych. Teraz ruch zmalał o ok. 80-90 proc. - mówi Tomasz Złotoś, rzecznik SKM.

Poranny tłok w SKM. Kolejarze wprowadzają zmiany



Koronawirus zaskoczył jednak nie tylko przewoźnika, ale także pasażerów. Tysiące osób w Trójmieście - zgodnie z zaleceniami rządu - pracuje z domu albo wykorzystuje urlop. Spora część z nich wcześniej wykupiła miesięczny bilet na komunikację miejską, którego nie wykorzystuje. Kolejarze zdecydowali się pójść na rękę pasażerom.

SKM: przychody zmalały o kilkanaście tysięcy złotych



- Po wprowadzeniu ograniczeń w przemieszczaniu się wielu pasażerów nie mogło wykorzystać swoich biletów okresowych, dlatego umożliwiliśmy im ich zwrot bez utraty kwoty odstępnego [które normalnie wynosi 15 proc. - dop. red.]. Z tego powodu przychody zmalały o kilkanaście tysięcy złotych, ale uznaliśmy, że trzeba się uczciwie zachować wobec naszych podróżnych - mówi Tomasz Złotoś.

Rozkłady SKM i PKM



Możliwość zwrotu biletu bez odstępnego dotyczyła biletów zakupionych przed 13 marca. To ukłon w stronę pasażerów, którzy mogli zostać zaskoczeni ograniczeniami w poruszaniu się w związku z pandemią.

W marcu trzy razy więcej zwrotów biletów SKM niż w lutym



Jak usłyszeliśmy od przedstawicieli SKM, od początku marca okresowe bilety (zarówno ulgowe, jak i pełnopłatne) zwróciło około 2150 pasażerów; najwięcej zwrotów odnotowano w drugiej połowie miesiąca.

Ładowarki USB w SKM od Trojmiasto.pl



Co ważne, pieniądze zwracane były bez pobierania "odstępnego", ale proporcjonalnie do liczby "wyjeżdżonych" dni. Jeżeli więc ktoś kupił bilet przed 13 marca i zdecydował się zwrócić go dwa tygodnie później, otrzymywał kwotę wartości biletu pomniejszoną o czas, w którym mógł zostać on wykorzystany.

Dla porównania w lutym tego roku podróżni z różnych powodów postanowili oddać 690 biletów okresowych - tu jednak za każdym razem pobierana była kwota 15 proc. odstępnego.

W autobusach, trolejbusach i tramwajach zwrotów nie ma



Warto zaznaczyć, że możliwości zwrotu biletów okresowych w takiej formie nie przewiduje Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku. Pod koniec marca Sebastian Zomkowski informował, że "aktualna uchwała taryfowa nie przewiduje możliwości zwrotu opłat za bilety, których okres ważności już trwa".

- Zwrot biletu okresowego może nastąpić jedynie przed rozpoczęciem okresu ważności - powiedział Sebastian Zomkowski.
Oznacza to, że osoby, które np. 1 marca kupiły bilet okresowy ważny od 5 marca, miały do tej daty czas, by go zwrócić. Po tym, jak uzyskał on "ważność", zwrot stał się niemożliwy.

Zwrotów w takiej formie nie przewiduje także gdyński Zarząd Komunikacji Miejskiej.

Miejsca

Opinie (210) ponad 10 zablokowanych

  • No kto by się spodziewał

    sam bym oddał, gdybym miał

    • 10 0

  • (5)

    GAiT powinien oberwać po portfelu za podwyżki cen w trakcie pandemii. W chwili gdy ludzie tracą źródła dochodów, to kierowca autobusu potrafi jechać strasznie wolno opóźniając pasażerów do pracy i stwarzając zagrożenie na drodze. Niby wylewanie żalów, ale taka prawda.

    • 17 5

    • Hahahaha (1)

      A co myślałeś, że Ola zwolni kumpla Lisickiego? Błagam... Zobaczycie jak w końcu komuś stanie się krzywda przez te trumny na kółkach to dopiero będzie afera.

      • 5 1

      • Nie wiem czy to on nie może zwolnić Oli.

        Jakbym został prezydentem miasta Gdańsk to moją pierwszą decyzją byłoby wylanie liscikiego i nie tylko wylanie...

        • 3 1

    • (2)

      Jedzie wolno bo trzyma sie rozkladu. Jak chcesz szybko to wej Ubera

      • 3 1

      • (1)

        Otóż się nie trzyma. 10 minutową trasę w granicach do 15 minut pokonuje w 25 o piątej nad ranem bez korków. Zależy też od kierowcy.

        • 0 1

        • a co ma do tego brak korków skoro rozkład jest dopasowany właśnie do korków których teraz za dużo nie ma

          • 0 0

  • Transport publiczny jest dla plebsu (5)

    • 5 21

    • (1)

      ha ha takie motto przyświeca zakompleksionym w samochodach stojących w korkach...
      jedynka, stop, jedynka, stop... Ale tramwajem nie pojadę bo tam plebs, a ja hrabięcie

      • 4 2

      • Tylko automat

        jaka jedynka to chyba u Cibie w matizie czyli w aucie dla plebsu są manualne, normalni jeżdżą automatami

        • 1 2

    • Ta i samochod na raty pp

      Lans hahaha

      • 1 1

    • Los bywa przewrotny

      Nie znasz dnia ani godziny kiedy dolaczysz do tego plebsu jak mowicz. Los bywa przewrotny

      • 1 0

    • A dla mnie plebs jezdzi w czarnych suvach w leasingu.
      Co za prymitywy tu pisza uznajace samochod za karete w Wesalu a siebie za krola Słońce :) omg

      • 1 0

  • Propaganda level (1)

    CCP.Kursy co godzina i uziemienie transportu nazywają dopasowaniem i postępem.

    • 12 1

    • Pretensje do Urzędu Marszałkowskiego

      On ustala rozkłady i ceny biletów kolejowych na Pomorzu.

      • 0 1

  • Nie wiedziałam, (1)

    szkoda że po fakcie taka informacja bo też bym oddała a teraz za późno.

    • 7 1

    • Nie masz kontaktu z opozycją.

      • 0 3

  • Co te samorządy wyprawiają to głowa boli.

    • 8 3

  • ztm

    ztm w Gdańsku,nie tylko że nie poszedł w stronę pasażerów ale i docisnął do ściany poprzez wzrost ceny biletów jak i "kosmiczne" rozkłady gdzie w godzinach dojazdów do pracy tramwaje i autobusy nie spełniają norm epidemicznych czyli pasażerowie stoją a władze Gdańska maja to gdzieś-uprawiaja swoją politykę.SKM zrobiła taki rozkład jazdy "nocny" gdzie kursy są wielkim utrudnieniem dla dojeżdżających do pracy-władze tej spółki też oderwane od rzeczywistości.

    • 7 3

  • (1)

    Ludzie kupili bilety miesięczne by było taniej. By nie kasować biletu codziennie. By nie kupować po kilka razy biletów. Tym bardziej że zakaz kupowania biletów u kierowcy, zamknięte są punkty ZTM, automaty czasem źle działają. Ponadto zdarzało się że nie było gdzie kupić biletu, a kierowca autobusu nie miał biletów i jak kanary sprawdzali bilety to strach i się tłumacz. Teraz jak koronowirus to okrojone rozkłady, mniejsza częstotliwość, limit pasażerów, ścisk w porannych i popołudniowych godzinach. Komunikacja w Gdańsku od wielu lat nie jest jaka powinna być. A teraz jeszcze gorzej niż było. Do tego podwyżka biletów. Nie można zwrócić biletów ZTM. Zapomniałam jeszcze dodać że weszły przepisy że jeden wózek dziecięcy lub jedne wózek inwalidzki lub jedne rower. Kto pierwszy ten lepszy. Teraz w komunikacji większe jest ryzyko zakażenia się wirusem. Tak więc jak ktoś ma możliwość to pewnie wybiera auto. Ale tu za parkingi w czasie wirusa nadal płacisz, tylko Gdynia zniosła. Zwrot biletów miesięcznych Skm. Szkoda że nie było informacji na ten temat. Jak widać lepiej zawsze samemu się pytać, a nóż się uda a jak nie to nie.

    • 3 1

    • Przecież Gdańsk to miasto mlekiem i miodem płynące.

      Czego się spodziewaliście? Że Ola zrobi porządek wśród tych nieudaczników na stołkach? Błagam. Zagłosowaliście za tym co było i spodziewaliście się zmian na lepsze. Nie wierzę....

      • 2 1

  • w Gdańsku jest lepiej i pod tym względem - komunikacja a warto zauważyć, że Gdańsk obsługuje dłuższe linie

    Paliwo tanie to i auta wracają do łask a i ludzie boją się zbiorowej komunikacji, również taxi czy wynalazków takich jak uber, taksówkarze mówią, że mają 1-2 kursy dziennie albo i wcale.

    Doszło do tego / przed zarazą / że ludzi wychodzili z siatami od Biedronki zamawiali taryfę dwie ulice dalej, czasami 5 chłopa, zazwyczaj Ukraincy, z wieloma siatkami. Taniej jak autobus ich wychodziło. zamówienie taksi... Miny taksówkarzy nie tryskały radością... Czekaj na kurs a potem jedź z 2 kilometry i pakują się z 10 minut a kurs zamawiają 500 metrów.

    • 3 1

  • Ola drogi kolego internetowy a i jak się domyślam i Pan Grzelak to są prawdopodobnie tylko Twarze na pokaz

    Rekiny pływają za ich plecami, podejrzewam nawet, że np Pan Grzelak nawet nie wie do końca co tam się dzieje...
    Ona to może przejść przez ulicę na zakupy do tej forum Raduni a nie zarządzać Gdańskiem, kto by ją wziął na prezesa, gdyby Gdańsk był prywatną firmą ??!

    Lisy mają swoje nory i jamy.

    Kiedy redukcje i polepszenie wydajności pracy w U.M Gdańsk ? Kiedyś był tylko jeden budynek i nie było komputeryzacji...

    • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane