- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (73 opinie)
- 2 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (101 opinii)
- 3 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (55 opinii)
- 4 Zatopiony dźwig wyciągnęli w częściach (232 opinie)
- 5 Zgubiłeś ponton na morzu? Szukają cię (77 opinii)
- 6 Kolbe i rodzina Ulmów wrócą do muzeum (512 opinii)
Port lotniczy w Gdyni za cztery lata
- Nie zadajemy już sobie pytania czy lotnisko powstanie, tylko - kiedy. Idealnie byłoby zdążyć z nim do Euro 2012 - stwierdził w czwartek Wojciech Szczurek, na konferencji poświęconej utworzeniu cywilnego portu lotniczego na lotnisku w Kosakowie.
O tym, że Kosakowo to wymarzone miejsce na cywilny port lotniczy przekonywał jeszcze w autokarze wiozącym dziennikarzy na lotnisko jego przyszły prezes, Janusz Stateczny. - Żeby dojechać do lotniska z centrum miasta potrzeba ok. 15 minut. Ten czas jeszcze się skróci, gdy zmodernizujemy fragment Estakady Kwiatkowskiego oraz ul. Płk. Dąbka. Równie blisko są port morski, terminal kontenerowy i trzeci największy w Polsce węzeł kolejowy - wyliczał. - Potrzeba wybudować jedynie ok. 100 metrów torów, by do lotniska doprowadzić kolej. To ewenement na całą Polskę!
Władze Gdyni są zdeterminowane, by w ciągu kilku lat na terenie wojskowego lotniska Oksywie, otworzyć cywilny port lotniczy Gdynia-Kosakowo. I wbrew pozorom nie jest to marzenie ściętej głowy, ponieważ koszta z tym związane udźwignąłby nawet samodzielnie budżet miasta.
- Na budowę terminalu, infrastruktury lotniskowej, modernizację dojazdu do centrum Gdyni, budowę 700 metrów nowej drogi i dociągnięcie torów kolejowych potrzeba ok. 135 mln zł - rachują gdyńscy urzędnicy. To zaskakująco niska kwota - niemal pięciokrotnie więcej będzie kosztować budowa pierwszego etapu kolei metropolitalnej (600 mln), a niewiele mniej Gdańsk wydał na budowę linii tramwajowej na Chełm (80 mln).
Po co Trójmiastu drugie lotnisko, gdy właśnie rozbudowywany jest port w Rębiechowie? Prezydent Gdyni wymieniał jeden argument za drugim: - Drugie lotnisko cywilne to rozwój dla całego regionu. Mamy sześć razy mniej lotnisk niż średnia w UE w stosunku do powierzchni kraju, i siedem razy mniej w stosunku do liczby mieszkańców. Jesteśmy wciąż mało mobilnym narodem [ostatnie miejsce w UE pod względem liczby pasażerów na liczbę mieszkańców - przyp. red], ale to się zmienia. W Europie są aglomeracje porównywalne wielkością z Trójmiastem, w których jest więcej niż jedno lotnisko.
Jednym z koronnych argumentów są zbliżające się mistrzostwa Euro 2012. - Problemem dla Rębiechowa będzie nie tyle przyjęcie odpowiedniej liczby samolotów, lecz ich zaparkowanie na lotnisku. Gdynia tego kłopotu nie będzie miała, ponieważ samoloty mogą stać na nieużywanym dziś pasie o długości 1800 m - przekonywał prezydent Szczurek.
Prezydent Gdyni jest politykiem nie tylko zdeterminowanym do otwarcia portu lotniczego w Kosakowie, ale i ugodowym. Niemal tyle samo czasu co na zachwalanie pomysłu budowy portu lotniczego w Kosakowie, poświęcił na przekonywanie, że nie będzie on konkurencją dla Rębiechowa.
- Gdyńskie lotnisko będzie się uzupełniać z Rębiechowem. Na początku będziemy obsługiwać niewielkie samoloty, których w Polsce jest coraz więcej, czartery i ruch cargo. Ponieważ w Kosakowie są zwykle lepsze warunki pogodowe niż w Rębiechowie, będziemy też awaryjnym lotniskiem dla Gdańska - przekonywał prezydent Gdyni.
Co więc stoi na przeszkodzie do rozpoczęcia inwestycji? Brak decyzji ministra obrony narodowej (lotnisko należy do wojskowych, który na nim pozostaną także po otwarciu cywilnego portu lotniczego) i ministra infrastruktury, który musi zgodzić się, by podmiotem zarządzającym portem lotniczym była spółka Port Lotniczy Gdynia-Kosakowo. Problem w tym, ze ministerstwo wydało już podobną zgodę w 2006 r, wskazując jednak na zarząd portu lotniczego w Rębiechowie jako na zarządcę cywilnego lotniska w Kosakowie.
- Dwa lata temu wydawało nam się, że to był dobry pomysł. Dziś chcemy jednak przyspieszyć powstanie lotniska, a żeby to osiągnąć musimy mieć własnego zarządcę. Jak tylko ministerstwo da tę zgodę ruszymy z pracami i trzy, cztery lata później port lotniczy w Gdyni zostanie otwarty - zapowiada Wojciech Szczurek.
(dziś lotnisko wojskowe Oksywie)
- 7 km o d centrum Gdyni, 3 km od portu
- 700 ha terenów (Rębiechowo ma powierzchnię 200 ha)
- trwa budowa wieży kontroli lotów, która obsłuży ruch cywilny i wojskowy
- czynny pas startowy o długości użytkowej 2,5 km i szerokości 80 m
- nieużywany pas startowy o długości 1,8 km, mogący służyć jako płyta postojowa dla samolotów
- obsługa małych samolotów, cargo, czarterów i tanich linii lotniczych
- planowany koszt inwestycji ze strony partnerów cywilnych: 135 mln zł
- samofinansowanie się przy 300 tys. pasażerów rocznie, czyli obsłudze pięciu boeingów 737 dziennie)
Opinie (383) ponad 20 zablokowanych
-
2008-02-29 14:08
Róbmy zadymy i negujmy wszystko tak, a w Gdyni nie będzie niczego
Cytując… zrobię w Polsce raj, nie będzie sejmu, nie będzie senatu, województw, nikogo nie będę rzucać, czy to Murzyn… tylko będę tulić, i podziwiam troszkę Andrzeja Leppera…
A czy macie coś zimnego w kuflach??- 0 0
-
2008-02-29 14:16
Gdynia Moje Miasto (1)
Lotnisko w Gdyni jest potrzebne! Dlaczego..? W gadnsku obrzydliwie smierdzi, mieszkanca Gdyni nie bedzie juz za czym jedzic po smierdzacej dziurze zwanej gdanskiem.. Gdynia tylko lotniska nie ma we wszystkim innym jest lepsza i to was boli..
- 0 0
-
2008-02-29 14:52
buhahaha
Zwlaszcza dworzec ma lepszy
I zaniedbane fronty kamienic na Swietojanskiej.No ale jak to mowia, wlasny smrod nie smierdzi ;D- 0 0
-
2008-02-29 14:23
gdy obecny prezydent Wrocławia zaraz po objęciu stanowiska rozpoczął kampanię promocji WROCŁAWIA i płacił po 100 tysięcy USD za
reklamy w TIMES czy Newsweek to wszystcy pukali się w głowę i chceli go wykopać z urzędu dziś nikt nie ma wątpliwości, że to były pieniądze niestracone.
To co ma ten człowiek to WIZJA i ŚMIAŁOŚĆ MYŚLENIA. To co sobie tam wyobrażą staje się rzeczywistością.
To że inni nie mają wizji czy że nie osiągają takich rezultatów z własnych działań nie oznacza, że innym to się nie udaje. Trochę zaufania i wyobraźni - w Gdyni nikt nie wyda kilkuset milionów bez zastanowienia. Za tym projektem stoją realne obliczenia i rachunek ekonomiczny - teraz jest to projekt biznesowy gminy i niech się powiedzie. Wasze negowanie takich prac niczego na szczęście nie zmienia.- 0 0
-
2008-02-29 14:41
(3)
Problem w tym, że w Gdyni JEST POTRZEBNE LOTNISKO, JEST POTRZEBNY AEROKLUB, JEST POTRZEBNE CARGO. Z lotniskiem w Rebiechowie jest mnostwo problemow, samoloty lataja nad miastem,
a na oksywie schodza do ladowania nad morzem, do tego problemy z parkowaniem koło rebiechowa i DUZY problem z dojazdem. Kilka razy jechalem na poranny samolot do Rebiechowa z Gdyni taksowka (o tej porze nic innego tam nie jechalo mimo, ze startowaly samoloty liniowe) i za kazdym razem placilem 80zł za taksówkę w zwiazku z przekraczaniem granic miast!!!- 0 0
-
2008-02-29 14:49
(2)
To moze zloz petycje do swojego prezydenta,zeby zwiekszyl czestotliwosc kursowania autobusow z Gdyni do Rebiechowa? Powinno wyjsc taniej niz budowa od zera calej infrastruktury na BD ;D
- 0 0
-
2008-02-29 15:36
(1)
Ale po co mam jechać te 25km skoro mogę miec lotnisko w swoim miescie ? I to dużo lepsze - dwa pasy startowe i to zdaje się dłuższe niż w Rębiechowie, dużo więcej wolnego miejsca wokół - np na tańsze niż w okolicach rebiechowa parkingi (30min 5zł albo i więcej, doba 35zł), dojazd dwupasmówką do obwodnicy (estakada) i dwupasmówką do centrum (wisniewskiego), poza tym niewatpliwie przyczyni sie to do wzrostu gospodarczego w miescie w ktorym mieszkam. np. do naplywu duzych firm.
- 0 0
-
2008-02-29 16:17
?
Poki co to TK sie konczy posrodku osiedla mieszkaniowego,dalej jest 4 czy 5km do przejechania waska droga.Jak spojrzysz na mape,to okaze sie,ze plyty postojowe sa po drugiej stronie pasa startowego i zeby wybudowac do tego miejsca pozadna droge (a tam prawdopodobjie bedzie terminal),to potrzeba 4-5km poszerzonej drogi albo drogi zupelnie nowej. W sumie od obwodnicy do BD,w poblize przyszlego terminala jest ok 10-12 km. Dla porownania,do Rebiechowa od Obwodnicy jest ok.3-4km - odcinek Slowackiego,ktory musi zostac poszerzony.
Dalej,przy zalozeniu,ze powstanie TKM,nie ma juz znaczenia,ile autobusow z Gdyni czy Gdanska jezdzi i w jakich korkach stoja - z obu miast mozna bedzie sie dostac na lotnisko w ciagu 20-40min bez przesiadek.W tym momencie odpada teza o rzekomym cudownym skomunikowaniu BD - bedzie ono skomunikowane nawet nieco gorzej niz Rebiechowo (odleglosc od obwodnicy i polozenie na drugim koncu 3miasta wobec Gdanska i Sopotu - Rebiechowo jest jeszcze wzglednie 'posrodku').
Dla mnie marzenia o ruchu pasazerskim w lotach rejsowych na Oksywiu sa w tej chwili malo realne i nieracjonalne - trzeba wpompowac w ten projekt naprawde spore pieniadze,a efekt i tak nie bedzie w stanie przebic rozbudowanego Rebiechowa. To czyty pragmatyzm a nie zadna zlosliwosc - po prostu ambicje prezydenta Szczurka moga sie odbic Gdyni niemila czkawka...- 0 0
-
2008-02-29 14:50
Niech rzyje lotnisko w Gdyni
będzie to międzynarodowy port lotniczy Wybrzeża, wielki, przeogromny na tysiące samolotów, wydłużyć pas startowy aby sięgnął Rewy via Mechelinki, wieża kontrolna powinna być widoczna z Helu i Świnoujścia, na "follow me" proponuję maybachy!
Dla wysiadających zainstalować rękawy z ruchomymi chodnikami aby pasażer po 3,5 min mógł się znaleźć w centrum, na 10 Lutego, przy hali targowej, na dworcu PKP!
Gdynia będzie miała taki airport że Hitroł, DaGaule, Kansaje wysiadaje!
Hura niech rzyje lotnisko w Gdyni im prezydenta Bolesława Szczurka!- 0 0
-
2008-02-29 14:54
Lotnisko w Gdyni
Lotnisko cywilne jeszcze nie dziala i nie wiadomo czy bedzie - ale najwazniejsze ze prezes juz wybrany. W Gdansku z kolei stolek grzeje "fachowiec" Machczynski, przywieziony w teczce z Warszawy...
Oto Polska wlasnie.- 0 0
-
2008-02-29 14:59
tak tak ćwoku niech RZyje
- 0 0
-
2008-02-29 15:01
Powodzenia
Gdynia,tak trzymac. Nie zmarnujcie tej szansy.
- 0 0
-
2008-02-29 15:14
Spokojnie, karetka już jedzie.
Przeczytałem artykuł - no fajnie niech budują, nie jest to może najniezbędniejsza inwestycja, ale ok. Poczytałem sobie posty, dawno nie miałem takiego ubawu, choć podszytego zgrozą. W artykule nie ma słowa, żeby budowę w BD blokowali gdańszczanie - rząd nie jest zbyt zainteresowany, a reakcja - jakieś histeryczne wymysły nie wuiedzieć dlaczego na gdańszczan i chęć pokazania, jaka to Gdynia jest lepsza. Wy to faktycznie macie megakompleksy, a nie gdańszczanie. Mam nadzieję, że nie wszyscy w Gdyni są takimi szowinistami, pozdro dla normalnych.
- 0 0
-
2008-02-29 15:18
Prawda jest taka ze (1)
wiekszosc gdanszczan, przewaznie dobrze zyczy Gdyni, natomiast wiekszosc Gdynian zdecydowanie zle zyczy Gdanskowi !!!
- 0 0
-
2008-02-29 15:39
hmm, ja lubie atmosfere Gdanska, a jesli tylko powiem slowo Gdynia to slysze "sledziownia". Kretynskie okreslenie kibicow i fanatycznych malomiasteczkowych ludzi naplywajacych do Gdanska. Prawdziwy rdzenny Gdańszczanin nie ma nic przeciwko Gdyni. Zreszta podobne ksenofobie powstaja tez w Warszawie odnosnie pozostalych polskich miast.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.