• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Porozumienie w GAiT. 23 mln na podwyżki płac kierowców i motorniczych

Maciej Korolczuk
4 grudnia 2023, godz. 12:00 
Opinie (285)
Od 1 stycznia kierowcy i motorniczowie w GAiT będą zarabiać 29 zł na godzinę. Od 1 stycznia kierowcy i motorniczowie w GAiT będą zarabiać 29 zł na godzinę.

Średnio o 1 tys. zł brutto wzrosną pensje kierowców i motorniczych w spółce Gdańskie Autobusy i Tramwaje. W sumie na podwyżki z budżetu miasta trafią do miejskiego przewoźnika 23 mln zł.



29 zł za godzinę dla kierowcy to wynagrodzenie:

O toczących się rozmowach ws. podwyżek płac w spółce GAiT informowaliśmy na początku listopada. Pod koniec ubiegłego tygodnia odbyły się ostatnie rozmowy, w których przedstawiciele związków zawodowych w imieniu załogi negocjowali z zarządem spółki wysokość przyszłorocznych wynagrodzeń.

Negocjacje udało się zakończyć podpisanym porozumieniem. Co ono zakłada?



23 mln zł na podwyżki



W sumie na podwyżki dla kierowców i motorniczych w przyszłym roku zostaną przeznaczone 23 miliony złotych. Środki zasilą budżet płac miejskiej spółki i będą pochodzić z budżetu miasta.

- Zarząd Gdańskie Autobusy i Tramwaje podpisał porozumienie płacowe ze związkami zawodowymi, reprezentującymi pracowników miejskiego przewoźnika - poinformował Piotr Borawski, wiceprezydent Gdańska, odpowiedzialny w mieście za funkcjonowanie transportu zbiorowego. - Od 1 stycznia 2024 roku stawka wynagrodzenia zasadniczego za godzinę wzrośnie o 18,36 proc. Oznacza to, że średnio o ok. 1 tys. zł brutto wzrośnie wynagrodzenie w grupie kierowców i motorniczych. Wzrost ten obejmuje wynagrodzenie zasadnicze wraz z pozostałymi, pochodnymi składnikami płacowymi, takimi jak: premia, dodatek stażowy, dodatek za pracę w niedzielę i święta oraz nadgodziny.


Stawka godzinowa z 24,50 wzrośnie do 29 zł



To oznacza, że od 1 stycznia stawka godzinowa kierowców i motorniczych wzrośnie z 24,50 do 29 zł. Pracownicy ze stażem pracy nieprzekraczającym 6 miesięcy przez pierwsze miesiące pracy będą dostawać o 70 gr. mniej.

- Dodatkowo kierowcom i motorniczym, zatrudnionym w przerywanym czasie pracy zwiększy się wynagrodzenie za każdą godzinę przerwy o 10 proc. tj. do wysokości 60 proc. stawki godzinowej. Również w pozostałych grupach pracowniczych uruchomione zostaną środki finansowe z przeznaczeniem na wzrost wynagrodzenia - dodaje Paulina Chełmińska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Przypomnijmy, że pracownicy GAiT oczekiwali wyższych podwyżek niż ta zagwarantowana w umowie przewozowej. Od pracodawcy oczekiwali wzrostu płac nawet o 25 proc. Gdyby miasto zgodziło się na ich żądania, wówczas stawka godzinowa motorniczych i kierowców wzrosłaby do 33 zł za godzinę.

Miejsca

Opinie (285) ponad 10 zablokowanych

  • Czytam te komentarze i załamka bierze (2)

    Ludzie, czemu uważacie, że macie prawo oceniać, kto ile powinien zarabiać. Każdy ma prawo do godnego życia i zarobków, zwłaszcza w tych podłych i drogich czasach. Zarabiam dobrze, ale w życiu nie rzucał bym tekstów o tym, że kierowcy nie zasługują na podwyżkę, że po co, że to łatwa praca itp. Mają prawo zarabiać dobrze, jak każdy. Skąd w was tyle niechęci do tego, że ktoś chce godnie zarabiać. Zaręczam, że z taką stawką prezesów nie przeskoczą jeśli o to się martwicie

    • 44 2

    • Chyba wiem czemu (1)

      Ludzie mają żal, że pracownicy budżetówki nie ogarniają zasad wolnorynkowych. Jest też frustracja z powodu poziomu usług gait - z perspektywy pasażera nieważne kto za to odpowiada. A przedsiębiorcy z kolei nie lubią związków zawodowych, bo często chcą całą rękę gdy dasz palec.

      • 4 2

      • Rozumiem, faktycznie na to tak nie spojrzałem

        Tyle, że często ta niechęć uderza nie w głównych winnych jakiejś sytuacji typu ciągłe opóźnienia, a przede wszystkim w zwykłych ludzi, którzy lubią prowadzić autobus, ale też chcą być za to dobrze wynagradzani, żeby jakoś utrzymać rodzinę. To po prostu zwykli ludzie są. Co do związkowców faktem jest, że nie mają dobrego odbioru w opinii publicznej, podobnie jak np. prezesi spółdzielni mieszkaniowych

        • 2 0

  • Ocho czyli od 1 marca podwyżki cen biletów o 30% : )

    • 19 1

  • Ja mam 25 i jest ok bo więcej nie będzie
    Podwyżka za zbyt mocne grzanie lub chłodzenie że aż nie idzie wytrzymać
    Czemu nie ma nic w normie

    • 2 11

  • szału nie ma. (1)

    W gruncie rzeczy wzrost o poziom inflacji a nawet nie tyle tak naprawdę, + jakieś ochłapy na otarcie łez. Pełna dyspozycyjność, skupienie, odpowiedzialność za ludzi, pojazd i masa innych rzeczy. Mam nadzieję, że ruszy lawina wypowiedzeń. Teraz o pracę nie jest trudno. Tylko czy o to chodzi, że spółka co rusz organizuje kursy na kierowców/motorniczych. Młodzi popracują kilka miesięcy, kilka obcierek, choćby nie z ich winy, premia ucięta i tyle ich zobaczą, buaahahaha;)

    • 51 11

    • płaca minimalna

      To i tak mało od nowego roku podwyższenie płacy minimalnej, w lipcu kolejne wiec wyjdzie ze i tak będę zarabiać najniższą krajową, typowa budżetówka

      • 5 2

  • (3)

    Czy dzięki temu królewicze zaczną wykonywać kursy punktualnie? Czy skończą się kawki i pogaduszki, podczas gdy dany autobus powinien już wyjeżdżać planowo w trasę?

    • 8 32

    • Anonim (1)

      A co to ma wspólnego z wypłatą? Jeśli autobus nie jedzie nie ma siły rozkłady źle ułożone korki to jak ten kierowca ma jechać punktulanie.Bedzie zarabiał o tysiac czy 3 więcej nic to nie zmieni ,bo to nie jego wina ....

      • 12 1

      • Wszystko. Pierw wykonaj pracę na czas zanim pytasz o podwyżkę

        • 0 3

    • Kierpwca wykonuje polecenia. Jak kazali stac to stoi i nic do tego nie ma twoja opinia, ze powinien jechac

      • 5 1

  • i zaraz podwyżki cen biletów bo miasto musi na kogoś przerzucić te koszty (2)

    • 18 2

    • (1)

      Na frajerów co pracują w mieście i muszą dojechać. Dlatego chcą ograniczyć samochody pod przykrywką ekologii.

      • 3 1

      • Ja tam mam taką nowość miejską - elektrowrotki z oponami zimowymi. Tobie też to radzę ;)

        • 0 0

  • No i OK (3)

    To chyba już teraz nie będą wjeżdżać na krawężniki i w przystanki.

    • 4 16

    • (1)

      i w pasazerów na przystankach?

      • 1 1

      • Ani w inne pojazdy na ulicach?

        • 1 0

    • No zobaczymy, zobaczymy poziom wyszkolenia kierowców MZK ;)

      • 0 0

  • A ile Prezes Lisicki zarabia ? (4)

    Wystarczy mi informacja ile na godzinę ten Pan zarabia . Bez dodatków , premii uznaniowych i innych .
    Godzina pracy Prezesa Lisickiego to ??

    • 21 0

    • Świetne pytanie, bo chyba większość komentujących nie ma zielonego pojęcia jak oni żyją i czym jeżdżą (3)

      Jacek Skarbek, prezes Gdańskiej Infrastruktury Wodociągowo-Kanalizacyjnej. Łącznie z pracą w dwóch radach nadzorczych Gdańskie Usługi Komunalne i Gdańskie Wody oraz kontraktem menedżerskim wartym 315 tys. zł mógł zaksięgować w ub. roku 354 tys. złotych.

      Maciej Lisicki, prezes Gdańskich Autobusów i Tramwajów, spółki korzystającej z dotacji do komunikacji miejskiej, ale też sponsorującej sport zawodowy, podsumował rok na poziomie 346 tys. zł. W przeciwieństwie do innych prezesów nie zajmował się nadzorem nad żadną spółką tyle po prostu wart był jego kontrakt menedżerski. To więcej o 9 tys. zł niż w 2019 i więcej o 28 tys. zł niż w 2018. Jeszcze w 2015 jako wiceprezes M. Lisicki miał 192 tys. pensji.

      Andrzeja Bojanowskiego jako prezes MTG SA, mimo flauty na rynku wystawienniczym, miał do dyspozycji 343 tys. złotych, z tego 314 tys. zł z kontraktu w MTG i 29,2 tys. zł z nadzoru nad pracą zarządu Portu Czystej Energii.

      Wiesław Bielawski po odejściu w grudniu 2018 z fotela zastępcy prezydenta już w styczniu 2019 został dokooptowany do zarządu GIWK. Kilka dni po pogrzebie P. Adamowicza jego następczyni jako walne zgromadzenie spółki ustanowiła dla niego bardzo godne wynagrodzenie. Potrafił też dorobić jako juror w konkursie organizowanym przez interesariusza gminy, co nikogo nie bulwersowało w urzędzie. Za 12 miesięcy 2020 roku wiceprezes GIWK zarobił w sumie 341 tys. zł.

      Info i dane z Gdańska Strefa Prestiżu z 2021, teraz na bank mają większe pensje.
      wątek "w zarobkach gdańskich prezesów nie widać pandemii"

      • 11 0

      • taka szara rzeczywistosc.... (1)

        kiedy tych pozorantów,indolentów,nierobów,przekrętaczy itd. wywalimy.....
        wiosna nasza:))

        • 3 0

        • Pewnie nigdy

          Oni siedzą od lat na stołkach, tam jak ktoś wskoczy to siedzi pewnie do końca kariery zawodowej, zobacz na nazwiska w Gdańsku, Gdyni albo Sopocie. W Gdańsku jest taki fetysz, nie głosowania za kimś ale przeciwko komuś. Głosują na peło bo pis wystawia miernoty albo oklepane nazwiska.

          • 3 0

      • W punkt

        Wypunktowani

        • 1 0

  • To zadna podwyzka tylko wyrownanie do inflacji. Zwiazki jak zawsze sprzedaly sie Zarzadowi

    • 21 0

  • Czy kominukacja (3)

    będzie w końcu jezdzić zgodnie z rozkładami jazdy ich obowiązującymi?

    • 4 13

    • (1)

      Nie bo ZTM rzadzi dziennikarz po germanistyce. Jak autobus jedzie odcinek 3 min to wg ZTM powinien jechac minute

      • 6 0

      • To wyrazy współczucia!

        • 1 0

    • Jak mają jeździć zgodnie z rozkładem. Linia 115 wieczne korki jedna ulica wyjazdowa kierowca traci wszystkie przerwy w tych korkach. Zastanów się i wsiądź na miejsce kierowcy i wtedy napisz komentarz

      • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane